Skocz do zawartości
Forum

naomia_

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez naomia_

  1. witajcie drogie Panie. Ja dziś nie spie od 5;| obudziłam się wysikać i juz nie moglam zasnac, nie wiem czemu. eh. oczywiscie teraz chce mi sie spac, a teraz to jest u nas tesc i wierci dziury w suficie zeby przykrecic zyrandol. Tez mnie glowa boli. Zaczelam mierzyc sobie cisnienie w domu i mam 100/60 w porywach 110/60, wiec moral z tego taki, ze to lekarz mi je podnosci do 130-140 przy porodzie to chyba bede miala z 200
  2. proszę, proszę co ja tu widzę o wspaniałych deserach i wyśmienitych obiadach się rozmawia. Nie macie litości po prostu ja od rana na chlebie razowym z chudą wędliną
  3. dziś mój pierwszy dzień diety cukrzycowej, strasznie brakuje mi słodkiego. W dodatku mam unikać makaronu, ziemniaków, nabiału, białego chleba, bananów, winogron, soków, wszystkiego co smażone, posiłki małe ale co 3h... no masakra, dieta jakbym się odchudzała. Oby nie zachciało mi się pizzy albo innego fast fooda Za 2 tygodnie mam zacząć mierzyć glukozę po każdym posiłku, mam nadzieje, że trochę mi ten cukier spadnie i będę mogła zjeść chociaż jedną,małą, orzechową princeske na dzień
  4. uuuu ale piękny brzuszek zabolku ja może jutro ścignę męża żeby mi zrobił jakieś zdjęcie bo też nie posiadam takiego dużego lustra kodomo, to badanie jest w SZKOLE RODZENIA ZDROWA KOBIETA, na ulicy Kamiennogórskiej. Ten groupon też miał właśnie opcję ze szkołą rodzenia, ale ja nie chcę chodzić na takie zajęcia. trzymam kciuki za pozbycie się bakterii - intruza. Małgosia to niedobrze, że Cie tak boli podbrzusze i jeszcze to białko... A kiedy masz wizytę u lekarza? Musisz sobie zrobić listę tych dolegliwości, bo już faktycznie sporo tego nazbierałaś;) ale już niewiele zostało może damy radę dożyć
  5. Właśnie paradoksalnie jest tak, że jak się woda zatrzymuje to trzeba pić jej jeszcze więcej bo szybciej wypłuczesz toksyny z organizmu. Dobrze jest też ograniczyć sól. Nieźle Cię załatwił ten kebab:)
  6. elus.dreptusczyli ten grupon to coas takiego jak fast deal?? czy jak to sie pisze?? jakby "wejsciowka" za mniejsza kase zamowiona w internecie??:) takie coś jak fast deal dużo tego jest: groupon, gruper, mydeal...
  7. Małgośka35 hahahahahahahahaha . Dla nas bardziej oczywiste wydało się , że ktoś może nie wiedzieć co to jest USG 3D niz co to jest Groupon Elus - gdzieś Ty się uchowała no dokładnie, byłam przekonana, że pytasz o usg 3D no więc groupon to taka platforma z różnymi znichami, każde miasto ma swoją ofertę. Fajna sprawa, można czasem coś korzystnego znaleźć. Kiedyś miała,m fryzjera za 19zł, strzyżenie, modelowanie i sauna na włosy. Tak fajnie trafiłam, że pierwszy raz wyszłam od fryzjera i nie poprawiałam włosów.
  8. Małgośka35 Super - fajna cena. Już jesteś umówiona?? ten kupon można realizować dopiero od 10 kwietnia, a mężowi pasuje dopiero na 23. więc kuuuuupa czasu. a to dla niego to dodatkowe oglądanie bo wczoraj nie był ze mną,bo pracował a następną wizytę mam 19kwietnia i też będzie wtedy w pracy:( tyle tylko, że się zastanawiam czy nie iść jeszcze na takie prenatalne właśnie, bo mi lekarka polecała, można zobaczyć dokładnie serduszko i inne narządy, a na tym usg z grouponu mi tego nie pokażą.
