
Nela
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Nela
-
mika - witamy w naszym gronie:) Ja właśnie kupiłam czajnik w sklepie internetowym gdzie kupowałam zmywarkę 2 lata temu bo mam tego Tefala już ponad 6 lat i zaczął cieknąć. Teraz kupiłam Simensa ma dobre opinie zobaczymy. Mała usnęła, starsza wcina rosołek, ja prasowałam ale jeszcze nie skończyłam:) teraz chwila relaksu przed kompem. Dziś ma przyjść jeszcze pościel i komplet kołdra i pościel. Aaaa na środę na 19 umówiłam się do wróżki. Trochę się boję ale raz kozie śmierć:) Zapisałam dziś małą na szczepienie na 6 marca, starszą od razu też, dzwoniłam po receptę na Nutramigen, na szczepionki hehe trochę pani w rejestracji tyłek zawracałam:)
-
Jestem, jestem:) Dzisiaj byłam ze straszą u rodziców a mąż został z małą w domu bo miała lekki katar ale już jej przeszło. Ale nie chciałam jej ciągać a wczoraj byłam ze starszą u siostry a wieczorem pojechałam do koleżanki i wróciłam po 23:) jeszcze musiałam auto z jej mężem odśnieżać bo mi zasypało a dziś już odwilż. Patrzyłam na pogodę od środy ma robić się już ciepło dzięki Bogu bo już mam dość tego śniegu. Mi włosy też wypadały po pierwszej ciąży i teraz po drugiej też ale nie jest tragicznie, witamin nie biorę łykam tylko tran i rutinoscorbin. Zaraz się zaczyna mój serial Przepis na życie więc uciekam i biorę się za prasowanie:)
-
kate - starsza 8 marca a młodsza 30 listopada same imprezy:) jakoś tak wyszło:) qmpella - zdrowia dla Niny, moja starsza raz miała zapalenie pęcherza jak miała 3 lata ale skończyło się tylko na antybiotyku i przeszło więc nie było tak tragicznie jak u Was. u nas dziś słońce ale ja mam zły dzień dziś więc jakoś humoru brak:(
-
Dobry wieczór, u nas po staremu. Wszyscy śpią:) Gabryś od 19:30 starsza z mężem od 20:30:) Mąż wrócił wczoraj z Opola po 2 w nocy bo jechał powoli bo ślizgawka była, zatrzymał się koło Gorzowa i spał w aucie bo go złamało ale na szczęście dojechał bezpiecznie. Na fb dałam zdjęcie mojego nowego zakupu dzisiaj po niego jeździłam. Kupiłam go od babki więc jest używany ale w idealnym stanie. Jak z nim wychodziłam to musiała syna wynieść do pokoju bo płakał za krzesełkiem:( Lidiaro - daj znać kochana co z Piotrulą i Andrzejem jak się czują, czekamy na wieści. Kupiłam wczoraj kołdrę 200x220 plus 2 poduchy 70x80 i od razu komplet pościeli. Zaszalałam ale kupiłam w sklepie z Zielonej Góry koleżanka poleciła. A tydzień temu kupiłam córce kołdrę 160x200 i poduchę 70x80 i pościel i jestem ze wszystkiego bardzo zadowolona. Wypełnienie to silikon z czymś tam fajna jest bo poducha wraca do poprzedniego kształtu jak się podniesie głowę i można prać w pralce na 60 stopni i wirować a to najważniejsze. My szczepienie mamy 6 marca i muszę od razu starszą zabrać bo kończy 5 lat i ma na pewno na polio i na coś jeszcze przypominającą. Znów będę musiała trzymać ją na chama bo mąż to by tam padł razem z nią:) 8 marca moja starsza kończy 5 lat więc trzeba imprezę zrobić już zażyczyła sobie tort z Myszką Minnie bo teraz na to ma fazę i nawet pościel taką kazała sobie kupić. Było Hello Kitty teraz jest Myszka Minnie:)
-
Lidiaro kochana bądź silna. Chłopaki wyzdrowieją i będzie dobrze, musi być. Współczuje że nie możesz być z Piotrulą ale zobaczysz będzie dobrze. Trzymam kciuki mocno, mocno, mocno!!!!! U nas wszystko po staremu. Mąż wyjechał do Opola więc na dwa dni zostałam sama z dziewczynami. Przedwczoraj kupiłam mleko Comfort i specjalne krople żeby zobaczyć czy mała już trawi laktozę i dałam do Nutramigenu jedną miarkę Comfort ale niestety po godzinie zrobiła kupę która wskazuje że jeszcze za wcześnie. Więc spróbujemy może za 2-3 tygodnie znowu. Kupiłam fotelik do karmienia, w czwartek powinnam już go mieć. kasica - ja nie oglądam o tej morderczyni bo mnie jasny szlag trafia jak na nią patrzę, sama walnęła bym ją parę razy o podłogę i udusiła żeby się menda męczyła. kate - my szczepienie mamy też za 2 tygodnie i też 2 kłucia będą, na razie muszę do okulisty małą zapisać na badanie.
