Skocz do zawartości
Forum

Jola30

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jola30

  1. KamidiankaJola30Kamidiankajolu do chudzielców nie należę, jestem niska, to i waga musi być jakaś taka nie za duża Jak napisałam, maraton jedzeniowy zaczynam po południu. A tak to cappuccino z rana, potem kanapki ze dwie, jakieś mięsko i ziemniaczki, no i potem to już często: a to serki na głoda, owoce, paluszki, czekoladę, takie niezdrowe rzeczy. Właśnie kaszę mannę zjadłam z sokiem malinowym, i juz się kręcę za czekoladą. to jest straszne, bo wieczorem to aż mnie swędzi na słodycze. Dla wyjasnienia dodam, że kiedyś ważyłam więcej i jadłam mniej, to bardzo dziwne, a teraz mi się przestawiło. no to jestem pod wrażeniem !!!! sama wiem ze majac wage 50 kg niezle sie trzeba nagimnastykowac nie tylko z autopsi ale i z wielu innych nie zrących kolezanek Joluś ja głupie czasy drastycznego cięcia kalorii mam na szczęście za sobą. Chyba życie mnie nauczyło rozumu, teraz to mi tak jakoś obojętne, czy kilo w tę czy w tamtę stronę. A Ty kochana w jakim rozmiarze masz te ciuchy, w które chcesz wejsc po diecie? powiem tak ze rozmiar rozmiarowi nie rowny ja jestem wysoka i nie wygladam na swoją wage nie wiem nie znam rozmiarow ciezko stwierdzic chyba w 40 tutaj w angli w 14
  2. e2e2elwiraa tak przy temacie zakupów to kupiłam dzisiaj krzesełko dla Adacha bo to co dostałam na teraz sie nie nadaje Moja mama rwie się do kupna krzesełka dla Filipka i twierdzi że najlepsze jest zwykłe drewniane bo bardzo stabilne i można z takiego krzesełka zrobić stoliczek jak dziecko już stoi to może sobie pisać czy malować przy takim stoliczku.Mój bratanek miał i był zadowolony a teraz drugi bratanek użytkuje,ma roczek.Mama chce kupić Filipkowi na gwiazdkę. e2e2 no to daj mamie zaszaleć niech kupi Filpowi i już
  3. KamidiankaJola30KamidiankaWiecie, bałabym się, ze po takiej rygorystycznej diecie rzucę się na jedzenie jak opętana.kamidianka jak sie ma 51 kg to sie je nie wiele nie oszukasz mnie ja tam wiem swoje i wiem co napisała Lutka i jak jedza chudzielce,wieszaki nie pisze zeby kogos obrazić ale nie przesadzaj napisz mi co jesz w dzień założe sie że Lenka je wiećej niz Ty ale bez bajerów....... jolu do chudzielców nie należę, jestem niska, to i waga musi być jakaś taka nie za duża Jak napisałam, maraton jedzeniowy zaczynam po południu. A tak to cappuccino z rana, potem kanapki ze dwie, jakieś mięsko i ziemniaczki, no i potem to już często: a to serki na głoda, owoce, paluszki, czekoladę, takie niezdrowe rzeczy. Właśnie kaszę mannę zjadłam z sokiem malinowym, i juz się kręcę za czekoladą. to jest straszne, bo wieczorem to aż mnie swędzi na słodycze. Dla wyjasnienia dodam, że kiedyś ważyłam więcej i jadłam mniej, to bardzo dziwne, a teraz mi się przestawiło. no to jestem pod wrażeniem !!!! sama wiem ze majac wage 50 kg niezle sie trzeba nagimnastykowac nie tylko z autopsi ale i z wielu innych nie zrących kolezanek
  4. e2e2Daffodilpat-kDaffodil spacerowaliscie caly dzien?? oj jak mi sie marzy taka calodzienna wloczega... a jak to rozwiazujesz z butla? tzn bierzesz cale opakowanie mleka ze soba i kilka butelek z woda? czy w termosie? ja jestem zielona a razie w tym temacie, Biorę całe opakowanie mleka, kilka butelek i wodę w termosie. To tak jak my i jeszcze dodatkowo biorę w osobnej butelce wodę przegotowaną zimną i mieszam tak że już jest akurat do picia. Wszędzie gdzie jadę to biorę swoją wodę bo wiadomo że woda jest wszędzie inna może przesadzam ale Filipek miał przejścia z brzuszkiem i kupami to wolę mieć swoją sprawdzoną wodę. ja tez tak biore
  5. elwiraa tak przy temacie zakupów to kupiłam dzisiaj krzesełko dla Adacha bo to co dostałam na teraz sie nie nadaje Elwira śliczy rokłada sie na pół leżąco czy tylko na siedząco.
