Skocz do zawartości
Forum

katja79

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez katja79

  1. DaffodilA właśnie... mam pytanie. Kubie zrobił się taki maleńki zaczerwieniony guzeczek na lewym ramieniu. Wygląda to jak ślad po szczepionce, tylko pojawił się parę dni temu. Wiecie co to może być? Daffodil nie martw sie to po szczepionce moze tez troszke ropiec to normalne starajcie sie nie moczyc podczas kąpieli, moja Maja tez ma.
  2. Jola30Ewciaakatja ja małą trzymam na ramieniu... nie zawsze jej się odbije....czasami zasypia rzy cycku śpi tak mocno że nie chce ją budzić i odkładam ją do łóżeczka i spiEwcia u mnie jest podobnie ja nie zawsze odbijam ale staram sie ustawiac go na boku wowczas. czyli wszystkie mamy problem z odbijaniem
  3. jola22lutkaWolę nie, jeszcze jakis zboczeniec obejrzy. A tak własciwie to wiadmomo co bylo Juleńce Joli? halo halo, jest tu kto? Lutko Juleńce na szczęście nic nie dolegało poza żółtaczką. Żółtaczkę miała dość mocną ale poziom bilirubiny był za niski żeby ją pod lampy dać. Napiszę wam może wszystko po kolei Wróciliśmy do domu w sobotę o 17 - a Julcia praktycznie od momentu pierwszego karmienia po porodzie nic nie jadła. Pytałam położne w szpitalu czy to normalne ale one oczywiście że tak bo Julcia urodziła się duża i ma zapasy z mojego brzucha (dodam jeszcze że wtedy w Lądku były straszne upały). W domu nadal próbowałam ją karmić cycem ale ona była coraz bardziej zmęczona i coraz mniej zainteresowana. O 22 kiedy po raz kolejny próbowałam ją karmić urządziła nam taki płacz że mój M omal się w drzwiach nie zmieścił pędząc po sztuczne mleko, ale nawet karmienie z butli marnie szło. W niedzielę o 11 przyszła do mnie położna która powiedziała że Julcia ma żółtaczkę i żeby ją wystawić na słońce a jeśli nie będzie chciała nadal jeść to żeby ją budzić i wpychać na siłę. Niestety moje dziecko po kilkunastu godzinach spania nadal nie chciała jeść. Próbowałam ją obudzić ale nie dawało rady więc zadzwoniłam do szpitala i powiedziałam co i jak po czym lekarz kazała mi przyjechać. Kiedy zjawiliśmy się na miejscu lekarz stwierdził że Julcia jest podejrzanie czerwona (a był czerwona jak pomidor – przyczyna to albo za długo obcięta pępowina, albo za późno) Martwiło ją też że mój mąż miał na wargach zimno – co jest bardzo niebezpieczne dla takich maluszków bo może spowodować zapalenie opon mózgowych + żółtaczka – wszystko razem spowodowało że zostaliśmy w szpitalu. Pokłuto mojego króliczka już na izbie przyjęć – pobrano jej krew żeby zbadać bilirubinę i na inne infekcje . Kiedy byliśmy już na oddziale włożono jej sondę do żołądka i podłączono kroplówkę. Kłuto ją jeszcze parę razy. Chcieli jej tez pobrać płyn rdzeniowo-muzgowy z kręgosłupa ale pomimo 3 prób nie udało się. Z badań krwi wyszło że ma wysoki poziom hemoglobiny i gęstą krew, ale inne badania wyszły w normie. Badano jej też mocz i wyszły jej proteiny w moczu – ale lekarz powiedział że dlatego że mogla być to zanieczyszczona próbka to jest ok. Koniec końcem Julcia zaczęła jeść z moich cyców, ale dopiero w środę po południu i powoli zaczęła dochodzić do siebie. Teraz jesteśmy w domciu i chcę już zapomnieć o tym koszmarze który przeżyłam. o losie prawdziwy koszmar mam nadzieje ze szybciutko o tych wszystkich przezyciach zapomnimy i co wazniejsze nigdy sie one nie powtórza a nasze skarby beda rosły zdrowe jak rybki.
