Margeritka

u nas już chłodniej

chyba coraz częściej nie ma tych granic Domi, dla mnie w ogóle prowadzony przez nich vlog to porażka, codziennie wrzucają filmiki ze swojej prywatności, dla mnie to chore, życie to nie jest reality show , dla mnie najgorsze było to, ze ten pozytywny test ciążowy i radość z niego przy dzieciach, od razu słowa, że będą mieli rodzeństwo, ciekawe, jak im wyjaśnili, że trzeciego dziecka nie będzie

Domi macie dobry sposób:) my teraz jesteśmy u mojej mamy i wracamy przed 1 września, ale chcę wrócić kilka dni wcześniej, żeby Ola nie szła z wakacji następnego dnia do przedszkola

moja 2,5-latka jeszcze śpi, czasem nie, ale na tygodniu częściej śpi

nam dentystka poradziła z fluorem i my używamy elmex

to też nie ja:)

powiem Wam szczerze, że nie rozumiem tych rządów, które mówią, że nie da się nic zrobić, wmawiają ludziom, że się nie da, bo zaraz wszystko podrożeje, od pewnego czasu podatki tylko rosną, a pensje nie...ja jestem bardzo ciekawa czy się da i jak to będzie z tymi 500 zł.

u mnie już znacznie chłodniej, ale susza i susza

w moim odczuciu 500 zło to dużo:) wiadomo, że te pieniądze nie rozwiążą wszystkich problemów, ale zawsze to lepsze od 74zł na dziecko, bo to dopiero jest śmieszne.

Dziewczyny widziałyście filmiki vlogerów Sama i Nii o zaskoczeniu testem ciążowym i poronieniu, filmiki tutaj i Co o tym myślcie? Przekroczyli granice prywatności?

ja to w ogóle pierwszy raz o tym słyszę, może dlatego, że nie jestem politykiem:)

rozkładanego na pewno nie kupimy, będa dwa osobne łóżeczka i już

a jam mam parkiet drewniany w pokoju dzieci i szczerze powiem, że rysuje się trochę od przesuwania mebelkami, ale nie będę go teraz wymieniać, poza tym lubię stare rzeczy:)

my lubimy berkera

mnie się podoba taki, ale kiedy urządzałam kuchnię, dla mnie był za drogi, więc na czymś trzeba było zaoszczędzić

ja kupuję tylko to, co mi potrzebne, przede wszytskim oszczędzam na ciuchach: chodzę w bluzkach, spodniach i sukienkach po kilka sezonów: mam jedną czarną uniwersalną sukienkę na wszystkie okazje, do niej czarne eleganckie sandały - nie noszę szpilek, bo nie umiem w nich chodzić:) spodnie noszę tylko jeansy, jakieś w kant mam czarne, jedna biała koszula itd. do dziecięcych też podchodze rozsądanie, jak coś w sklepie to z wyprzedaży, a tak w ciuchu, do domu nie kupuję niepotrzebnych dodatków typu świeczniki, lampiony, koszyki itd - choć podobają mi się te rzeczy, ale szybko można w nie obrosnąć, nie kupuję też książek - chodzimy do biblioteki, a z jedzenia jest zasada, że nie kupię następnego chleba, dopóki nie zjemy obecnego:) nie kupuję też kosmetyków, mam jeden tusz, jedne cienie do powiek i jeden błyszczyk:) ale to wszystko też wynika z tego, że nie chodzę do pracy do biura, wtedy wiadomo potrzeby ulegają zmianie:)

ja dziś mam wesele i to mnie cieszy

Ula ja nie mam problemu, bo nie wiem, jak to jest mieć wakacje:) byłam z dziećmi na miesiąc u mojej mamy, ale zabrałam ze sobą pracę, więc nie mogę powiedzieć, że odpoczęłam:) mąż miał urlop, który w całości wykorzystał na remont mieszkania, więc w tym roku nigdzie nie jedziemy, a za dwa tygodnie wrzesień i powrót do przedszkola

mnie sie wydaje, że takie obchody są związane z okresem kampanii wyborczej:)

ja myślę, jak Domi, brak kontroli to główny problem, niektórzy naprawdę nie mają żadnych skrupułów, by żyć na koszt państwa, a moim zdaniem jak się chce pracowac, to praca będzie, tylko trzeba jej poszukać i zacząć nawet od marnych pieniędzy

upalnie

witamy bardzo serdecznie!!! życzę wielu dobrych chwil na forum

moim zdaniem rodziny patologiczne potrafią się utrzymać z samych zasiłków, naprawdę kombinują jak mogą, więc pewnie i tu by kombinowali, znam matkę, co mieszka z ojcem dziecka, ale pobiera zasiłek dla samotnej matki, kto ma kombinować, to i tak będzie kombinował, a program nie obejmie wszystkich, ja jestem ciekawa, co z tego będzie

Cześć Dziewczyny, w piątek Wasz wątek zostanie przeniesiony do działu Noworodki niemowlaki, pozdrawiam i gratuluję dzieciaczków:)

mogą być, ale niekoniecznie:) najlepiej zrobić test w dniu spodziewanej miesiączki, mocno trzymam za Ciebie kciuki!!!