  6. KamidiankaWiecie, bałabym się, ze po takiej rygorystycznej diecie rzucę się na jedzenie jak opętana. kamidianka jak sie ma 51 kg to sie je nie wiele nie oszukasz mnie ja tam wiem swoje i wiem co napisała Lutka i jak jedza chudzielce,wieszaki nie pisze zeby kogos obrazić ale nie przesadzaj napisz mi co jesz w dzień założe sie że Lenka je wiećej niz Ty ale bez bajerów.......
  7. uwielbiam buty sama miałam ostatnio ok 100 par nie przesadzam a napawde z a grubą kase cześć juz powyrzucalam szkoda ale po co jak juz się nie wystroje w butach na 14 cm,wiadomo moda tez robi swoje.2 worki poszły na smietnik
  8. KamidiankalutkaJola30Lutka coś mi się wydaje że Ty wogule nie lubisz tracić pieniedzy? jesli pytasz o to czy jestem sknerą :) to nie, nie mam kłopotu z kupowaniem rzeczy potrzebnych typu: meble, AGD, czy coś dla dziecka. Ale nie jestem rozrzutna (no chyba ze w spozywczym czy kosmetycznym). To nei tak, ze nie chcę, lub nie lubie dobrze wyglądać, ja poprostu nienawidzę przebieralni, łazenia po sklepach i szukania. jest mnóstwo rezczy które mi się podobaja, ale wiem ze źle bym sie w nich czuła więc nie kupuję. Ja podobnie, nienawidzę przymierzać. Nieraz bez przymierzania biorę jak coś tańszego jest. No i fakt, wiem, w czym będę koszmarnie wyglądać i mimo, ze mi sie bardzo podoba, nie kupuję. A ja jestem rozrzutna i to na maksa wiewm i wstydze sie tego strasznie walcze z tym i nie daje rady za jedzenie wydaje krocie i na szmaty dla dziecka nie wspomne o sobie i dlatego nie mam kasy a tak pozatym jestem taka ze przymierzam wszystko nawet za złamanego funta...
  9. elwiralutkaElwira nie wiem czy nie doczytałam, czy nie pisałaś, ale co jets dokładnie? Bolą ja stawy? i ile ma wzrostu?ma 174, a stawy jej nie bolą ale lekarz zasugerował ze dla świętego spokoju powinnam jej zrobic badanie hormonalne i sprawdzić stawy bo ona nadal rośnie a na siatce centylowej wzrostu zabrakło dla niej skali , Elwira jesli Twoja córa ma tyle wzrostu i tyle lat to z chormonem wzrostu moze byc coś nie tak ? jak to rozumieć.
