Skocz do zawartości
Forum

alisss

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez alisss

  1. alisss

    Sierpień 2009

    Witam mamuski wtorkowo. Ja dzis okres dostalam i jak nigdy boli mnie brzuch. Dzis zaczynam tabsy brac, w koncu... To juz 2 miesiace po porodzie, a karmilam tylko 3 tyg i tydzien na mieszanym.
  2. alisss

    Sierpień 2009

    AgathaalisssA czemu podejrzewasz u malego przepukline??? Ma jakies uwypuklenie??? Moj Ł. mial operacje w kwietniu, ale to stary kon, a u takego maluszka to....... :(Jak płacze albo robi kupala to ma uwypuklenie w pachwinie, więc ja w internet no i znalazłam: przepuklina pachwinowa, zadzwoniłam do pediatry kazała jutro przyjść. uuuuu no to trzeba sprawdzic... Juz mi szkoda malucha, jak Natanek mial katarek to ja w nocy nie spalam tylko nasluchiwalam czy oddycha... i niewiem czy nie ma krzywej przegrody nosowej bo nawet jak katarku nie ma to w nocy nosek mu sie zapycha i ciezko mu sie oddycha. Moj Ł tez mial krzywa przegrode jak sie urodzil, przez 20 lat sie meczyl....
  3. alisss

    Sierpień 2009

    A czemu podejrzewasz u malego przepukline??? Ma jakies uwypuklenie??? Moj Ł. mial operacje w kwietniu, ale to stary kon, a u takego maluszka to....... :(
  4. alisss

    Sierpień 2009

    Agathaaliss swietnie wygladzasz, ja tez całe zycie blond a czasami mam pomysła na inny kolor a potem zawsze wracam do blondu. a natanek słodziak. przepraszam za małe litery ale jedna reka pisze na drugiej wisi mały człowiek Tak to juz jest... jak sie czlowiek przyzwyczai to pozniej boi sie zmian... ale mysle ze nie jest tak zle, a jak sie znudzi to powooooli wroce do blondu... :)
  5. alisss

    Sierpień 2009

    Agathaaliss u nas nocki ok, co 3 godz jedzonko a tak to w miarę spi, ale w dzień tylko krótkie drzemki i przez to nie mam na nic czasu. Chciałabym plastry jakieś w ramach anty, ale zobaczymy co gin powie. U mnie juz tez jest niezle, ale dzis w nocy Natanek obudzil sie na jedzonko a potem nie chcial usnac przez 2 godz, a ja oczy na zapalki...
  6. alisss

    Sierpień 2009

    A to moj spicy brzdac i ja w nowym kolorze wlosow, w koncu sie zdecydowalam (cale zycie blondynka bylam)
  7. alisss

    Sierpień 2009

    AgathaWitam mamuśki!Ja spanikowana, mały ma chyba przepuklinę pachwinową. Jutro do lekarza, więc zobaczymy co powie, bo narazie to moja diagnoza. Ten cholerny internet wertuje i coraz bardziej mnie to przeraża. Ja do gina idę w poniedziałek, kiedyś brałam Cilest jak Nikula i też mi służył mimo, ze to taka pradawna piguła. Zostałam sama w domu, mału urzęduje chwilowo w łóżeczku i co minute wyciąga łapką smoka a ja biegam między jakąs robotą a nim Moj maly w nocy urzedowal, teraz spi. Ja mam Microgynon, w Pl chyba tez cus takiego jest. Zobaczymy jak bedzie, jak nie to na plasterki przechodze, bo juz sprawdzone i wygodne... A jesli to przepuklina to nie fajnie....
  8. alisss

    Sierpień 2009

    roniahej laskijunior ma chore ucho .. ja polekarzowo mam przepisaną Azalie a jednak tabsy??? Zdrowka dla Macka, wspolczuje, jak uszy bola to masakra jest.... :(
  9. alisss

    Sierpień 2009

    ania_83Witajcie! U mnie już lepiej, nie mam goraczki i już jakoś trochę więcej siły dziś mam, Izak właśnie dawałam Nan 1, pediatra przepisała mi teraz bebilon pepti, ale na razie mi nie potrzebne, pokarm całe szczęście ocalał i mam nadzieje, że już nie będę musiała podawać sztucznego.Izak w ogóle super, że już w domciu i że córcia zdrowa! Ronia ja cholera byłam tydzień temu i gina, ale z tą gorączką i całkiem zapomniałam o antykoncepcji, ale chyba zdecyduję się na tabsy, brałam przed ciążą 5 lat i się przyzwyczaiłam, można budzik nastawić żeby pamiętać albo codziennie przy kąpieli dziecka i już jedna pora będzie. Dziewczyny a czy wy miałyście już okresy? Bo ja chyba tak, w czwartek cosik mi się wykluło na czerwono jakby okres, ale do soboty tylko i mało tak raczej. Przyjęłam, że to okres, ale tak się zastanawiam, że przy tej mojej całej chorobie moze to coś innego Nikula super praca i super zdjęcie! Mpearl spróbuj może dodawać do kąpieli mleka albo mąki ziemniaczanej żeby zmiękczyć wodę. Córy śliczne No to szybciutko by bylo, u mnie juz dwa miechy minely i nic, tzn odchyba juz ponad tygodnia mam takie brazowe plamienia... codzien mysle ze to juz a tu nic... zaczynam sie martwic...
  10. alisss