-
My wakacje pewnie w góry pojedziemy ale za rok chyba do Włoch zobaczymy. Moja po kąpaniu zje i od razu zasypia i czyli tak około 19:30 i śpi do 24-1 później mleko i znów śpi bo ona właściwie je przez sen:) pyciu - wierze że bolało ja miałam torbiel 6cm i jak chodziłam to mnie bolało. Gadaj im żeby uratowali jajnik to najważniejsze. Ja na 18 do fryzjera jadę więc zaraz muszę przyszykować wszystko m do kąpania małej i będę po 17 spadać:)
-
Ja tylko tak szybciutko bo starsza skacze przed xboxem a młodsza w bujaczku leży patrzy i ciśnie kupę hehehe. Ja już dziś poprane mam, obiad zrobiony, poodkurzane tylko zostały podłogi do mycia ale to jak wrócę z dworu z dziewczynami. Pyciu - no papierologia jest straszna, ja w sierpniu będę musiała załatwić u notariusza zgodę na to by moja siostra zabrała do Włoch na wakacje moją starszą. A później do tłumacza przysięgłego też pewnie będę biegać to tu to tam. My chrzciny będziemy mieli w kwietniu jeszcze nie wiem który weekend ale chyba raczej druga połowa więc liczę na to że będzie już ciepło. Betty - to tak jak mój mąż on zawsze zabiera aparat ze sobą a jak włączasz to zawsze jest napis BATERIE ROZŁADOWANE hahahaha:) Ola - ja też robię dużo zakupów w sieci ostatnio odkryłam Supermarket Internetowy * Zakupy z DostawÄ Do Domu â BdSklep i już drugi raz kupiłam z tym że teraz zamówiłam smoczki do butelek, zabawki, tabletki do zmywarki itp. Właśnie moja mała z Aventu pije ze smoczka 2 to u nich jest +1 miesiąc ale zamówiłam jej już 3 czyli 3+ bo się denerwuje. A z butelek Dr Brwons pije już z 2 czyli 3+ bo w nocy jak pije z 1 to za wolno jej leci i usypia a tak z 2 szybko wciągnie wszystko i śpi dalej:) wodę do picia dostaje tylko z dr browns z 1.
-
Cześć dziewczynki, ja dopiero co z zakupów wróciłam. Kupiłam starszej bluzki na lato, jakąś spódniczkę. No i jedzonko jak zwykle. Starsza od wczoraj jest u moich rodziców tata mój ją zabrał i wróci jutro po południu więc zostaliśmy tylko z młodszą. A młodsza bezproblemowa je, troszkę poleży w leżaczku albo na brzuchu i zaraz śpi. Teraz właśnie usnęła więc z godzinkę pokima. Patrzyłam sobie za butami w CCC ale jeszcze nic dla mnie nie wyprodukowali:) Mam problem z przeniesieniem numeru z Heyah do Playa i muszę jeździć i załatwiać bo robią problemy żeby nie przenieść ich numeru, a niby mówią że bez problemu można przenieść:P Ola - a może po prostu masz niejadka w domu:) Ja już musiałam na smoczki 2 przeskoczyć bo mała się denerwowała jak jej za wolno leci. Więc pije już z 2.
