Skocz do zawartości
Forum

Tosia27

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tosia27

  1. Tosia27

    Sierpień 2009

    nieźle Aniu;) ja bym się chyba nie odważyła pod namiot... ale to raczej przez wygodę;) bo bez wanienki, podgrzewacza, łóżeczka;) taaa życie bez teściowej byłoby nudne;) co do Mai to mamy Dentinox i dałam jej tez czopek przeciwbólowy... najgorsze jest to że Bączek nie daje się dotknąć ani do noska ani do buzi nawet bym mogła jej nałożyć żel:(
  2. Tosia27

    Sierpień 2009

    Mama_Monikanie wiem, który wózek wziąść czy lekką spcerówkę czy 3-kołowaca na pompowanych kołach :/ Monia my mieliśmy w Grecji lekką spacerówkę i powiem Ci że nawet 5 metrów nie pojedziesz nią w piachu:( musieliśmy nosić wozek i Maje...
  3. Tosia27

    Sierpień 2009

    Ciotka RO jak się imprezka udała?
  4. Tosia27

    Sierpień 2009

    Dzień dobry Ale żeście naskrobały z rana:) u mnie weekend w porządku… byli teście więc zajęłam się sobą i w piątek byłam na makijażu permanentnym a w sobotę u fryzjera:) od razu lepiej się czuję jak trochę o siebie zadbałam. Mai ruszyły się ząbki i w piątek miałyśmy tragiczną noc. O 00:30 tak biedna zaczęła płakać że ja mało z nią nie płakałam:( W zasadzie to nie płakała a darła się jakby była poddawana torturom:( Dzisiaj w nocy powtórka… Dziwi mnie ze pierwszy zębal przebił się bez problemu a teraz taki ból. Jakoś to trzeba będzie przeżyć;( Zmartwiona jestem bo strasznie się pokłóciłam z koleżanką którą wcześniej uważałam za przyjaciółkę. Myślę że jej się rzuciło coś na głowę ponieważ nie może mieć dzieci i ma problemy z mężem. Nie dociera co się do niej mówi, przekręca słowa. Pracujemy razem i przez ostatnie pół roku była nie do wytrzymania. Ciągle rzucała qr..ami na naszego dyrektora, była niemiła dla ludzi i mnie to wkurzało. Milczałam do piątku! I w zasadzie nic jej nie powiedziałam z koleżanka z jej pokoju prócz tego że źle robi i jest niemiła dla ludzi a pracuje w sekretariacie. Taka wojna wybuchła że szok! Stwierdziła ze jesteśmy okrutne i ja skrzywdziłyśmy. Mnie to znać nie chce! Ona ogólnie jest konfliktowa… w poprzedniej pracy mało kto ja lubił… a teraz to zostanie całkiem sama! Monia strasznie się cieszę że z mężem ok;) oby ta zmiana jak najdłużej trwała! No i pozazdrościć ze lada moment na urlopie będziecie:) Aniu a wy z Mikim pod namiot się wybieracie? Zana współczuję teściowej… Twój T musi z nią koniecznie zrobić porządek! Co za baba! moja była przez weekend i tez mnie denerwowała… zwłaszcza jej narzekanie i gadanie że oni patrzą w oknie jak sąsiedzi z wnuczkami na placu zabaw! To ja jej na to sprzedaj mieszkanie i kup w W-wie;) to się babsztyl o groby martwi że daleko… zdecyduj się albo wnuczka albo groby ważniejsze… i niech nie jęczy. Wymyśliła sobie tez że u niej będą urodziny Mai… hahahah lepiej niech ona nie myśli! T weźmie dwa dni wolne, będziemy jechać na dwa auta (moi rodzice, brat, chrzestna) bo ona tak myślała! Wrrrr Nikula wiesz że mi w żłobku babka powiedziała że jak nie zaszczepię Mai to mi jej nie wpuści do żłobka i będzie to kontrolować:)
  5. Tosia27

    Sierpień 2009

    Dzień doberek:) Najlepsze życzonka, dużo zdrówka i słonka, humoru dobrego, życia kolorowego i wielkich wrażeń przy spełnianiu marzeń!Wszystkiego najlepszego Zosieńko:)
  6. Tosia27

    Sierpień 2009

    madziaasTosiu gratuluje ząbeczka 65 głosik ode mnie hihihi dzięki:) w końcu idzie jedyneczka:) już się powoli zaczynałam martwić a tu niespodzianka:) Kacperek śpi?
  7. Tosia27

