Skocz do zawartości
Forum

alisss

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez alisss

  1. alisss

    Sierpień 2009

    Nikulamona21scmnie lekarz powiedzial wczesniej jak bylam u lekarza jakis miesiac temu ze jak dziecko ma katarek to leci mu do gadrelka i odkasluje ale tak nic nie slyszy u ciecka i powiedzial ze wystarczy czyscic noseknam powiedziała to samo:) szczególnie w nocy i nad ranem Tochyba wiekszosc ma to samo,a my przewrazliwione mamy latamy po lekarzach ze zdrowymi dzieciaczkami hihi,ale coz lepie jzbadac i byc pewnym ze jest ok,niz cos przegapic nie????
  2. alisss

    Sierpień 2009

    ferinka To by po prawie 4 latach bycia razem- bo nie pamiętam dokładnie :) zaręczyliśmy się w styczniu 2006 a ślub był w czerwcu 2006 :) Jak Wam sie udalo tak szybko slub zalatwic???? U nas to trzeba min rok wczesniej sale zalatwiac....
  3. alisss

    Sierpień 2009

    AgathaCześć mamuśki!U nas pogoda piękna, jesteśmy już po spacerku a mały dosypia w wózku. Cos ostatnio znów przestał spać w dzień, więć o 19 jest już tak marudny i zmęczony, ze az mi go szkoda. Więc nie przeciągam idzie się kąpać, jeść i spać i spi do ok 5, niestety potem już nie za bardzo chcespać i od 6.30 wyciąga mame z łóżka. Roniu Też wczoraj dużo myślałam o tobie i innych kobietach, które musiały przez to przejść i uważam, ze jesteście bardzo dzielne. Jak drugi raz lezałam w szpitalu po porodzie na ginekologii to leżałam na sali z dziewczynami, które starciły dzieci w wysokiej ciąży. Ja wtedy użalona nad sobą, że nie mogę spędzać pierwszych dni z moim dzieckiem nabrałam trochę pokory bo na mnie w domu czekał mój synuś a one wrócą do pustego domu Mpearl Ja mam taki nawilżacz, jeszcze nie wypróbowany ale dziś mam zamiar uruchomić i zobaczę jak działa. Calineczka Artykuły dla dzieci i niemowląt Ferinka Ja też się martwię, że mój za mało jada przez to długie spanie nocne wypada nam jedno karmienie i potem trudno to nadrobić w ciągu dnia. A co do zaręczyn to się nie wypowiem bo by patologia jesteśmy jakoś mi to do szczęścia ślub niepotrzebny, ale nie mówię, że nigdy nie będzie zobaczymy. U nas co prawda zareczyny byly ale juz prawie 3 lata temu, a slubu dalej nie ma, mi sie nie spieszy ale mojŁ juz nalega wiec w przyszlym roku planujemy
  4. alisss

    Sierpień 2009

    ferinkaAniu, ja ma sterylizator bo niechce i się bawić ciągle w mycie i wyparzanie- tu mam cholernego lenia w tej kwesti :) Przyznaję bez bicia :) Jak się synusio ma?Wiesz nasze dzieciaki też właśnie spały wczoraj długo. Mój cały dzień przespał. potem po 17.30 do 20 spał!! zjadł i bałam się że noc z głowy a on przespał do 5 rano (o 23 tylko mu smok wypadł), potem zjadł i lulu :) Dzien doberek. Unas bylo identycznie.po20 maly sie obudzil, kapiel, jedzonko,pobawilismy sie troszke i ok 21.30 znow zasnal, juz na noc i obudzil sie przed 5 na jedzonko a potem o 8. teraz znow spi juz od godziny :)
  5. alisss

    Sierpień 2009

    ferinkaaganiechaA to dobre, a ile ze sobą byliście zanim doszło do zaręczyn????hmm... żeby cię nie skłamać... poczekaj w marcu minie nam 8 lat jak jesteśmy razem, a ślub wzieliśmy w czerwcu 2006 roku :) kurdę, mój jak usną o 17.30 to śpi do tej pory, hallo a tak marudził że chce być kąpany o 19 :) a już 20 mamy:) To u mnie to samo, spi a ja juz sie martwie o ktorej usnie na noc bo normalnie to 20-20.30 juz spi.
  6. alisss