-
Dzień dobry, u nas dzień jak co dzień. Wszystko ok, spanie, przebieranie, jedzenie, obowiązki domowe itp. Dziś nawet słońce świeci ale wiatrzycho straszne wieje a tak do tej pory cały czas lało. Olcia - to dobrze że wszystko ok. Może faktycznie mała zacznie jeść ale współczuje Ci ile Wy się namęczycie to tragedia. Ja muszę zapisać małą do okulisty bo w 3 miesiącu życia trzeba zrobić badanie. A my do lekarza idziemy około 6 marca na szczepienie. To wtedy się dowiem ile mój klocek waży. Ostatnio ją ważyłam to 5600 waży. My chrzciny robimy w kwietniu ale nie wiemy jeszcze kiedy, jesteśmy uzależnieni od męża siostry bo ona jest z gór a ma być chrzestną i muszą wolne załatwić. Gabrycha będzie miała już 5 miesięcy więc duża dziopka już z niej będzie.
-
Siostra moja też szczepiła tymi samymi co ja i Olce jej nic nie jest a ma już ponad rok. 6w1 nazywa się Infarix Hexa a różni się od tej 5w1 tylko tym że ma w sobie szczepienie na żółtaczkę a ja musiałam dodatkowo kupić. Czyli moja mała dostała w 6 tyg 5w1, żółtaczka, pneumo i do picia na rota. Teraz 3/4 miesiąc dostanie 5w1 i 2 dawka na pneumo i 2-ostatnia dawka na rota. Jeśli zdecydujesz się na 5w1 to 3/4 miesiąc jedno kłucie (bo pneumo i rota to dodatkowe).
-
Kasiu ja szczepię tymi 5w1: Infarix cena około 160zł na pneumokoki - prenevar okolo 280zł na rota - Rotarix - 1 dawka 350zł
-
Olu - tak te butelki Medeli są najlepsze. U mnie w szpitalu Pani od laktacji je zachwalała. Mówiła że właśnie jeśli chce się łączyć karmienie piersią z karmieniem z butelki to właśnie ta jest najlepsza. No bo mówią że pokarm kobiecy nie może być mało wartościowy. I może to prawda ja się nie wypowiadam bo nie karmiłam ani jednej ani drugiej więc nie wiem. Ale spróbowałabym raz na dobę dać jej butlę mm i zobaczyć jak będzie się zachowywała. Tak tylko żeby zobaczyć czy dalej będzie nie spokojna czy jej się poprawi. Taka prawda że matka zawsze wie najlepiej co jest najlepsze dla jej dziecka. Mamy coś takiego jak instynkt:) Jak to kiedyś powiedziała położna koleżance w szpitalu że karmienie jest w głowie a nie w piersiach. I jeśli sobie wbijemy że nie mamy pokarmu to go mieć nie będziemy. Więc trzeba myśleć pozytywnie i najważniejsze nie denerwować się bo jak Ty będziesz się denerwować to mała też będzie zdenerwowana. Nawet jak ona płacze trzeba być oazą spokoju. Ja wiem że to jest trudne ale inaczej nie można. Ja dziś byłam na zakupach kupiłam sobie nowe dżinsy:) i nowy stanik:) córce piżamę, grę w chińczyka, jakieś kosmetyki i wróciłam obładowana. Jutro wychodzę na imprezę na 19. Muszę sałatkę zrobić, wybrałam że zrobię z brokułów lekka smaczna i dietetyczna bo dziewczyny tak chciały:) Pyciu pij tran i dużo witaminy C i będzie dobrze. Ja maseczki nie używałam nigdy przy starszej bo dla mnie to jest siedlisko bakterii. Po prostu nie całować, myć ręce. A taka dziewczyny jest prawda że te co dbają o siebie to często z dzieckiem jest coś nie tak a te co olewają i nie daj Bóg jeszcze palą albo piją, nie biorą witamin rodzą zdrowe dzieci. Tak to już jest na tym świecie że ci co chcą dzieci nie mają a ci co nie chcą to mają. Chyba też to wszystko siedzi w głowie. Olu - u starszej nietolerancja wyszła w 6 tygodniu czyli miała 1,5 miesiąca a u Gabrysi już w 3 tygodni więc moim zdaniem reguły nie ma.
-
kate - hahah brzuch to ja też mam pokopany:) Z butlą warto próbować jak nie chce łapać tej może inna podpasuje mam koleżankę która wracała do pracy po macierzyńskim a jej mała szła do żłobka i była na cycu więc musiała ją przerzucić na butlę, wypróbowała chyba 6 i dopiero 7 jej pod pasowała. Wydaje mi się że może mm nie jeśli masz dużo swojego ja bym odciągała i próbowała butlą. Albo np tylko na wieczór próbować mm dać żeby pospała. Nie wiem dla mnie zachowanie Twojej małej oznacza że jest głodna. Mogę się mylić ale takie jest moje zdanie. A nie możesz z kimś od laktacji się spotkać żeby się poradzić?
