Migotka5

Viosna to sił Ci dzisiaj zycze(Wam)szczególnie pod koniec dnia! Ma-mmi Wlasnie po urodzeniu dziecka ta siła ma gdzies sobie poszła? Jak Widze ze mam tracić czas na spory o pierdoly to odpuszczam. A z tym jedzeniem to jak sie nie kluje żelaza to pewność siebie idzie w dół. Gosia a Ty jeździsz?

ma-mmi jeżdżę od święta rzadko ... a my taki chcemy.Tylko,że jasne fotele. We wtorek już będzie Mnie podkręcac Ma-mmi nie trzeba tylko za bardzo daję się nastraszać D w kwestii jeżdzenia carem ...

hej Adaś śpi ok 2 drzemki.A ostatnio lubi pospać. Viosna fajne zakupy z 2giej ręki Ma-mmi Kongen super wygląda z tym chlebem i super,że już mu lepiej Gosia coś się szykuje specjalnego,że taki zryw w stronę formy zaliczasz? A ja po urodzeniu jakichś takich migren dostałam,że aż mi chce się wymiotować>tak mnie głowa boli. Ja zmieniam fotelik adasiowi i wyczytałam i wybrałam firmy cybex przystępna cena,dobre opinie kupuję a i we wtorek kupuje D sobie samochód,więc akurat będzie jak znalazł.

Odstawienie słodyczy i codziennie godzina szybkiego marszu pod górę na bieżni lub szybka jazda na rowerze stacjonarnym+ brzuszki 100

Gosiauuu Widze ze dajesz ostro Ma-mmija bym mu pyre jakas ugotowala i mięso.Tego tez nie Moze Roy-Kenneth?A jajo? Aczkolwiek bez mleczka to pewnie różowo tam nie masz. Btw czy jest jakiś polski odpowiednik imienia twego synka? Wczoraj puszczalam filmik mojemu D.Sie umiał z Kongena Merinque Ja wczoraj tez Mialam wrażenie,ze mnie korpo zaczyna wchlaniac.Do 17 w grafiki,a wyszłam z pracy po 19... Ty HR-owiec? Viosnano trudno.Jutro Ide do lekarza sami zapytamy. Viosna a z Wojtim coś poważnego ze go tak ciagac Ci każą?Co Ci intuicja matczyna mowi? A Adas kupy ostatnio twarde robi A i smakują mu bardzo suchary z Lidla takie w czerwonym opakowaniu.

Ma-mmi biedny Roy-Kenneth nasz!I przezabawny.Nasza mała Iskierka

Ma-mmi i Roy Kenneth->niech Ci gwiazdkaa pomyślności

Gosia no co będziesz stała godzinę pod gorącym prysznicemSuperowsko to widać,że Ci się spodobało.Cool Dziewczyny a powiedzcie mi czy alergia jest groźna? Tzn. widzę,że Adaś ma suchy polik i taki wykwit skórny ( bardzo delikatny ale ma ) skazowy.Suchy polik.Kupy są normalne. Myslałam,że to od bananka,ale chyab z miesiąc minął i wykwit jest więc podekrzewam kaszki Bobovity na mleku modyfikowanym.Mam jeszcze ze 2 opakowania kaszek i stwierdziłam,że jest skończymy i przejdę na sinlac.Czy to " skończenie" kaszek może być groźne dla Adasia czy od razu podawać Sinlac?

DaffodilMigotka5Hej Dziewczyny,Jestem ale nie nadrobie.Nie cwiczylam od 2 tygodni. Wróciłam do pracy i adaptuje sie do nowych warunków. Daffodil na spinna zamierzam chodzić na 8 rano. I tu jako wyjatek od reguły zamierzam chodzić na czczo na kawie czarnej a dopiero po sniadanko. Podobno cardio na czczo dużo spala... I nie wazylam sie 3 tygodnie.Moze jutro? Ave! Nie wiem, może to rzeczywiście prawda z tym spalaniem, ale wiem jedno: ja bym padła. Wydajności nie mam żadnej na głodzie. A jak się organizujesz ze wszystkim po powrocie do pracy? Daffodil ja moge tylko Musze wyzlopac litr czarnej kawy przed a po zajęciach zjeść pol kilo owsa Dziekuje kochana ze pytasz.Wlasciwie to organizuje tylko życie rodzinne by Na sporty Juz czasu/doby/siły brak. Nie dotarlam na spinna rano.Moze w środę?

