Skocz do zawartości
Forum

Świeżak

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Świeżak

  1. Kurka oby jej nie przeszło, bo tak to materiał na super żonę - śliczna, pracowita
  2. cinamoonkaSwiezynka moja krecha na tescie z Liamem byla taka ze tylko ja ja widzialam a moj pierwszy objaw to zylki na piersiach :) Cin ja na te żyłki to nawet nie patrzę, co miesiąc widziałam, bo chciałam zobaczyć . Ale cycorki bolą, to fakt, ale to objaw przedmałpowy mógłby być. Mój m też w pierwszym momencie nie zobaczył kreski, ale nawet się nie musiał specjalnie przyglądać i go olśniło, a następnych już mu nie pokazywałam. Curry wolę nie. Ale jutro, może zobaczymy kiedy i jakie te wyniki bety będą.
  3. Curry ja to już taka nawiedzona jestem i tyle razy sobie wkręciłam, że mnie te testy nie przekonują jeszcze
  4. A co do tych bóli to ja już chyba z 5 razy myślałam że @ idzie tak mnie coś tam kuło. Zobaczymy jutro co zwiastowały
  5. Agnieszka78K a pamiętasz w którym dniu cyklu zrobiłaś test? Bo ja w 28 i 29 gdzie cykle mam zwykle 24 dniowe (dzisiaj 6 dzień @ się spóźnia) i jakoś mi się wydaje, ze ta kreska już taka blada nie powinna być .
  6. Daria to chyba zależy od laboratorium kiedy są wyniki.
  7. Yvoneu nas ze spaniem to był tylko problem maj/czerwic, przez sen krzyczała, a tak pięknie przesypia całe noce od 3/4 miesiąca życia. a wstaje tak ok.7:30 jak tatuś do pracy się szykuje i pomaga mu prasować;) O proszę jak dobrze mieć córę.Niedługo będzie kanapki do pracy robić
  8. Yvonedzień dobry:)Świeżynka Ty to może od nadmiaru emocji nie możesz spać, co?;) Justina dobry synuś:) moja dziś też ładnie spała, wiec całkiem niezła noc.. gdyby nie katar..:/ Miłego dnia:) Emocje tu pewnie decydującą rolę grają, poniedziałek beta, wtorek męża komis Hej Inkaaa
  9. No właśnie też przeszło mi przez myśl, że mogłam może kogoś zagryźć, ale chyba wszystko pamiętam. Tomuś gada do siebie
  10. Daria ja takich testów zrobiłam już trzy, na każdym blada kreska.Teraz mam mega giga hiper stresa, bo w poniedziałek idę na betę i zobaczymy czy potwierdzi. Użyłam testów które dotąd robiłam nawet kilka razy, bo staramy się z mężem już kilka cykli i niestety nawet cienia nadziei nie dawały - jedna krecha i na tym koniec. A teraz 3 różne i na wszystkich trzech bardzo blada ale jednak druga kreska. To co, idziemy razem na tą betę w poniedziałek? A może zrób tak jak ja - kup test innej firmy?
  11. IsiaTrzymaj sie,bo wiem jak bardzo boli strata rodzica.Ja dokładnie 10 września(niecaly mieisac temu)straciłam mamę.Cala rodzina wiedziała,ze mama choruje,ale było z dnia na dzien lepiej i nikt nie dopuszczał myśli,ze odejdzie.Jenak Bóg chciał inaczej i zabrał Nam Ja nagle.Wiem jak to boli,bo cały czas szukam sobie czasami na sile roboty,żeby o tym nie myśleć-Dlaczego Moja Mama????Z drugiej strony wszyscy wiemy,ze każdy z Nas kiedyś odejdzie,ale jak odchodzi ktoś bliski jest to straszne przeżycie. Sciskam mocno i bądź dzielna,bo jak piszesz na pewno rodzice chcą,by ich dzieci były szczęśliwe. Isia słońce u Ciebie to jeszcze bardzo świeże rany. Widziałam na którymś z