Skocz do zawartości
Forum

OnaM193

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez OnaM193

  1. sylweczka z jednej strony trochę Cię rozumiem, bo ja jak poszłam so pracy a MM był w niedyspozycji to młody był bardzo często i rodziców męża. Z drugiej jednak strony jesteś dorosła kobieta i nie uważam, żeby trzecia ciąża była jakąś wielką tragedią i porażka. Po prostu bedzoesz musiała nauczyć się planować sobie inaczej czas. Ja też musiałam przewartosciowac moje życie jak zaszlam w ciążę z Lilą. Miałam nie całe 18lat, po informacji o ciąży zostawił mnie ówczesny chłopak i wypial się na wszystko. Do tego było liceum - ale powiedziałam że skończę szkole i zdam maturę - pomogli mi wtedy rodzice. Wiesz co ja przechodzilam jak zaszlam w drugą ciąże? Też się bałam reakcji moich rodzicow - Panna z dzieckiem w drugiej ciąży... MM stanął na wysokości zadania. Nikt nie może Ci mówić do czego się nadajesz a do czego nie.
  2. Pietka ja miałam pakiet w medicover właśnie na rok i placilam miesięcznie a nie z góry. Kurze poscierane, pranie zrobione, pościel zmieniona i gulaszowa na obiad zrobiona.Jeszcze tylko podłoga i finisz na dzis
  3. Kleopatra a ja znowu śpię jak zabita ... Niesia uspokoj nerwy, będzie ok :) glammour daj sobie trochę na wstrzymanie i odpocznij. Może ta brazowa wydzielina jest pozostlosciami z krwiaka, którego miałaś.?
  4. Pietka wykonczeniowka najgorsza..najwięcej kasy pochłania. Co do bycia "Na chodzie" ja dziś poszłam do wychowawcy Lili... i wiecie co? Pani so mnie zapytała kiedy rodzą bo brzuszek już mocno widoczny a jak jej powiedziałam, ze termin na Maj to się zmieszala i przeprosiła. Ale powiedziałam jej, ze nic się nie stało :). A MM jest na etapie przeżywania wielkości mojego biustu... przed ciąża bylo male B a tu już C...
  5. A ja dziś normalnie mam chęć na wszystko. W sensie mam tyle energii... Ja mam w środę wizytę, żeby skontrolować mocz. Dopóki mam siłę to idę działać ! :)
  6. Pietka za wizytę??? Ja w ramach 150/190zł mogłam chodzić 5razy w tygodniu i podstawową krew i mocz przed każdą wizytą miałam w pakiecie łącznie z USG i wszelkimi internistami, położonymi itp.
  7. Pietka LUXMED taki drogi? Ja w medicover placilam w pierwszej ciazy 150 a w drugiej 190zł miesięcznie z kompletem badań + takie ma własne życzenie czasami. Potem zrezygnowaliśmy bo pakiet był z pracy właśnie w LUXMED ale mi się nie podobał system ich pracy. Potem z resztą był enel med a potem MM zmienił pracę. Ja chodzę na NFZ i nie potrzebuje ani kropli cierpliwości - mamy taki fajny system pracy w ośrodku, ze nigdy nie miałam obsuwki...
  8. Pietka89 ta w ksztalcie "C" później Ci posłuży do karmienia ;). Ale co ja się tam znam... Ja idę w środę skontrolować mocz. Mam dziś jakoś gorszy dzień z nastrojem. Strasznie zły humor mnie męczy. Ja nie używam balsamow. Nie mam rozstępów po ciazy. Miałam jakieś małe na udach po lilce ale wszystkie się zeszły i nie pojawiły. Moja mama 3ciąże przeżyła i też nie ma rozstępów. Co do polowkowych to jak prowadziłam w MEDICOVER ciąże to mówili, ze polowkowe można robić między 18-22tc. Sylweczka ja powiedziałam mojej mamie to się śmiała, ze startujemy z MM na drużynę piłkarską :).
  9. glammour u nas też kombinowal próbował ale niestety fasola nie chciała współpracować. Ja się nie spinam - ważne żeby było zdrowe a czy to będzie on czy ona ... Co do lekarza - ja chodze na NFZ i prywatnie do tego samego lekarza i facet jest bardzo doświadczonym specjalistą. Zawsze próbuje zagadać, w razie czego uspokoić... ja zawsze od niego wychodzę mega spokojna w dobrym nastroju i że wszystkimi informacjami jakie chciałam znać.
  10. A u nas płeć pozostaje zagadką. Fasolka się ulozyla tak, że nijak nie szło jej obnażyć... stawia się cholera i nie wiemy wciąż co rośnie. Generalnie wszystko super - MM zachwycony. Fasolka ruchliwa, skacząca i w ogole jakby pierwszy raz ciąże ze mną przechodził :) . Oczywiście dziecko większe niż z OM ale to już standard. 2tygodnie różnicy to już sporo ...
  11. Kleopatra ja też wieczorem - 19:20, żeby MM w końcu poznał naszą fasolkę :) Nie wiem czy ja się zbiore dziś, żeby cokolwiek zrobić... a miałam poszaleć z ciastem :)
