_Alfa_

A to ja mieszkam w centrum - przy Kaskadzie, ale urodzona na Niebuszewie Zmykam! Tymczasem :)

Ha! A widzisz! A z jakiej Ty dzielnicy, może my jakie sąsiadki Lecę, bo już pies mi drypci pod nogami :/

InkaaaAlfa ok, już się ubieram tylko nie wiem czy dojdę dzisiaj do Ciebie To pewnie młody ten Twój pieseczek? między 2 a 3 lata, dokładnie nie wiem, bo znajducha Świeżynka81Jeny Alfa dopiero zauważyłam, że Ty ze Szczecina jesteś Jeejaaa, ja też teraz spojrzałam ;D

Współczuję - ból kolana jest okropny.. zresztą jak każdy inny, ale wolę wszystko inne niż brzuch bolący. To dla mnie katastrofa! To choo ze mną, tylko nie wiem czy kolano wytrzyma Ja znowu nie wiem jak na to moje nerwy, bo jak idę z psem na spacer, to tylko się denerwuję, niegrzeczna jest, nie słucha się, tylko jej zabawa i tarzanie w głowie :/ bleeee

Przydałoby się skorzystać z tego słońca.. Inkaaa co masz z kolanem?? Mnie dziś kręgosłup boli :/ Zwalam na pogodę

Witam się :) Tak na chwilkę wpadłam, zaraz lecę z psiurkiem do parku. U mnie też pogoda okropna, zimno, chmurno :/ A miałam ochotę poopalać się, a tu nici..

Tylko jeden, czyszczę go wacikiem tylko :)

W paski to mi wyszły, nie powiem, a te teraz to takie byle co kolorowe, myślałam że będzie lepiej Ale cóż

A czego tu się bać? Macie jakieś fajne przepisy na chińszczyznę??

Kundelka, a właściwie kundelinkę i kota dachowca - neandertala jak to nasz weterynarz kiedyś stwierdził :) Dziad ma silny instynkt jak na domowego kocura :) Ale jedno i drugie sympatyczne :) Dołączam dwa zdjęcia pazurów (kolorowe szaleństwo mnie dopadło) Pazury ogólnie trochę niewyjściowe, bo mam strasznie suche łapska :(

Zwierzęta są dziwne:P Sama mam w domu psa i kota.. Czasami mnie przerażają!

Cześć dziewczyny. Z tym telefonem to jest tak, że nie ważne czy oprogramowanie czy nie, serwis i tak soft wgrywa nowy. I rzeczywiście trzeba zachować gdzieś to co chcemy, bo to zwyczajny format jest :) Kalibrację telefonu można też ustawić samemu w telefonie - aczkolwiek nie wiem ile to pomoże :P Ale próbować można :) Ja objadam się truskawami dzień w dzień mmm pyszota! Mój kot kiedyś zakochał się w mojej koleżance też :) Łaził za nią, siedział przy niej... Ach te zwierzęta!

Jeeju kochana trzymaj się ciepło :* Tak mi smutno się zrobiło jak to opisałaś :( Mama też musi się z tym uporać, pamiętaj każdy chce jak najlepiej:*

Izzys_Alfa_ Mnie na pazurach trzyma się dłuuugo, bo i 3-4 miesiące, ale to też zależy od tipsiary.To dłuuugo ci sie trzymaja chodzisz pewnie tylko na uzupelnianie. No kobita ma jakiś sprzęt z kosmosu chyba Teraz sama maluję sobie, odpoczywam od tipsów i żelu, mam ostatnio bujną wyobraźnię na pazury :)

Izzys_Alfa_Izzys Ciebie wszędzie spotkam :) Widzę wizja wspólnego wątku jeszcze przed nami, bo ja ostatnio @ miałam, teraz (chyba) jestem w połowie cyklu, ostatnio było szaleństwo, ciekawa jestem co z tego będzie..Ogólnie rok temu w lipcu zaszłam w ciążę. Już rok! Hi hi Ciekawa jestem czy zalożę kiedys wątek z osobami lub osobe, z ktora pisze czasem Ze mną za miesiąc co najmniej :P Świeżynka81Mogłaś mieć źle zmatowioną albo odtłuszczoną płytkę (wystarczy po odtłuszczeniu palcem płytki dotknąć i już jest lipa) , albo masz oporne paznokcie i się nie dają żelowi, bo tak też może być. Dokładnie - źle odtłuszczona płytka, albo może słaby żel? Mnie na pazurach trzyma się dłuuugo, bo i 3-4 miesiące, ale to też zależy od tipsiary.

