izzzi

Hej Laseczki! U mnie dziś też leniwie, mama z okazji moich urodzin zaprosiła nas na obiadek i ciacho co za ulga przynajmniej ja nie muszę zapraszać :P bo niestety dziś nie chce mi się stać przy garach... Później pewnie ktoś ze znajomych przyjdzie - uzbroiłam się w gotowe przekąski I jeszcze dziś ma urodziny Tomka babcia także pewnie na jeszcze jedno ciacho się załapiemy Żyć nie umierać Miłego dzionka :*

Fast uwierz że znam kilku, co by się na niego skusiło w tym nawet jedna koleżanka Ja dziś mam dzień opłat, zaraz się doprowadzam do ładu i lecę do miasta wydać kupę forsy :P ale najpierw drugie śniadanko :]

CzekaCudu nie wiem czy już to robiłaś, ale wstaw proszę link z łóżeczkiem:) Ewelina niezłe zakupki i to bez wychodzenia z domu

Witam się i ja :) Pogoda do dupy - nic tylko spać... Jeszcze nawet nie wygramoliłąm się z łóżka, ale obudziłam się już o 7... Dziś czeka na mnie łazienka i odwiedziny u chrześniaka, ale zobaczymy co z tego wyjdzie... Chyba zrobię sobie kawę z 5 łyżeczek :P

Ja też byłam na czoczo. Ale mi pobierali tylko po godzinie z żyły. Jakoś Ci zleci ten czas, kup sobie gazetkę, albo weź książkę. I wodę mineralną- mi po tej glukozie chciało się strasznie pić.

Ja też ja też :) co prawda nie za często bo po prostu po całym dniu nie mam już siły, ale wszystko jest ok :) Czekam na Tomaszka aż wróci z pracy, zjemy kolację i mam zamiar dziś relaksować się w wannie przy świecach Cassie u mnie szczerze powiedziawszy jest tak samo. Było kilka sytuacji, w których też się rozczarowałam postawą Toma, ale nabrałam dystansu i wiem, że mogę liczyć tylko na siebie niestety. Wiem, że to strasznie brzmi, ale nie będę przecież nikogo do niczego zmuszać. Jak na moje to dopóki dziecko się nie urodzi to mężczyzna nie bierze za nie pełnej odpowiedzialności. Miejmy nadzieję, że to się zmieni... Kinia powiedz gdzie ta szkoła rodzenia, w szpitalu na 30go Stycznia ?

Dziewczynki gratuluję pozytywnych wyników badań oby tak dalej :) Cassie połóż się kochana i już więcej dziś nic nie rób!!! Jak tak dalej będzie to niestety Twój mąż będzie musiał wszystko przygotować na przyjście Maleństwa. A ja już po wizycie u weterynarza, Mańka przebadana wzdłuż i wszerz, a za 2 tygodnie szczepienia. Była tak wykończona z emocji, że śpi już 3 godziny :P

jeszcze tylko 2 miesiące już mam sraczke :P

mamomajki w aptece kupisz bez recepty maść z antybiotykiem - Tribiotic albo Maxibiotic, ona działa tylko zewnętrznie i nie powinna się wchłonąć do krwioobiegu, więc myślę, że spokojnie możesz stosować :)

A ja sobie zażyczyłam od kumpelek na urodziny taki oto zestaw, myślę, że cena jest dobra: AVENT ZESTAW STARTOWY Butelki Butelka Smoczek SKLE (2375749085) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. A ja ostatnio kupowałam w Lidlu piwo dla Tomka i pani zapytała mnie o dowód !!! hahaha U nas jest w drugą stronę- ja mam 26, a Tom 24 :P

Zazdroszczą po prostu

Hehe Kosta tak to już jest na wioskach :) u moich rodziców na wsi jest to samo, bo przecież to takie niespotykane zjawisko

