alisss

Cos w tym jest. A reakcji twojej kolezanki sie nie dziwie. tez tak mialam. Jak tylko dowiadywalam sie o czyjejs ciazy to ryczalam i nie bylam w stanie pogratulowac, mialam pretensje do calego swiata ze wszyscy moga a ja nie. Sopiero po czasie jak dochodzilam do siebie moglam wydusic z siebie gratulacje.

a no tak, straszne. Na pewno powiem. Chociaz mam nadzieje ze bede mogla bo to bardzo wazny wyjazd, ale jaknie bede mogla to trudno. W koncu tak bardzo pragniemy tego dzidziusia.

kaja09oj,wl sobie przyp,ze pisalas,ze sie staraliscie 1,5 roku prawda? sorki,ale jest nas tu sporo i mi sie miesza,staram sie pamietac jak najwiecej,np,ze Ronia to ta od ogorkow,Promyczek od wymiotow itp ale i tak mmi sie kicka..nie wiem,czy tylko ja tak mam...? wszystkie chyba tak mamy, ja tez czasem nie lapie choc jest coraz lepiej. :)

Tak, to pierwsza ciaza, taka bardzo wystarana, wiec jakby sie cos stalo.... Wszpitalu nie mowilam ze lece, jakos mi z glowy wylecialo. A krew byla wlasnie zywa czerwona, bo plamienie to p chwili a na poczatku to normalne krwawienie bylo ale ne dlugo. A lekarka pytala o kolor i o ilosc i takie tam. W moczu tez stwierdzila krew ale powiedziala ze zagrozenia nie ma. Uspokoila mnie troche, ale moja kumpela we wrzesniu tez miala plamienia i skurcze i bol potworny, a jakis lekarz odeslal ja do domu i powiedzial ze ok, a wieczorem ...... a to byl juz 5 miesiac.

kaja09Z drugiej str Aliss to juz jutro czwartek wiec lada chwila zobaczysz bobaska i sie uspokoisz,a skoro ci badanie moczu zrobili i jest luzik,to sie nie ma czym martwic, ja nie mialam zadnych badac,dylko scan. A bylas w szpitalu czy w przychodni? ja bylam raz w przychodni i kazali czekac mi na list ze szpitala,teraz wale prosto na izbe przyjec w szpitalu,tam maja obowiazek zbadac wszystko i wykluczyc zagrozenie zanim posla cie do domu. A tak na marginesie-gdzie mieszkasz? w jakim miescie? Bylam od razu w szpitalu, wlasnie, a w piatek rano juz bede wiedziec kiedy napewno bede miala (czy w piatek czy w sobote) Mieszkam w Peterborough. No i martwie sie bo w niedziele do Polski lece, ale na szczescie do tej pory bede juz wiedziala co jest grane.

Taki bol tez mialam do tej pory kilka razy i tez o tym mowilam. Ale powiedzieli, ze takie bole czasem sa i ze to normalne, a w tamtej chwili nic mnie nie bolalo dlatego tak, ale jak cos to nastepnym razem juz sie tak nie dam. Odpoczywam, plamienia nie ma jak narazie ale jak tylko sie znowu pojawi to nie beda mieli tak latwo, a co.

poza tym ponoc przy poronieniu bardzo brzuch boli.

kaja09Alisss!!! A czemu im nie pow,ze maja ci zrobic skana bo nie wyjdziesz dopoki sie nie uspokoisz???? Ja pow,ze maja mi zrobic jak mnie brzuch bolal,bo jak nie poronie z bolu brzucha to z nerwow poronie i mi zrobili, dla mojego spokoju. Widzisz, bo tak to wlasnie jest ze mna. Mowilam, ale tam bez umowionej wizyty nic, no chyba ze cos wiecej sie bedzie dzialo to mam przyjsc od razu. Zbadania moczu nic nie wykryli niepokojacego, a scana i tak przyspieszyli, bo nie mam czekac do 22 tylko w piatek albo sobote bede miala.

Ja do tej pory bylam tak szczesliwa ze malo co plakalam, no chyba ze film ale to mialam zawsze. Co do tych wachan to moze tylko latwiej mnie z rownowagi wyprowadzic.A ogolnie bardzo spokojna i malo konfliktowa jestem, a dzis to juz tragedia. Lzy w oczach od rana a czasem ryk, ale .......... mam nadzieje.

agulindaJa tam wole nie zpaeszac na razie. Oglądac oglądam, ale nic nie bede kupowała na razie Agulinda masz racje. Ja tez jeszcze nic.Tym bardziej po dzisiejszym poranku :( Teraz tylko odpoczywac mam duzo.

