Skocz do zawartości
Forum

katja79

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez katja79

  1. isabelakatja79isabelaa i jeszcze jedno, moja znajoma miala odwracane dziecko. Mowila, ze bardzo bolalo, trwalo to ponad 2h, a dziecko w nastepnej godzinie moment wrocilo do "starej" pozycji, mowila, ze byla wsciekla, ze na taki bol ja narazili bez sensu i nie zgodzila sie na kolejny raz - zrobili jej cckurcze to straszne Isabelka a dla dziecka to jest bezpieczne? ja bym sie bala ze polamia mi malenstwo Nie wiem, on i uwazaja, ze bezpieczne, ale nie mam pojecia. Ja za zadne skarb y bym sie na to nie zgodzila! oj ja tez! jakies metody z czasów sredniowiecza kurcze blade
  2. isabelakatja79isabelaJolus jak bylam w szpitalu to polozna mi powiedziala, ze one moga badac palpacyjnie dopiero od 38 tygodnia, tez uwazala, ze to dziwne zarzadzenie, ale jak wiemy UK to swiat sprzecznych zarzadzen. Jak byloby prosciej gdyby doswiadczone polozne mogly nas badac, a nie lekarze wygladajacy jak 17 latki, nie wiedzacy gdzie masz pochwe... mimo bardzo powaznego tematu posikalam sie ze smiechu jejku dziewczyny wyobrazacie sobie lekarza który nie wie gdzie mamy pochwy o zgrozo Katja, on tak wygladal, malolat przyszedl. Usiadl na moim lozku i byl wystraszony jak koles, ktory przyszedl zabrac moje dziecko na pierwsza randke, a nie sprawdzic czy mi wody wyciekaja. Nie wiedzialam czy rozlozyc nogi czy przytulic wystraszonego chlopca. Zagladal we mn ie z 5 minut, zwykle badnie bolalo jak cholera, wkladal mi prawie ze zarowke w pochwe (bo nic nie widzial) w koncu stwierdzil - ja tu nic nie widze... Dobrze, ze polozna zerkala mu przez ramie i potem mi powiedziala co jest.... o matko tak po fakcie mozna sie posmiac ale wtedy pewnie rece i nogi ci opadly co? zarówke w pochwe powiadasz...
  3. jola22katja79jola22Katja do lasu.........poudajemy sowy sowy powiadasz Jolcia ja na sowe sie nadaje w 100% mam oczy wielkie wiec bebde wygladac przekkonujaco Katja u mnie może być gorzej - no bo jaka gałęż wytrzyma taki ciężar. Jolcia my bedziemy udawac baaardzo madre sowy i wybierzemy najgrubsze galezie
  4. jola22isabelajola22Szczerze to ja też sobie nie wyobrażam - podobno najpierw sprawdzają położenie w 36 tygodniu ręcznie, potem USG i jeśli się potwierdzi to lekarz odwraca dzidzię ręcznie. Kobieta w szkole Rodzenia mówiła że często się zdarza że dziecko nawet jak się odwróci to ono wraca do poprzedniej pozycji - a wtedy dupa i cesarka. Jolus jak bylam w szpitalu to polozna mi powiedziala, ze one moga badac palpacyjnie dopiero od 38 tygodnia, tez uwazala, ze to dziwne zarzadzenie, ale jak wiemy UK to swiat sprzecznych zarzadzen. Jak byloby prosciej gdyby doswiadczone polozne mogly nas badac, a nie lekarze wygladajacy jak 17 latki, nie wiedzacy gdzie masz pochwe... Isabela a co oznacza to Palpacyjne badanie????????????? No i tak szczerze to jeśli będę mieć wybór pomiędzy cesarką a ręcznym odwracaniem to wolę cesarkę. Nikt nie będzie mi dziecka na siłę przekręcał - a jak jej się coś stanie - nie ma mowy. Jolcia popieram ja tez wlasnie o to bym sie bala zeby malenkiej czegos nie zrobili no i w dodatku to nie gwarantuje ze dziecko nie fiknie spowrotem.
