monia1305Witajcie kochane !!!!!
Ja straciłam synka 9 miesięcznego. Zmarł niespodziewanie .... Okazało się , że była to bakteria - gronkowiec złocisty. Najgorsze jest to, że nie miał żadnych objawów. Oprócz gorączki :(.
28 czerwca tego roku minie już rok, a ból jak był tak jest. Teraz jestem już drugi raz w ciąży. To już 14 tydzień ... mam nadzieje, że przynajmniej to dziecko nie odejdzie przede mna i bedzie mi dane dluzej sie nim nacieszyc ...
Pozdrawiam Was i sciskam mocno. Jestem z Wami :)
Bardzo mi przykro...:( najgorsze jest jak trzeba pochować swoje własne dzieci :( Trzymaj się i nie załamuj, i trzymam kciuki za dzidzię w Twoim brzuszku :) Napewno się urodzi zdrowa :) Buziaki ;*