mama2corun

isabelamama2corunehh Isabela zebys wiedziala ze fiksuje i laze po pokoju w ta i z powrotem tylko od czasu do czasu nad kompem sie pochylam bo co usiade to bol jest przerazliwy momentami takie klucie ale takie rozrywajace no holera niewiem jak to nazwac....Tylko spokoj nas uratuje. Nie siadaj w pionie, chyba wiem o czym piszesz, nisko w podbrzuszu, bardziej jak szyjka macicy taki rozrywajaco klujacy bol? Jesli to to siedz w pozycji pollezacej i nogi szeroko, mnie pomaga dokladnie to to!!! a ja znalazlam sobie zajecie wlasnie w pozycji pollezacej ozdabiam Oliwi nowy szlafroczek na pleckach wlasnie doszywam jej imie potem kilka kwiatuszkow i juz bedzie bajeczny szlafrok narazie znowu bol minol i tak srednio co godzine to samo,wraca i odchodzi wraca i odchodzi ee szkoda gadac i jak dlugo to bedzie???

gdzie Robaczek????pewnie rodzi!!!!

ehh Isabela zebys wiedziala ze fiksuje i laze po pokoju w ta i z powrotem tylko od czasu do czasu nad kompem sie pochylam bo co usiade to bol jest przerazliwy momentami takie klucie ale takie rozrywajace no holera niewiem jak to nazwac....

Lutka encyklopedia to jest super pomysl!!! no a Amelci sie oberwie.kurwa mac mam taki bol jakby skurcze ale ten bol jest taki klujacy to nie jak na okres...i troszke zglupialam, ale wciaz czestotliwosc nieregularna...moze do jutra jakos sie konkretnie rozwinie

mama2 dzieki za cynka sliczny ten nasz pierwszy "majowek"

no wlasnie i dlatego ja mam nadzieje ze mi sie corki uda wychowac podobnie jak moja siostra swojego syna ze on potrafi sie z byle bzdury ucieszyc a nie jak pisze Jola22 o tym chlopcu....ehh tragedia ja pamietam kupilam jakis rok temu mojemu siostrzencowi obraz w metalowej ramie w srodku wezly zeglarskie akurat mial okres kiedy sie interesowal zegluga...i ja za niego zaplacilam tu 2.5 eyro bo to kupilam na takim bazarku ze starociami a on mial tyle radosci z tego ze szok przezywal niesamowicie jakie to cudo....mojej Oliw tez staram sie takie wartosci wpajac ze ona jak z nia ide i kupuje oczywista rzecz majteczki ostatnio i skarpetki i ona sie tak z tego cieszyla ze ja niewiem wybrala sobie z ksiezniczkami i niosla sama do domu w reklamowce i cieszyla sie jakby one zlote conajmniej byly....i jestem szczesliwa ze Oliw tak potrafi szanowac wszystko co ma.ja osobiscie nielubie jak ona dostaje pieniazki wole jak chocby drobna zabawke czy ubranko bo wtedy ona bardziej to przezywa cieszy sie a jak ubiera w to ubranko lub bawi zabawka zawsze wspomina o tej osobie...i to jest naprawde fajne:)

ehh kochane czuje ze to koncowka juz calym cialem!!! ale najpierw Gunia jaki aniolek z twojej siostrzenicy jest cudowna slodka piekna no nic tylko schrupac!!! Komunia?? no wiec ja wam cos napisze wiec moj siostrzeniec mial dokladnie 6 lat temu komunie ja bylam tez wtedy w ciazy hihi i wiecie co od chrzesnego dostal rower gorski od chrzesnej drukarke od babci i dziadka ze strony taty pieniazki 200zl a odemnie hulajnoge ona marzyl o hulajnodze wtedy jakos kolo50zl za nia zaplacilam...on byl przeszczesliwy z kazdego prezentu a na kase niezwrocil uwagi!!!moja siostra mu pieniazki odlozyla potem znowu jak dostal i jak sie troszke uzbieralo to niedawno tzn jakos2 lata temu zrobila mu pokuj tak jak on chcial...plus zawsze jak chcial cos bzdurnego sobie kupic to siostra moja mu dawala wlasnie z tych pieniazkow ktore dostal na komunie czy urodziny etc. Lutka z tego co zrozumialam to nie twoja rodzina tak??wiec jak dasz 100zl to i tak naprawde ok.no ludzie niedajmy sie zwariowac...albo kup cos co wiesz ze sie spodoba a to dziewczynka chlopczyk bo jakos dzis niemoge sie skupic... Jola30 no kolezanke bym chyba przechrzcila za takie zachowanie!!!a tak po za tym 500zl to naprawde duuzo... ja dostalam na komunie od chrzesnych(malzenstwo)magnetofon i ubrania plus ubrali mnie do komuni naprawde ja mam cudownych chrzesnych a teraz wracam do mojego samopoczucia...no wiec masakra siedzialam w wc chyba z pol godz z okropnym klujacym bolem odbytu...mala sie tak pcha ze ja niewiem ale niemam skurczy....tzn pjawiaja sie np 2 w odstepie 10minut a potem cisza na godzine poltorej ehh dzisiejszy dzien to mnie wykonczy....ja dzis niegotuje kupujemy dzis pizze bo dzis odpuszczam nadwyrezanie sie....