gorzataja po silowni i o dziwo zamiast byc zmeczona mam duzo energii. Dzisiaj Gonia endorfiny i power,ale jutro i w środę szykuj olejki do ciepłej kąpieli antyzakwasowej Ma-mmi Roy-Kenneth super w tym czarnym body i rajtuzach paskach.Jakby jego rodzice mieli punkowe korzenie i na basenie tez widać ze kumacie czacze. Imagen korzystaj z nocy i oby trwały jak najdłużej. Viosna kiedy Ty czytasz na spacerach?Mnie sie rzadko udaje. Ja jeszcze @ nie mialam. Ja sie teraz zaczytuje w książkach takich z zakresu biznesu negocjacji itp.Jestem pod wrażeniem wiedzy dr Kevina Hogana.Testuje jego taktyki perswazyjne na ... D: smile:

viosnai jeszcze Wojtus: Mały się wygina | Facebook Viosna Wojtuś agent !Dobry filmik

gorzata czyli tematycznie.ja dalam sobie spokoj z ksiazkami o dzieciach i lece na wyczucie. a czytac uwielbiam a teraz przy karolci mam na to sporo czasu bo zawsze jak ja karmie to z moim czytnikiem ebook. niedawno skonczylam serie kryminalna Camilli Lackberg, a przed ty, trylogie "millenium", ta ostatnia to nawiasem mowiac jedna z lepszych ksiazek jakie czytalam.(wszystko w formie elektronicznej to jak ktos chetny to smialo) Gosia a wygodnie Ci tak wirtualne książki czytać? Mnie sie oczy męczą czuję i jeszcze cały dzień przed kompem w pracy.Jak karmię to siedzę w telefonie na forum itp Ebooki na krótką metę of course.W kwestii książek jestem tradycjonalistką i uwielbiam ich mieć na półce,żeby móc w każdej wolnej chwili móc iść je " pomacać,przekartkować",a w poradnikach to i zaznaczam kolorowymi karteczkami strony Widzę,że Ty Gosia takie grubaśne i wielgaśne pozycje.

gorzatamigotka czyzbys czytala?;-) Nie Kochana.Ja teraz zawalona książkami z serii Ukryta Perswazja,Zaklinaczka Dzieci,Z klasa dookoła Swiata. Na wakacje chętnie sobie Twojego Greya poczytam. Btw Tak czytam o tych wszystkich waszych katarkach i dochodzę do wniosku,ze my cyc to do wiosny na bank co by przez te chlapy jesienno-wiosenne bez gila dumnie przejsc. Z usypianiem tez sie porozumielismy.W zasadzie Adas teraz pragnie mej bliskości.Wrocilam do pracy,on cały czas z kimś innym to dlaczego mam mu w nocy te bliskość odbierać?A i Moj Mąż tez będzie spokojny i ja tez.Wszyscy mamy byc szczęśliwi.Dalam sie zmanipulowac teściowej tym lozeczkiem co kupiła.... Artaga szok ta Twoja Wikunia.To nasz chyba najzwinniejszy bobas. Ja dzisiaj pierwszy raz w życiu krzyknelam na Adasia...Staram sie traktować go cały czas z szacunkiem itp ale on z g.. przy d.. i sie wuje i wyrywa.I Mial mnie gdzieś.Huknelam porządnie,ale poskutkowalo.Czyli jeszcze autorytet jakiś mam u swego syna.Bo Myslalam,ze ma mnie gdzies(bo tak czasami sie zachowuje).

Gosia hehehe!Mowisz?Ze na rutynke najlepsze książki Greya? Ano chłopy są nieskomplikowane.Czasami to Az dziw bierze,a czasami zazdrość ze nie maja tylu emocji w sobie...