  5. isabelaa i jeszcze jedno, moja znajoma miala odwracane dziecko. Mowila, ze bardzo bolalo, trwalo to ponad 2h, a dziecko w nastepnej godzinie moment wrocilo do "starej" pozycji, mowila, ze byla wsciekla, ze na taki bol ja narazili bez sensu i nie zgodzila sie na kolejny raz - zrobili jej cc kurcze to straszne Isabelka a dla dziecka to jest bezpieczne? ja bym sie bala ze polamia mi malenstwo
  6. isabelajola22katja79oj trzymam kciuki zeby Julenka fiknela sama nie jestem w stanie sobie nawet wyobrazic jak musi wygladac takie reczne odwracanie Szczerze to ja też sobie nie wyobrażam - podobno najpierw sprawdzają położenie w 36 tygodniu ręcznie, potem USG i jeśli się potwierdzi to lekarz odwraca dzidzię ręcznie. Kobieta w szkole Rodzenia mówiła że często się zdarza że dziecko nawet jak się odwróci to ono wraca do poprzedniej pozycji - a wtedy dupa i cesarka. Jolus jak bylam w szpitalu to polozna mi powiedziala, ze one moga badac palpacyjnie dopiero od 38 tygodnia, tez uwazala, ze to dziwne zarzadzenie, ale jak wiemy UK to swiat sprzecznych zarzadzen. Jak byloby prosciej gdyby doswiadczone polozne mogly nas badac, a nie lekarze wygladajacy jak 17 latki, nie wiedzacy gdzie masz pochwe... mimo bardzo powaznego tematu posikalam sie ze smiechu jejku dziewczyny wyobrazacie sobie lekarza który nie wie gdzie mamy pochwy o zgrozo
  7. jola22katja79jola22Boże kwietniówki w noworodkach – przecież kwiecień dopiero się zaczął!!! No to dziewczyny nogi za pas i wiejemy stąd bo teraz to nasza kolej.Tylko gdzie tu wiac....????? Katja do lasu.........poudajemy sowy sowy powiadasz Jolcia ja na sowe sie nadaje w 100% mam oczy wielkie wiec bebde wygladac przekkonujaco
  8. Daffodilkatja79hej babeczki o ja wlasnie dotarlam do domu i odrazu wstawilam zupe bo glodna jestem jak wilk no ale najpierw o wizycie... no wiec wszystko jest w porzadku szyjka 2,5 cm dlugosci dostalam kupe badan do zrobienia opierdal za to ze jem nieregularnie a przy cukrzycy to wazne ( niepotrzebnie sie przyznalam tak mnie baba opierniczyla ze az mi sie goraco zrobilo) ja rozumiem wszystko ale wiecie zdenerwowalam sie strasznie nie musiala sie na mnie takm wydzierac tym bardziej ze wszystkie pomiary cukru mam ok a to ze zdarza mi sie przekraczac odstepy w jedzeniu no cóz trudno jesc cos co 3 godziny czasami poprostu nie jem bo nie mam ochoty a czasami gdzies wychodze i tak jakos sie dzieje, ehhh ta moja lekarka niby taka madra ale podejscia do kobiet w ciazy to nie ma za grosz a przeciez sama jest kobieta powinna bardziej rozumiec.... a z badan dala mi skierowanie na usg, przeciwciala odpornosciowe,jakies HBsAg, WR,AspAT, AIAT, no i morfologia i mocz no i pobrala mi posiew wiec troche tego jest... no i nastepna wizyta 5 maja. No to super, że wszystko w porządku. A kiedy USG będziesz robić? :) Badań rzeczywiście sporo dostałaś. I znowu te próby wątrobowe. A coś mi się kojarzy, że już kiedyś miałaś to robione. Czy coś mylę? no usg kazala robic jesli wytrzymam w 39 tyg a jak nie to chyba przed samym porodem w szpitalu zrobia hmm musze dopytac... a te próby watrobowe to faktycznie juz mialam i dzieki Tobie Daffodil wiedzialam ze to wlasnie to.
