Skocz do zawartości
Forum

Kira89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kira89

  1. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny dzisiaj to macie gadane, nie nadążam z czytaniem :P widze, że lidle sa dziś okupowane ja też się wybrałam i kupiłam body i spodenki dla małej, a dla siebie spodnie i leginsy. Muszę przyznać, ze te leginsy są świetne :) Teraz jestem już po drugim śniadanku i zaraz biore się za pranie i ogarnięcie kuchni :) dziś na obiadek mąż zażyczył sobie spaghetti, więc nie mam za dużo do roboty przy tym Pogoda u nas piekna, słoneczko świeci i jest dość ciepło, dlatego do lidla poszłam pieszo, choć mam spory kawał drogi ;) Co do golenia to jeszcze tydzień temu udało mi się ogolić okolice bikini, ale już następnym razem poproszę męża o pomoc :P ja nie golę się zbyt często w tych miejscach, bo mam bardzo wrażliwą skórę. Tak samo nie robię tego przed każdą wizytą. Mało mnie interesuje co pomyśli (o ile w ogóle) lekarz. Ma mnie tylko zbadać i tyle :P Co do współżycia... my raczej się nie ograniczamy. Ciąża przebiega prawidłowo, więc żadne z nas nie ma obaw. Nic się maleńkiej nie stanie, bo jest dobrze "zabezpieczona" :) jedynym ograniczeniem może być moja senność :P podobno teraz raczej występują problemy ze snem, a u mnie jest na odwrót. Padam jak nieżywa w niektóre dni :P Jeśli chodzi o skurcze to miałam jakiś czas temu, ale kupiłam magnez + wit.B6, jem produkty bogate w magnez i piję sobie inkę z magnezem :) i jak do tego pory (odpukać) przeszły i mam spokój :)
  2. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Witam mamusie :) U nas pogoda w kratkę, raz troche pada a raz sie przejaśnia. Troche mocniej wieje, ale jest w miare ciepło :) my juz spacer zaliczyliśmy. Właściwie to byliśmy na wyborach, ale mamy kawałek do miejsca wyborow, wiec zrobilismy kółeczko :) teraz mąż robi obiadek a ja sobie siedzę :P potem zabieramy małego do centrum zabawy w ramach prezentu urodzinowego miłego dnia
  3. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Witajcie :) Mnie dzień zleciał szybko :) rano zakupy, potem obiad i sprzatanie łazienki. Mąż w tym czasie wyrzucił stare donice i posadzil do nowych petunie, które wczoraj kupiłam i balkon wygląda o wiele lepiej jeszcze tylko pare gratów trzeba się pozbyć :P Co do butelki. Ja zamierzam karmić piersią, wiec mam tylko butelkę Aventu na 125 ml. Mysle ze nie ma co szaleć. Jakby cos z karmieniem nie wyszlo to wieksza można dokupić. Ale sadze ze nie będziemy miały większych problemów
  4. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Dzięki dziewczyny, życzenia już przekazane jubilatowi A ja byłam z mamą w Obi i kupiłam wreszcie haki do korytek na balkon, donice do ziół i piękne petunie w zeszłym roku miałam m.in. truskawki. W tym roku już nie chciałam, więc ich nie osłoniłam, z jednej donicy przeżyły i własnie kwitną, więc ich nie wyrzuce :P poza tym będą jeszcze papryczki ostre i pomidorki koktajlowe jutro kupimy ziemię i mąż mi wyrzuci stare donice i posadzimy to co można w końcu będę miała ładnie na balkonie
  5. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    eses mogę wpaść? Wszystko tak smakowicie brzmi 66kasia mój mąż wymyślił aby na obiad zrobić racuszki no wiec robie :P Polozna byla, pogadaliśmy i sprawdzila tętno :) jest ok. Milo byli sobie posłuchać
  6. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Caiyah wszystkiego najlepszego eses ja tez robie dzis slodkosci ;) tarte z budyniem, truskawkami i galaretka :) spod juz upiekłam :) reszta później bo czekam na polozna a potem jadę do mamy pomoc urządzać balkon :)
  7. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Witajcie :) Ja juz na nogach bo synek mnie obudził co niekoniecznie mi sie podoba ale nic nie poradzę. Pewnie jest podekscytowany swoimi urodzinami :) Co do ciuszków to ja zawsze pralam w 30 stopniach bo potem i tak wszystkie prasowałam. W 90 bym sie bala, nigdy nic nie pralam w takiej temp.
  8. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    66kasia ja mam tak samo jak Ty. Od rana, jak szykujemy się z małym do przedszkola, to nie mam cierpliwości. Synek co prawda raczej mnie słucha, ale wszystko robi w żółwim tempie co doprowadza mnie do szału. Potem oczywiście mam wyrzuty sumienia, ze na niego nakrzyczałam o byle co. Staram się nad tym panować, ale nie daję rady. Czuje się jak wyrodna matka...
