Skocz do zawartości
Forum

MAŁA34

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MAŁA34

  1. Witam się i ja niedzielnie! U nas zimno i ponuro Nocka przespana ale kilka razy wstawałam do Oliego bo szukał smoka i szmatki,(musiałam wstawać i mu dawać). Dzisiaj na noc do pracy blee. Kiedy można podawać surowe tarkowane jabłko?? EZELKO - to fajnie że Kalince smakuje kaszka,mój Oli też uwielbia kaszke,ja dodaje mu troche deserku ,bo sam deserek nie bardzo mu idzie. Powodzenia w szukaniu sukienki. Miłej imprezy,też bym gdzieś wyskoczyła,ale mój mąż nie lubi takich imprez. On woli piwko wypić w domu,ale z jednej strony to dobrze. MAMMA- to duże zmiany,mieszkanie super. Pozdrawiam OSIA,MIKA,IWONEK,AGNESS,ARDHARA,JULL,DRUCILLA,BTG i reszte których nie wymieniłam.
  2. Witam! U nas też już zimno brrr. Oli grzeczny chłopczyk śpi całą noc wstaje ok 7 ( pod warunkiem że nie mam pierwszej zmiany i nie musze wieźć go do mojej mamy). Na noc daje mu kaszke mleczno-ryżową na gęsto z deserkiem to się najada. Zupki wcina jak szalony sama gotuje. Ten tydzień był troche przekichany tzn poniedziałek i wtorek bo Grzesiek służbowo wyjechał a ja miałam 23 zmiane i po 22 zabierałam dzieci od mamy,ale daliśmy rade. Wiktor znowu na antybiotyku jakąś infekcje złapał ale miał samą gorączke,jest już lepiej. A od niedzieli ide na nocki do pracy MASAKRA . Co do zimy to też jej nie lubie,dla mnie osobiście to mogłoby być zawsze lato super by było. EZELKO - pochwal się po zakupach sukienką. ARDHARA - no to Grześ super chłopczyk. MIKA - jutro już niedziela to mąż odpocznie i dzieci tatą się nacieszą. Reszte dziewczyn pozdrawiam cieplutko.
  3. Hej!! MY też wczoraj na szczepieniu byliśmy Oli waży 7340, szczepienie obyło się bez płaczu aż dziw bo wcześniej popłakał przez moment a wczoraj tylko się skrzywił. Ja pracuje a mąż daje sobie świetnie rade z dziećmi. DOSIA - super że nie musisz tak szybko do pracy wracać, Pawełek to duży chłopiec i z mamą posiedzi w domu jeszcze, super. GATTO - super zdjęcie, dzielna z Ciebie dziewczyna , sama sobie musisz radzić. Wiem jak ciężko jest samej,ale jeszcze troche i mąż wróci. ARDHARA - no to poważne wyzwanie przed Grzesiem,fajny pomysł. Powodzenia. Daj znać jak było na basenie. MIKA - to może sytuacja się normuje i Kacper już się uspokaja?? EZELKA - wytrwałości w pisaniu pracy.
  4. hej!! W tym tyg. 2 zmiana bleee ,zupka się gotuje ,ogarne mieszkanie troche, ale najpierw kawka :). Wiktor pomaszerował na autobus do szkoły,Oli pisze ze mną do Was. Olinek przespał nocke od 20 do 5, zjadł i do 7 spaliśmy. EZELKO - super że impreza sie udała, a wam przydało się troszke rozrywki i Kalinka zuch dziewczynka i brawo dla babci. ARDHARA - no to Grzes duży chłopak, super. Pozdrawiam Was cieplutko bo u nas dziś zimno brrrr!!!
  5. Witam!!! Nocka minęła spokojnie pobudka o 3 i o 7 , Oli teraz leży w łóżeczku i gada jak najęty ( zaraz obudzi Wiktora i tate.) ,uciekam bo krzyczy już.
