Skocz do zawartości
Forum

Moni@

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Moni@

  1. Moni@

    Wrzesień 2012

    hej laseczki... gabi jak dla mnie nr 1 lub 3 anusia moze w nocy cie zlapie porzadnie i nie bedzie trzeba nic zalatwiac po znajomosci zycze ci tego z calego serca co do smoczka to Majeczka lubi i czesto uda mi sie ja nim oszukac, a maly ma go gdzies...w dzien malo go daje malej, bardziej wieczorkiem lub w nocy... szczerze to wolalabym zeby sie do smoka nie przyzwyczajali bo wiem ile pozniej zachodu zeby dziecko odzwyczaic... ja niestety dzisiaj musialam zrezygnowac z diety bialkowej...chyba za wczesnie sie zdecydowalam na nia a moj organizm jeszcze nie jest gotowy... w nocy dostalam takich zawrotow glowy ze az sie wystraszylam...wstalam do Majki i gdybym nie zlapala sie lozeczka, polecialabym jak dluga na podloge...i tak bylo za kazdym razem jak wstawalam do nich w nocy, takie wirowanie w glowie, az mi sie niedobrze robilo, dzisiaj caly dzien byl ze mna najpierw tata, pozniej mama bo balam sie sama z dziecmi zostac mdlosci i zawroty glowy caly dzien...duzo lezalam, teraz jest troche lepiej i mam nadzieje ze sie juz nie powtorzy bo kilka lat temu po czyms takim zabralo mnie pogotowie - wstalam w nocy na siusiu...upadlam na podloge i nawet glowy nie moglam podniesc:( oby sie nie powtorzylo... mama mnie ochrzanila ze za szybko sobie diety wymyslam, ze jeszcze nie doszlam do siebie po tak trudnym porodzie...ehhh, chyba ma racje, musze troche przystopowac
  2. Moni@

    Wrzesień 2012

    navacho kochana ogromne GRATULACJE! ! ! poprosimy o foteczke malego skarbeczka:) waga malutkiej super!!! a taki zgrabny brzuszek mialas...super gabi wspolczuje katarku u malego...ja tez sie boje zeby blizniaki nie zalapaly od dziewczyn:( mnie wlasnie moje starsze dzieci wyprowadzily z rownowagi ...Julia przysiadla sie do Sary a ta w bek..trzyma sie za kolano i mowi ze Jula ja ugyzla...ta sie wypiera ze jej nawet nie dotknela...noz w morde jeza, jedna i druga sie wypiera w zywe oczy ze to nie ona...i wez badz tu madry, obie dostaly kare i wygnalam je na gore, chyba kamery trzeba w domu zamontowac normalnie...
  3. Moni@

    Wrzesień 2012

    witam... navacho kochana trzymam kciuki, aby wszystko poszlo jak z platka doczekac sie nie moge kolejnej foteczki naszego wrzesniowego malego cuda delf moje dziewczyny tez zasmarkane i tez zabraniam calowac blizniaki, ale czy to je uchroni...nie wiem, Julia kicha i brycha naokolo... :( milego dnia
  4. Moni@

    Wrzesień 2012

    anusia kochana trzymam kciuki za szybka akcje!!! moze dzisiaj przywitamy Kacperka? dobra ja zmykam, zaraz wparuje mama a ja lece po zakupy, bo w lodowce pustki.... P.S. uaktualnilam suwaczek, rano sie wazylam...zeby nie bylo ze oszukuje
  5. Moni@

    Wrzesień 2012

    no siebie raczej nie karmie o 3 nad ranem...toc diete zaczelam!!!
  6. Moni@

    Wrzesień 2012

    hej laseczki... no nie wierze, ze wy sie dziwicie postom o 3 nad ranem...lezy sobie taki twins, wcina mleko a mamusia zeby na siedzaco nie usnac wchodzi na forum - simple!!! alfa pogadamy za pare miesiecy...bedziemy razem sobie w nocy pisac justi to krztuszenie sie dzieje bez wzgledu na to czy mu sie wczesniej odbije czy nie...Kuba to lakomczuch i nieraz po prostu nadmiar mu sie ulewa ale oni sie krztusza tez swoja slina, np Maja zapomina ze sline trzeba przelykac...wiesz, spi sobie w koszu mojzeszowym, nagle dusi mi sie...wlasna slina! normalnie na sekunde ich nie zostawiam, co najwyzej do kibelka wyskocze ciesze sie, ze twoj synus taki grzeczny - oby tak dalej! :)) moja nocka dzisiaj tez niezla - karmienie o 22 a potem dopiero o 3 i o 6 jak dla mnie moze byc tym bardziej, ze jedli razem, pelna synchronizacja:)) ja dzisiaj po pierwszym Dukanowym sniadanku - jajecznica na szynce z indyka z duzymi krewetkami, palce lizac!!!!
  7. Moni@

