Skocz do zawartości
Forum

amirian

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez amirian

  1. Oglądałam dziś u teściów RODZINĘ ZASTĘPCZĄ, nie wiem czy to był nowy czy stary odcinek, chyba nowy, bo okazało się, ze Alutka jest w ciąży! hehe
  2. Cześć Ital! Fajnie, ze tu zajrzałaś Masz rację oczywiście, ale widzisz każdy ma swój rozum... z tego co wiem to dużo dziewczyn już w drugiej połowie cyklu np nie pije alkoholu "na wszelki wypadek"... ja to popieram i myślę, ze Stokrotka i Ardhara również i już więcej nie zapalą, prawda dziewczynki?
  3. Ardharo i Stokrotko to może lepiej na wszelki wypadek wstrzymajcie się od palenia, jeśli jesteście w stanie? no to mam nadzieję, ze obie wylądujecie wkrótce na ciążowym wątku a tak poza tym jak minął dzionek?
  4. Hej świątecznie! Stysiupysiu super wieści! Na pewno teraz lepiej się czujesz a ta sąsiadka to ta sama co ci obiadki czasem robi? Moni widzę, ze cziki-cziki to dla ciebie fajny odpoczynek hihi no tak po tych kaloriach trzeba co nie co spalić... a w ten sposób w końcu jak przyjemnie... Ardhara co taki śpioch z ciebie? Stokrotko jak tam są już jakieś objawy??? hihi nie chcę zapeszać... A my oczywiście objedzeni jak zawsze w święta, nie wiem kto to wszystko poje... Sniadanko zjedliśmy tak po 10, potem do kościółka a potem do teściów na kawkę i kolację. Jutro rano oni przyjeżdżają do nas na kawkę, a potem po południu jedziemy do mojej rodzinki bo w końcu wrócą z tego wyjazdu. To tak w skrócie.
  5. Moni rozumiem Cię. Pamiętam jak na Gwiazdkę wszyscy mi tak samo mówili, a ja nie mogłam powstrzymać łez... ludzie chcą dobrze, ale czasem jak byliby normalni jak zawsze, to bardziej by pomogli...
  6. Cześć moni! Jak tam samopoczucie? świąteczne? a ja odpoczywam w koncu, teraz maluję paznokietki
  7. stokrotka_87amiriannieeeeeeeee jest nieduża, taka się tylko na zdjęciu wydaje...no coś Ty jak Ty tam wsadziłaś cały bochenek chleba... a w mojej święconce było pół małej kromki nieeeeeeeee u nas pieką takie małe chlebki specjalnie do święconki, o jest mały chlebek - serio!!! widziałaś kiedyś jajko takie wielkie jak bochenek chleba????
  8. Na te święta życzę wam wszystkim przede wszystkim cierpliwości w dążeniu do celu, który każda z nas ma taki sam, oraz aby kolejna wielkanoc była już z małym szkrabem przy boku lub przy serduszku. To tak z szczerego serca!
  9. Cześć Kobietki! Dopiero teraz mogę coś tu napisać, bo tak to cały dzień latam. Ale mam już praktycznie wszystko zrobione trochę tego było. Byliśmy ze święconką, potem u teściów, no a w domku pichcenie - zrobiłam sałatkę, jajka z szybką w sosie tatarskim, galard, teraz piecze się babka. Acha, no i zrobiłam to masełko rzezuchowe co wam kiedyś przepis podawałam! Stokrotko, moim zdaniem to ciąża, ale nie chcę ci robić nadzieji. Szkoda, ze nie zrobiłaś testu z rana, byłby pewniejszy! A jak tam wasze przygotowania?????? Jest tu ktoś wogóle?/???
  10. Hejka kobietki! Kaya do środy w takim razie chyba, ze dasz radę zaklikać Sandra nie denerwuj się, swoją drogą dziwny ten lekarz, ze odrazu tak nastawia pesymistycznie. Na pewno wszystko będzie dobrze! Trzymaj się ciepło! Już z góry ślę życzonka dla tych co wyjeżdżają na święta! U mnie nic ciekawego. W pracy miałam tylko 5 dzieciaków, także luz. Teraz wstawiłam warzywka na sałatkę. Jutro upiekę babkę i zrobię galard. A co tam u was?
