
Ulla
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ulla
-
a gdzie dokładnie
-
hej dziewczyny ja na szybko bo czasu mało a pracy dużo jeszcze półtorej tygodnia i zwalniam obroty, młody na basenie ostatnio wskoczyl a nie spadł do głębokiego basenu, był z mężem dowiedziałam sie po fakcie, no ale okazało sie ze nie był zszokowany tylko zrobil to z rozmyslem chyaczas uczyc go nurkowania swiadomego i tak zrobil maz wczoraj na basenie i okazalo sei ze juz mu sie nie chce ale rozwalil sobie noge- eh i dzisiaj spał tylko do 4:30 i ma kaszel i katar wiec posiedzi dzisiaj w domku
-
Pomysł na wąski przedpokój
Ulla odpowiedział(a) na Ulla temat w Nasz dom, nasza przestrzeń i nasze zwierzęta
szkoda że nie masz jak zrobić zdjecia i wstawić z miłą chęcią bym zobaczyła -
Przygotowanie starszaka na przyjście kolejnego dziecka!
Ulla odpowiedział(a) na Ulla temat w 9 miesięcy, ciąża
myślę, że to u nich jak najbardziej naturalne jak urodzisz pewnie będzie tak samo -
no wiadomo my jesteśmy rodzicami a dziecko wymaga wiecznej aktywności, co wcale nie znaczy że wiecznie mamy mu organizować czas
-
Hej dziewczyny, w piątek Andrzejki tak więc chciałam się dowiedzieć czy wasze przedszkolaki mają jakąś imprezę organizowaną albo może wy w domku robicie jakieś zabawy?
-
witamy u nas i zapraszamy do częstego pisania z nami
-
witamy ciebie bardzo serdecznie
-
Anula super że już jesteś po ja idę jutro na badanie i skierowanie na badanie preantalne wiec mam nadzieję, że niedługo będę mogła coś więcej powiedzieć
-
zakręconaprzepraszam, wygląda na to że napisałam i nie wysłałam...cóż. byłam 21ego na wizycie. dalej są dwa. mały ma 5 mm ( ostatnio miał 1,7mm)- wiek po wielkości to 5ty tydzień. drugi, duży na 18 mm i wielkością jest o 4 dni starszy niż w rzeczywistości. oba mają serduszka, dużemu wali jak mlot, u małego pojedyncze, wolne uderzenia. lekaż powiedział wprost że z bliźniaczej ciąży pozostanie pojedyncza. i mam się już z tym pogodzić. poza tym jestem dziś w 8dc. -myślałam że dziś 8,2 ( dwa dni róznicy). oprócz tego toksoplazmoza i różyczka ujemne co ozancza że muszę bardzo unikać surowych mięs, jaj, niemytych owoców i warzyw, serów nieznanego pochodzenia, małych dzieci ( wiek żłobkowy/ przedszkolny/ wczesnoszkolny) ze względu na rózyczkę. dostałam witaminki dla mam, dodatkowe żelazo i kolejne skierowanie na mocz i morfologię ( mam za niskie któreś 'cyty'). wyznaczył mi tez termin na jedno dziecko- 6.lipca 2013. więc juz nawet nie jestem czerwcóweczką:( kolejna wizyta za dwa tyg- 5tego grudnia. kochana a ja wierzę, że wszystko się jakoś dobrze rozwiąże, jesteś zawsze czerwcówką bo sądzę że właśnie wtedy urodzisz. A co do maluśkiego to kto wie, może i mały ale jeszcze się dwignie. Dbaj o siebie tylko.