  4. DaffodilAle moje dziecko ma dzisiaj spanie... Wyszalał się w ciągu dnia i jak zasnął wieczorem, to nawet podczas kąpieli się nie obudził Wykąpaliśmy go na śpiocha, podczas mycia buzi i czesania, którego nie znosi, łypnął okiem parę razy i po sekundzie zasnął. A ja się wykąpałam, z eksplodującym cycem czekam aż się obudzi i nic Chyba się do laktatora trzeba podpiąć, bo wcale się na szybką pobudkę nie zanosi. o rany ma nasz Kubus melodie do spania zeby sie w kąpieli nie obudzic
  5. mama2a jak przychodze do domu to ogladam jego zdjecia, pije wino i rycze!!!!!!!!!Marza mi sie nieprzespane noce byle tylko miec go przy piersi... jejku mama2 przytulam Cie mocno to musi byc straszne mam tylko nadzieje ze juz niedługo.
  6. dzikmaCześć Majóweczki ja już przeterminowana jestem 2 dni, nic się nie dzieje, jenyyyyyyy tak sobie Was czytam i czytam i nabieram doświadczenia, przynajmniej w teorii a potem zobaczymy w praktyce ile się nauczyłam a tu wrzucam zdjątko przeterminowanego brzucha, dla odmiany coś innego, bo u Was to tylko śliczne maluszki na zdjęciach Śliczny brzunio strzelaj fotki bo to jego ostatnie dni...:)
  7. Ewciaaa my dziś bylismy na pierwszym spacerku, mała przespała cały spacer :)powiedzcie mi jak kładziecie dzieciaczki w wózku ?? na kocu??? na poduszcze??? czy na płasko?? pytanie do mam dziewczynek : " jak głęboko myjecie podczas kąpieli i podczas przewijania pipke małej ???" bo ja już nie wiem Ewcia ja myje tak jak sobie ;/ i tak jak przy zmianie pieluszki czasami trzeba rozchylic delikatnie wargi i sprawdzic czy kupa sie nie dostala i wtedy delikatnie chusteczka wycieram, jak narazie Cipuszka jest ładniutka ;)
  8. isabelahej dziewczyny Wrzucam biezace fotki. Buziaki kochane! prawdziwe cudo!!!tylko caałowac :)
  9. gunia43lutkagunia43Zdjecia z kapieli Maksia: [ATTACH][ATTACH]7803[/ATTACH][/ATTACH]al egrzeczniutki, mój niby tez nie placze ale jest bardzo spięty. Plecki bola co? Gunia ale ten wasz synus opalony!!! Wlasnie nie bola, bo kapie teraz na stole gdzie jemy. Takze nie musze sie zbytnio schylac. Wczesniej kapalam w wannience na nizszym stoliku i wyprostowac sie nie moglam, kurcze. A Maksio troche sie boi jeszcze, ale sie mu podoba, bo jak go wyciagam w koncu z wody to przewaznie rozpacza :-) Poza tym przeciagam spcjalnie dla niego ta kapanie ile sie da, zeby sie nacieszyl. Moze musi sie jeszcze przyzwyczaic, bo jak pisalam tutaj polozne zalecaja mycie raz w tygodniu w pierwszym miesiacu, na codzien tylko mycie myjka. Od dzisiaj bedziemy juz kapac codzinnie, bo chce zeby maluch zaczal nabierac nawyku i zeby kojarzyl, ze zbliza sie noc. A karnacja to po mezu. Chociaz buzia jeszcze troche i oczka tez jeszcze zoltaczkowe. Ponoc moze to trwac do konca 6 tygodnia. jejku raz w tygodniu to sobie nie wyobrazam ciekawe dlaczego tak rzadko? po takich kupach, ulewaniu
  10. lutkaDaffodillutkaz tego co ja slyszalam to nie ma sie okresu ani owulacji pod warunkiem karmienia bardzo regularnego i bez dokarmiania sztucznym. Lutka nie pisz takich rzeczy, bo zaraz połowa majówek wyląduje w marcówkach 2010 :) hehe, moja ciocia zaszła w ciąze w 2 miesiące po porodzie ( nie karmiła piersią) i opierdzieliła lekarza, ze jej nie powiedział ze tak szybko mozna zajść dobre hej babeczki witam sie poniedzialkowo moje dziecie bryka sobie na łozku samo wiec jestem oj powiem Wam ze wczoraj przezylam prawdziwy horror mala miala taka kolke ze masakra bidulka płakała 1,5 godziny i to tak ze i mi sie oczy spocily chyba po moim sobotnim obiedzie bo zjadlam smazonego kotleta i kalafior z brokulem co prawda w malenkich ilosciach ale wystarczylo i po wczorajszym dniu stwierdzilam ze wole zyc o chlebie i wodzie niz patrzec na takie cierpienie swojego dziecka...to bylo straszne. no nic zabieram sie za zaleglosci mam nadzieje ze z Maksiem juz lepiej.