  6. Cześć! Pare dni mnie nie było,wiecie jak to jest jak wraca się do pracy na wszystko brak czasu. Oli u babci zadowolony,grzeczny jest ale za to jak przyjeżdżamy do domu to już tak fajnie nie jest, cały czas musi ktoś z nim być bo chyba tęskni i chce żeby z nim gadać. Ale nie jest źle,kochany dzielny chłopak. Wiktor też daje rade wstaje o 6 ,a jak wraca ze szkoły to jest zmęczony,ale nie narzeka. Ciężko jest rano wstaje o 4.30 bo do pracy na 6,Oli się przyzwyczaił że tak rano go budze i wioze do babci że dziś też tak rano wstał ,ale pogadał pare minut i zasnął. Spaliśmy do 7, Wiktor też zamiast dziś spać to też o 7 był już na nogach,a od poniedziałku 2 zmiana na 14 więc chłopaki nie będą musieli tak wcześnie wstawać. A w pracy orka że masakra, w poniedziałek jak wróciłam z pracy to nie wiedziałam gdzie ręce włożyć tak bolały( rok przerwy- to dużo ). Pracuje w philipsie na produkcji jest ciężko ale można się przyzwyczaić. To sobie ponarzekałam. Dziękuję że ktoś jeszcze o mnie pamięta. Przepraszam że nie odpisałam każdej z osobna,ale postaram się nadrobić. Pozdrawiam : DOSIA, BTG, EZELKA, MIKA, ARDHARA, KASIA, IWONEK, JUL, MAMMA,reszte których nie wymieniłam też gorąco pozdrawiam.
  7. Hej! Ja na chwilke ELU - przesyłka dotarła ,dziękuję bardzo,kombinezon super. Napisze do Was wieczorkiem ,bo obiadek musze zrobić, z pracy wróciłam dopiero.
  8. Witam się! Dzień zleciał nam szybko, pospaliśmy do 9 ,a przed 11 już wyjeżdżaliśmy na chrzciny,imprezka się udała kolejne dziecko boże jest wśród nas. My na chrzcinach a Olinek u chrzestnych swoich,nie chciałam go brać żeby dzieci nie pozarażał a chrzestni szczęśliwi. Jutro ide do pracy na 6 rano a tak mi się nie chce,małego będe wozić do babci a G,Wiktora do mojej koleżanki i ona odprawi go do szkoły. Oli już lepiej się czuje ładnie pije antybiotyk,i śpi całą noc dziś go musiałam budzić o 6 do antybiotyku nawet nie wstał jeść w nocy. Elu - daj wszystkie dane do przelewu żebym mogła wpłacić pieniążki. Mika - musisz uważać na siebie,ja nie moge zmobilizować się żeby zacząć ćwiczyć. Dużo zdrówka. Julitko - podejrzewam że Lenka da rade chociarz z tego co bratowa mi mówiła to ta metoda jest strasznie boląca,jej synek miał te ćwiczenia Wojty. Kasia - głowa do góry ,Aleks marudzi ale z tego wyrośnie. Iwonko - dużo zdrówka dla Was Reszte dziewczyn pozdrawiam cieplutko.
  9. Witam się w sobotnie prawie południe! Jutro mamy chrzciny u mojego brata,a na złe Olinek nam się rozchorował,ma zapalenie oskrzeli,w nocy z czwartku na piątek prawie nie spaliśmy bo mu tam gdzieś daleko furgotało i nie mógł spać,wczoraj byliśmy u lekarza dostał antybiotyk i dzisiejszą noc przespał całą. Wstał o 4.30 jeść i spał do 9.30,a teraz znowu śpi. A co włosów to wypadają mi jak szalone garściami,wczoraj byłam u fryzjera malowałam włosy więc obawiam się że jeszcze będzie gorzej. A brzucha też już prawie nie mam,też nosze majtki obciskające i jest ok.
  10. EZELKO - a ile chcesz za ten kombinezon?? bo gdyby żadna z dziewczyn nie chciała to może bym go wzieła.
  11. Hej¡ EZELKO-przykro mi ze masz takie problemy z cycami,wiem jakie to smutne przejsc na mm, ja tez musialam pozegnac sie z karmieniem piersia po miesiacu,pokarm mi zanikl. Jeden plus ze piersi nie beda cie bolaly. Glowa do gory. Powodzenia. A u nas ok,oli sie uspokoil mniej spi ale jest grzeczniejszy. Wiktor wczoraj mial impreze dla kolegow. Dumny z siebie bo uwaza ze jest doroslejszy bo skonczyl 8 lat. No i zaliczyl juz 4 modlitwy do komunii miedzy innymi sklad apostolski i 10 przykazan. Zuch z tego mojego ucznia.
