ania_83

Ja jeszcze nic nie czuję, ale pewnie dlatego, że jestem za Wami daleko w tyle

Tosiu ja już myślałam właśnie w obawie o te ceny, ale mama mnie powstrzymuje, bo jest przesądna, nie chce jej zrobić przykrości i ustaliliśmy z mężem że jak zrobimy pokoik dla dziecka na wiosnę to wtedy kupimy, bo będzie miał już swoje miejsce. Roniu współczuje Ci tych przypadłości, bo jak czytam stale Ci się coś przytrafia. Trzymam kciuki, żeby było dobrze.

Hej Tosiu! Ja niestety będę dźwigać i to na IV piętro, bo nie ma windy, dlatego zależało mi na lekkim, a poza tym to zawsze łatwiej do auta nawet zapakować samej. Pocieszam się że to wnoszenie wyjdzie mi w końcu na zdrowie i może dzięki temu zrzucę parę kilo po ciąży.

abarka GRATULUJĘ i czekam na zdjęcia. Tez wybieram się na takie 4d, ale dopiero za miesiąc, ja mam termin na 30.

Ja również uważam, że jesteś w ciąży, testy mylą się chyba częściej w drugą stronę tzn. pokazują negatywny jak jest się we wczesnej ciąży. Najlepiej skontaktuj się z lekarzem i już będziesz wiedziała na 100% O testach ciążowych WH Accu - BabyOrNot Poczytaj tutaj jest o testach

Co do wózka to wstępnie wybraliśmy Wózek Sunny Nurse (stelaż+spac+fot.Duplo) kurier -gratis - 1439.00 zł : dino sklep dla dzieci : wózki, foteliki, maxi cosi,jane, mutsy, casualplay, łóżeczka Ten wózek z większą gondolą i osobnym fotelikiem, widzieliśmy go już w sklepie na żywo, jest świetny, a przede wszystkim jest najlżejszy ze wszystkich które oglądałam, bo waży ok. 8,2kg, co na wózek wielofunkcyjny bardzo mało.

Super stronka, opowieść nienarodzonego dziecka już się tu pojawiła

Witam wtorkowo! Gratuluję abarko córci i już sama nie mogę się doczekać, chociaż przed ciążą myślałam, że nie będę chciała znać płci, ale teraz nie powstrzymam się. Co do zakupów to ja też w przesądy nigdy nie wierzyłam i nie wierzę, ale jak ktoś sobie w to wierzy to mi nie przeszkadza, indywidualna sprawa. Mam już kilka body, śpiochów, jeden pajac, ręcznik z kapturkiem słodki taki i kilka par skarpet, czapeczek. Jak spotkam coś fajnego to kupuję. Ostatnio kupiłam sobie materiał na pościel dla dzidzi i sama sobie ją szyje Po pierwsze sprawia mi to wiele radości, a po drugie mam ciekawe zajęcie w domu, skoro już jestem na zwolnieniu to robię coś pożytecznego. Dodam, że maszynę do szycia kupiłam sobie w listopadzie i nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z szyciem, ale metodą prób i błędów do czegoś dochodzę, a ile radości mi to sprawia jak coś wyjdzie, mam już poszewkę na kołderkę i podusię, a teraz zabieram się za ochraniacze i baldachim Jak skończę wszystko to wstawię zdjęcia.

Kama78 co do używanych ubranek ja myślę, że to nic złego zwłaszcza że takie maluchy nie niszczą ubranek. Zwłaszcza jeśli masz je od kogoś znajomego to co Ci szkodzi, upierzesz, wyprasujesz i jak nowe. Mi siostra przyniosła od swojej znajomej kilka rzeczy to nie mogłam uwierzyć że nie są nowe.

Hej dziewczyny! Witam wszystkie nowe brzuchatki. :36_3_16: Dawno się nie odzywałam, ale często podczytuje co ciekawego u Was, chociaż przyznaje, że nie wszystko, bo tyle nie jestem w stanie... Gratuluję Wam przecudownych brzuszków, są śliczne. Ja mam taki chyba średni, jak ubiorę coś obcisłego to widać, a jak coś luźniejszego to chyba nie. Minęły przypadłości I trymestru na szczęście i przestałam zwracać i mam apetyt nareszcie. Za miesiąc zapisałam się na usg 4d połówkowe i już nie mogę się doczekać.