    Sierpień 2009

    Ale romantyczne historie!!!! My zareczalismy sie 2 razy..... Pierwszy raz po 7 latach, ale pozniej zerwalam zareczyny ze wzgl na kryzys w zwiazku :) to bylo po 3 latach kiedy to on byl w Anglii a ja w Pl. Poprostu zapomnielismy jak bylo nam dobrze razem, odzwyczailismy sie od siebie, on wkurzal mnie i ja jego, drobnostki ktore zawsze byly tylko drobnostkami nagle staly sie wielkimi problemami..... Rozstalismy sie,ale tylko na jakies 2 miechy, bo stwierdzilismy ze to jednak to, a po nastepnych 3 znow sie zareczylismy ale juz nie bylo takiego ze on mnie, odswietnie, poprostu tak wyszlo i podczas rozmowy wyjal ten pierscionek i wlozylmi na palec...... pogmatwane.... nie jak wasze piekne historie....
  7. alisss

    Sierpień 2009

    aganiechaWczoraj pstrykane: Slodziak !!!!!! :)
  8. alisss

    Sierpień 2009

    aganiechaJustyna, Ferinka, Agatha i inne Dziewczyny, które planują za rok starać się o rodzeństwo dla swoich Dziciaczków - gratuluję decyzji, my planujemy zabrać się do roboty jak Dawid będzie mial ze trzy latka. Mnie jakoś przeraża wizja dwójki tak malutkich rojberków w domu, boję się, że rady bym sobie nie dała, tym bardziej tutaj, z dala od rodziny. Choć przyznam, że tęsknię za byciem w ciąży, kiedy ja i Mały tworzyliśmy nierozerwalną jedność. Teraz, nawet te bóle stawów, które odczuwałam nie wydają mi się tak straszne w porównaniu z tym pięknym uczuciem gdy patrzysz na ekram monitora usg i widzisz w sobie szczęśliwego, fikającego bąbla. I te motylki w brzuchu, kiedy zaczął się ruszać. Ach... :) Ja tak mysle, bo nie chcialabym wracac do starej pracy, nie jest zla, ale wiem, ze tam do niczego nie dojde... :( No i pieniadze za male.... Wiem tez, ze bardzo chca, zebym wrocila i nawet zaproponowali mi prace na pol etatu jak bede chciala (a normalnie tak nie robia), wiec pojde na pol etatu to dostane dodatkowe pieniadze od panstwa i bede spedzac dalej duzo czasu z synkiem :) W przyszlym roku planujemy slub, a po slubie drugie i juz tam nie wracam wiecej. Tak to sobie wykombinowalam, mam nadzieje, ze pomysl wypali, ale jak bedzie naprawde to sie okaze. Aganiecha ja tez daleko od rodziny ale co tam musze dac rade. Zrobie wszystko dla mojej rodziny :) A zreszta bardzo mi sie podoba bycie mama i mam nadzieje ze bycie zona tez jest fajne choc my to jak stare dobre malzenstwo i tak bo juz 10 lat razem :)
  9. alisss

    Sierpień 2009

    justynamularzja juz sobie powiedzialam jak juz mam jedno to za jednym zamachem drugie by z wprawy nie wyjsc;)ale cyce mnie bola a maly sie husta nie chce go budzic ale chyba czas na karmienie normlanie jak pamela wygladam eehhehe cyce jak donice;) Moj jak sie husta to sie nie obudzi, ale jak mysle ze powinien juz zjesc to wylaczam hustawke i powolutku sam sie budzi :) Justynka zazdroszcze cycow hihi, moje zawsze byly dla mnie kompleksem, w ciazy jeszcze jakos bylo a teraz to jeszcze gorzej niz przed..... pocieszam sie tylko ze nie wisza hihi, bo nie ma co :) A co do drugiego dzieciaczka to ja tez za rok planuje tylko wolalabym urodzic przed latem :) moze kwiecien lub maj, bo nie chce mi sie z brzucholem w najwieksze upaly chodzic...
  10. alisss