    Sierpień 2009

    mpearlMoje dzieciątko skończyło już miesiąc:)) Ferinka gratulacje (spóźnione:)) dla twojego synusia z okazji skonczenie 1 miesiąca:) Witam :) Kurcze to moje jest o caly miesiac starsze :0 :)
  11. alisss

    Sierpień 2009

    Hejka mamuski. Piszecie o tych kryzysach 3,6,9 tygodnia. Ok jak karmisz piersia to mozesz lezec caly dzien w lozku i karmic, a co jak jest sie na sztucznym, a dziecko ciagle placze i uspokaja sie tylko przy butli???? Co z 3 godzinnymi przerwami??? Smoka nie chce wcale, bo nic z tamtad nie leci...pomocy, bo nie mam juz sily, a ten placz mnie wykonczy. U nas 9 tydzien.
  12. Mart79Mam newsa Mamuśki: Natanek urodził się o 19.25 przez cc ponieważ spadało mu tętno. Łasica czuje się dobrze i pozdrawia wszytskich :) Gratuluje Lasiczka. Witam na swiecie imiennika mojego synka!!!
  13. Gratulacje dla juz rozpakowanych mamusiek i szybkich porodow bez komplikacji dla dwupaczkow. Teraz moze czas sie dluzy i nie mozecie sie doczekac maluszkow, ale po porodzie to czas leci niesamowicie. Ja dopiero co urodzilam, a moj synek juz ma prawie 2 miesiace!!!! Powodzenia dziewczyny!!!
  14. alisss

    Sierpień 2009

    A to co??? Ta godzina a tu nikogo nie ma??? To moj Natanek, jak pieknie glowke trzyma.
  15. Moj synek ur w 37tc wazyl 2360g i mierzyl 49cm :) Malenstwo...
  16. alisss

    Sierpień 2009

    Hej mamuski :) U nas tez jest szarpanina z butla, tylko czasem maly je ladnie. A dzis katastrofa. W nocy co 2.5 godz pobudka, a po kazdym jedzonku placz.... W dzien to samo, dopiero godzinke temu zasnal, ale nie wiem ile to potrwa. Drugi dzien juz taki marudny i niespokojny. To nie kolki, bo wtedy sie prezyl i mial twardy brzuszek, a teraz nie. Mam nadzieje, ze to szybko minie. Aganiecha pocieszylas mnie z ta hustawka, jeszcze mojej nie mam, ale mam nadzieje ze bedzie dzialac... :)
  17. alisss

    Sierpień 2009

    Ferinka gratuluje!!!! Obrotna z Ciebie kobitka. Ja tez bym tak chciala.... U nas noc calkiem mila. Maly jadl o 12 w nocy, o 1 poszlismy spac, maly obudzil sie dopiero przed 5, a pozniej o 9 rano. Szok normalnie. A mimo wszystko ja sie tak ogarnac nie moge... ale sprobuje...
  18. alisss

    Sierpień 2009

    Witam i ja. Izak zdrowka dla malej , wracajcie szybko. Tosia trzymaj sie, jak postanowisz tak bedzie dobrze Ferinka zdrowiej, dbaj o cycuchy. Agatha ja nie mam probemu z brzucholkiem, jest maly (zreszta bardzo szybko spadl) ale wiadomo ze jedrnosc jeszcze nie taka ale nie narzekam. U nas nieciekawie, maly ma zapchany nosek, i kicha i chyba go zarazilam vhoc bardzo uwazalam, od dwoch dni go nawet pocalowac nie moge ...:(((( Goraczki na szczescie nie ma ale nie moge patrzec jak meczy go ten nosek A w nocy o dziwo mimo ze ciagle slyszalam ego oddech bo tak mu tam rzezilo to spal dobrze i ogolnie dosc spokojny jest wiec nie wiem, jak do jutra poprawy nie bedzie to do lekarza ide. Ja tez mimo ze biore leki, katar meczy, gardelko przeszlo.Ale brzuch mnie cos od rana pobolewa. Ale sie wyzalilam....
  19. alisss