  9. Małgośka35 Dzisiaj mam plan aby udać się do sklepu z biustonoszami i profesjonalna obsługą, która mi dobierze prawidłowy rozmiar. Myślę, że zainwestuję w jeden biustonosz - który będzie również do karmienia. Kiedyś weszłam do takiego sklepu nie mając świadomości cen. Od razu podeszła do mnie ekspedientka i zaczęła profesjonalnie tłumaczyć mi jaki rozmiar wybrać - jednak jak zobaczyłam cenę pierwszego z brzegu biustonosza - to się wystraszyłam - to było coś ok 350zł. Ja co nigdy nie noszę biustonoszy - miałam wydać tyle kasy za jeden stanik??!!!!! Uciekłam - hiihi ale dzisiaj pójdę - najwyżej powiem w prost że to dla mnie za drogo. Cześć, cześć;) no to dziś masz wyzwanie powodzenia, na pewno coś wybierzesz. Tyle tylko, że mistrz staników -ciri- pisała, że są firmy które sprzedają dużo tańsze staniki niż 350zł. Może Ci poszuka takiego sklepu w Szczecinie jak się pojawi na forum.
  10. elus.dreptus hehehe a co to takiego?:) hihi no to jest USG takie na lepszym sprzęcie niż ten w gabinecie, ogląda się maluszka w 3d i widać buzie i całe ciałko tak jakby malec już się urodził;) dostaje się zdjęcia i nagrywają płytę, ogólnie taka pamiątka;)
  11. właśnie sobie zakupiłam grupona na USG 3D/4D za UWAGA!! 59zl nooo to się pochwaliłam i idę spać
  12. w sprawie kocyków to się nie wypowiadam, ani nie orientuję. Póki nie dostane w spadku ubranek po kuzynce i koleżance to nic nie kupuję. a oglądałyście kiedyś 'małą piękność' na TLC? ja nie wiem jak tak można dziecku krzywdę robić...
  13. zabolek12385 zaczelam sie zastanawiac czy ja jestem jakas inne czy one przesadzaja i jeszcze nie doszlam do wnioskow bo nadal nie wiem co i jak ze mna nie teges ze nie mam problemow. ehh hehe nie przejmuj się, tylko się cieszyć, że nic Ci nie dolega. Widać jesteś stworzona do rodzenia dzieci hihi co do chrztu to ja osobiście mam problem chrzestnych z głowy bo nie zamierzam robić tej uroczystości. Jakoś daleko mi i mężowi do spraw kościoła. Małgośka35Właśnie spojrzałam na swoje stopy i kostki i z przerażeniem stwierdzam, że mi okropnie spuchły ! A ja sie zastanawiałam wczoraj - co nie mogę pasków zapiąć w butach (na kostkach) - Chyba to nie pora i pogoda na puchniecie nóg? Boże - wyglądam jak słonica. No mi puchną dłonie, ale to tylko nocą. No i drętwieją. lekarka powiedziała, że to dziecko uciska na kręgosłup i stąd to wszytsko. Kazała więcej chodzić na spacery i powinno być dobrze, ale do końca ciązy raczej już ta przypadłość pozostanie. w ogóle to mam sobie kupić glukometr bo te 136 po 2h to trochę dużo (granica 130-140) ale kazała się nie stresować bo może wystarczy sama dieta dla cukrzyków. Ech. Koniec z moimi słodkimi piankami i ilościach nieskończonych:( a jak czytam jakie mam jeść śniadanie (pół bułki i serek) to mi się płakać chce, bo na śniadanie jem dużo więcej niż pół bułki Ciśnienie też miałam 140/80 na początku wizyty i 130/80 na koniec więc mam sobie zakupić ciśnieniomierz bo przeważnie na wizytach tyle mam, chyba tylko na początku miałam 100, 110. Łożysko mam trochę nisko, ale ponoć jest jeszcze dużo czasu i ma się podnieść. A łożysko to jest dla mnie przerażający temat bo moja mama miała z nim problem i za każdym razem ją czyścili, mówi, że ból gorszy niż sam poród;| No i powiem Wam, że na 100% dziewczyna będzie. Waży 650g i ponoć rozwija się dobrze;) na wadze mam +5kg. Eluś, moja mała też siedzi główką do góry, babka powiedziała, że na tym etapie ciąży w ogóle się na to nie zwraca uwagi. U mnie to jest na tyle śmieszne, że wiem dokładnie gdzie ma tą głowę bo mi brzuch w tym miejścu lekko wystaje
  14. Dzień dobry, ale nadrukowałyście od rana, hoho:) ja dziś miałam ciężką noc, bo nie dość, że katar to jeszcze drętwiały mi dłonie;| nie całe ręce tylko dłonie i nie leżałam na nich ani nic. Dziwne zjawisko. Ale już od miesiąca w nocy puchną mi te dłonie więc drętwienie to pewnie kolejny etap. Ciri ale masz zbiór a brzuszek już całkiem pokaźny, mój jest chyba dużo mniejszy... Chociaż dzidziuch już tak buszuje, że cały brzuch mi skacze kilka razy dziennie, więc chyba już jest całkiem duża, jutro się dowiem przywieźli mi dziś tę kuchenkę, nabrudzili w całym mieszkaniu więc muszę sprzątać a tak mi się nie chce... jeszcze mąż wyniósł w końcu rupiecie z balkonu i się okazało, że gołębie zrobiły sobie w tych rupieciach gniazdo. Cały balkon mi zasrały!!!