Naataalkaajest serduszko....:) za miesiąc na wizytę chyba ze będzie co się działo:)wsyztsko jest dobrze.... nie wierzę...:) Bardzo się cieszę, kamień z serca! aleksandra.1304Wczoraj byłam u ginekolog, nie robiłam beta, lekarka dała mi tabletki poronne. Roniłam w domu...przez 9 godzin. Wyłam z bólu- tego fizycznego. W życiu nie czułam takiego bólu. Dziś też boli, jadę cały czas na przeciwbólowych, ale to i tak nic nie daje. 9 tydzień ciąży to był. Dziś byłam na usg, nie ma już śladu po pęcherzyku. Wiecie pewnie jakie to uczucie, kiedy chodzicie na usg i widzicie ten pęcherzyk z nadzieją, że może pojawić się tam dzidziuś...Wczoraj widziałam, a dziś już go nie ma. I nie ma nadziei, że pojawi się w nim zarodek. Choćby mała kropeczka...nic...Ginekolog kazała mi wziąć jeszcze jedną tą tabletkę, żeby się oczyściło do końca. Chociaż i tak wszystko "ładnie" wychodzi (jeśli można tak to nazwać w tej sytuacji). Mój facet wczoraj wariować z bezradności... Boże, to jest jakaś masakra. W przyszłą środę idę na kontrolne usg. Strasznie mi przykro, wszystkie tu wiemy przez co musiałaś przechodzić - psychicznie :* Ja w szpitalu już wiedziałam, że nie znajdą, takie głupie to ale chciałam mieć już to wszystko za sobą.. Olu teraz tylko czekać na zielone światło.. Musisz się trzymać! dlaczegojamialam dziesiaj kolejne usg. potwierdzila sie ostatnia diagnoza: brak bicia serduszka. lekarze rutynowo bez wiekszego wspolczucia (choc dla mnie po roku staran o dziecko to tragedia) omawiaja formy "wydalenia płodu" dla mnie rownoznacznie z poronieniem dziecka. zdecydowalam sie poronic naturalnie bo wciaz mam 1% nadziei ze sie myla i ze do tego nie dojedzie. ta nadzieja pozwala mi jeszcze zyc. boje sie strasznie tego co mnie czeka.... nie umiem sobie poradzic... placze... placze... placze...nie chce z nikim rozmawiac wole sie wyzyc na pismie do osob ktore mnie nawet nie znaja. jest mi tak ciezko.... tak bardzo ciezko... Ty też się mocno trzymaj, lekarze tak jak Delfina napisała - niestety ciało leczą.. Oni mają takich jak my mnóstwo niestety.. Chociaż jak ja byłam w szpitalu to lekarze byli mili - też bez emocji - ale najmilsze były te młodsze lekarki.. I pielęgniarki :) Tyle energii, że człowiek aż się zarażał :) Tymczasem dziewczyny piszcie, to zawsze pomoże. I trzymajcie się ciepło, teraz życzę Wam wspaniałych wyników i szybkiej możliwości ponownego starania!