-
Dzień dobry, my już po śniadanku. trzeci dzień z rzędu leje masakra już nie mam siły bo ani na spacer nie można wyjść ani do sklepu tragedia. Mała śpi starsza bawi się u siebie w pokoju. Wczoraj wieczorem rozłożyliśmy jej nowe łóżko. Dumna spała na nim jak paw:) zostało do rozłożenia biurko, szafa, komoda i na jedną komodę jeszcze czekamy. U nas noc jak co noc spokojnie, dzisiaj mąż raz wstał do Gabi dać jej jeść w szoku byłam i zaraz usnęłam więc nawet nie pamiętam która godzina to była. O 7 jak robiłam małej mleko a on wstawał do pracy to mówił że była 4:) Lidiaro - no jak startówkę miał 1kg to teraz waży super, najważniejsze że chłopak zdrowy i rośnie. Tylko się cieszyć. Ja znów pełno prasowania mam bo poschły ubrania z gór co nawieźli. Zaraz staje do żelazka:)
-
Ola - u mojej takie przelewanie było jak jadła mleko modyfikowane z laktozą. Odkąd je Nutramigen nie ma już takich odgłosów. Ja bym obstawiała że jest głodna. Moja jak nie doje to się kręci budzi co chwilę nie może zasnąć a jak się naje to od razu zasypia i śpi ciągiem w nocy 4 godziny. A w dzień zaraz uśmiech na twarzy i leży spokojnie w bujaczku albo na macie z 1,5 godziny i się rozgląda. Zaczyna marudzić jak znów robi się głodna. Spróbuj odciągać i tak jej dać raz a porządnie z butli i zobacz jak zje i jak będzie się zachowywać. Pyciu - ja ubieram Gabi ubranka na 68 to jest też około 3-6 a niektóre nawet na 6 miesięcy. Na przewijaku już jej nie przebieram bo się nie mieści:) za długa jest:)
-
kasica - moja wyjeżdża 1 września na 3 tygodnie z moją siostrą jej mężem i córką do Włoch na wakacje:) i jakoś niespecjalnie panikuje. Tylko muszę pamiętać żeby u notariusza zrobić pozwolenie na zabranie małej i przetłumaczyć u przysięgłego na język niemiecki bo będą jechać w większości tam gdzie język niemiecki czyli Niemcy, Austria itd. Ja też już jestem po okresie, skończył mi się wczoraj i o początku biorę już tabletki. Przeszłam jakoś lekko tylko 2-3 dzień był obfity a tak spoko. Pyciu - heheh moja też tak się śmieje:) teraz jeszcze jak starsza się wygłupia przed nią to cały czas uśmiech jej z buzi nie schodzi. Ja na ciemieniuchę u Gabi stosuje oliwkę Emolium przed kąpaniem a później tak jak kasica robię. Mam jeszcze Olejszukę ale na razie nie używałam. Wiem że z Zaji widziałam w aptece na ciemieniuchę ale nie kupiłam. Ja suszarki nie stosuje bo u nas nie ma problemu ale przy młodszej dwa razy użyłam i pomogło:)
-
hej hej, u mnie rodzinka już w domu. Wczoraj wrócili przed 21 . Jechali prawie 12 godzin taka droga była tragiczna. Córę wykąpałam i od razu padła. Od wczoraj tylko piorę :) Starsza bawi się lalkami i nowym Kenem bo jej kupiłam jak jej nie było młodsza zjadła pośmiała się i śpi:) wczoraj jak mąż wrócił to się pytał czy Gabi już śpi, śmiałam się że tak ją wyszkoliłam że zasypia w 15 minut po kąpaniu. kate - cieszę się że jest lepiej. Moja jak nie śpi i nie jest zaraz po jedzeniu zawsze leży na macie albo kocyku na podłodze na brzuchu. Przy okazji słyszę jak gazy jej odchodzą i może dlatego nie mamy kolek:) Ja w sobotę wychodzę na super imprezkę z koleżankami z pracy i muszę coś do jedzenia zrobić myślałam o jakieś sałatce. Macie jakiś fajny przepis? tylko oprócz gyrosa i greckiej bo je umiem robić:) Ja dziś pomidorówkę gotuje bo starsza sobie zażyczyła. Skończyła się laba niegotowania i jedzenie codziennie pizzy:)
-
U mnie zostało 2kg nadwagi. Ostatnio się ważyłam to było 62kg muszę spaść jeszcze ze 2-3kg i będzie git:) Moja waży 5600gram. Od 16 stycznia do 28 czyli w ciągu 12 dnia przytyła na nutrasyfie 600gram:)
-
Ja też nie mogę:( ale maila Ci wysłałam.