  15. ciripokłóciłam się z mamą o kolor wózka (sic!!!) bo jak powiedziałam że wybraliśmyh to musiałam w necie pokazać - i teraz słyszę że co myśmy wogóle wybrali!!!! bo to CUKIERKOWE! i nie nadaje się dla chłopca łooooo matko, a co nie będzie cukierkowe? czarny wózek? bierz ten kolor, który wybraliście i się nie przejmuj, to Ty będziesz później na ten wózek patrzeć a nie Twoja mama. a te lale to są z serii monster high, chyba z ameryki przyszły. Czytałam kiedyś o tej kampanii ale oczywiście teraz mam dziurę w mózgu. Więcej chyba wiem o batmanie w lego niż o tych monsterach. Ale spokojnie, za rok będę mistrzem tych tematów
  16. zabolek12385Fajna mam Sis nie ma co. Hehe ale co tam nie bede sie prosić. Teraz ja sie wyzalilam. no to dziś dzień żalenia a młodszą masz siostrę? Ja bym się wkurzyła i przesłała swojej te 30 euro, żeby miała na paczkę... i bez łaski.
  17. hej kobietki. a ja się chyba rozchorowałam, z nosa mi leci okropnie;| odebrałam dziś wyniki glukozy i mam na czczo 82, po godzinie 144 a po 2h 136. Mam nadzieję, że to się mieści w normie. Gosia, ale masz przeprawę z tą swoją mamą. Ech. Ja jestem przyzwyczajona do innego domu i innego wychowania. Mam rodziców pomocnych, chociaż między nimi bywało różnie (w 2011 wzięli rozwód). Niemniej jednak, mogę liczyć nawet na mojego ojca, który się za specjalnie nigdy nie interesował mną ani moją siostrą. I chyba też się UWZIĘŁAM na teściów ale, no w głowie mi się nie mieści, jak można własnemu dziecku nie pomóc (przykład poniżej) a jak piszecie, że jeszcze rękę wyciągają po wycieczki nad wodę albo po inne duperele to jestem w szoku. Dziecko to inwestycja na całe życie, nawet jeśli ma 30 lat, dobrą pracę i płacę to chyba miło by było okazać zainteresowanie i wsparcie. Zapytać czego potrzebuje i to kupić a nie na siłę starać się kogoś uszczęsliwiać i później jeszcze się obrazić, że to się komuś nie podoba. Ech. Moj ojciec przyjedzie na święta i zamiast cieszyć się wolnym to będzie robił z mężem łazienkę. Teść ma teraz 2 tygodnie urlopu i nawet się nie spyta czy nam nie pomóc:( wpadają tylko na kontrole z teściową raz w tygodniu i to wszystko. Wiecie, że ja im mówię na pan/pani? żadne z nich po ślubie nie przyszło i nie powiedziało jak sobie życzą żeby się do nich zwracać, moi rodzice już na weselu chwalili się jakiego to mają fajnego synka, teściowa przyszła na wesele ubrana na czarno... ECH.