Hej dziewczyny, tak Was czasem podczytuję, więc mam ochotę też coś napisać :) Więc piszę, mam nadzieję, że nie przeszkadzam :) InkaaaŚwieżynka81Mówisz,że ten z Biedry dobry jest?Mi bardzo on smakuje. Smakuje mi też Baileys. Świeżynka81Szału nie ma, ale nie ma też tragedii. Muszę się znowu przyzwyczaić do takich dłuższych, bo dawno nie miałam. To pewnie kwestia kilku dni i będzie ok Mnie zastanawia jak radzą sobie kobiety, które mają tego typu paznokcie. Ponoć są wygodne takie paznokcie, tyle wiem :) Jak swoje zawsze na normalne zapuszczam, ale łamią się okrutnie po bokach, więc wczoraj przypiłowałam bardziej na okrągło - ale mam o wieeele krótsze :P IzzysWitam Mnie tez nie podobaja się takie paznokcie, siostra moja zaklada tipsy i mowila, ze raz tylko takie klientka sobie zazyczyla, a tak to robi takie zwyzczajne przewaznie. Ja mam swoje ladne długie wiec wystarczy, ze tylko pomaluje raz tylko zrobilam sobie tipsy i zalowalam, bo strasznie zniszczyly mi paznokcie ale mam nauczke Dzisiaj z samego rana coreczka moja miala focha i do teraz chodzi z wielka duma, bo wie, ze ma mnie przeprosic nawet sniadania nie chciala jesc, bo byla zbyt dumna ale wreszcie je. Ide z nia dzisiaj na szczepienie, wlasciwei to nie chcialam, bo jest inna pediatra, bo jej ma urlop ale nie moge przekladac jezeli pozniej chcemy jechac nad morze a w sierpniu do N.Sacza i na Wegry mam tylko nadzieje, ze pogoda bedzie ladna. Wczoraj zaczelismy juz starania Ta @ wydawala mi sie dziwna, bo w pierwszy dzien byla taka malo wylewna hi hi, ale w drugi zawsze juz plywalam w doslownym tego slowa znaczeniu, a tym razem tez tak sobie tylko byla, na trzeci dzien juz sie konczyla, pod wieczor juz nic nie bylo. Gdybym wczesniejnie nie zrobila sobie testu to bym myslala, ze ciaża. W tym miesiacu wyprobuje testy owu, ciekawe kiedy pokaze mi ten dzien Izzys Ciebie wszędzie spotkam :) Widzę wizja wspólnego wątku jeszcze przed nami, bo ja ostatnio @ miałam, teraz (chyba) jestem w połowie cyklu, ostatnio było szaleństwo, ciekawa jestem co z tego będzie.. Ogólnie rok temu w lipcu zaszłam w ciążę. Już rok!

Cześć dziewczyny :)

Wszystkim nam się uda

Cześć dziewczyny jak dzisiaj się czujecie?

Hejka dziewczyny :) U mnie @ była, krótka ale taka, że nie dało się nie zauważyć. Beatta jak szybko ten czas leci... Ach :) Izzys dalej mamy szansę na ten wspólny wątek Wiesz - w kupie raźniej :)

Haloooo! Ja tu na priv siedzę a Was nie ma :(

Beatta my po tych historiach chyba ciągle będziemy się stresować. Musisz być dzielna i nie bać się każdego dnia - pamiętaj stres nie jest wskazany :) Czekoladę jedz Dobra na humor :)

IzzysBeatta będzie dobrze, bo musi być To jest normalne, że będziesz o tym myślala. A moje ostatnie staranko przyniosło tylko @ niestety ale już za kilka dni możemy znowu się starać wg obliczen to za 6 dni jest ten 100% dzien cylku, zobaczymy Chcialabym się na to nie nastawiac, żeby się nie zblokować ale to nie jest zależne ode mnie niestety i ciągle o tym myślę ...uda się czy nie uda.Jestem dobrej myśli. Co ciekawe...poprzednie ciaze też nie były tak na hop siup, ale czułam ten moment i jak powiedziałam, że tym razem się uda to udalo się, ciekawe czy tym razem będę miala to przeczucie. Ja mam przeczucie co miesiąc :P Ale mam cichą nadzieję, że 6go już @ nie będzie... Izzys a może uda nam się wątek razem założyć cooo :)

A ja zbieram się, obiad chyba zrobię... Lenia dziś mam.