  12. DRUCILLA - jak parkiet,mocno uszkodzony?? Współczuje wiem jak to jest nas kiedyś jak mieszkaliśmy w bloku też zalała sąsiadka,tylko to było jakieś 26 lat temu,świeżo po wprowadzeniu się do nowo wybudownego bloku. To była masakra,pamiętam jak moja mama sprzątała i płakała bo wody było po kostki a sąsiedzi się remontowali i pękła im rura. EZELKO - gratki dla Kalinki za ukończone 4 mc. Ja Wiktora miałam na 3-cim roku studiów i też rozpaczałam za każdym razem jak jechałam na zjazd. Fajnie że mąż sobie poradził i dziewczynki szczęśliwe z powrotu mamy. MIKA - zdrówka i cierpliwości pewnie zaraz wszystko się unormuje. IWONKO - jak chrzciny i jak Tymek lepiej mu ?
  13. Witam się w zimny poniedziałek! Wczoraj Oli dał nam popalić,strasznie marudzi,w ogóle spać nie może,chyba zęby będą szły bo wszystko gryzie i stan podgorączkowy miał popołudniu i w nocy. Wiktor miał gości wczoraj dziś kończy 8 lat. Więc byli dziadkowie i chrześni. a dziś robimy impreze dla dzieci na świetlicy,tort,pikolo a niech dzieci też "imprezują". Spać mi się chce ,bo ta marudka spać nie dała od 2.40 do 5 :( Ide pić kawke,ktoś się przyłączy?? MONIKA - to już sami bez męża zostaliście? Ciężko Ci pewnie na serduszku,ale dacie rade,kredyt spłacicie i wolni będziecie.Dobrze że młodemu już lepiej,zdróweczka życze Wam wszystkim i dużo uśmiechu.
  14. Ezelko _ jak minął dzień w szkole?? I jak rozłąkę z mamą zniosła Kalinka??
  15. Ja na moment ! Wczoraj i dziś mamy gości, Wiktora urodziny,zajrze wieczorkiem . MIKA - tak Oli je cały słoiczek zupki jarzynowej gerbera ten malutki i piopija soczkiem jabłko - mięta gerbera. jak daje mu pół słoiczka to krzyczy strasznie bo mu mało, a popołudniu dostaje pół słoiczka deserku jabłkowego gerbera a dziś próbował bananowego. wczoraj dostał swoją zupke sama mu robiłam i bardzo mu smakowała.
  16. Cześć! Nocka super Oli zasną ok 21 a wstał do jedzenia o 5.20 ,zjadłi śpi dalej,ja musiałam wstać Wiktora do szkoły wyszykować. Zwalczyłam wczoraj marchew i pietruche,jeszcze buraki blee,mam dość. MAMA- ja już od tygodnia daje Oliemu zupki i deserki,zaczełam od zupki jarzynowej od 4 mc,najpierw dałam mu 3 łyżeczki do spróbowania, na drugi dzień zjadł reszte zupki w 2 porcjach , na 3 dzień zjadał pół słoiczka zupki tak ok 12 a ok 16 dałam mu pół słoiczka deserku jabłuszka. A od 2 dni zjada cały słoiczek zupki i pół deserku. A wczoraj ugotowałam mu na parze marchewke i ziemniaczka i zmiksowałam i wyszła super zupka lepiej ją zajadał jak kupowaną,oczywiście niczym nie doprawiałam. Na 150 ml mleka dodaje jedną miarke kleiku.
  17. ARDHARA - ja zamroże wszystko,poszatkuje pokroje w kostke i do zamrażarki, a buraki w słoiki. Nie chce mi się ale szkoda zmarować. Część porobiłam wcześniej myślałam że to koniec ale teść jeszcze mnie uraczy,ł bo z teściową nadal zimna wojna,chyba już tak zostanie,ale mnie to nie martwi spokój mam. A do pracy jeszcze nie ide bo nie przyjmują więc mam "czas" jak Olinek śpi. Ezelko - mam nadzieje że coś zaradzisz na tego guza ,ja nie pomoge bo nigdy nie miałam tyle pokarmu żeby takie rzeczy się robiły.
  18. Witam ! Jaka tu cisza. Ja dziś walcze z warzywami ,marchew,pietruszka,buraki. Dostałam tego sporo od teścia więc trzeba to przerobić. Oli wczoraj tą swoją ciężką dupke ruszył i przewrócił się na brzuszek. 20 października idziemy na szczepienie to zobaczymy ile waży. ostatnio ważył 6.400. Jak zdrówko dzieciaczków :EZELKI,DOSI,MONIKI??
