OnaM193

Nie dziewczyny. Po prostu majóweczki 2017! https://www.facebook.com/groups/1828967177316937/

DZIEWCXYNY GRUPA NA FB UTWORZONA: Majóweczki 2017! Mam dość ciągłych prób wejścia tutaj :/

glammour ssprawdz w folderze inne. Napisałam wiadomość ale nie wiem czy do Ciebie...

Ja się mogę tym zająć ale do założenia grupy potrzebuje mieć jedna z was w znajomych.

velvet jestem za grupą na fb! Też mnie wkurza wchodzenie na forum, coraz częściej pojawia mi się jakiś błąd :(. Co do libido to moje powedrowalo chyba na szczyt mount everestu! MM wniebowziety

velvet to identyko jak mój. Posprawdza czy wszystko mu pasuje itp... nieraz to gorzej jak z dzieckiem . ewelajka no wlasnie była szkarlatyna w grupie Lilki to rodzice od razu poinformowali. Moja na szczęście nie złapała, ale szkarlatyne można mieć kilka razy nawet :/. u nas też trochę przepływu energii, ale nie chce jak Bisiek potem wylądować w szpitalu więc staram się ograniczać. Poza tym mecze się strasznie szybko...

Mi termin z OM na 5.05 przypada, a z USG na 26.04 chyba . W poniedziałek wizyta u gina... może fasolka się odwróci. Co do odrobaczenia to właśnie zaraz się biorę za to, w przedszkolu rodzice wściekli jak siemasz. Nie dlatego że dziecko zachorowalo bo to może się każdemu zdarzyć. Wszyscy źli, bo rodzice tego dziecka poinformowali po fakcie jak dziecko już wyzdrowialo... :/

Dziewczyny! Masakra! Wczoraj wieczorem dostałam maila od rodziców z grupy mojego syna czy wiem coś apropos owsikow bo był przypadek i rodzice przeprowadzili dziecko po kuracji, nie mówiąc nic wcześniej. A ja odbieralam małego pościel i nikt mi nic nie powiedział, że jest taki incydent - myślałam, ze mały po prostu zrobił siku przez sen. Puścić ich do przedszkola czy zostawić w domu?

glammouru Ciebie chociaż na plusie a u mnie start był z 69 ponad a teraz 68 ledwo...

bass to moja trzecia ciąża i w żadnej nie robiłam badania USG piersi. Co do spania to moje dzieciaki też wędrują po całym łóżku i czasami są w takiej pozie, ze się w głowie nie mieści. :)

Bisiek śliczny brzuś :) Dla szpitala korzystniej bo większa kasa od NFZ. Kleopatra tak naprawdę to nie powiem, ze Cię rozumiem ale współczuję Ci bardzo. Co do płci to my dalej żyjemy z lokatorem - niespodzianką. Ja mam polowkowe w połowie grudnia jakoś. Dziś taka piękna pogoda ! Aż mi się wszystko chce zrobić na raz. No i dziś poczułam taki pierwszy wyraźny, niepodlegajacy dyskusji ruch malucha - meeega! ;)

glammour Ty jesteś chudziutka i ten twój brzusio to taka śliczna kuleczka. U mnie nie sprawia takiego wrażenia :( Co do zęba to dokładnie Cię rozumiem jak to jest - jesteś mega wytrzymała jak skoro nie probowalas sobie ulżyć jakimś lękiem :) Ja już raczej powrotu do pracy nie mam, teraz nie będę się tak spieszyla jak z kacprem - 3lata napewno bede w domu. MM w szkole a ja tak zamulam w domu. Jakoś nie mam ochoty na nic dziś.

CosmoEwka witaj :) Kleopatra ja też chciałam pracować, ale lekarz dał L4 przez moje samopoczucie. Byłam bardzo słaba na początku ciazy. Bisiek jak lezalam z Lilka w ciazy w szpitalu to podtrzymywal mnie tylko fakt, ze to dla jej dobra, ale też marzyłam o wyjściu do domu. Faktycznie teraz dużo ciąż jest N podtrzymaniu. Co do dzialania paracetamolu, to Nie miałam pojęcia - staram się w ogole z lekami być na bakier. Moim dzieciom też podaje je w ostateczności - uważam, że Te leki w większości i tak nie sa skuteczne.