  9. mama2corunkatja79mama2coruna ja dziewczyny to myslalam ze pojade na porodowke od rana mam biegunke taka ze ledwo zyje tzn od 3godz jest spokuj.ale dziewczyny trgedia siedze i czekam czy cos dalej bedzie sie dzialo bo niby ze przed porodem organizm sie oczyszcza a to tak wygladalo...ehh tragedia!!ale narazie nic wiecej sie niedzieje.jedyne co jeszcze czuje to to ze dzidzi pcha sie w dol ... o losie mama2córun nie wiem co lepsze czy trzymac kciuki zeby to bylo to czy jednak zeby wszystko sie uspokoilo? jak bys wolala??w sumie Olenka juz chyba zupelnie bezpieczna nie? ah ja sama niewiem z jednej strony ta niepewnosc mnie juz dobija bo polozna twierdzi ze to moze byc w kazdej chwili i niby jakies symptomy sa ale nic konkretnego...chyba juz bym wolala zeby sie rozkrecilo....choc w czwartek USG i chcialabym jeszcze je zaliczyc dobrze ze choc to KTG bedziesz miec co tydzien bo jak cos to odrazu do lekarza jakby jakies skurczyki czy cos. no to trzymam kciuki do czwartkowego usg a potem niech sie Olenka pakuje na swiat
  10. mama2corunKatja kochana nieprzejmuj sie baba niektorzy ludzie sa dziwni. A swoja droga to to ja niewiem ale czemu wy te wizyty macie tak pozno??miesiac odstepu w ostatnim trymestrze??dziwne.ja z Oliw nawet jak na Kase Chorych chodzilam mialam czesciej. Jola22 a to lobuzica z Juleczki taki psikus na tu zrobila.... mi wizyty studenci ustalili w karcie ciazy i chyba glaby nie pomysleli ale mam zapisywac sie na ktg co tydzien wiec chyba taka kontrola wystarczy.
  11. mama2coruna ja dziewczyny to myslalam ze pojade na porodowke od rana mam biegunke taka ze ledwo zyje tzn od 3godz jest spokuj.ale dziewczyny trgedia siedze i czekam czy cos dalej bedzie sie dzialo bo niby ze przed porodem organizm sie oczyszcza a to tak wygladalo...ehh tragedia!!ale narazie nic wiecej sie niedzieje.jedyne co jeszcze czuje to to ze dzidzi pcha sie w dol ... o losie mama2córun nie wiem co lepsze czy trzymac kciuki zeby to bylo to czy jednak zeby wszystko sie uspokoilo? jak bys wolala??w sumie Olenka juz chyba zupelnie bezpieczna nie?
  12. jola22Boże kwietniówki w noworodkach – przecież kwiecień dopiero się zaczął!!! No to dziewczyny nogi za pas i wiejemy stąd bo teraz to nasza kolej. Tylko gdzie tu wiac....?????
  13. jola22Dziś byłam u położnej.Dostałam drugą szczepionkę z przeciwciałami, pomacała brzuszek, posłuchała serduszka i to tyle - czyli wszystko jest ok. Aaaaaaaaaaa moja córcia jest ułożona główką do góry - ma 3 tygodnie na fiknięcie koziołka. Jeśli nie to będą próbowali mi ją odwrócić. oj trzymam kciuki zeby Julenka fiknela sama nie jestem w stanie sobie nawet wyobrazic jak musi wygladac takie reczne odwracanie
  14. jola22I ja się witam wtorkowo.Wczoraj zrobiłam sobie wolne od forum, a raczej moja córcia mnie do tego zmusiła. Po zajęciach na temat Naturalnego Porodu padłyśmy jak szpadel i spałam 3 godzinki, potem obiadek, zaległa fura prasowania, no i czas dla męża. On biedaczek cały dzień poza domem, więc musiałam się nim nacieszyć. Niestety z naszego wyjazdu nici bo mój mąż pracuje w piątek i sobotę - wściekłam się jak mi to powiedział - ale co mogę na to poradzić. Jolcia strasznie szkoda ze jednak sobie nie wyjedziecie no ale co zrobic nagotujesz jaj na twardo i spedzicie swieta w domciu napewno tez bedzie klawo
  15. Ewciaakatja a jak dziś Twoja Maja?? u mnie dziś slabo lekkie przesuwania pod skórą i tyle, żadnych kopniaków.....chyba cisza przed burzą oj Ewciuu u mnie z tymi kopniakami to niewiele sie zmienilo przesuwa sie i tyle u Ciebie jak czytam to Zuzia sie jednak bardziej rozbrykala, moja Maja tylko udaje weza.