  9. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    maryjane ja tak mam, ze na koszuli sa plamki od siary a czasem zdarza się, ze pojawia sie jedna duza plama bo gdzies pierś ucisne i wtedy wylatuje sporo :P Właśnie wróciłam z malych zakupów :) chlebek, zielone szparagi oraz truskawki, galaretka i budyń bo jutro robię tarte dla synka, konczy 6 latek pogoda piekna i w miare ciepło choc czasem troche powieje :)
  10. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Czesc dziewczyny :) obudził mnie zatkany nos i juz zasnąć nie mogę. Mala rozpycha sie właśnie z kazdej strony :) Trzymam kciuki za wszystkie mamusie, które maja problemy, aby dotrwaly do konca. Co do torby to ostatnio pralam ręczniki wiec jeden duży juz sobie wpalkowalam :P niby prawie wszystko mam ale jeszcze nie spakowane, choc pewnie zrobię to w najbliższym czasie :)
  11. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    mamapoli cieszę się, ze mogłam pomóc
  12. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Dzięki dziewczyny :) faktycznie mała już jest całkiem spora. Toteż termin porodu z usg wyszedł na 28.06. Ale jaki termin ona sobie wybierze to się okaże podobno to, która ile przybiera zalezy od różnych czynników. A w ciąży cięzko jest pilnować wagi, następuje w końcu totalna dezorientacja w tym względzie :) ale nie martwcie się. Jestem pewna, że dacie radę łatwo pozbyc się tych nadprogramowych kilogramów. Nie załamywać się tylko dbać o siebie i dzidzie a będzie dobrze :) Z ciuszkami na pewno się ogranie, a na pewno są, jak mówicie, chętni na kupno nowych ciuszków :) ostatnio rozmawiałam z moją babcią. Powiedziałam, że czekam jeszcze na ciuszki od kolezanki na co babcia, ze mała musi mieć jakieś nowe. Ona nie wie jakie kupić i nie ma już tyle siły, ale mam przyjechać to da mi kase i mam coś kupić. I nie da jej się przekonać, ze wcale nie musi. Chociaż ją rozumiem, w koncu cieszy się, że znowu będzie prababcią
  13. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Niedawno wróciłam do domu. Z mala wszystko ok. Tak jak podejrzewalam jest ulozona glowkowo i mam nadzieję ze tak zostanie :) wazy juz 2015 g :) co do mnie to kolejny kilogram w gore czyli ogólnie 6 kg na plusie :) kolejna wizyta za 2 tygodnie. Katarzyna_Honorata niestety ale z tymi rozmiarami tak jest. Nie mam pojecia z czego wynikają te rozbieżności. Ja ukladalam sobie nie rozmiarami a wielkościami i tak będę prac i ukladac w szafie :)
  14. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Wracając do odwiedzin. Synek urodził sie 11.40, a na salach nie bylo miejsca wiec zostawili mnie w takiej salce i musiałam czekać. Powiedziano mi ze mam spać ale nie mogłam bo myślałam o synku. Męża (wtedy jeszcze narzeczony) juz ze mną nie bylo. Po przeniesieniu na sale dali mi obiad a potem przyszedl mąż i moja mama. W tym czasie przynieśli mi tez małego. W tym dniu więcej odwiedzin nie miałam co mnie bardzo cieszylo :P
  15. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    lenuska mnie czop odszedl w dniu porodu. Mala galaretka ale zabarwiona krwią. Nie pojechalam od razu do szpitala a po 2 h odeszly mi wody. Straszyć nie chce ale u mnie tak bylo. Właśnie czekam na wizytę. Lekarz przyjmuje od 11 wiec jeszcze troszkę :)
  16. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    SzczęśliwyLipiec bardzo współczuję i trzymam kciuki aby cos zaradzili w tej sytuacji. Najważniejsze ze wszystko z małym w porządku :) Do mnie tak szybko pewnie nikt nie zawita co wcale mnie nie martwi. Odpoczynek po porodzie jest potrzebny :)
  17. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Ja rożek mam, bo zamawiając caly komplet pościeli tez byl w ofercie, ktora byla naprawde dobra :) ale np. przy Filipie nie korzystałam z rożka. Choc to może wynikalo z faktu ze 2 tyg byl w szpitalu, tam mieli swoje rozki. Co do pieluch to raczej będę używać jednorazowych. Teraz to pranie robię co chwile (ostatnie 3 dni to pranie i prasowanie), a dla malej jeszcze nie zaczęłam. Pamiętam jak ciągle pralam przy Filipie. Dodatkowego klopotu z wielorazowymi nie będę sobie robic :P