oj mi tez sie wydaje ze to truskawki a ja ide pod prysznic kurcze boli mnie tak w pachwinach nie tak mocno ale taki tepy bol ze az mi promieniuje w dol nog moze prysznic mi choc troszke ulzy...niedlugo wracam...o ile ustoje pod prysznicem....

witam i ja po nieprzespanej nocy...ehh bol podbrzusza dal mi sie we znaki....i bol w pachwinach a w pewnym momencie zlapal mnie taki skurcz w pachwinie ze az mi lzy polecialy oj mam nadzieje ze sie cos konkretnego rozwinie bo kurcze jak ja tam mam sie meczyc tydzien to dziekuje!!!

oj a najgorszy bol dzis w nocy to jak mnie skurcz w pachwinie zlapal o rany co za bol!!!!az mi lzy polecialy :(

witam po nieprzespanej nocy ehh skurcze przepowiadajace mnie dzis meczyly az sie poplakalam z bolu ale to skurcz w pachwinie mi tak dokuczyl ale wszystko nieregularne i raz mocniejsze raz slabsze wiec nic konkretnego ....ehh jeszcze tydzien do terminu a jak nie urodze i nic sie niebedzie dzialo to do wywolania 3 tygodnie o matko!!!!

Mama2 gratuluje zostaly Ci rowne 2 tygodnie

witam was kochane nie Ewciu niejestem na porodowce.... Lutka kochana Ty tule mocno!!! mama2 a niemiala corcia zatwardzenia??bo jak tak to mozliwe ze poprostu jej tam cos sie podraznilo i to jednorazowy incydent ale obserwuj...no bo wiadomo jak z dziecmi marwienie sie to nam juz zostanie do konca zycia... a ja noc tez malo przespana a dzis juz od 7 niespie chcialam sie polozyc jeszcze ale o 7.30 Oliwia juz sie obudzila i juz za pozno.a noc u mnie tez ciezka oj tak mowilam ze skurcze przepowiadajace mi ucichly a dzis w nocy znowu ale one jakies takie konkretne nie sa no i nieregularne zeby stwierdzic ze cos sie dzieje...w nocy tak przy kazdym ruchu malej a ruszala glownie glowka...niesamowity bol bo ona bardzo nisko jest ulozona i to naprawde taki bol rozrywajacy jakby w pochwie....nic przyjemnego naprawde....cos mi sie wydaje ze z moja szyjka beda problemy znowu ze poprostu niechce wspolpracowac z dzieciatkiem....i chyba sie troszke pomecze no chyba ze mi wody odejda...bo dzis w nocy sie wymeczylam.

Izabela prezenty cudne a Alex no cuz niedziwie sie ze mowisz zieciu przystojniacha no... Lutka tule mocno a baba sie nieprzejmuj najwazniejsza jestes Ty i Szymus. no i dobranoc majowki slodkich snow/

Bajustyna toz one sa identyczne kurcze ktora jest ktora ???sliczniutkie!!!