  11. gunia43Zdjecia z kapieli Maksia: [ATTACH][ATTACH]7803[/ATTACH][/ATTACH] super a maksio w wannie ma identyczna minke jak moja Maja :) a na tym zdjeciu na nk jakie ma sliczne usteczka zapomnialam pochwalic ale bedzie całusnik ze ho, ho:)
  12. hej babeczki witam po dwudniowej przerwie mialam u siebie rodziców i nie mialam kiedy wpasc. przelecialam szybciutko zaleglosci i az mi sie włosy na głowie zjezyly jak przeczytalam o Maksiu mamy2 bidulek malutki mama2 przytulam Cie kochana musisz byc teraz bardzo dzielna buzialki dla Maksia od cioci :* no widze ze Gunia odniosłas sukces w usypianiu Maksia no kochana podziwiam za upór i oczywiscie zazdroszcze ja sie teraz borykam z coraz wiekszym problemem z odbijaniem małej wcale sie nie odbija juz nie wiem jak ja trzymac jak rzucam na ramie to wymiotuje tyłem do siebie w pozycji pionowej boje sie o jej plecki no i bidulka strasznie sie meczy widac ze sie zle czuje bo placze i jest niespokojna a dopiero jak sie jej odbije dziecko sie uspokaja a niestety nastepuje to nawet po godzinie ostatnio zasneła spala dwie godziny i jak soie obudzila wzielam ja na rece i jej sie dwa razy odbiło no poprostu padlam ze po takim czasie a jak jest u Was?? jak trzymacie maluszki po jedzeniu????
  13. EwciaaDaffodilWłaśnie dostałam smsa od Mamy:Jestem w szpitalu z Maksem, nie jest dobrze. Miał bezdech i ma problem z oddychaniem. Lekarze mówią, że przyjechałam w ostatniej chwili... Proszę pomódlcie się za niego proszę. Już jej odpisałam, że wszystkie jesteśmy z nimi, modlimy się i trzymamy kciuki. Kobietki wysyłajcie dobre wibracje w stronę Maksia. Biedulek, ryczeć mi się chce :/ o jejku a ja sobie spokojnie czytam wcześniejsze strony mama trzymam kciuki będzie dobrze też się strasznie boje że to może się i nam przytrafić o zgrozo mama2 kochana trzymajcie sie z Maksiem paciorek za Was murowany.
  14. jola22Przedstawiam wam mojego małego króliczka. witam sie piatkowo i odrazu sle buziaki dla Jolci i Juleczki super ze juz jestescie i ze wszystko w porzadku,jeszcze raz buziale a Julcia jest poprostu boska!!!!!!!!! a ja po jednodniowej znów mam zaleglosci hmmm no cóz spróbuje nadrobic pózniej a narazie mala spi wiec trzeba w domu ogarnac dzisiaj mialam prawdziwa bonanze w nocy Maja wstała o 2 brykała do 5 padła a potem od 6,30 do teraz ledwo zipie
  15. DaffodilMoje dziecko wytrzymało dzisiaj na brzuszku 10 minut, rewelacyjny wynik jak na niego :) Tylko biedaka główka na bok pociągnęła i wylądował na pleckach. Strasznie był po tym wypadku ucieszony, banan na twarzy :) Wow to naprawde długo moja wytrzymuje minute i wrzask ze az sie bordowa robi
  16. Daffodilmama2Katja musisz zawsze potrochu próbowac i jak nic malutkiej nie vbedzie to wcinaj smiałoGunia Maks jest narawde bardzo ładnym bobasem i widze ze go porzadnie zabezpieczasz:)) dziewczyny trzymajcie kciuki za mojego synka bo mi coraz wiecej kaszle i...boje sie o niego jak cholera...juztro albo w piatek wizyta teraz zasnał na brzuszku (oczywiscie patrze na niego co chwile) Mama kciuki dla Maksia oczywiście są. Na pewno mu się poprawi. Tylko ubieraj go ciepło, bo przez te zimne noce strasznie chłodno się w mieszkaniach zrobiło. Ja sama się telepię pod kołdrą. no masakra my nawt maly kaloryfer właczamy na noc bo bylo jak w lodziarni...