  11. stysiapysiaAmirian....czyli na święta już przygotowana jesteś? ja jeszcze nie...szukam jakieś sałatki - przepisu na nią ... chciałam zrobić coś innego, a nie stale jarzynową ... szczerze mówiąc to jeszcze mi daleko do przygotowania... dziś konczyłam myć okna, prałam firanki, myłam lodówkę ehhh nie miałam ostatnio kiedy. Zrobiłam większość zakupów. Jutro będę robić powoli jedzonko, sałatkę, galard i moze babkę, zobaczę ile dam radę bo przecież jeszcze trzeba iść do pracy najwyżej dokończę w sobotę. No i mamy jeszcze posprzatać całe mieszkanko i akurat na nas przypada mycie klatki na korytarzu... damy radę!
  12. Cześć dziwuszki! kaya pochwal się co pokupowałaś na zakupkach? pewnie same jedzonko na święta? A my własnie wróliśmy do domku. Byliśmy najpierw w moim domku potem w męża. pozyczyłam od teściowej obrus na swieta, bo nie miałam. Od mamy takie salaterki i dostałam słoik bigosu
  13. Cześć kobitki! Jak tam nastroje już swiąteczne???? Dziś miałam tylko 7 dzieciaków, także spokojny dzień. Potem zakupki itp, teraz trochę posprzatam i chyba się zdrzemnę bo jak zwykle jestem niewyspana. Stokrotko nie nakręcaj się, na spokojnie, za kilka dni powtórz test. Wanilia tez ogladałam YCD i się wkurzyłam, ze Basia odpadła i to już w pierwszym odcinku! Jak dla mnie była faworytką do wygranej! Głupie jury że ją nominowali, pewnie tylko ze względu na tego co z nią tańczyl, ale to jest wkurzajace, moim zdaniem to ich wina, ze ona odpadła. Widać było jak sa zszokowani! A ty co o tym myślisz? ktos jeszcze to oglądał?
  14. Cześć dziewuszki! Olenka tez czytałam o Tobie, przykro mi bardzo... rozgość się tu u nas :) Sandra serdeczne GRATULACJE bardzo się ciesze! U mnie nic ciekawego. Dziś cały dzien w pracy, ale na szczęście jutro kończe już o 10 więc będzie czas na świąteczne zakupy i jakieś sprzątanko Pozdrawiam wszystkie mamy aniołków!!!!!!!!!!!!
  15. misia78Miłego kąpanka WanilijkoAmirianku nie lekarze nie znają jeszcze przyczyny. Karolineczko ja czerpię siłe od Was własnie.Już Wam kiedys pisałam,że jestem pod wrażeniem jak jesteście silne. wiesz Misia, własciwie to nie mamy wyjścia... nie wiesz jak bardzo byśmy chciały być z wami na czerwcowkach, no ale... los wybrał, a teraz tamte chwile kiedy byłyśmy z wami wydają się tak odległe jakby ich wcale nie było (przynajmniej ja tak czuję). ale najważniejsze, ze u was wszystko ok i wszystkie jesteście całe i zdrowe! Buziaczki Misia
  16. Cześć Misia czyli mamy już pierwszą czerwcówkę (a właściwie kwietniówkę) na świecie. Dobrze, ze wszystko dobrze się skończyło. A co dziewczyny piszą? coś było tego powodem? bo nic dokładniej nie wiem...
  17. Cześć witam dziewuszki wtorkowo! Ale ten czas do weekendu się wlecze.........
  18. To fajnie, ze niedługo zaczynacie. wiem, że po takie stracie jedyne co moze ukić ból to kolejna fasolka pod serduszkiem... ehhh tez mi się marzy... co do śpiewania - to chętnych mam sporo ale niestety takich co nie potrią śpiewać. oki, mykam spac, bo padam... ciężki dzień. Dobranoc.papa
  19. Cześć kobitki! Stysiapysia, wiesz mężuś na pewno też to wszystko bardzo przeżył i nie jest mu łatwo. Musicie trzymać się razem i już planowac kolejną dzidzę. jeśli czujecie się na siłach... Nie było mnie trochę, bo jadłam kolacyjkę, teraz się wykąpałam i już lepiej się czuję. A wkurzona byłam bo... miałam dziś próbę i mojej zmienniczce kiepsko idzie i już się wkurzam, bo tyle już prob robimy i na razie kiepsko, nie wiem czy z niej nie zrezygnujemy. ehhh cięzka sprawa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...