-
Ja nie biorę witamin tylko tran i wit c codziennie. I chyba starczy. No ale ja nie karmię piersią. Moja wczoraj usnęła o 20:30 bo wcześniej po kąpaniu trzeba było zrobić kupę a jakże:) obudziła się 1:30 później po 4 a później po 7 zjadła i spała do 9:10. Później znów jedzenie kupa i znów spanie. Teraz właśnie znów usnęła w leżaczku :) tak naliczyłam że śpi z 4 razy w ciągu dnia.
-
Hej, u nas dziś leje jak cholera. No i właśnie jestem uziemiona. Dziś rodzice do mnie przyjadą bo muszę iść do apteki po Nutramigen bo wczoraj byłam po receptę a nie chcę małej taszczyć ze sobą więc skoczę jak rodzice przyjadą. Wczoraj kupiłam rolety i zamontowałam na drzwi balkonowe a te stare pościągałam. Takie plisy brązowe ale na resztę okien poczekam na męża bo samemu ciężko, troszkę się namęczyłam. Teraz poprasowałam mała leżała w leżaczku tak z godzinę i się patrzyła jak prasuje i odleciała:) przespała moje prasowanie:) zaraz muszę zamówić pizzę albo spaghetti bo nic mi się nie chce gotować. Mąż z córą mieli wracać dzisiaj ale wracają jutro. Więc jeszcze dziś i jutro sama z małą będę. Moja głowę wysoko podnosi jak leży na brzuchu ale od urodzenia ją molestuje z leżeniem na brzuchu więc może już wprawy nabrała:) jak śpi sama sobie głowę przekręca mimo tego pilnuje by na nos się nie położyła. Lubi leżeć i widzę że już próbuje na rączkach się podnosić ale jeszcze nie ma siły biedaczka. kate - kładź małą jak najczęściej na brzuchu to zobaczysz jak chwila moment i będzie miała głowę wysoko. Pyciu - mam znów fajne rzeczy wyślę Ci na maila. Jak któraś chce to dajcie mi maila na prywatnym forum albo zostawcie na fb:)
-
kasica -ale ja się z Tobą zgadzam. Ja mam o tyle dobrze że moje dziecię ze mną współpracuje i nie mam jako takich większych problemów. Najważniejsze to być spokojną i cierpliwą a będzie dobrze. No ja raczej książkowo nie wychowuje bo żadnych książek nie czytam:)
-
Olu - zaraz dostaniesz przez dupę. Nie wolno Ci tak myśleć. Dla małej jesteś najukochańszą osobą. No niestety nikt nie powiedział że macierzyństwo jest lekkie i przyjemne:) chyba tylko celebrytki w tv które mają po 5 opiekunek. Wszystko robisz ok zobaczysz za miesiąc dwa jak już mała zacznie siedzieć jeść inne pokarmy niż mleko to będzie fajnie mówię Ci. Mi jest o tyle łatwiej że ja już mam dziecko i mam wprawę w tym co robię. Na początku przy Zuzi też się gubiłam. Jest to kwestia doświadczenia. Będzie dobrze i naprawdę nie obwiniaj się tylko ciesz się że ją masz. Dzisiaj jadę do rodziców na obiad z Gabi, śniegu nam trochę dosypało, muszę małą do auta zapiąć i troszkę pomachać łopatą żeby podjazd sobie odśnieżyć:)
-
Lidiaro - a może potrzebny będzie antybiotyk? nam pomagał jeszcze pulmicort we wziewach.
-
Pyciu - to się nazywa konsekwencja:) tak jest już nauczona i tak ma być. Raz mąż zabrał ją na dół to go ochrzaniłam że po kąpaniu ma kłaść ją u góry do łóżeczka aaaa i jeszcze dostał opieprz bo kiedyś wziął ją do łóżka do siebie. Niestety nie ma zmiłuj:)