    Sierpień 2009

    ronialece lulci buzia ! oki, ja tez papa
  11. alisss

    Sierpień 2009

    roniafajnie wygląda jak pcha nogi do buzi moja jeszcze rąk nie ogląda udarza w zabawki na stojaku i tez raczej nie celowo tak jej wychodzi za to gada do nich więc jak kobieta polityczne podejscie bardzo chce siadać, i przekręca się z brzucha na plecy najfajniejsze są teraz łachoty pod żeberka w koło udek śmieje się w głos No wlasnie on jakos tak chyba malo gada, tylko wtedy jak ja do niego duzo mowie a jak sam sie bawi to raczej po cichutku, ale jak sie smieje to tez czasem uda mu sie glosno :) Siadac tez chce bardzo, a przekreca sie jak mu sie przypomni ze umie, tzn czasem lezy i lezy na brzuszku i zaczyna sie wkurzac i plakac, a czasem jak zalapie to co ja go na brzuszek to on na plecki i tak w kolko, zalezy od dnia...
  12. alisss

    Sierpień 2009

    No i pieknie trzyma grzechotki imacha przy tym raczkami i cie cieszy jak brzeczy, tylko czasem sie jeszcze uderzy lub drapnie, ogolnie jest baaardzo ruchliwy, ale ladnie sam potrafi sie zabawic :)
  13. alisss

    Sierpień 2009

    roniato skub coś więcej może częsciej na dworek a powiedz jak Natanek fizycznie się rozwija ? No wlasnie ze skubanie ostatnio kiepskawo, a na dworek 2 razy dziennie wychodze po 2-3 godz. :) A Natanek dobrze, robi swiece nozkami i baaaardzo interesuja gi raczki potrafi je godzinami ogladac..... strasznie to smieszne, patrzy patrzy, obkreca piastki a potem do buzki hihi, niedlugo juz chyba bedzie to samo z nozkami robil... juz nie moge sie doczekac
  14. alisss

    Sierpień 2009

    roniamyślałyście coś może o prezentach na gwiazdke dla dzieciaczków? Ja jeszcze nie, jakos jeszcze duzo czasu mi sie zdaje, ale ja wszystko na ostatnia chwile wiec....
  15. alisss

    Sierpień 2009

    roniasic! Robi mi się jęczmień na oku ! Tez raz mialam , okropnosc!!!!! A jak boli.... Mialam na to super masc (ale to angielska) i przez noc wszystko wylazlo
  16. alisss

    Sierpień 2009

    ronia3mam się ale jutro będzie ciężkozmieniajac temat ostatnio napadło mnie na picie herbaty az sama sie dziwie macie czasem zachcianki ? Ja nie mam i w ogole ostatnio apetyt mnie znow opuszcza, boje sie ze te 2 kg ktore mi zostaly zaraz znikna, a tego bym raczej nie chciala....
  17. alisss

    Sierpień 2009

    roniaalissshello... Maly spi od godziny, odpadl w 3 min mimo ze o 18.30 wrocilismy z 3 godz spaceru na ktorym caly czas spal. Poprostu jest jego godz i zasypia. Ruch tu dzis taki ze se mysle ze tez sie poudzielam... :) RONIU ja tez myslami jestem z Toba i Wojtusiem, trzymaj sie kobietko, wiem ze strasznie Ci ciezko, ale Macius i Olusia potrzebuja pogodnej mamusi.... a Wojtus jest z Wami i patrzy i tez pewnie nie chcialby zebys sie smutkala... A jaki wozio kupilas???? Pochwal sie. taki zwykły za 100zl zależało mi żeby miał dużą gondole ale jest fajny i niezniszczony do tego tani będę miała pozniej spacerówke z niego na działce :) No i super, ja mm ten sam problem, malemu ciasno troche, ale jeszcze miesiac i bedzie mial lepiej bo Łzamowi mi gondolke na razie mamy tylko taki wklad do spacerowki ale to lipa.
  18. alisss

    Sierpień 2009

    roniawidzisz było tylko dla zarejestrowanych już zmieniłam sprawdz DLACZEGO. Serwis dla rodziców po stracie dziecka oraz dla rodziców i zobacz date zaraz po wyjściu ze szpitala Poplakalam sie..... Nie wiem co powiedziec.... Jestem z Toba.... :((((
  19. alisss