Hej Dziewczyny, Jestem ale nie nadrobie.Nie cwiczylam od 2 tygodni. Wróciłam do pracy i adaptuje sie do nowych warunków. Daffodil na spinna zamierzam chodzić na 8 rano. I tu jako wyjatek od reguły zamierzam chodzić na czczo na kawie czarnej a dopiero po sniadanko. Podobno cardio na czczo dużo spala... I nie wazylam sie 3 tygodnie.Moze jutro? Ave!

imagengorzatapytalyscie jaka konsystencje jedzenia podajemy.ja juz od jakis 2 miesiecy nie podalam jej zadnej papki,zup tez nie miksuje , poprostu zawartosc kroje w drobno w kosteczke,jak kromke je to tez w kosteczke jej klade na stolik i sama je Jak kłade Miśkowi pokrojony chlebek żeby sam jadł to on po kolei zrzucał go na podłogę i patrzył jak leci :) Ja koło Adasia siadam i pokazuje mu jak sie je i on mnie obserwuje.Gryze wtedy zeby widział co robie.A jak nie głodny to robi tak jak Misiek-zrzuca. Imagen ja nie mam blendera tylko taki do koktajli mikser,ale ostatnio nie chciało mi sie tego brudzic i jarzynki drobno kroje przed ugotowaniem a pózniej jak miękkie to ugniatam ta "dziabka"do ubijania ziemniaków na puree. Konsystencja idealna jak na Adasia zdolniachy-bezzebka. madzialskahej, jakie podajecie kaszki maluszkom? Bobovity.Czasami Babydream i zgodzę sie z Imagen ze one takie dziwne w smaku... Gosia Wlasnie przez to podawanie non stop cyca byłam osaczona.A D tv sobie oglądał.Chcialam zmniejszyć dawki cyca.Masz racje Gosia niech on tez wstaje. I sie z nim umowilam ze on będzie wstawal do Adiego przy pierwszej pobudce ja przy tych koło 3-4. I Moze jak Adas sie będzie budził to spróbujemy podać kaszke?

Tyle starań i frustracja D. wymieka na robocie.Wprowadza swoje warianty usypiania Adasia czytaj bierze go na ręce a tamten mu przysypia.Jak chce odlozyc to ryk.Nazwal te metodę Tracy Hogg katorznicza!!Wywoluje takim tekstem u mnie poczucie winy. No i co ja mam zrobić teraz? Adas najbardziej skolowany.Nie moge przystać przy swoim poniewaz to sie nie uda.Skoro D sie opiekuje Adasiem to za dnia pewnie go przy usypianiu nosi.To zrozumiałe ze jak bede go chciała układać w nocy w myśl przytul-położony to Adas będzie sie buntowal bo Tatus go milej od mamy usypia. Błędne koło... Co mi radzicie kochane?Bo mi sie cała energia odpadła i entuzjazm...w dodatku jestem spiaca i sfrustrowana

Meringeo masz Ci los! Laktacja mi zaniknie?A poranne i wieczorne karmienia nie dadzą rady jej utrzymać?? Ja miałam taki plan,że karmię te 2 razy do momentu kiedy Adaś mi nie powie STOP oczywiście w ramach rozsądku. Biednaś Ty,a Twój Chief to ... chyba jakiś bezdzietny,eh skąd ja to znam...Póki co to u nas jest milusio dzisiaj wyszłam o 17,czyli godzina na karmienie jak najbardziej weekendy wolne itp,ale pożyjemy-zobaczymy.Bo jak oddawałam zaświadczenie o tym,że karmię to była mina.Aczkolwiek obróciłam to w żart mówiąc,że jak ktoś obiadu zapomni to może do mnie wpaść na mleko Fajowo,że Hania tak mówi. Adaś też robi papapa ,klaszcze i wszystkich ludzi zaczepia śmieje się do nich mruga oczkami i jak mówię :"Bam,bam,bam" to zaczyna machać ręką i tańczyć A my dzisiaj mieliśmy puree z dyni z brązowym ryżem i indykiem ( oczywiście przetarte) ponieważ czasami mnie olśni z tym gotowaniem .A dzieci z reguły lubią dynię.

