Izzys kciuki dalej zaciśnięte, czekamy.
Która się ze mną kawy napije? Tzn w tym samym czasie, żebym miała świadomość, że sama nie piję, będzie mi wtedy lepiej smakowała.
Ale się ubawiłyśmy Inkaaa, boki zrywać Mnie tam nie korci do testowania, wielkich szans póki co nie mam na zajście, bo w weekend albo będzie TEN dzień, albo nie, jakieś tam tycie są, ale już oswoiłam się z myślą, że nie będzie łatwo.
JustinaWitamJa tylko na chwilke, bo zaraz spadam do lozeczka, zmeczona jestem jak pies Izzys trzymam jutro kciuki za II kreseczki!!!! Napisz rano co i jak Justina a jak Twój kręgosłup?
Wiecie co, dziś czekam na wizytę gościa - siostrę mojego męża i weszłam właśnie do łazienki, a tam na półeczce oficjalnie rozłożone testy owulacyjne i ciążowe. Schowałam, bo gdyby zobaczyła, to pewnie by jej się gęba nie zamknęła.