    Sierpień 2009

    kurde zdążyłam napisać tego posta a ten mój mały czort zdążył na czystą piżamkę wypluć pół soczku:/ taka ma ostatnio zabawę że pluje piciem lub jedzeniem
  8. Tosia27

    Sierpień 2009

    Mpearl super że wyjazd gratis Wam wyszedł:) oby tylko pogoda dopisała i będzie super:) my chcemy na któryś weekend do Sopotu skoczyć ale może z którymiś dziadkami:) powiem Wam że i dla mnie dzisiaj straszny dzień był... rano to z łóżka wstać nie mogłam:( jakby mi ktoś do powiek doczepił ciężarki:( do tego jak tylko wstała to sie tak zdenerwowałam że ryczałam:( nie dość że dwa dni temu pies mi zrzucił telefon i mam pękniętą szybkę to wczoraj Maja musiała mi walnąć zegarkiem o płytki i pękło szkiełko:( jak go zobaczyłam to w ryk:( T wyskoczył z łóżka przestraszony i sie ze mnie śmiał że nie mam o co płakać:( a mi się przykro zrobiło bo nie lubię niszczyć swoich rzeczy:(
  9. Tosia27

    Sierpień 2009

    Zana doskonale Cie rozumiem... dziecko zadowolone bo babcia rozpuszcza a Ty potem masz kłopot:( ehhh ale co zrobić:) w końcu babcie są od rozpieszczania a rodzice od wychowywania;)
  10. Tosia27

    Sierpień 2009

    zana27Izak Swietne zdjęcia :) zgadzam się całkowicie:) boskie masz dzieciaczki:) moje 10 gwiazdek też poleciało:)
  11. Tosia27

    Sierpień 2009

    Agaa gratuluję nowej pracy:) to ta gdzie wypełniałaś kwestionariusz? Mpearl współczuję Hanusi:( to się bidulka namęczy:( a Wy sie czegoś dowiedzieliście co z Wami będzie? Zazdroszczę wyjazdu do Mielna:) tez już mi się znów chce na urlop:) a Nastusia już wróciła? Madzia jak imprezka? Zana fajnie, ze macie mały remoncik:) wiem ze dzisiaj ciężko ale jak fajnie i świeżutko będziesz miała:) a jak Bartuś?
  12. Tosia27

    Sierpień 2009

    Ogromne buziaki również dla Wiktorka i Zuzi:) Rośnijcie zdrowe i uśmiechnięte Dzieciaczki:)
  13. Tosia27

    Sierpień 2009

    Cześć Dziewczyny Zacznę od Kacperka: Ile jest gwiazd na niebie Ile robaków w glebie Ile samochodów na świecie Ile cukierków zje przeciętne dziecię Tyle kwiatków, całusków i słodyczy Ciocia Tosia Tobie życzy
  14. Tosia27

    Sierpień 2009

    roniaTosia27dobrze macie z tym tatusiem:) a Ty w końcu nie jedziesz na działkę? tak bo Jacek robi nam tarasik i zadaszenie i chciałby to skończyć przed urodzinkami nie wiem czy mu się uda patrz pogoda ;/a ty czemu nie wpadłaś do nas ? nie bij Cioteczko:) nie bój, wakacje sie jeszcze nie skończyły:) może za dwa tygodnie? bo w ten weekend wy imprezujecie a do nas teściowa jedzie
  15. Tosia27

    Sierpień 2009

    dobrze macie z tym tatusiem:) a Ty w końcu nie jedziesz na działkę?
  16. Tosia27

    Sierpień 2009

    heja Ciotka Ronia:) o to imprezowy weekend Wam się szykuje? u Was torta pewno tatuś przygotuje?
  17. Tosia27

    Sierpień 2009

    Madzia a Wy co Kacperkowi kupiliście?
  18. Tosia27

    Sierpień 2009

    no pewnie, ze dobrze:) dziecko to nie lalka że ma w miejscu siedziec:) ja tez się czasem denerwuję na mojego czorta i najgorzej jest mi utrzymac powagę kiedy podniesionym głosem mówię Mai że np nie wolno wylewać wody z miski psów a ona na mnie patrzy i się śmieje i macha mi palcem nonono:)
  19. Tosia27

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaU mnie nareszcie prywatny otworzyli, bo tak to był jeden państwowy na całe miasto i mega zbieranina dzieci, a mało pań do opieki i warunki pod dużym znakiem zapytanie, a prywatny kosztuje 580zł, czyli 220 zł mniej niz ja niańce płacę. co Ty mówisz? naprawdę? to nie jakaś pomyłka? jestem w szoku;)
  20. Tosia27