    Wrzesień 2012

    cinamoonkaznacie jakis dobry krem nawilzajacy do twarzy?? Garniera fioletowy Re-plump, jak dla mnie the best:)
  8. Moni@

    Wrzesień 2012

    tez wlasnie odlozylam Majke, Kubula tez ladnie zasnal...ide sie ubrac bo musze do sklepu a potem po dziewczynki do szkoly... na razie laski, do pozniej...
  9. Moni@

    Wrzesień 2012

    ja mam Majke na swoim brzuchu, Kuba usypia obok mnie, laptop na kolanach...a wlasnie powinnam ciuchy skladac... co do ubierania sie - legginsy i getry to moi najlepsi przyjaciele...w dzinsach ledwo oddycham a te perfumy cin tez znam, tylko ze ja uzywam podwojna ilosc no wlasnie gdzie jest delf...
  10. Moni@

    Wrzesień 2012

    cin wez nic nie mow...ja jakiegos ogolnego dola lapie :( z m sie pozarlam, w domu syf i 20kg do zrzucenia...nic tylko tanczyc z radosci
  11. Moni@

    Wrzesień 2012

    anusia sprawnie to mi raczej nie pojdzie z tymi szafami...nastawiam sie na kilka dni, bo z blizniakami to nie robota - musze je miec caly czas przy sobie bo oni na okraglo sie krztusza - swoja slina, odbijanym mlekiem, piciem...wszystkim:( teraz leza obok mnie na kanapie i nie wiem, w ciagu godziny krztusili sie z 6 razy, no masakra jakas, na krok nie moge odejsc, albo brac je ze soba, ciezko cokolwiek zrobic chyba jednak poprosze mame zeby wpadla, dzis nie moze, ale jutro, wtedy ja sie uwine i wszystko zrobie od razu...pewnie ze trzy godzinki zejda na moja i dziewczynek szafy, chce odrzucic to, czego nie nosimy, bez zalu, bo miejsca brak na to wszystko...zaniose do charity shop i bedzie z glowy gabi nie karmie, przystawialam do wczoraj do lewej piersi, tej prawej z ropniem nie moglam przystawiac, no i przestalo mi mleko przybierac, jeszcze czasem cos tam czuje, ale malutko odchudzanie przy karmieniu to tak jak odchudzanie w ciazy - trzeba uwazac, jesc racjonalnie, nie mozna stosowac diet jako takich...w kazdym razie zycze ci gabi powodzenia, wiem co czujesz, bo czuje to samo...waze prawie setke znowu
  12. Moni@

    Wrzesień 2012

    hej laski... ja tez zaraz skombinuje suwaczek...ale zaczynam od jutra bo w lodowce do diety Dukana mam tylko jajka..wiec najpierw zakupy i jutro start, no i dobrze, bo jem tyle ze dwoch bym obdzielila:( pogoda niestety nie zachecajaca, a ja do sklepu musze sie wybrac z blizniakami...chyba zaloze im kombinezoniki cieple, bo zimno i pada... biore sie nie tylko za siebie ale i za porzadki w domu...biore blizniaki na gore i zaczynam od szafek moich corek (letnia garderoba do walizek i zmiana na zimowa) no dziewczynki rozpakowywac sie, dosc lenistwa milego dnia
  13. Moni@

    Wrzesień 2012

    _Alfa_Heej! U mnie dziś piękna pogoda, koło południa śmigam na spacer do parku Witaj ciezaroweczko:) U nas zimno i pochmurnie....brrr Korzystaj z pogody, łap fluidki słoneczne:) Dobra zmykam coś zjeść, bo niedawno się ocknelam:)
  14. Moni@

    Wrzesień 2012

    anusiaelblagMoni@Hej:) Anusia też sie zastanawiam gdzie są wszyscy:) Wczoraj napisalam krótkiego posta wieczorem ale mi go wcielo i nie chciało mi się pisać znowu...to pewnie przez to ptasie mleczko tak się rozleniwilam (zajadam stres przed rozpoczciem diety ) Wszystkie pochłonięte maluszkami Biedna, ale jedz jedz przed dietą bo później szlaban hehehehe No właśnie...muszę się najeść na zapas Muszę się pochwalić - wczoraj zostałam obdarzona pierwszym świadomym uśmiechem od mojej córki Cudowne uczucie!
  15. Moni@