a my dzis jednak tego McDonaldsa zaliczylismy ale szybko musielismy uciekac bo Oliw dostala takiego ataku kaszlu ze az lzy w oczach miala i odrazu takie doly pod oczami jej sie zrobily ze masakra teraz sobie smacznie spi na noc daje jej syrop przeciwkaszlowy wiec narazie jest cisza...ciekawe do ktorej...ehh te chorobska nas wykoncza...w pon jedziemy do PL lekarza bo znalezlismy raptem 8km od domu ale to lekarz rodzinny nie pediatra ale skierowanie i tak nam da na badania a ja chce polakowi wytlumaczyc po polsku o co mi chodzi chce jej tez wymaz z gardla i z nosa znowu zrobic bo mam podejrzenia ze bakteria wrocila ehh 2.5 roku byl spokuj i zaczyna sie maraton badan lekow etc....ah i jeszcze zesmy z Oliwka sobie taka przyjemnosc zrobily ze kupilysmy tulipany 10pieknych kolorowych tulipanow i stoja sobie slicznie na stole Oliw je niosla do domu taka szczesliwa bardziej z nich sie cieszyla niz z ubranek...kochane moje malenstwo :* a wiecie musze jeszcze pochwalic moja Oliw bo poszlam do sklepu z posciela i kocykami bo doszlam do wniosku ze dokupie jeszcze jeden kocyk mam 2 no i rozek i w tym sklepie w zeszlym roku kupilam Oliwi kocyk z Dora i on tam byl i Oliw pyta czy chce kupic Aleksandrze taki kocyk jak ona ma mowie ze tak tylko moze z innym obrazkiem,a ona mowi to ja oddam Aleksandrze swoj kocyk bo ja mam jeszcze ze scoobiem....normalnie mnie tak rozczulila....naprawde zaskoczyla mnie jestem z niej dumna

a to moje zakupy dzisiejsze dzis rozpiescilam siebie i Oliw

witam sie i ja dalej w dwupaku. Gdzie Robaczek!!!????rodzi.... ja dzis poszlalam na bazarku i humorek drazu lepszy sobie kupilam sukienke i torebke Oliwi sukieneczke spodniczke bluzeczke malenstwu nic bo narazie stop poczekam az sie urodzi i zacznie rosnac wtedy juz bede musiala hihi a narazie doszlam do wniosku ze starczy no nic ja pojadlam na maksa i M nas dzis zaprasza na pizze wieczorowa pora bedzie napewno suuuper milego weekendu kochane :*

hej hej witam ja dzis humor poprawiony a czym oczywiscie zakupami hihi sobie zafundowalam sukienke i torebke bardzo mi sie podoba i Oliwi sukieneczke bluzeczke i spodniczke ehh jakie cudownosci!!!ja wlasnie sie przejadlam az mi niedobrze... Aghus odebralam dzis upominek z Kruidvaita ale fajny gazetka plyn pieluszki kremik zreszta wiesz co dziekuje Ci jeszcze raz Igor stara sie zrehabilitowac i wczoraj wieczorem oficjalnie nas zaprosil do Mc Donaldsa hihi a ja na shejka chetna zawsze hihi Oliw na zestaw a raczej na zabawke...hihihi ale nic pojedziemy wieczorkiem na plaze do Maca i tam jest tez swietna pizzeria wiec ja tam chetnie sie posile oki zmykam jeszcze sie doprawic goraca czekolada u sasiada u ktorego Oliwia potrafi caly dzien przesiedziec on ma wnuka w jej wieku wiec no on z tesknoty chyba za wnukiem czasem ta moja myszke porozpieszcza bajki jej puszcza...i jak cos to wlasnie z nim zostaje jak my wychodzimy...ehh obcy czlowiek a czasem staje sie blizszy niz rodzina ok jeszcze ostatnie pranie dla dzidzi musze wstawic...a wiecie co moja kochana Oliwka dzis zrobila bo szukalam kocyka dla dzidzi i w zeszlym roku Oliwi kupilam taki z DORA 100 na 70 i taki podobny chcialam i ogladam i ogladam a Oliwia do mnie mowi chcesz Aleksandrze kupic taki sam kocyk jak ja mam?ja ze chyba tak a ona na to to ja jej dam swoj,bo ja jeszcze mam ze scoobiem i w serduszka wiec moge jej dac z Dora bo i taki maly w sam raz dla Aleksandry...az sie wzruszylam kochana moja!!!no i musze teraz ten kocyk wyprac w plynie dla dzieci oki zmykam MILEGO WEEKENDU KOCHANE!!!!!

oj Lutka kochana niemialam zamiaru Cie stresowac hihi to ja prubuje sie odstresowac... Wiki tel zapisalam i swoj wyslalam :)