    Sierpień 2009

    Mama_Monikamoja tez najprawdopodobniej pójdzie od września do żłobka, Tosia a Wy do prywatnego dajecie, czy nie? ile bedziecie płacić? udało mi sie po znajomości załatwić państwowy... napisałam podanie o mojej sytuacji z T i mi ją przyjmą:) koszt państwowego to ok 300 zeta a prywatny w W-wie to ok 1500 zł:(
  21. Tosia27

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaMoja Lenusia jiz sama stoi, kuca podnosi się, sama schodzi z łóżka (musze kupić jej pieluchomajtki takie do wkładania na stojąco, bo załozenie zwykłego pampersa leżąc na pleckach graniczy z cudem;) i robi sama coraz więcej kroczków. jestem z niej cholernie dumna! Poza tym bije rekordy w jedzeniu, ja nie wiem, gdzie sie jej to wszystko mieści, dobrą przemianę materii ma bo mimo to nie jest gruba, będzie taka jak Roksanka laseczka chyba szczupła , wysoka i długonoga a waga duża. I super umie sie juz całować, otwiera buziola, przykłada do ust i liże językiem hehe mmm... do zjedzenia moje ciasteczko kochane :) też masz problem z założeniem pampka??? jej u nas to samo:) kupiłam te różowe activ girl jednak zakładam je dopiero po kupce - one nie mają tego rzepa:( do tego ta wiercipięta nie chce sie ostatnio wycierać ani ubierać po kąpieli:( heheh nasza też całuśna choć najczęściej całuje tatusia:) otwiera dziobaka i robi błłłła:)
  22. Tosia27

    Sierpień 2009

    a u nas wszystko dobrze:) choć Majka w nocy trochę marudziła... zauważyłam wczoraj że wreszcie będzie szedł pierwszy ząbek i to pewnie dlatego:( Aganiecha pisałaś o tym placu zabaw:) Maja juz ładnie chodzi wręcz biega, dlatego chcieliśmy z nią jechać:) poza tym ona bardzo lgnie do dzieci:) jeśli idzie o zarazki to my ją od małego hartujemy:) od małego psy bawiły się jej zabawkami i do marketu na zakupy ze mną jeździ praktycznie od 2 tygodnia życia:) a co najważniejsze od września będzie w żłobku więc jeśli ma coś łapać to i tak złapie:)
  23. Tosia27

    Sierpień 2009

    Bry bry:) Jak minęła nocka? Ale się z Was pośmiałam krejzolki:) Ronia a Ty w taką pogodę na wiosce będziesz siedzieć??? zobacz jak tu nami wesoło;) Madzia a torta zamówiłaś? bedzie jakiś dziecięcy czy normalny? Monia jak wyjazd? Mpearl szczerze współczuję takiego zawieszenia:( ja to bym chyba sfixowała nie wiedząc na czym się stoi... tym bardziej że Ty też nie pracujesz:( życzę Wam aby sprawa się jak najszybciej wyjaśniła:* a męża to natłucz że nie chciał zrobić tych kursów o których mi mówiłaś:)
  24. Tosia27

    Sierpień 2009

    Izak a powiedz mi taką rzecz... byliście kiedyś z maluchami w takich centrach zabaw jak w hula kula czy kolorado? myslelismy by jechać z Mają tylko że widziałam że wstęp od osoby to ok 30 zeta... ale nie napisali czy tylko płaci sie za dziecko czy opiekunowie tez wchodza???
  25. Tosia27

    Sierpień 2009

    Dzień doberek) Dopiero mam chwilę by coś napisać:) pierwszy weekend kiedy dziecko dało mi pospać do 7:40!!! szok:) mięsko już sie dusi, zakupki zrobione, dziecko ululane:) wiec zaraz czas na kawkę:) Basieńka co sie stało??? jak mnie nie ma na gygy to smaruj smska i sie włączę:* Agaa dobrze że miałaś taki zapis i mozesz sie szybko ewakuować:) jak pomyślę jak ludzi wyzyskują i traktują to... ehhh szkoda gadać Izak a Wy jakie plany na niedzielę? Ania i znalazłaś coś na allegro? ja też mam problem z prezentem;) moja mama ma kupić nocnik... a my może jakiś jeździk? sama nie wiem... no i chyba na urodziny przekujemy Bączkowi uszy:) na chrzciny dostała takie śliczne kolczyczki:) a z zabawkami to jest tak, że ja wydam kase a one i tak leżą:( więc chyba nie ma sensu kupować - przynajmniej narazie... Madzia a Wy już w domku? Ronia, Mpearl gdzie się podziewacie????
×
×
  • Dodaj nową pozycję...