  10. lutkaJola30lutkahmmm no ja akurat nie lubie zakupów szafowych, co niestety czesto widać. Lutka coś mi się wydaje że Ty wogule nie lubisz tracić pieniedzy? jesli pytasz o to czy jestem sknerą :) to nie, nie mam kłopotu z kupowaniem rzeczy potrzebnych typu: meble, AGD, czy coś dla dziecka. Ale nie jestem rozrzutna (no chyba ze w spozywczym czy kosmetycznym). To nei tak, ze nie chcę, lub nie lubie dobrze wyglądać, ja poprostu nienawidzę przebieralni, łazenia po sklepach i szukania. jest mnóstwo rezczy które mi się podobaja, ale wiem ze źle bym sie w nich czuła więc nie kupuję. no i Tego Ci zazdroszcze!!!!
  11. jola22Jola30Witam sie na koniec w nastroju takim sobie dzień jak codzieńpochmurno i ponuro a ja musze znikac na miasto i na cmentarz!!!! zmykam bede póżniej Acha u mnie dieta od poniedziałku zawziełam się z koleżanką razem będzie łatwiej trzymajcie kciuki!!!! heheKciuki są............Jola jaką dietę masz zamiar stosować????? Jola22 nie nastawiam sie tak strasznie na diete sprobuje diete kapusciana na początek a pozniej ogranicze ja nie mam problemu ze słodyczmi i fasfudami tylko nocne jedzenie....
  12. lutkaKamidiankajola30 no i jeszcze jedna pozytywna rzecz z tego odchudzania wyniknie: konieczność zmiany garderoby, a to potrafi być baaaardzo miłe przynosi wiele radości hmmm no ja akurat nie lubie zakupów szafowych, co niestety czesto widać. Lutka coś mi się wydaje że Ty wogule nie lubisz tracić pieniedzy?
  13. pat-kDaffodilJola30Dafodils jak mieszasz to mleko jakie dawki kurna zapomniałam zapytać dzis dr jak mam podawać to drugie czy mieszać ale może ty uraczysz mnie info i bede się do tego stosować!!!! Ja przez pierwszy dzień jedną miarkę jedynki zastępowałam dwójką. Dzisiaj zastępuję już dwie miarki, a jutro zastąpię trzy i tak dalej. dziewczyny a czym sie rozni mleko 1 od 2? skrobia jest dodana z tego, co wyczytalam, ale co jeszcze? i jaka skrobia, to juz nigdzie nie pisza :/ ja sie nie znam myślałam że bardziej wartościowe składnikowo jest o skrobi czytam i słysze pierwszy raz!!!
  14. Kamidiankajola30 no i jeszcze jedna pozytywna rzecz z tego odchudzania wyniknie: konieczność zmiany garderoby, a to potrafi być baaaardzo miłe przynosi wiele radości niekoniecznie ja mam tyle pieknych ciuchów jak byłam szczupła część oczywiście wydałam ale co ładniejsze zostały i są ,wiadomo że coś sie dokupi ale ja mam specyficzny gust klasyczny kupuje i sa latami modne czasami lubie zaszaleć na sezon ale rzadko.
  15. elwiraJola30 a ta dieta to jakas konkretna czy tylko tak ograniczasz słodycze itd? na początek dieta kapuścianka chyba ale ograniczenie jedzenia wieczorem nie jem słodyczy wogóle ,fasfudów,frytek,pizzy.
  16. mam pytanie czy mleko na dzień mieszacie z kaszką?