Wikusiu kochana no witam hihi ja jedna noga w kwietniowkach a Ty jedna noga w majowkach fajnie mowilam ze my podobnie hihi Lutka kacik Szymusia piekny strasznie mi sie podoba jest taki delikatny i gustowny Daffodil lal gratuluje 10tki!!! mama2 ja wlasnie dzis kupilam zwykly bialy szlafroczek takie typowo dzieciece dla Oliw z ksiezniczkami itp to sa polarowe to jakos mnie nieprzekonuja...a tak na tym moge poszalec na pleckach wyszyje Oliw imie a z przodu jakies kwiatuszki etc Jola22 gratulacje dla Juleczki zuszka naszego kochanego a ja kupilam sobie sukienke dzisiaj i sie ciesze jest taka ze po ciazy bedzie tez dobra a dzis M wieczorem nas zabiera na pizze wiec trzeba ladnie wygladac jak juz sie wyszykuje to poprosze o sesje fotograficzna.a o mieszkaniu pozniej napisze bo obiadek jeszcze nieskonczony.....dzis mamy poslizg....

Patka super ze jestes i gratuluje wczorajszej 10tki Isabela grztuluje dzisiejszej 10tki Guniu gratuluje tylko 1 tydzien Ci zostal :) i kacik Maksia sliczny wszystko takie schludne i gustowne bardzo mi sie podoba Amelci Kubus wazyl 3300 Lutka gratuluje interneu w domciu Ola w nocy mnie troszke postraszyla bolal brzuch i taki nacisk na odbyt ze kilka razy w ncy bylam w wc bezskutecznie...ale jak narazie sie uspokoilo wiec i ja :) chce jeszcze isc dzis na bazarek po jakies materialy i jeszcze jeden kocyk dla Olenki kupic i Oliwce poszukac szlafroczka bo to pomysl na prezencik dla Oliwci od siostrzyczki mama2 dajesz cos Klaudi od Maksia??mogla bym dac Oliw jakas zabawke etc ale szlafrok to taki symboliczny bo kapiel od zawsze to nasz staly dzienny rytual....wiec to takie zaznaczenie ze nic sie niezmieni w zwiazku z tym ;) a u mnie troszke nerwowki no bo 1maja sie przeprowadzamy i caly czas ze strachem czy bedziemy to robic z malenkim dzieciatkiem (wolalabym z brzuchem niz z kilkudniowym bobaskiem) a spotkanie z maklerem dopiero w poniedzialek i nawet niewiem ktore z wybranych mieszkan bedzie dostepne i w jakiej okolicy i nic niewiem ale wczoraj juz zaczelam pakowac rzeczy narazie figurki a jeszcze tyle tego jest ze tragedia!!!

wrryyy ah Ci faceci !!! naprawde czasem gorzej niz dzieci a ja sama sobie poszlam kupic te pudla sklep jest o1km od domu tylko ze to niewygodnie mi bylo niesc i troszke ciezkie a jak M dzwonil domnie bo prosil o godz ludzi i pyta co robie ja ze dzwigam pudla do domu a on uznal ze jestem zlosliwa ze poszlam sama po pudla zeby jemu na zlosc zrobic zeby on sie zle z tym faktem czul no co za gnom!!ok ja zmykam spac ehh czuje jak mi sie wszystko rozlazi....ale jakos dzieciatko niechce wyjsc.

ehh dziewczyny niewiem co sie zemna dzieje az sie poplakalam nakrzyczalam na Igora obrucilam sie na piecie i sie rozplakalam...niewiem co sie zemna dzieje..... pojechalismy po lalke dla Oliwi o ktora prosze juz drugi tydzien zeby kupic byla o polowe przeceniona wiec warto bylo kupic a naprawde cudna z roznymi roznosciami beby born z rowerkiem i duperelkami i co oczywiscie jak Igor laskawie znalazl czas zeby zemna po nia pojechac az 2 km od domu to lalki juz niema wykupiona...a pojechal zemna tylko dlatego ze obok tego sklepu bank a on mial sprawe w banku...ehh zawsze osobiste sprawy jutro jutro!!!jak zadzwonie mu powiedziec ze rodze tez powie jutro???!!!jestem zla smutna jakas bezradna i ogolnie jest mi zle chyba hormony szaleja ale ja jakos i tak go ostatnio nierozumie....ehh dziewczyny co sie zemna dzieje??

Wikusiu czekam na wiesci co i jak