  17. mama2Katja musisz zawsze potrochu próbowac i jak nic malutkiej nie vbedzie to wcinaj smiałoGunia Maks jest narawde bardzo ładnym bobasem i widze ze go porzadnie zabezpieczasz:)) dziewczyny trzymajcie kciuki za mojego synka bo mi coraz wiecej kaszle i...boje sie o niego jak cholera...juztro albo w piatek wizyta teraz zasnał na brzuszku (oczywiscie patrze na niego co chwile) biedny nasz Maksio kurcze takie malenstwo z kaszlem jak on biedny sobie radzi, oczywiscie kciuki zaciskam i mam nadzieje ze szybciutko przejdzie ta paskudna choroba. ta pogoda taka do kitu i rozsiewaja sie wirusy paskudne...wrrrr
  18. dziewczyny jecie słodycze?? ja po tej cukrzycy ciazowej nie moge sie odkleic od czegos słodkiego ciagle cos podzeram dzisiaj kupilam super wafelki i poprostu az sie boje bo w nich jest biala czekolada nie wiecie czy ona tez uczula?
  19. gunia43Niezle co? Noworodek.pl - portal przyjazny matce. W trosce o Ciebie i Twoje dziecko. o losie okropne te smoki biedne dzieci...;)
  20. gunia43Moje Skarby: [ATTACH][ATTACH]7589[/ATTACH][/ATTACH] slicznie wygladaja chłopaki :) a na tej drugiej fotce Maksio niezle zabezpieczony, zawsze tak robisz?
  21. Daffodilmama2corunno my jeszcze w domu bo cyc jeszcze...dziecko sie tak rozwylo ze masakra.drugie dziecko tez trzeba sila z domu bo chlaplam ze to szczepienia...i bunt sie wlaczyl... dziewczyny jak u was z krawieniem bo ja mialam takie brazowe uplawy a od wczoraj plamienia normalnie czysta krew...i niewiem co myslec ale wkladka starcza.a kontrole mam9 czerwcaU mnie już spokój od dwóch dni, nawet mnie na amory naszło :) Myślicie, że trzeba czekać do kontroli? :) mama2corun przyznam, że ta świeża krew mi się nie podoba, chyba nie powinno się coś takiego pojawić teraz. A nie możesz wizyty przełożyć? Daffodil ja tam bym poczekała na kontrole ale swoja droga podziwiam ja jak narazie na sama mysl zawiazuje nogi na supel no ale po cesarce to w sumie nic Cie tam nie boli, u mnie szew boli i to niezle czasami az krzywo siadam no i jeszcze jakies cos leci juz nie krew co prawda ale takie zółte cos...ehhh
  22. gunia43katja79Wiki20plDziewczyny nie chce Was straszyć, ale dzieci nie powinny spać na brzuszku tylko leżeć 5-10 min ponoć spanie przez noworodki na brzuszku to jest jedna z przyczyn nagłej śmierci łóżeczkowej Znalazłam coś takiego SIDS – Sudden Infant Death Syndrome, czyli nagła śmierć łóżeczkowa Niemowlęta powinno się układać do snu na pleckach z główką lekko zwróconą raz w prawą, raz w lewą stronę na wypadek ewentualnego ulania się pokarmu (główkę można delikatnie „podeprzeć” rulonikiem np. z pieluszki). Na boczku dziecko może leżeć, ale krótko, bezpośrednio po jedzeniu i to w pobliżu osoby dorosłej, gdy zaśnie - odwrócić na plecy. To samo dotyczy układania na brzuszku. Niemowlę, zwłaszcza małe, nie powinno spać na brzuszku, chyba że krótko, jeśli to lubi, np. szybko w tej pozycji zasypia, jednak gdy już zaśnie, powinno się je odwrócić na plecki. Na brzuszku można, to nawet wskazane, kłaść dziecko przed karmieniem, przed kąpielą, wtedy niemowlę jest ruchliwe i ani mu w głowie sen, raczej intensywny „trening gimnastyczny”. Co innego położyć niemowlę na brzuszku dla zabawy, ćwiczeń, oczywiście pod czujnym okiem osoby dorosłej, a co innego kłaść w tej pozycji do snu. Więcej o tym na stronie Zagadka śmierci łóżeczkowej - Porady ekspertów - - Onet.pl Dziecko no to sie zdziwiłam dlaczego dziecko nie moze lezec na boku ja