Dlatego ja zrobiłam wszystkie zakupy sama :) oczywiście staram się decyzje podejmować z Tomkiem, ale to w końcu ja siedzę non-stop w necie i czytam i szukam :) on ni ma na to czasu bo pracuje... myślę, że też jest zadowolony z tego rozwiązania :) a jak potrzebuję pomocy to zawsze jest też mama. Dziś mam leniwy dzień, nic mi się nie chce, poza tym cały dzień siedzę sama bo Tom podłapał fuszkę i nudzę się jak cholera. Gdybym miała trochę kaski to pewnie buszowała bym już po sklepach :) a tak to zalegamy z Mańką przed tv. Ale żeby nie było to powieszę chociaż pranie :P Właśnie zdałam sobie sprawę, że za 2 miechy mam termin i już stresuję się powoli porodem. Jeszcze włączyłam TLC i tam cały czas te porodówki itp. Nie ma to jak się nakręcać :P

Fast ja ostatnie 2 tygodnie nie mogę się dogadać z Tomesławem, chce mi się ryczeć i nic więcej, także wiem co czujesz... Dobrze, że mam tego kotka bo bym całymi dniami siedziała zupełnie sama w domu :/ dobrze jeszcze, że kumpelki wpadną chociaż odwiedzić bo chyba bym popadła w jakąś depreche... Miłego wieczoru :*

Jeżeli zachowa się podstawowe zasady higieny to nie ma żadnego problemu. U nas też kuwetą będzie zajmował się Tom :) Mój tata uratował Manię przed utopieniem... Mimo że mój Tomek nie lubi kotów to i tak nie miał serca odmówić przyjęcia go :) Takie maleństwo, a tyle radości byłam dziś u weterynarza, ale było tyle ludzi, że nie miałam siły czekać. W poniedziałek wybiorę się z mamą jeszcze raz, ale już do skutku...

A moja Mania już się nauczyła korzystać z kuwety :) ależ jestem z niej dumna a oto i ona:

A mój kotek dziś od 4 do 6 urządził sobie świetną zabawę z moją ręką, później przykimałam jeszcze do 9 i jestem nieprzytomna... łeb pęka już 2gi dzień i pogoda tragiczna... Lecę zaraz do weterynarza i może po jakieś zakupy. Moje dziecię jakieś niespokojne dziś, też chyba pogoda się nie podoba :)

Dokładnie takie tylko z szufladą pod spodem. I ma chyba 2 wyciągane szczebelki. Jak nie znajdę żadnego fajnego turystycznego to kupię żyrafkę

ok :) a ja wybrałam łóżeczko: klupś safari żyrafka :]

Fast jak rozłożysz wózek to wstaw foteczki koniecznie :)

Tak teraz jestem już 100% tczewianką :P do tej pory mieszkałam koło Tczewa, ale już się przeprowadziłam z powrotem do miasta :) a co mieszkasz gdzieś w okolicy?? Dostałam dziś prezent od taty na dzień dziecka - kotka ma 6 tygodni, ktoś chciał go utopić i tata jak zwykle nie wytrzymał i zabrał ze sobą :) ale jest słodziutki, jak znajdę kabel to wstawię zdjęcie :)

No widzisz jak pięknie! Zawsze to trochę kaski w kieszeni na inne drobiazgi :) fajna ta hurtownia, u nas raczej działa to w drugą stronę... Wszyscy będą kupować dzieciom prezenty - wiadomo jak to w Dzień Dziecka to w życiu ceny Ci nie obniżą, żeby się tylko nachapać...

martusiasia ile kolorów tej pościeli wow! jak udało Ci się wybrać tylko jeden? fast jaki wózeczek w końcu wybraliście?

katia najlepsze życzenia!! na te 30te urodzinki życzę Ci wytrwałości, szybkiego i bezbolesnego rozwiązania no i żeby Maleństwo było zdrowe i spokojne :) oprócz tego kupy forsy i spełnienia marzeń :) Ale Wam zazdroszczę dziewczynki! Ja muszę czekać z zakupami, bo oczywiście król ZUS nie spieszy się z wypłatą zaległości... Ale w tym miesiącu chcę kupić butelki i łóżeczko, tylko jeszcze zastanawiam się jakie :)

A ja dziś oglądałam łóżeczka, ale nie mogę się zdecydować.. drewniane czy turystyczne? A Wy jakie wybieracie dziewczynki? I dlaczego ?