Bisiek ja byłam na luteinie w pierwszej ciąży do samego końca i czasami marzę o tym, żeby mojej 5latce się zamknela buzia chociaż na dwie sekundy. AniEli czasu z dziećmi kariera Ci nie zastąpi. Z lilką byłam w domu 3lata z kacperkiem tylko rok i to był mój mega błąd - teraz bardzo tego czasu żałuję. Teraz też dostałam awans, zaczynałam iść w górę w firmie i bach - grom z jasnego nieba - ciąża. ..i tyle było było z mojego awansu.

glammour u mnie to samo było. Noce nie spałam więc świetnie Cię rozumiem. Mi gin dopuścił apap/paracetamol - ale wiele nie pomagaly mi nigdy.

kleopatra u mnie mały nie śpi od 6... Ale w sumie dobrze, bo jadą dzieciaki do babci na kilka godzin. Ja dzis do hurtpwni jadę kupić prezenty mikołajkowe i gwiazdkowe do przedszkola dla dzieciaczkow. Wczoraj jak byliśmy na zakupach to powiem wam, ze ludzie poszaleli już z tymi zakupami. Ponad miesiąc do świąt a ludzie już szaleją...

Jestem już okrągła. MM się śmieje, ze na koniec kupimy taczkę . Bisiek odpoczywaj i ostatnie i czym teraz myśl to praca. Ewelajka żadne dziecko nie wychowa się bez przeziębienia czy choroby - niestety. Moja lila jak dostała 40st to myślałam że oszaleje! kamka91 ja z zakupami wstrzymuje się minimum do połowy - potem powolutku zacznę.

No i melduje się z końcem kolejnego tygodnia :) !

Bisiek zgadzam się z Pietka - powinnaś trochę zwolnić, może nawet pójść na zwolnienie. glammourja jak miałam iść poltora tygodnia temu na pierwszą wizytę to też ze strachu mnie przestał boleć, ale byłam twarda i dzięki temu mam trraz trochę spokoju :). Lecimy odstawić dzieciaki do teściów i lecimy na zakupy :)

glammour współczuję bólu zęba, akurat tu się możemy zrozumieć :) Ja już co prawda sobie ulzylam w bólu i jest ok, ale przede mną jeszcze trochę leczenia jest - wyeksploatowały mnie dwie ciazy. I mnie dziś kurczak z ryżem po chińsku xd. Potem zakupy. Wieczór mam nadzieję spokojny ale u nas nigdy nic nie wiadomo...

Ja oznaczenie glukozy miałam narazie tylko z krwi, nie piłam jeszcze i z tego co kojarzę to pije się glukoze jakoś po połowie. No i kolejny tydzień przeleciał nie wiadomo kiedy :) . glammour mnie wczoraj na wieczór rozbolala glowa, ale już jest ok. Teraz tylko dentysta za 2godziny i narazie spokój

Monika mi z ostatniego USG wychodzi 27 kwietnia ale ja nie wierzę w terminy z usg bo dziecko rośnie już według siebie każde. Robaczki jeszcze śpią więc korzystam z chwili i jem śniadanie w spokoju :)

dobrawrozka ja jak nie miałam tortownicy to żebyś robiłam w zwykłej blaszce tylko mniejszej . Jutro dentysta na 10:45 i spokój mam nadzieję. Już nawet nic mnie nie boli ale muszę iść skończyć co zaczęłam...

Ja miałam anemie w pierwszej ciąży. U mnie Lilka tez była takim mega niejadkiem - w przedszkolu mowia, ze wszystko super je, z Kacperkiem nigdy nie miałam problemów z jedzeniem, a jeśli już to jadł za dużo . Ja chyba w weekend upiekę mleczną kanapkę - już dawno nie robiłam. O... albo blok czekoladowy zrobię ;) Za dużo pomysłów

Mnie bolą w sumie cały czas. W poprzednich ciazach nie miałam takich dolegliwości...