Małgosia czyli ten hokej to przeznaczenie.I fajnie,że trenerzy zachęcają i,że się tak Małą opiekuja i ruch ma,superowo Ty trochę odciążonaa Tatuś pewnie dumny i zadowolony bo się może wkręcić. Ma-mmi wjechałaś mi na ambicję.Ugotowałam Adasiowi zupkę.Wstyd się przyznać,ale mój syn to głównie na słoikach i to co nam z talerza +kanapki . Poszperałam w necie i znalazłam tę stronę i serio te zupki to dziecinnie prosta sprawa jak się okazuje. wystarczy chcieć I już Adaś ma na jutro Zupkę marchewkowo-ziemniaczaną z żółtkiem i kawałkami indyka. Można?

Dobra chwila czasu dzis nadrabiam: Gosia wow:wow:A Mania dlaczego akurat hokej? Czy w Norge to na wf-ie i takie popularne rozumiem? Marysia prezentuje sie profesjonalnie Viosna Adas robi kupę co 2-4 dni ale ostatnio jedzie tez seriami.Po 3 serie: oczko: Nelson zdrowia dla Szymusia. Cytrynkowa ja walczę z usypianiem.W końcu mogłam zaangażować D w pomoc i troche z wieczora w domu porobic.Bo tak to co 2-1,5 h jak zakladnik przy Adasiu lezalam I mamy pierwszy sukces. Jak Juz pisałam wg książki najlepiej zaczynać od eliminowania nocnego karmienia o 2. Wczoraj Adas obudził sie o 1:30.Dzieki Ci Viosno!Bo dzięki Twojemu "nie ma jedzenia w nocy i basta" wytrwalam i pomimo pytań Dana"moze głodny?" nie ugielam sie!Godzine ukladalam do snu.O 2:35 Zasnal i obudził sie o 6 na cycaMozna? Ma-mmi z tym kombinezonem masz racje.Cholendziu ale kupno 2 kombinezonikow to przegięcie play?Kasowe... Choc z drugiej strony ja w HM widziałam takie całkiem Okej . Przerabialas wszystkie warianty?Rozumiem,ze masz doświadczenie? Ojej rozkminke teraz mam.Chyba sondy na ogólnym zrobię::P: A ja dzis pierwszy dzien w pracy.Narazie light'owy jeszcze nie wrzucili mnie w wir.Ogarnialam promocje ceny procedury itp. Adas z D.Spal mu 2razy po 2 h.To Szelma!Mnie tak nie chciał... Ale Moze to po szczepieniu(wczoraj pneumo robiliśmy).Adas chyba nie skumal ze szczepiony wsłuchiwał sie w me wierszyki

madzialskaja gotuje na 2 dni-1 porcje podaje, druga w miseczce w lodówce. ma-mmiMigotka5Nelson,Ma-mmi i inne gotujace-czy wy przekladacie w coś te obiadki dla Malenstw?Czy je pasteryzujecie? Bo to czasochłonne nazbyt jak dla mnie i to mnie zniechęca.Tak na szybko....- Migotka my mamy male pojemniczki i w nich mroze. Mnie tzw pasteryzacja przerazala...Zachecilyscie mnie dzisiaj gotuje zupę. Ma- mmi jakies specjalne te pojemniki?czy z Ikei jakies? Ja mam torebki do przechowywania mleka Moze w takiej torebce:hm:

Nelson,Ma-mmi i inne gotujace-czy wy przekladacie w coś te obiadki dla Malenstw?Czy je pasteryzujecie? Bo to czasochłonne nazbyt jak dla mnie i to mnie zniechęca.