  19. Witam się porankowo! Wiktor szykuje się do szkoły,Oli śpi a ja kawusie popijam. Wczoraj tak się wkurzyłam że brak słów kupiliśmy zamrażarke w tamtym tygodniu,zapłaciłam 40 zł za transport bo chciałam żeby przywieźli samochodem dostawczym a oni przywieźli kombii na leżąco ,( Tak to sami mogliśmy przywieźć bo też mamy kombi),mało tego jak ją obejżeliśmy okazało się że w środku blachy były uszkodzone w każdej szufladzie więc reklamacja.Wczoraj przyszła druga i wiecie co tamtą musieliśmy odwieźć i nową zabrać. Kurde zapłaciłam za transport a oni olewka że my mamy to przywieźć. Szczyt wszystkiego jak moja mama miała wadliwą pralke to ze sklepu przyjechali i wymienili a tu bujaj się sam. A grzechotke zamówiłam doszłam do wniosku że to fajna pamiątka na całe życie,zabawke jakąś dokupie i będzie dobrze. Ezelko- życze szybkiego powrotu do zdrowia Tobie i Kindze AGNES - TY już w Polsce napewno ,życze miłego pobytu. Monika - wszystko dobrze się skończy zobaczysz cierpliwości,a u Oliwierka mojego napletek się nie odsuwa i też ciekawe co z tym będzie ? Nasza pediatra mówi że trzeba czekać do 3 lat. A co do wyjazdu męża to dacie rade napewno,decyzje podjeliście razem,a kredyt spłacicie i z głowy będzie największy problem. Mój brat ma kredyt na mieszkanie więc wiem jak to jest. Mój Grześ w wojsku pracuje i często go nie ma bo poligony ,służby i strasznie ciężko jest jak go nie ma ale ważne że ma prace i udało mu się wymigać od wyjazdu do Afganistanu. Dosia - zdrówka dziewczynkom,Wiktor wczoraj też w szkole nie był bo znowu gorączke miał już nie mam siły,ale on jest taki matołek że jak słońce zaświeci to rozbiera się do krótkiego rękawa i za groma nie rozumie że to nie lato . Mika - Ty to też troche strachu przeszłaś,nie zazdroszcze.
  20. Oli zjadł pół słoiczka zupki i teraz smacznie śpi,ja ogarnełam obiadek przygotowany,pije kawke i czekam na chłopaków. Iwonka - jak będziesz miała czas to napisz jak minął pobyt na mazurach i gdzie byliście?? Agnes - to masz dzień zalatany,a zdjęcia cudne. Kubuś to fajny chłopaczek. Ezelko - znalazłaś laktator? Monika - jak po wizycie u pediatry? My na Oliwiera też mówimy Olinek:))
  21. Witam się i ja! Ezeko z chęcią przyłączam się do kawki. Wiktor też już pomaszerował na autobus do szkoły,Oli siedzi u mnie na kolanach,ale za raz pójdzie spać bo oczy trze i ziewa. a noc mieliśmy ciężką bo młody strasznie kręcił się w łóżeczku i kołdre skopywał może zaciepło mu było. wypije kawusie i ide sprzątać ,wczoraj i w sobote mieliśmy gości. Mam pytanie 16 października mamy chrzciny u mojego brata G.bedzie podawał małą co myślicie o tym prezencie: CHRZEST, GRZECHOTKA SWAROVSKI, GRAWER GRATIS! 24H! (1832960644) - Aukcje internetowe Allegro
  22. hej AGNESS - śliczna sukienka, napewno ładnie w niej wyglądasz:), pizza była pewnie pyszna. MONIKA - życzę szybkiego powrotu do zdrowia Oliwierkowi,oby szybko poszła sobie gorączka. U nas jest ok, mały wczoraj wszamał 3 łyżeczki zupki jarzynowej ,najpierw próbował krzywił się bo coś nowego a jak mu posmakowała to buziaka otwierał i łyżki pilnował, a jak dałam mu liznąć deserku jabłkowego to chyba mu nie posmakował bo tak się krzywił i pluł że oho. Pozdrawiam : EZELKA, KASIA, ARDHARA, DOSIA, MAMMA,MIKA i reszte kobietek których nie wymieniłam i oczywiście wszystkie dzieciaczki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...