  16. gunia43katja79hej babeczki o ja wlasnie dotarlam do domu i odrazu wstawilam zupe bo glodna jestem jak wilk no ale najpierw o wizycie... no wiec wszystko jest w porzadku szyjka 2,5 cm dlugosci dostalam kupe badan do zrobienia opierdal za to ze jem nieregularnie a przy cukrzycy to wazne ( niepotrzebnie sie przyznalam tak mnie baba opierniczyla ze az mi sie goraco zrobilo) ja rozumiem wszystko ale wiecie zdenerwowalam sie strasznie nie musiala sie na mnie takm wydzierac tym bardziej ze wszystkie pomiary cukru mam ok a to ze zdarza mi sie przekraczac odstepy w jedzeniu no cóz trudno jesc cos co 3 godziny czasami poprostu nie jem bo nie mam ochoty a czasami gdzies wychodze i tak jakos sie dzieje, ehhh ta moja lekarka niby taka madra ale podejscia do kobiet w ciazy to nie ma za grosz a przeciez sama jest kobieta powinna bardziej rozumiec.... a z badan dala mi skierowanie na usg, przeciwciala odpornosciowe,jakies HBsAg, WR,AspAT, AIAT, no i morfologia i mocz no i pobrala mi posiew wiec troche tego jest... no i nastepna wizyta 5 maja. Fajnie, ze wszstsko w porzadku. A glupia baba sie nie przejmuj. Jakim prawem ona na Ciebie w ogole krzyczala. Trzeba jej bylo zwrocic uwage, ze jestes jej pacjentka a nie corka i jak sie jej nie podoba to mozesz sobie zawsze lekarza zmienic!!! Durne babsko! Oj masz racje Guniu durne babsko i tyle na szczescie bede u niej tylko raz góra dwa
  17. Kira89katja79Kira moim zdaniem nie ma róznicy czy morze czy góry jak jest upalnie to i tu i tu jest problem z takim malenstwem bo na plaze nie pójdziesz mozna tylko spacerowac po okolicy i w górach tak samo po górach nie pochodzicie ale po dolinach owszem najwazniejsze zeby malenstwo moglo sobie pooddychac swiezym powietrzem i oby pogoda byla optymalna wtedy wszedzie jest fajnie. Chyba masz racje :) przedyskutuje sie to i zobaczymy :) jak nie uda sie nigdzie wyjechać to zawsze można pojechać gdzieś blisko nad jakieś jeziorko i odetchnać od gwaru miasta :) no pewnie
  18. Kira89witam ponownie nadrobiłam już wszystko nie było tym razem tak źle :P mam taki mały problemik. Od południa strasznie boli mnie mały palec u lewej ręki. Tak sam z siebie. Straszny jest ten bol. Nie wiem od czego :( hmmm pojecia nie ma co to moze byc a nie ugryzlo cie cos? moze jakis pajak?
  19. Ewciaawiecie że już 14 kwietniówka urodziła.....zostało ich 10 i MY jejku dziewczyny w kwietniu hurtem rodza oby i u nas tak bylo nie?
  20. Kira89DaffodilTo już chyba tylko od Was zależy jaki rodzaj wypoczynku preferujecie :) I ile Filipek będzie miał miesięcy jak pojedziecie. Chodzenie po górach może być bardziej kłopotliwe, bo jednak nie wszędzie z wózkiem pojedziesz, a nosidełko dopiero w okolicach 4-5 miesiąca można. Czy wcześniej troszkę? W każdym razie dzidziuś musi już stabilnie siedzieć. wiadomo, że piesze wycieczki w góry odpadają, ale spacerki w innym troszke klimacie to czemu nie :) też chcemy jechać jakoś w sierpniu. No nic, będę musiała to dobrze przemyśleć :) Kira moim zdaniem nie ma róznicy czy morze czy góry jak jest upalnie to i tu i tu jest problem z takim malenstwem bo na plaze nie pójdziesz mozna tylko spacerowac po okolicy i w górach tak samo po górach nie pochodzicie ale po dolinach owszem najwazniejsze zeby malenstwo moglo sobie pooddychac swiezym powietrzem i oby pogoda byla optymalna wtedy wszedzie jest fajnie.