MAdzia hehehe,dziękuję nie wiedziałam na początku co się dzieje a tu tort A mnie moznaby opisać cystatem:" gdy widzę słodyce to kwicę a ocy mi świcą jak zniczee..." na moje nieszczęście Ciekawe czy ten inkasent tak wielu osobom zrobił,a te starsze to mogły wogóle się nie kapnąć ... Viosna jestem zdeterminowana z tym usypianiem,ale widzisz czasami robię ustępstwa z tym nocnym.Wyczytałam,że starać się na początek eliminować karmienie to o 2giej w nocy i też tak dzisiaj zamierzam.LEdwo co widzę na oczy i idę zaraz tylko uporządkować koło śmieci bajzelek . Viosna zdolnego masz Mężulka bardzo ładne te barierki! No i zazdroszczę kominka,tych schodów i domu.Ja zamknięta w " szuflandii:,gr Mamy zamiar kiedyś mieć swój dom,ale to narazie w sferze marzeń ponieważ jesteśmy okropne mieszczuchy. Gosia może jakiś szlafrok lub ładną piżamkę satynową ( nawet dla prostszej babki)biżuterię jakąś? Torebka też się zazwyczaj jako prezent sprawdza dla kobiety. Dzisiaj zakupiłam w Ikei kosz do segregacji odpadów-teraz będę miała do "tresowania" kolejnego delikwenta.Mój D to wyjątkowy ortodoks i leń jeśli chodzi o segregację śmieci nie uznaje jej i wali do śmieci co popadnie a przecież " Ziemia woda las to co tworzy nas.Uszanować chciej nic więcej.."

Imagen Moze to skok rozwojowy i Michu potrzebuje wiecej kalorii? Zasada jest taka (podobno).Jesli budzi sie codziennie o tych samych porach w nocy to jest to przyzwyczajenie.Jesli o rożnych to skok rozwojowy. Moze go poobserwuj te godziny nocnych pobudek i wyciagnij Imagen wnioski? Adas 2dni z Tata,3dni z babcia i weekendy ze mną. Ma-mmi dziękuje i powiedzmy ze zatrzymalam sie w czasie i obchodze cały czas 28-me urodziny Madzialskano Wlasnie a z nocnika?Macie?Choc A boi sie nocnika swego tzn bal ostatnio. A co Maciejce?Przypomnisz?Ze pamietam na badaniach kontrolnych był,i coś tam doktorowej sie nie spodobało? nNelson Poka nam Szymusia?Pewnie Juz duży? A ja mam dzis "syndrom końca weekendu" czyli jestem wkurz... Jedziemy do Ikei po zabezpieczenia do szuflad i na szafke w łazience .Co sie nabaruje z Adasiem otwierajacym szafke( z uporem maniaka) to moje. Nasza noc z pobudkami.I tez podejrzewam skok rozwojowy. Adas obudził mi sie niestandardowo ok 3( zazwyczaj ok 4). Po 35 minutach usypiania i kladzenia zamiast ciszej płakać to płakał coraz głośniej i jeszcze jakby krzycząc :"Aam,Aam" więc podałam cyca.Wkrecil całego wrócił do lozeczka i spał do 8.Obserwacji i usypiania c.d Dzis na pierwsza drzemke potrzebował tylko 7 min zeby sam zasnąć.

gorzatamadzia a skad ta decyzja o odcieciu od cyca?juz nie chcesz karmic czy pokarm zanika? karola kaszek nie chce ale przed chwila sie skusila i miseczke budyniu wciela ze smakiem i zaraz cycem poprawi. a tu widze jakies pospolite ruszenie z silka bo i ja od tego tygodnia zaczynam , juz nawet sobie znalazlam towarzyszke niedoli. karola juz coraz ladniej stoi bez trzymania.jak sie zapomni to juz nawet 10 sekund potrafi sama i balansowanie jej calkiem ladnie idzie i wzloz mebli zasowa z trzymaniem. Ta pospolite.Ja tydzień nie byłam Jeno sie obzeralam jak dziki osiol Ale jutro postanowione,ze lece na 9 w środę na 21 i piątek na 18 lub 20 Chyba ze noc będzie ciężka z Adasiem poniewaz do 5:30 ma mieć szlaban na cyc.