    Sierpień 2009

    hello... Maly spi od godziny, odpadl w 3 min mimo ze o 18.30 wrocilismy z 3 godz spaceru na ktorym caly czas spal. Poprostu jest jego godz i zasypia. Ruch tu dzis taki ze se mysle ze tez sie poudzielam... :) RONIU ja tez myslami jestem z Toba i Wojtusiem, trzymaj sie kobietko, wiem ze strasznie Ci ciezko, ale Macius i Olusia potrzebuja pogodnej mamusi.... a Wojtus jest z Wami i patrzy i tez pewnie nie chcialby zebys sie smutkala... A jaki wozio kupilas???? Pochwal sie.
  20. alisss

    Sierpień 2009

    To ja to chyba mam szczescie, bo nigdy jeszcze nie przyszlo mi do glowy zeby powiedziec ze cos kosztowalo mniej niz naprawde, moj Ł nigdy nie zabronil mi niczego kupic (nawet jak z pieniachami nie bylo za dobrze) Jak jest kiepsko to rozmawiamy i razem decydujemy co mozemy, a czego nie. Nikt nikogo nie oszukal przez 10 lat i mam nadzieje ze tak zostanie. Nie chcialabym zeby kombinowal i kupowal sobie cos za moimi plecami.
  21. alisss

    Sierpień 2009

    ferinkaalisssAgathaHelo!Nie mam ostatnio weny na pisanie, ale podczytuje. Zdjęcia małych brzdąców śliczne, udały nam się sierpniowe bobasy. Aliss Mam dokładnie taki plan jak ty jak mały skończy rok to działamy i mam nadzieję, ze wyjdzie równie szybko jak za pierwszym razem. Chociaż po cc każą czekać minimum rok najlepiej dłużej, ale co tam. Moje dziecie od pewnego czasu chodzi spać o 21 i śpi do 5 tylko z jednej strony mnie to cieszy ale z drugiej mam problem, zeby wypadło 6 karmień na dobę. Forumowa pediatra poleca 8 ale on nie chce tyle jeść. Ledwo udaje mi się wcinąć mu 6 a i tak nie zjada tyle ile teoretycznie powinien. Nie wiem sama co robić, może jednak budzić w nocy? On się mały kurczak urodził, więc musi trochę nadrobić. Więc finał jest taki, ze chodzę wyspana ale się martwie, ze za mało je. Będziemy 12 na szczepieniu to zobaczymy jak rośnie chłopak. Moj wyszedl lipcowy co prawda, ale z zamiarem na sierpien wiec ok :) Natanek chodzi spac ok 20 i czasem sie obudzi ok 5 na jedzonko, a czasem dopiero ok 7-8, wiec jedno karemienie wtedy ucieka. Maly je 5 razy na dobe, rzadko kiedy uda sie mu zjesc 6, bo nie starcza czasu, ale skoro nie wola i przybiera dobrze na wadze to mu starcza, ja wychodze z takiego zalozenia. Raz zjadl tylko 4 razy!!! Bylam przerazona, no ale co mialam zrobic na sile nie wepchne przeciez nie? a ile twój robaczek jada ml za jednym karmieniem ?:) To zalezy od pory dnia Jak obudzi sie w nocy lub ok 5 nad ranem zjada 150, ok 8-9 od 80-100, pozniej 1-2 karmienia po 120, i 1 lub 2 po 150-180czasem do 200 nawet.
  22. alisss