  18. a ja się doczłapałam do swojego domu, oczywiście podjechałam tramwajem te 2 przystanki i przysięgam, że ledwo dałam radę tą nogę zadrzeć tak wysoko, żeby się władować do wagonu ciri weź, weź sobie męża bo to różnie może być. Niby po godzinie organizm dostaje największego kopa a później poziom glukozy spada, ale ja chodziłam cały dzień jak naćpana i chciało mi się wymiotować. Te historie łysinek przypomniały mi koleżankę, która urodziła córę z tak dużymi stopami, że musiała porozcinać śpiochy bo się małej stopki tam nie mieściły hihi ciekawe jak to będzie z naszymi bobasami
  19. oj to wspołczuje ci gosiu, milego lezakowania i wracaj do zdrowia
  20. Małgośka35Czasami podglądam forum marcowe. Dziewczyny już powstawiały zdjęcia swoich dzieci:) Wiecie - moja mama powiedziała mi kiedyś, że jak byłam mała - byłam wyjątkowo brzydkim dzieckiem Do trzeciego roku życia zanim otworzyła komuś drzwi - to biegła najpierw do mnie i zakładała mi czapeczkę - bo byłam łysa- Pewnie i moja Zosia nie będzie za bardzo owłosiona bo i mój m. już jest łysy! No chyba że Zosia pójdzie w babcie - zarówno jedna jak i druga mimo wieku mają piękne włosy. hahaha przepraszam kochana, ale jak sobie wyobrazilam twoja mame biegnaca z czapa na dzwiek dzwonka to malo sie nie posikalam zobaczysz, ze jeszcze wam sie wlochata zocha urodzi, to nie ma co patrzec tylko po rodzicach, z reszta jestem przekonana ze nie jest tak zle z toba
  21. mame dobrze miec blisko ale z bliskoscia tesciowej to lepiej nie przesadzac.. ja mam obie blisko i boje sie ze jak sie mala urodzi to tesciowa u nas zamieszka:( chociaz, nie powiem,bo ostatnio zbastowala z pouczaniem nas co mamy kupic a czego nie. malo tego, jak kladlismy panele na podlogach u siebie to mi glowe suszyla ze po co,ze tam jest parkiet i zeby go wycyklinowac, ostatecznie stanelo na tym ze mamy parkiet. dzis slyszalam, ze tesciowa chce maly remont u siebie zrobic i, nie uwierzycie, polozyc panele zamiast parkietu ktory maja haha
  22. Małgośka35Ale z ato pewnie dłużej w łóżku świntuszycie hehehe. ostatnio zasypiam 21-22, wiec czasem nawet nie doczekam jego powrotu
  23. jest bardzo pomocna (dzis kupila mi nowa kuchenke do naszego mieszkanaka w remoncie tez nam pomagala ) ale po porodzie to nie za bardzo mam co na nia liczyc, bo prowadzi salon firmowy z odzieza (czasem dwa) i duzo pracuje, zwlaszcza teraz gdy ja na l4;) z reszta ona nie nalezy do osob ktore lubia sie wtracac, mowi, ze na poczatku wystarczy dziecku mama i tata, a pozniej tez babcia to w weekendy:) pomoze mi o tyle, ze bede mogla wrocic do pracy na taki etat jak bede chciala i w takich godzinach jakie beda mi pasowaly.
  24. nie martw sie, ten humor to pewnie przez pogodę, jutro będzie lepiej ja zaległam na kanapie u mamy i nie chce mi się iść do siebie, a daleko nie mam bo 2 przystanki ale co tam będę sama siedzieć, bo moj marcin kończy pracę o 22 w tyn tygodniu:(
  25. Agniecha77Dziekuje za przyjecie :) tak imie chyba bedize Kacper. Mam dwie corki i to byl taki strzal bedize synek czy nie !i prosze udalo sie to pewnie się cieszycie, gratuluje i witam. napisz coś więcej o sobie;) Małgośka, mnie interesuje Twoje i Zochy zdrówko. Tylko, żeby Cie ta głowa tak nie bolała, bidula. Ciri 75g glukozki, mmmmmniam ja muszę swoje wyniki w końcu odebrać, bo w czwartek do lekarza. Idę z siostrą bo chciała pooglądać małą, a mąż w pracy. Szkoda tylko, że musimy jechać przez pół miasta tramwajem, bo mi coraz ciężej i muszę chodzić jak kaczka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...