  21. pat-kkochane, ja sie melduje i jutro zajrze na dluzej. u nas na razie ok, jutro mam wizyte u lekarza. przelecialm szybciutko kilka ostatnich stron forum i widze, ze wszystkie w komplecie i w dwupakach :) sciskam was mocno!!!! Hej kochana czekamy na wiesci co i jak, trzymam kciuki za wizyte i koniecznie do nas zajrzyj...Buziale
  22. Ewciaakatja79hej babeczki o ja wlasnie dotarlam do domu i odrazu wstawilam zupe bo glodna jestem jak wilk no ale najpierw o wizycie... no wiec wszystko jest w porzadku szyjka 2,5 cm dlugosci dostalam kupe badan do zrobienia opierdal za to ze jem nieregularnie a przy cukrzycy to wazne ( niepotrzebnie sie przyznalam tak mnie baba opierniczyla ze az mi sie goraco zrobilo) ja rozumiem wszystko ale wiecie zdenerwowalam sie strasznie nie musiala sie na mnie takm wydzierac tym bardziej ze wszystkie pomiary cukru mam ok a to ze zdarza mi sie przekraczac odstepy w jedzeniu no cóz trudno jesc cos co 3 godziny czasami poprostu nie jem bo nie mam ochoty a czasami gdzies wychodze i tak jakos sie dzieje, ehhh ta moja lekarka niby taka madra ale podejscia do kobiet w ciazy to nie ma za grosz a przeciez sama jest kobieta powinna bardziej rozumiec.... a z badan dala mi skierowanie na usg, przeciwciala odpornosciowe,jakies HBsAg, WR,AspAT, AIAT, no i morfologia i mocz no i pobrala mi posiew wiec troche tego jest... no i nastepna wizyta 5 maja. katja to dobre wieści, wizyta az 5 maja??? a do tego czasu nie urodzisz?? nic lekarka nie powiedziała Ewciu no nic nie mówila o porodzie oprócz tego ze organizm sie przygotowuje bo mam twarz zmieniona a ja poprostu bylam na nia taka wsciekla ze moze to od tego mina mi sie zmienila...no juz sama nie wiem ale najwazniejsze ze ta szyjke mam krótsza ostatnio mialam 5cm jak jakas zyrafa... a termin tak jak napisalas mam na 18 maja wiec do piatego chyba mnie jeszcze nie wezmie...
  23. hej babeczki o ja wlasnie dotarlam do domu i odrazu wstawilam zupe bo glodna jestem jak wilk no ale najpierw o wizycie... no wiec wszystko jest w porzadku szyjka 2,5 cm dlugosci dostalam kupe badan do zrobienia opierdal za to ze jem nieregularnie a przy cukrzycy to wazne ( niepotrzebnie sie przyznalam tak mnie baba opierniczyla ze az mi sie goraco zrobilo) ja rozumiem wszystko ale wiecie zdenerwowalam sie strasznie nie musiala sie na mnie takm wydzierac tym bardziej ze wszystkie pomiary cukru mam ok a to ze zdarza mi sie przekraczac odstepy w jedzeniu no cóz trudno jesc cos co 3 godziny czasami poprostu nie jem bo nie mam ochoty a czasami gdzies wychodze i tak jakos sie dzieje, ehhh ta moja lekarka niby taka madra ale podejscia do kobiet w ciazy to nie ma za grosz a przeciez sama jest kobieta powinna bardziej rozumiec.... a z badan dala mi skierowanie na usg, przeciwciala odpornosciowe,jakies HBsAg, WR,AspAT, AIAT, no i morfologia i mocz no i pobrala mi posiew wiec troche tego jest... no i nastepna wizyta 5 maja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...