    Wrzesień 2012

    Hej:) Anusia też sie zastanawiam gdzie są wszyscy:) Wczoraj napisalam krótkiego posta wieczorem ale mi go wcielo i nie chciało mi się pisać znowu...to pewnie przez to ptasie mleczko tak się rozleniwilam (zajadam stres przed rozpoczciem diety )
  16. Moni@

    Wrzesień 2012

    Na TLC za chwilę program pt. "Prosto z porodowki"
  17. Moni@

    Wrzesień 2012

    anusiaelblagWitam się Monia Dziewczęta mają rację co Ty chcesz od siebie? A ja od rana mam nerwa na maxa Sprzedam lub oddam babcię ktoś chętny???? jesli bedzie prac, sprzatac i gotowac, no i jeszcze dzieci pilnowac to ja chetnie wezme taka babcie
  18. Moni@

    Wrzesień 2012

    _Alfa_No ja zawsze powtarzałam, że Monia to lachon a nie hipcio Ale weź tłumacz hipciowi Monia jak Ty tu pisałaś jaka Ty gruba to ja Cię na fejsie nie mogłam doszukać Co patrzyłam na Twoją fotę to se myślałam - nieeee! Monia jest gruba! Grube to są Grycanki, z tego mleka to lody rób, jak chcesz być gruba wariatki no...obie...razem z cin a tak przy okazji: cin jest wyprzedaz w Next (zaczela sie dzisiaj) i w Mothercare (jakies dwa dni temu), online ofkors
  19. Moni@

    Wrzesień 2012

    cinamoonkamonia TY LACHONIE!!! cin o jakiej Moni mowisz??? ta fota jest cropped hehehe caly dol ucielam...
  20. Moni@

    Wrzesień 2012

    ja tez ja tez!!!! jestem ciekawa...jakas aktorka...piosenkarka slawna? byla bez makijazu i jej nie poznalas???
  21. Moni@

    Wrzesień 2012

    justi twoj synus jest przesliczny!!! a to zdjecie z Naira cudne! nic tylko takie piekne dzieci rodzic
  22. Moni@

    Wrzesień 2012

    Delfi tylko ze ja smutna i przygnebiona jak w żadne ciuchy nie wchodzę...brzuch wystaje straszniscie, ja wszystkie ciuchy mam dopasowane, przy ciele...nie muszę pisać jak to wygląda teraz :(( Moje samopoczucie się poprawi jak zrzuce ten zbedny.balast... Na razie decyduję się na Dukana, ale tylko przez miesiac, bo po pierwsze dluzej na jiej nie wytrzymam, a po drugie tą dieta jest niezdrowa na dłuższą metę...i tak wydumalam ze na utrzymanie efektów zastosuje tą dietke od navacho...taki plan, oby się udało:) Glodna nie będę bo na dukanie jesz do oporu, nie ma ograniczeń, jedyny minus to monotonia, ograniczona liczba produktów, ale przez miesiąc wytrzymam
  23. Moni@

    Wrzesień 2012

    No właśnie ta sukieneczka...i te ulubione dżinsy....ach i och W tej chwili wchodzę tylko w te najwieksze...ulubionych na tyłek nie wciagne (jeszcze) Dobra, nastawiam się psychicznie ze od poniedziałku start:) Jeszcze się zastanawiam którą dietke wybrać...mam dwa dni
  24. Moni@

    Wrzesień 2012

    hejka:) navacho a jak dlugo bylas na tej dietce? po skonczeniu wrocilas do normalnego zywienia czy mialas jeszcze jakis okres 'przechodni' czyli musialas nadal uwazac na to co jesz? cwiczylas? bedac na spacerze z dziecmi niedaleko domu wyhaczylam miejsce, gdzie mozna pocwiczyc w rytmach zumby corka siostry chodzi i bardzo chwali...hmmm zastanawiam sie, moze dwa razy w tygodniu mama posiedzialaby z dzieciakami a ja bym sie pofitnesowala troche... u mnie nocka znowu do doooopy, me dziecie plci zenskiej uwzielo sie chyba na mnie...stekala pol nocy, na rekach cisza, odloze...pare minut spokoj i znowu...normalnie ok. 3-4 wysiadlam i w koncu maz sie do niej podniosl...przez godzine po karmieniu jeszcze nie spala ehhh a ja juz padalam na pysk najgorsze jest to, ze jak jeden zaczyna halasowac to budzi sie i drugi...i wtedy koncert na dwa glosy caly czas mam nadzieje, ze jak zaczne dodawac kleik ryzowy do mleka, to te nocki beda w koncu lepsze, bo na razie to w kratke...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...