-
ja właśnie zauważyłam że dzieciaki lubią bardziej swoje łóżka niż łóżeczka
-
fajne te zajęcia, dziciaki lubią takie, mój dzisiaj zaprowadzony przez tatę i lepiej w sumie radzi sobie z rostaniem ale za to po obiedzie jada na basen i mlody juz nie moze sie doczekac
-
póki co tydzień chodzenia za nami, panie nic nie mówią, my nie pytamy, staramy się młodego odbierac po obiedzie i zawsze jakoś mile spedzic czas to jakoś lepiej sobie radzi, zobacyzmy co bedzie potem
-
życie samo weryfikuje i wówczas dopiero praktyka pokazuje ile potrafimy robić, iloma rzeczami się dzielić, u większości widzę że to takie naturalne więc tym bardziej super:)
-
ja też jestem matką która lepiej wysypia sie bez dziecka przy boku, więc po roczku przeszedł do normalnego łóżka, kładłam się koło niego, potem na zmianę z mężem by chociaż jedno się wyspiało, koło 2 roku życia wprowadziłam zasypianie samodzielne - jednak ciężko to szło jednak po kilku miesiącach lepiej, teraz jest tak że oczywiście umie zasnąć samodzielnie, jednak jak wiem że jest bardzo zmęczony to czytam książkę i potrafi przy niej zasnąć albo zgaszę światło i zrobię masaż plecków a w nocy jak wstawał to zaprowadzałam stanowczo do łóżka i nie kładłam się - trwało to różnie długo ale z czasem poskutkowało. każdy musisz znaleźć swoją metodę ale widzę że dzieci starsze lepiej radzą sobie ze spanie w nocy
-
no to chociaż jeden mąż się wyłamuje od jajecznicy a co do podziałów to jak to wygląda w doprowadzaniem do przedszkola, żłobka, szkoły albo do osoby opiekującej się - kto to robi?
-
zakręcona ja nie doczytałam albo faktycznie nie widzę, że mówiłaś już o dwóch a teraz o jednym napisz nam proszę więcej jeszcze raz bo martwimy się o ciebie
-
SunnyGirl89witam przyszle czerwcowe mamusie:) teraz juz jestem pewna terminu porodu i tez moge do was dolaczyc, dzidzius ma przyjsc na swiat 23 czerwca;) widzialam maluszka dopiero pierwszy raz w tym tygodniu, pierwszy lekarz u ktorego bylam w 7 tygodniu nie chcial mi zrobic usg, bo stwierdzil ze to niepotrzebne koszty i kazal sie zglosic ok 10-14 tyg ciazy!!! dopiero na badania. wyszlam z placzem... ale teraz mam juz dobrego gina, ktory mnie uspokoil i wiem juz ze dzidzius rozwija sie prawidlowo. mam pytanie o ten suwaczek-tez nie umiem go ustawic, moze ktos posluzy pomoca?w 11 tyg mam badanie- usg genetyczne, myslicie ze juz bedzie mozna przy sprzyjajacych okolicznosciach dopatrzec sie jakiej maluch jest plci? pozdrawiam wszystkie mamusie ;) hejka kochana ja też mam termin na 23.06 jednak już wiem że będę miała planową cc bo pierwsza ciążą tak była rozwiązana i termin mi przyspieszą koło 15.06 a co do prenatalnych to ja idę też ale nie liczę że już będzie widać dopiero koło 20 tc widać
-
Dziewczyny jak któraś jeszcze nie wie jak wstawić suwaczka bardzo proszę tutaj na naszej stronie jest instrukcja http://parenting.pl/rady-i-porady/188-wideo-ustawianie-suwaczka.html powodzenia i czekam na suwaczki
-
maniulka ja wychowasz męża to tak będzie mam nadzieję że zaangażuje się bardziej w dom jak urodzisz
-
no to kochana jezeli to nie problem i wysypiacie sie w miare to pozwol jej sac razem albo jezeli czujesz ze nie chcesz by spala z wami to musisz zastosowac metode chyba calkowite samodzielnego zasypiania i stanowczego zaprowadzania do pokoju w nocy nawet jakbys miala z kilkadziesiat razy wstawac, dzieci w roznym etapie dojrzewaja do samodzielnego spania i nie ma wg mnie reguly ktora sprawdza sie na kazde - moj lubil zasypianie razem potem pobudki w nocy, az ostatnio dopiero spi sam i w nocy ja nie wstaje tylko mowie ze ma mnie nei wolac i spac bo noc - spokojine sama zastanow sie jak chcesz by bylo i wybierze metode dla ciebie odpowiednia
-
no ale tu taka cisza że nie wierzę że nikt nie był w beskidzie z dzieckiem
-
dlatego pytam jkie u was teraz sa tradycje bo u mine tez skromnie a na gwaizdke prezenty a u m. rzadko na gwiazdke bo nie bylo za co
-
niesamowite że przedszkolak może tak spać, ehh a mój dzisiaj z płaczem wchodził ale chyba dlatego ze zbierani byli w innej sali ale coz powstrzymal sie od histerii i udalo mu sie wejsc a koncentruje sie juz tylko rano na wyjsciu
-
no i kolejny dowód na to że faceci potrafią się zorganziować w domku