  17. e2e2gunia43mama2miod a nie dziecko :)) Maksio kochany zaprezentowal sie lekarzowi z najlepszej strony!!! Slicznie wazy choc na to co wcina to myslalam ze wiecej! On w sumie wcina duzo na raz i ma apetyt ale przerwy ma dlugie. A w nocy to dopiero. Z 10,11 godzin nie je. To u nas odwrotnie.Filip przestawił się na nocne jedzenie.dzisiaj w nocy jadł o: 22:00 180 ml 24:00 herbatka 02:00 150 mleka 04:00 150 mleka 06:00 120 mleka a w dzień bardzo mało je mleka,próbowałam dawać w nocy herbatki więcej ale nie chciał pić mleko wciąga jedną dziurką od noska!!!!Jak zje to z godzinę,dwie pośpi a po herbatce za 30 min już sie budzi i ewidentnie jest głodny!!! To mu się poprzestawiało!!! Doskonale to rozumiem u mnie tak samo przestawiony na noce i koniec herbatke moge sobie sam wypić hehe
  18. Kamidianka cel jest ,ale czy ja wiem czy schudne do wymarzonej wagi chyba nie ma szans za bardzo mysle że na dobry poczatek 10 kg starczy i będę szcześliwa . A póżniej będzie póżniej i będę dawać znaki hehe
  19. elwiraJola 30 będziemy się przez neta na wzajem sprawdzać i pilnować z dieta :) powodzenia Elwirka własnie doczytałam hehe dam znać i bedziemy sie wspierac ja jak sie zawezne to kaplica
  20. mama2Na dzien dzisiejszy odkladam wszelkie nauki Maksia ..Pogadalismy z M i uzgodnilismy ze jak wroce do pracy bedzie mi jeszcze wiecej pomagal za dnia i w nocy zmienial sie ze mna...i moze jakos sam Maksio zacznie sie mnie budzic dzis w nocy 4 pobudki...Nie mam serca go przetrzymywac jak płacze . Kiedys Daffodil jak uczyla Kubusia to pisała ze ewidentnie nie byl to placz zalosny ani taki błagalny wiec dała rade a moj Maks jak płacze to zupełnie inaczej niz w takich nerwach ..placz jest bardzo zalosny jakby wolal "mamo przytul mnie , nie chce byc sam.."Karmienie piersia daje mi ogromnie duzo sily i energi oraz jakas nadzwyczajna sile ...i tego sie bede trzymac ! Jego niemowlece chwile tak szybko przemina.. mama2 tak slicznie to ujełaś aż łezka zakręciła się w oku Maks to prawdziwy szcześciarz ma rodziców na medal
  21. pat-kelwirajakości filmu nie udało sie specjalnie poprawić, kąpiel jak kąpiel ale na koniec filmu Adacho zdecydował sie położyć i my w strachu przestaliśmy kręcić a on zaczął się śmiaćYouTube - kąpiel Adasia niesamowite harce w wodzie :) na prawde wielka frajde ma Adas z kapieli :) ja kurcze tchorzliwa jestem i nadal kapie Tosie jak noworodka... nawet jej nigdy nie posadzilam w wannie... nie mowiac juz o raczkowaniu w kapieli. moze sie odwaze w koncu, :) Elwira on strasznie silny im dzielny jest jestem w szoku Adacho ma pare !!!!!
  22. elwirate diety to koszmar......... normalnie głowa mnie boli , ale dam rade , M mnie pilnuje więc już nie mam wyjścia jak tylko przerobie filmik to wstawię Adaśka w kąpieli , mały akrobata ja dostaje zawału a on się śmieje;) Elwira trzymam kciukasy ja zaczynam od poniedziałku na powaznie.... mam nadzieje ze dam rade ... daj znać jak ci bedzie szło...
  23. Witam sie na koniec w nastroju takim sobie dzień jak codzieńpochmurno i ponuro a ja musze znikac na miasto i na cmentarz!!!! zmykam bede póżniej Acha u mnie dieta od poniedziałku zawziełam się z koleżanką razem będzie łatwiej trzymajcie kciuki!!!! hehe
  24. pat-kjola22I na koniec zamieszczam filmik nakręcony dziś rano - moje dziecko zdemolowało łózeczko..........i piszczy jak szalona.YouTube - IMG 00511 super! i jeszcze misiek pechowiec nawinal sie po reke :)) Jola22-Nikuś oglądał Julke i nawet okiem nie mrugnął
  25. pat-kmama2corunlutkano to widzę, ze wiekszość z majówek to wysokie dziewczyny :) hehe no niewiem 162 cm a ja 163 a ja mam 172 ale czasami wychodzi więcej .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...