  18. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Witam wtorkowo :) u nas ciepło, ale pochmurno i mocno wieje... mam nadzieję, ze się nie rozpada za nim mąż i synek wrócą, bo małemu nie dałam kurtki przeciwdeszczowej, rano pięknie świeciło słońce. Wczoraj miałam gorszy dzień. Strasznie bolały mnie nogi, do tego trochę łydki mi spuchły :/ po kąpieli posmarowałam sobie kremem na opuchnięte nogi, a potem mąż zrobił mi masaż, ale i to nie przyniosło większej ulgi. Dobrze, że przez noc odpoczęły i dziś już jest ok. Za to źle mi się spało, bo lędźwie mnie bolały... a tu jeszcze dwa miesiące... ech... wybaczcie moje marudzenie. kyga takie dokładniejsze usg to miałam robione 2 razy, lekarz nic nie mówił, że trzecie też będzie, więc pewnie tak jest że tylko 2 przysługują. Ale ja co wizytę mam robione usg przez mojego gin, zawsze ładnie małą pomierzy i sprawdzi podstawowe rzeczy, więc jest ok. Mogę sobie małą pooglądać i właśnie jutro sobie popatrzę
  19. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Witajcie :) ja dzis byłam z synkiem na badaniach. Wzięłam udział w kampanii dotyczacej regularnych badan i dostałam trzy bony zniżkowe w tym na pakiet badań dla dziecka :) no to skorzystaliśmy :) ale o ile nasiusianie do kubeczka poszli gladko to przy pobieraniu krzyczał okropnie. Ale jakos daliśmy rade :) poszliśmy potem na śniadanko i przed chwila wróciliśmy :) a w środę zobaczę nasza kruszynke
  20. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Fka mój przeważnie jest bialy i rozciągliwy ale zdarza się tez ze jest przezroczysty takze raczej nie masz czym sie martwic :)
  21. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Witam Panie :) Ja po wczorajszych zakupach bylam padnieta. Wyjechaliśmy przed 9 a do domu wróciliśmy przed 16, odbierając jeszcze synka po drodze :) no ale przynajmniej kupiłam sobie wygodne buty, koszule z odpinanymi bokami, dwa staniki na teraz i z mozliwoscia karmienia, sukienke i krotkie spodnie ciazowe, a dla malej dwa śliczne body, polspiocha i rękawiczki bawełniane aby się nie drapala :) mąż tez skorzystał i kupil sobie jakies ciuchy potem byliśmy w Ikei i kupiliśmy dwie szafki z wysuwanymi pudlami oraz krzesło obrotowe do pokoju synka. Oj szykuje sie przemeblowanie, w końcu musze miec troche miejsca na rzeczy malej, a Filip do "nauki". Choc pewnie teraz aż tyle obowiązków miec nie bedzie :) no i nowy komplet talerzy wpadł bo obecne to juz zgroza :P Co do ułożenia malej to mysle ze jest glowka w dol. Ostatnio ma czkawkę i czuje to w dole brzucha, a kopniaczki bardziej na górze i po bokach :) zdarza się tez ze brzuch mi twardnieje, głównie wieczorem. To nie boli ale jest uciążliwe. Nie wiem czemu ale tez nie zauważyłam aby działo sie cos niepokojącego.
  22. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    SzczęśliwyLipiec teraz niestety jakies wiejski panują :-/ zdrówka dla córeczki :) synek dzis w nocy tez zrobil nam akcje. Przyszedł i stoi koło nas. Akurat obudziłam sie na siku i pytam co się stało. Okazało sie ze się posiusiał i trzeba bylo wyczyścić materac i dać mu inna pościel. Ech te dzieci... A dzis mąż ma wolne i najpierw jedziemy po spozywke a potem po rzeczy dla mnie i dla malej :) no i jeszcze po szafkę bo musimy u synka tez zrobić przemeblowanie. Oj czeka mnie ciężki dzień :P
  23. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Pierwsza wizyta położnej nie musi odbyć sie przed porodem, niemniej jednak położna może przychodzić już od 21/22 tygodnia ciąży :) ja w pierwszej ciąży o tym nie wiedziałam i nie skorzystałam. Teraz jednak postanowiłam, że jakąś sobie znajdę i już 2 razy u mnie była :) przynajmniej mogłam zapytać o to co mnie nurtuje :) a po weekendzie majowym przyjdzie i sprawdzi tętno malutkiej
  24. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    66kasia bardzo współczuję. Dwa lata temu zmarł mój dziadek, z którym byłam bardzo zżyta. Filipek (miał wtedy 4 lata) akurat miał bardzo dobry kontakt ze swoim pradziadkiem. A pradziadek go uwielbiał. Jak mały zobaczył mnie zapłakaną to był zdezorientowany. Mąż wtedy powiedział mu, że mama wszystko wyjaśni później. Nie było to łatwe, ale jak się uspokoiłam to wzięłam małego na kolana i zaczęłam mu na spokojnie tłumaczyć takim językiem, aby wszystko zrozumiał. Muszę przyznać, że przyjął to całkiem dobrze, a na pogrzebie też był spokojny. Wiem, że to trudne, ale sądzę, ze najlepsza jest prawda. Dzieci potrafią wiele rzeczy zrozumieć. Mój syn często mnie zadziwia rzeczami, o które bym go nie posądzała, ze wie :)
  25. Kira89

    Lipcowe 2015! :)

    Dzieki dziewczyny za wsparcie :) teraz juz się czuje w miarę dobrze. Juz nic mnie nie boli i nie kluje przy przelykaniu, wiec pewnie da rade to wyleczyć bez antybiotyku :) ale oszczędza sie będę. Trzeba dbać o siebie i maleńka izabelap gratuluje synusia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...