Widze ze sie watek kulinarny na sierpniowkach rozwija hehe RONIA tyle pomyslow na obiadki mi dajesz, ostatnio ta pomidorowa ze smietanka, dawno nie robilam a jak tylko to przeczytalam to musialam zrobic. Smaczna byla. mniam, mniam

No w koncu moge cos napisac. Od kilku dni nie moglam sie zalogowac cholera no :( Juz kiedys tak mialam, a wy? Witam wszystkie nowe sierpniowki!!!!!!!!!! Ze mna nie jest za dobrze. Mowicie uz ktorys raz ze jak mdli i wymioty sa to znak ze wszystko oki. moze macie racje :(. Ja nic z tych rzeczy nie mialam. Dzis rano krwawilam, teraz bardzo delikatnie plamie. Bylam w szpitalu, Czekalam prawie 3 godz az mnie przyjma, a potem zmierzyli mi cisnienie, zbadali mocz, po brzuchu pomacali i stwierdzili ze skoro nic mnie nie boli to prawdopodobnie nic powaznego i ze czasem takie plamienia i krwawienia we wczesnej ciazy sie zdarzaja i ze nie sadza zeby to byl znak zagrozenia poronieniem, ale....... angielska sluzba zdrowia, nie ufam im i caly czas sie boje. usg mialam miec 22 ale prawdopodobnie bede miala w piatek albo sobote, chyba ze cos bedzie sie dzialo to mam szybko przyjezdzac to zrobia od razu.

O kurcze to juz plaga jakas!!!!!! Mowie Wam to juz przestaje byc zabawne. A gdzie wsparcie i dbanie o nas i maluszki? Tchorze jedne no.... Teraz im sie odwiduje? Mogli sie wczesniej zastanawiac.... kurde no. Ale glowy do gory. Minie to. U nas tez sie duzo dzieje (hormony szaleja) i wszystko szybciej z rownowagi wyprowadza.

A co tu nie do przezycia? Nie przejmuj sie tak bo jeszcze masz duzo czasu i pewnie zdazysz si przyzwyczaic do mysli. Poza tym na koncu pewnie bedziesz pragnac zeby juz bylo po wszystkim i nie bedziesz mogla sie doczekac. Nie bedzie tak zle. Ja jeszcze nie mysle o tym.I sie jeszcze nie boje. W koncu tak bardzo tego pragnelysmy zeniewazne przez co bedziemy musialy przejsc byle by cel byl taki jakiego chcialysmy, czyli piekna, zdrowa, rozowiutka dzidzia, no nie? Jedyne o czym juz myslec to czy porod rodzinny czy sama?

Ja tez spadam, bo ilez mozna, ale jeszcze zajrze na pewno. Pa

spoko loko wszystkie tak mamy

Kurcze ile tych zaleznosci. Tyle czynnikow wplywa na zdrowie ciazy i dzidziusia,az strach myslec.

ariannaWitam kobietki Powiedzcie mijak to jest z temperatura w ciazy ale miezona pod pach ja mam juz dluzszy czas 37,1 37,2 a dzis 37,5 zaczynam sie denerwowac bo nie moge znalezc zadnej informacji na ten temat dziekuje Szczerze mowiac nie mam zielonego pojecia. Ja nie mierze temp, bo bym bzika dostala i przejmowala wlasnie jak Ty teraz, wiec sorki ale.... nie moge Ci pomoc.

tutaj to bedzie 12 tydzien, ale jakos chcialabym znac tez opinie mojego polskiego lekarza. A tutaj polozna powiedziala mi, ze z lataniem nie ma probl tylko musze wczesniej zawiadomic zaloge, ze w ciazy jestem jakby co. A ze nie ma dowodow na to ze latac nie mozna i ze kazda ciaza jest inna i nigdy tak naprawde nie wiadomo. A ja leciec musze to dla mnie bardzo wazne, a leciec bede w 11 tyg

Mam pytanie wiesz moze co ile mozna usg robic najczesciej? Jade styczniu do Polski (11 i chcialabym zrobic ok 14), ale tutaj mam 22 i niewiem czy to nie za mala roznica a zalezy mi zeby sprawdzic i tu i tu.

kaja09spojrz na suwaczki,mamy tylko 4 dni rozicy, bedziemy razem rodzic, mowie Ci!!! z laptopem i bedziemy psac do siebie!!! Nie zdziwilabym sie hehe,

A mi sie zdaje, ze to wszystko za dlugo sie rozwijalo i jak poznalibysmy sie pozniej wszystko by sie szybciej podzialo. Ja dopiero niedawno dojrzalam do slubu wczesniej poprostu sie balam,to juz szybciej do dzidziusia, ale coz jak cie instynkt maciezynski dopadnie to juz nic sie nie da zrobic.

Co za romantyzm....

no mi tez sie tak wydaje. zona brata mojego Ł. i kolezanka z pracy sa 2 tyg dluzej ode mnie i prawdopodobnie moja jeszcze jedna dobra kumpelka wlasnie. Wiec jak mowisz wysyp ze hej. Ja mam 25 lat, no w tym roku 26 ale dopiero w grudniu. A razem od kiedy mialam 16 lat. :) A poznalismy sie 1 listopada na cmentarzu wiec tlumacze sobie ze juz do smierci hehe.

A widzisz.... My tez 9 lat ze soba i slub zaplanowany byl na przyszly rok, bo stwierdzilismy ze jak dzidzi nie mozemy miec (po 1.5 roku starania) to za slub sie trzeba w koncu zabrac. no i sale zamowilam 1 grudnia a 4 okazalo sie ze w ciazy jestem i musielismy odmowic date i na 2010 planujemy. To juz bedzie po 11 latach ale coz, co sie odwlecze to nie uciecze co nie???? Rzeczywiscie, niedobra zona. Ja jeszcze nie zona ale tez niedobra. Dobrze sie czuje ale i tak strasznie wykorzystuje stan w jakim jestem. Ale on przeciez tez bardzo chcial dzidziusia to znosi,tym bardziej ze narzrabial to teraz pokutuje. :)