    Sierpień 2009

    ferinkaRybki kochane, u Mnie źle. Wczoraj męczyłam się cały dzień z gorączką 38,1'C, dreszcze,łamanie w kościach i mięśniach plus ból lewej piersi niesamowity-mimo iż była miękka. To była masakra, nic Mi nie pomagało, więc na pogotowie się udałam o 19 ;/ Leków co nie miara, więc nie mogę karmić piersią, nie mogę do małego się zbliżać bo tak naprawdę nie wiadomo co mi jest i skąd ta gorączka. A dziś na 15 jadę do ginekologa. Moje piersi wyglądają jak po tornadzie... ;/ będę zmuszona odstawić małego, bo co je wyleczę to on mi je kiereszuje. A uwierzcie Mi że prawidłowo wkładam mu pierś-teściowa położna więc same wiecie ;) Mój maluszek jest strasznie nerwowy przy jedzeniu. I nie wiadomo dlaczego. uuuuuuu, wspolczuje. Mam nadzieje ze szybko dojda co to i dalej bedziesz mogla cieszyc sie macierzynstwem... a butelka nie ty pierwsza i nie ostatnia bedziesz karmic. glowa do gory. trzymam kciuki. Mnie tez cos bierze, katar mam i gardlo boli. Boje sie ze malego zaraze a tego bym nie chciala.ehhhh.
  20. alisss

    Sierpień 2009

    ferinkaalisss ..... Kupialam o problemach ze smoczkiem, dzis kupilismy nowy, o innym ksztalcie i maly zassal hihi, super. a jakiego tego smoczusia kupiłaś ??:) Nie jest chyba jakiejs znanej firmy (MAM), ale maly pije z butelek tommee tippee i znalazlam smoczek o podobnym ksztalcie i jest super, ciagnie jak szalony i mniej placze :)
  21. alisss

    Sierpień 2009

    aganiechaaliss, oby Twój synek chciał się tą huśtawką zainteresować, mój wytrzymuje do 15 min. i zaczyna się wiercić i marudzić. Ja tez mam nadzieje:)
  22. alisss

    Sierpień 2009

    aganiechaWitam Dziewczęta Moje Dziecię nadal szarpie się przy cycku, nie wiem o co chodzi, ale dziś rano to już pomyślałam o modyfikowanym, bo szkoda mi ssaka, nie może się najeść, widzę, że głodny, a pluje i znów łąpie i pluje i łapie i tak w kółko. Ja si ę denerwuję, on również i taka przyjemność z karmienia,. Teraz udało mu się usnąć ze smokiem w buziuchnie, ale wierci się. Myślałam, że problem tkwi w ilości powietrza jakie łyka jedząc, zaczęłam go kilka razy podczas karmienia podnosić i rzeczywiście odbija mu się, ale chyba nie to jest przyczyną ego niepokoju, bo szarpie się nadal. Położna kazała podawać mu Infacol, zaczęliśmy wczoraj, może trzeba ppoczekać na efekty dłużej, zobaczymy. Pozrawiam. U nas infacol zaczal dzialac po jakichs 3 dniach, od dwoch dni kolek brak i dziecko spi jak aniolek i wydluzyly sie przerwy pomiedzy jedzonkiem. Wczoraj jadl o 23, pozniej o 3 a pozniej juz o 7, takze jestem mega zadowolona. Teraz siedzi sobie grzecznie w lezaczku i mama moze troszke popisac. Niestety nadal czasem ma problem z kupka i prezy sie przy tym i placze, ale to tez sie niedlugo unormuje, takze cierpliwe musimy byc :)))
  23. alisss

    Sierpień 2009

    roniaalisssronia ciekawe czemu królikowa Mowi ze dlatego ze potrafie ruszac nozdrzami tak jak krolik hihi a myślałam że może chodzi o namiętność Dobre :))))))))))))) tylko jakby w te strone patrzyc, to ja bym jego musiala kroliczkiem nazywac hihi, on nigdy dosc nie ma hehe, a ja biedna.... :) ale daje rade....
  24. alisss

    Sierpień 2009

    roniaalisssronia a czemu tak ? On tak juz ma jak cos wymysli..... mnie kiedys, jakies 10 lat temu jak sie poznalismy nazywal "krolikowa mama" nienawidzilam tego, a on nic zlego w tym nie widzial. Teraz sie z tego smiejemy. ciekawe czemu królikowa Mowi ze dlatego ze potrafie ruszac nozdrzami tak jak krolik hihi
  25. alisss

    Sierpień 2009

    roniaalisssronia to super gratulacje A tatuś pewnie zakochany w córeczce co? mój do Olesi mówi księżniczko Moja pierwszy raz uśmiechneła się do babci Hehe,ksiezniczko, slodko. Mojemu sie ubzduralo i mowi do Natanka "malinowy gosciu" hihi a czemu tak ? On tak juz ma jak cos wymysli..... mnie kiedys, jakies 10 lat temu jak sie poznalismy nazywal "krolikowa mama" nienawidzilam tego, a on nic zlego w tym nie widzial. Teraz sie z tego smiejemy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...