    Sierpień 2009

    AgathaalisssAgathaHelo!Nie mam ostatnio weny na pisanie, ale podczytuje. Zdjęcia małych brzdąców śliczne, udały nam się sierpniowe bobasy. Aliss Mam dokładnie taki plan jak ty jak mały skończy rok to działamy i mam nadzieję, ze wyjdzie równie szybko jak za pierwszym razem. Chociaż po cc każą czekać minimum rok najlepiej dłużej, ale co tam. Moje dziecie od pewnego czasu chodzi spać o 21 i śpi do 5 tylko z jednej strony mnie to cieszy ale z drugiej mam problem, zeby wypadło 6 karmień na dobę. Forumowa pediatra poleca 8 ale on nie chce tyle jeść. Ledwo udaje mi się wcinąć mu 6 a i tak nie zjada tyle ile teoretycznie powinien. Nie wiem sama co robić, może jednak budzić w nocy? On się mały kurczak urodził, więc musi trochę nadrobić. Więc finał jest taki, ze chodzę wyspana ale się martwie, ze za mało je. Będziemy 12 na szczepieniu to zobaczymy jak rośnie chłopak. Moj wyszedl lipcowy co prawda, ale z zamiarem na sierpien wiec ok :) Natanek chodzi spac ok 20 i czasem sie obudzi ok 5 na jedzonko, a czasem dopiero ok 7-8, wiec jedno karemienie wtedy ucieka. Maly je 5 razy na dobe, rzadko kiedy uda sie mu zjesc 6, bo nie starcza czasu, ale skoro nie wola i przybiera dobrze na wadze to mu starcza, ja wychodze z takiego zalozenia. Raz zjadl tylko 4 razy!!! Bylam przerazona, no ale co mialam zrobic na sile nie wepchne przeciez nie? No i chyba też przestanę się przejmować doby nie starcza na tyle karmień a zresztą on nie chce tyle jeść próbuje mu dawać co 3 godziny, ale chwile pomemła smoka i albo usypia albo wrzask, ze starczy a jak ma dłuższe przerwy 3,5-4 godzin to spokojnie wypija 120. Mysle ze kazde dziecko jest inne i ma inne potrzeby, ja tez wczesniej trzymalam godzin alejak nie chcial to cale mleko0 wylewalam, szkoda mleka, teraz daje jak chce i wtedy zjada normalnie i ja sie nie denerwuje a i on szczesliwy i nie wypycha smoka.
  23. alisss

    Sierpień 2009

    AgathaHelo!Nie mam ostatnio weny na pisanie, ale podczytuje. Zdjęcia małych brzdąców śliczne, udały nam się sierpniowe bobasy. Aliss Mam dokładnie taki plan jak ty jak mały skończy rok to działamy i mam nadzieję, ze wyjdzie równie szybko jak za pierwszym razem. Chociaż po cc każą czekać minimum rok najlepiej dłużej, ale co tam. Moje dziecie od pewnego czasu chodzi spać o 21 i śpi do 5 tylko z jednej strony mnie to cieszy ale z drugiej mam problem, zeby wypadło 6 karmień na dobę. Forumowa pediatra poleca 8 ale on nie chce tyle jeść. Ledwo udaje mi się wcinąć mu 6 a i tak nie zjada tyle ile teoretycznie powinien. Nie wiem sama co robić, może jednak budzić w nocy? On się mały kurczak urodził, więc musi trochę nadrobić. Więc finał jest taki, ze chodzę wyspana ale się martwie, ze za mało je. Będziemy 12 na szczepieniu to zobaczymy jak rośnie chłopak. Moj wyszedl lipcowy co prawda, ale z zamiarem na sierpien wiec ok :) Natanek chodzi spac ok 20 i czasem sie obudzi ok 5 na jedzonko, a czasem dopiero ok 7-8, wiec jedno karemienie wtedy ucieka. Maly je 5 razy na dobe, rzadko kiedy uda sie mu zjesc 6, bo nie starcza czasu, ale skoro nie wola i przybiera dobrze na wadze to mu starcza, ja wychodze z takiego zalozenia. Raz zjadl tylko 4 razy!!! Bylam przerazona, no ale co mialam zrobic na sile nie wepchne przeciez nie?
  24. alisss

    Sierpień 2009

    MamaMonika wszystkiego najlepszego dla Lenki z okazji ukonczenia 2giego miesiaca !!!!
  25. alisss

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaJa w ciąży przytyłam 12 kg a mam już 15 mniej, także fajnie schodzi, jednak karmienie robi swoje ;) Ja karmilam tylko miesiac ,przytylam 11 po tyg zeszlo 8, pozniej jeszcze kg, 2 zostaly ale dla mnie dobrze bo sucha bylam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...