Hej dziewczyny! Czy któraś słyszała albo zetknęła się z wózkami firmy Nurse a konkretnie model Sunny? Ja mam jeszcze sporo czasu do kupna, ale już sobie oglądam, wiedziałam ten wózek na żywo, ale chyba od nie dawna jest na polskim rynku i nie ma zbyt dużo opinii. Dla mnie dużą zaletą na chwilę obecną jest jego waga, jest dosyć lekki, bo 8,2kg na wózek 3-funkcyjny to naprawdę mało. Wózek Sunny Nurse (stelaż+spac+fot.Duplo) kurier -gratis - 1439.00 zł : dino sklep dla dzieci : wózki, foteliki, maxi cosi,jane, mutsy, casualplay, łóżeczka

A w ogóle to kobiety powinny dostawać medal za odwagę i dzielność przy porodzie, no bo bez nas jaki byłby ten świat...

Gratuluję ANETKO i zazdroszczę, że masz to już za sobą. Super!!! Zdrówka życzę dla Ciebie i Malutkiej Gwiazdki

Hej Sierpnióweczki! Mam takie pytanko, chodzicie do lekarzy gin prywatnie, ja tak bo z państwowym miałam raz taką styczność, że dziękuję bardzo, ale to dawno zanim byłam w ciąży, nie ważne już. Jak to jest jak robicie badania, płacicie za nie, czy może do przychodni po skierowanie? Bo ja byłam już 2 razy ze skierowaniem od prywatnego i raz zapłaciłam 59zł, a drugi raz 182zł. Po prostu jestem ciekawa czy w przychodni dałoby radę coś załatwić chociaż zwykłą morfologię i mocz, bo co chwila trzeba to robić za wizyty płacić, a co miesiąc z mojej pensji odciągane są składki to chociaż może badania by robili mi z NFZ. Jakie macie doświadczenia w tej kwestii?

Witam wszystkie! Kaja bardzo fajne łóżeczko, w sklepach rzeczywiście jest problem żeby to było coś porządnego a przy okazji, żeby cena nie zwalała z nóg, a jednak bądź co bądź, ale takie łóżeczko to trochę musi wytrzymać, Roniu mnie też męczy bezsenność nad ranem, nie wiem dlaczego, nie śpię kilka godzin mniej więcej od 5 do 7, potem zasypiam. A przy okazji ja też mam wielką ochotę na zakupy, ale się powstrzymuje jeszcze, ale nie wiem jak długo dam radę, jest tyle fajowych rzeczy

Hej Kobietki! Czy przyjmiecie mnie swojego grona "sierpnióweczek"?? Mam termin na 30 sierpień, więc się ledwo załapałam. Przeglądałam Wasze forum, ale nie jestem w stanie jeszcze wszystkiego i wszystkich ogarnąć, ale będę się starac. Miło poczytać, że nie sama mam te uciążliwe mdłości i inne dolegliwości. Pozdrawiam WSZYSTKIE SIERPNóWECZKI bardzo serdecznie!:36_3_9:

...ale zapomniałam, że nie mam jeszcze choinki. Wydaję mi się, że zimą wyszaleję się na nartach...

Na szczęście zakłada worek i wynosi śmieci

Nie dawno skończyłam 25

smażone filety z miruny (pyszna ryba), ziemniaki albo ryż, surówka z białej kapusty (gotowa)

Diabeł Zdrowie

dała

Wzruszający artykuł! Szacunek. Gratuluję rodzinki i pozdrawiam

Wielki szacunek dla tego człowieka. Ogromny smutek:36_2_18:

Niestety jesienne przygnębienie dopada chyba wszystkich. Mi pomaga czasem lampka dobrego wina, może jakieś dobre ciacho...