mala w nocy ukladam tylko na boku bo boje sie zachłysniecia raz na jednym raz na drugim a tu prosze Mnie tez polozna powiedziala, ze klasc na boczku tylko w dzien, jak sie obserwuje dziecko i podpierac spacjalnyi rulonikami z kocyka, zeby sie nie odwrocilo nana brzuszek i twarz. Chociaz musze przyznac, ze Malemu sie mniej ulewa jak lezy na prawym boczku. Ja w ciagu dnia klade na prawym raz i raz na lewym ale wnocy tylko na wznak i buzuie odwracam w jedna lub druga strone. Ponoc dziecko tak jets "skonstruowane", ze nie zachlysnei sie podczas ulania. Dzieki Gunia nie wiedzialam o co chodzi z tym bokiem co moze sie stac, a co do główki to moja mala jak lezy na wznak to juz kreci głowa sama na prawo i lewo tylko bardzo powoli i widac ze sie siłuje przy tym a jak sie jej ulewa to zaraz wyplywa z buziaczka ale kilka razy tak z niej chlusnęło ze masakra. no i witam sie srodowo
  23. Ewciu ja mam pytanko czy kupiłas Zuzance juz jakas spineczke???albo frotke? nie moge sie napatrzec na ta jej fryzurke boska jest!
  24. lutkamama2 jakie najgorsze? to katar jest niebezpieczny?musze się pochwalić pierwsza prawdziwie chłopięca czapką no,no ale powazna minka, ślicznie!!! a swoja droga jak patrze na małego to wydaje mi sie ze cała Ty :)
  25. Wiki20plJola30isabelaja na seqDzwonila Jola, pokazalo sie u niej mleko, malo, ale jest i mala zaczela ssac. Budzi sie juz czesciej i zalatwia sie regularnie. Oby tak dalej. Wciaz sa w szpitalu i czekaja na wyniki badan. Jedno jest pewne - Julia nie ma zapalenia opon mozgowych! Oby tak dalej, no i oby lepiej. Ciesze sie z nia. Przekazuje od niej podziekowania dla Was za smsy, kciuki i modlitwy. "JESTESCIE THE BEST" Najwazniejsze, ze Julia ma sie lepiej, wciaz trzymamy kciuki. Zmykam bo moj glonojadek sie obudzil i chce sie przyssac do mamitki ;) Buziaki (az humorek wrocil!!!!) Dziekujem niezmiernie ucieszyla mnie ta wiadomosci wiec znikam zrobic obiadek a maly lezy na brzuszku i spi chwilowo. Dziewczyny nie chce Was straszyć, ale dzieci nie powinny spać na brzuszku tylko leżeć 5-10 min ponoć spanie przez noworodki na brzuszku to jest jedna z przyczyn nagłej śmierci łóżeczkowej Znalazłam coś takiego SIDS – Sudden Infant Death Syndrome, czyli nagła śmierć łóżeczkowa Niemowlęta powinno się układać do snu na pleckach z główką lekko zwróconą raz w prawą, raz w lewą stronę na wypadek ewentualnego ulania się pokarmu (główkę można delikatnie „podeprzeć” rulonikiem np. z pieluszki). Na boczku dziecko może leżeć, ale krótko, bezpośrednio po jedzeniu i to w pobliżu osoby dorosłej, gdy zaśnie - odwrócić na plecy. To samo dotyczy układania na brzuszku. Niemowlę, zwłaszcza małe, nie powinno spać na brzuszku, chyba że krótko, jeśli to lubi, np. szybko w tej pozycji zasypia, jednak gdy już zaśnie, powinno się je odwrócić na plecki. Na brzuszku można, to nawet wskazane, kłaść dziecko przed karmieniem, przed kąpielą, wtedy niemowlę jest ruchliwe i ani mu w głowie sen, raczej intensywny „trening gimnastyczny”. Co innego położyć niemowlę na brzuszku dla zabawy, ćwiczeń, oczywiście pod czujnym okiem osoby dorosłej, a co innego kłaść w tej pozycji do snu. Więcej o tym na stronie Zagadka śmierci łóżeczkowej - Porady ekspertów - - Onet.pl Dziecko no to sie zdziwiłam dlaczego dziecko nie moze lezec na boku ja mala w nocy ukladam tylko na boku bo boje sie zachłysniecia raz na jednym raz na drugim a tu prosze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...