  12. Jeśli chodzi o prasowanie to ja już teraz mam tragedie, a jak maleństwo przyjdzie to strach się bać !. Ja się wzięłam trochę za ogarnianie ale jakoś nie mogę się przemoc... Narazie załączyło mi się dobre samopoczucie i jem jem jem... hahah...
  13. Ja mam wrażenie, ze codziennie sprzątam i codziennie jest gorszy bałagan. Dziś przedszkolaczki moje wróciły na grupy więc odgruzuje trochę chalupe :). Chociaż narazie kompletnie brak weny na takie szaleństwa...
  14. My dziś mamy wizytę. MM od rana nakręcony jak katarynka, bo w tej ciazy ani razu jeszcze nie był ze mną u lekarza a tu dodatkowa atrakcją - wizyta z USG . bass moje dzieci są największe od dwóch pokolen - a ja w żadnej ciazy nie utyłam więcej niż 10kg. A dzieci i nas pod dostatkiem - moi rodzice oczekują teraz siódmego wnuka. W zasadzie to ósmego. Moja bratowa przytyła 25 kg, mloda się urodziła 2650 - więc to chyba faktycznie kwestia genów. Jak ja bym chciała być już po wizycie; D
  15. Bisiek my bralismy ślub w sierpniu a w grudniu urodził się Kacper a jedno dziecko juz bylo- sukienkami się nie przejmuj - teraz nawet panny mlode przy tuszy znajdują piękne okazy dla siebie. Przecież to, że kobieta jest większa nie znaczy, ze musi iść do ślubu ubrana w worek po ziemniakach . Waga - owszem nie jest wyznacznikiem, ale centymetry też nie. Przecież możesz się skontaktować z dietetykiem, który po porodzie pomoże Ci wrócić do formy.
  16. W ogóle to wielkość brzucha niewiele się ma do wielkości dziecka. Ja z Lilką w całej ciazy przytulam 7kg, brzusio miałam malutenki naprawdę a mloda 4kg wazyla. Ja ani razu nie mierzylam brzucha centymetrem i raczej nie będę tego robiła, bo po co w sumie?
  17. Bisiek nie jest taki ogromny. Ja mam biodra szerokie okropnie i też wygląda mój brzuch jak piłeczka. Moja waga spada a brzuch rośnie -nie ma reguły co do wielkości :)
  18. Brzuszek rośnie też szybko jak sa kiepskie miesnie. Po prawdzie nie oszukujmy się - na koniec 1trymestru macica nie jest taka ogromna - nasi lokatorzy mają do ok.10-11cm BisiekMój brzuch rano jest jak po obfitym śniadaniu a na wieczór jak grubo po połowie w pierwszej ciąży. Pokaż brzusio, zobaczymy czy faktycznie taki ogromny :)
  19. glammour ja wiem, ze one sa refundowane, ale w przypadku wieku, a młodsze musza płacić. A jeśli PAPPA wyjdzie kiepsko to dużo kobiet decyduje się na NIFTY a koszr to już coś ok.2000. Co innego jak ma się skierowanie Na prenatalne od lekarza i jakies wskazania do tego, a co innego jak robisz to "na zawolanie".
  20. Kleopatra mi prenatalnych lekarz na zlecił po pierwsze ze względu na dovre wyniki ale i na wiek. Chociaz u mnie NT 1,7 przy CRL 6,5cm ale mnie w ogole to nie stresuje. Norma jest 2.5 więc po Co mi kolejny stres? PAPPA to faktycznie zbędny wydatek - przynajmniej dla mnie. Nic nie wnoszą, tylko stresu co nie miara. Bisiek witamy w gronie majowek :)
  21. glammour jaki śliczny a zarazić się mogłam od dzieciaków. tragedia się czuję - głowa mnie boli strasznie. Co do wyjazdów, to my dziś jedziemy do moich rodziców, cmentarze chyba odpuscimy - moi dziadkowie są pochowani za Garwolinem kawałek i podobno tragedia jest z korkami. Pojedziemy jak się uspokoi - u dziadków MM byliśmy na cmentarzu tydzień temu, a poza dziadkami nie mamy nikogo więcej.
  22. A mnie wczoraj rozlozylo dziewczyny. Po 17 byłam nie do życia. Spałam do 21, MM siedzial z dzieciakami. Dostałam 38,5 gorączki, kaszel mnie męczył, gardło bolało - masakra. Potem nie mogłam zasnąć i jakoś koło północy padła, obudziłam się o 4, ale okazało się, ze jest 3...i było już po spaniu. Narazie trochę lepiej, ale zobaczymy co dalej...
  23. Ja byłam z lilka w 13tc i marzylam o synku. lekarz powiedział ze na 90% chłopiec... To wyszedł chłopiec bez ogonka . Teraz chciałabym córeczkę, ale w psychice siedzi, ze to będzie syn. Nic - ważne, żeby zdrowe - mam już parke, to co będzie to będziemy kochać :)
  24. Ja też mam lekarza w środę na 19:20. Celowo wzięłam tak późno, żeby MM w końcu mógł ze mna pojechać i zobaczyć fasolkę. Mnie coś z gardłem rozwala, strasznie mnie boli - już w nocy zaczęło. Mam nadzieję, ze ciepłe mleko z miodem i czosnkiem pomoże :(
  25. killerek witaj . Kolejna majoweczka to o kilka doświadczeń więcej :). glammour no ja faktycznie rosne bardzo szybko, ale na wadze stoi cyfra taka sama .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...