wątków, że niedawno straciłaś Mamę. Będę o niej pamiętała przy każdej modlitwie. A co do pytania dlaczego akurat mnie to spotkało, to chyba naturalne, bo jeszcze nie spotkałam nikogo, kto by stracił bliskiego i tego pytania nie zadał. W każdym z nas jest wtedy ogromny żal do losu, choć przyznam, że ja z tym losem jestem już pogodzona i choć boli nadal, to próbuję sobie przetłumaczyć,że moje życie zupełnie inaczej by się potoczyło, a teraz potrafię się cieszyć bliskimi i w ogóle tym co mam, bo wiem jak łatwo to stracić. ma-mmiswiezynka przeszlam to samo co Ty scia lat temu mialam 9 lat znalazlat tate i go odcinalam....teraz juz umiem o tym spokojnie mowic chociaz bardzo mi o brakuje, ale tak jak piszesz ludzie potrafia byc okropni Ma-mmi a dzieci w szkole Ci nie dokuczały? Mojego tatę znalazła siostra i bardzo długo dusiła w sobie uczucia z tym związane. Najmłodsza natomiast usłyszała w szkole od jakiegoś chłopaka " bo twój stary się powiesił" a od katechetki na religii, że samobójstwo to grzech ciężki i że samobójcy nie idą do nieba. Długo musiałam ją uspokajać i wiele rozmów przeprowadzić, w tym z psychologiem, żeby po tym wszystkim doszła do siebie. Wiecie co, ja czuję, że przez to co mnie w życiu spotkało jestem silniejsza i tak naprawdę drażni mnie jak ktoś czasami biadoli na jakieś błahe problemy. Mam wspaniałego męża, cudownych teściów, mamę która teraz za mną w ogień wlezie, bo przedtem nie było tak różowo i dwie siostry, które tak naprawdę są moimi najlepszymi przyjaciółkami i dzięki temu jestem naprawdę szczęśliwa, fakt, mam czasem dołki jak każdy, ale teraz rozumiem, że kasa i rzeczy materialne to nie wszystko i nie przejmuję się dyrdymałami.
  12. Dzień dobry Dziewczyny nie mówcie nikomu,ale ja to chyba wilkołakiem jestem bo przez tą pełnię spać po nocach nie mogę
  13. Póki co czerwcówki jeszcze w sferze marzeń i to takich cichutkich
  14. Justina u mnie można po polskich znakach a raczej ich braku poznać kiedy z telefonu piszę bo nie chce mi się dziubać wtedy
  15. A z niewyspania chyba, mąż za głośno o 4 nad ranem wodę spłukiwał i mnie obudził pomyślałam o tych testach i już po spaniu było.
  16. Mam nadzieję, że nie Was nie zawiodę
  17. Nie lubię, ja z tych chowanych w ciszy Lubisz zupę koperkową?
  18. No i tak sobie z Wami gadam i już prawie 16 jeszcze 5 godzin w pracy, z górki.
  19. Już wczoraj beczałam,jak mąż zaczął z radości skakać,bo kumulacja była tych uczuć wszystkich: strachu przed testowaniem, radości z tej bladej aczkolwiek zawsze drugiej kreski i lęku przed tym, że znowu sobie wkręcam i będzie ała. Nie wytrzymałam, popłynęło wszystko. Powiedziałam mężowi, że jeszcze nie ma się co Cieszyć, bo to nic pewnego i się boję znowu nakręcać. A on do mnie: "Nie martw się,jakby co, to nic się nie stanie, jeszcze postrzelamy"
  20. Izzys a Twoja psina tak się daje zaczepiać kociakowi? Czy to tylko tak na zdjęciu wygląda?
  21. Ojejusiu, tyle kciukasów, strasznie mi miło aż mi się beczeć chce.
  22. Nie chce mi się wierzyć, mam nadzieję, że w poniedziałek nie dostanę obuchem w łeb
×
×
  • Dodaj nową pozycję...