katja79

elus.dreptusWam tez sie cos przestawilo tak jak mi?? Ciagle sie wzruszam, łzy mi leca jak mysle o ciazy czy porodzie czy jak patrze jak moj synek spi, czy ogolnie jak widze male dzieci czy kobiety z duzymi brzusiami. A kiedys bylam twarda, niewzruszoną babka.. oj ja tez tak mam jak patrze na swoja malutka to czasami mi lzy w oczach stana tak poprostu ze szczescia ze ja mam i ze jest zdrowa...a kobiety w ciazy maja cos w sobie takiego ze zawsze lubilam na nie patrzec teraz zawsze mysle sobie ze jeszcze niedawno ja tak chodzilam a tu prosze Maja ma juz 4 miesiace :)...:)

mama2corunehh zalozylam te skarpetki Oli jak zasypiala i zasnela ale wkoncu przy cycu a lapki w skarpetkach pcha cale do buzi i bardzo rozdrazniona jest teraz.ehh ale w sumie moze to pogoda bo szaro buro zimno i deszczowo ;/ oj mama2córun poczatki zawsze sa trudne denerwuje sie bo ma ochote miec paluszek w buzce a nie w skarpetce ale badz konsekwentna a zobaczysz ze sie odzwyczai im szybciej tym lepiej.

hej babeczki ja znów wiyam po dwudniowej nieobecnosci :/ jakos nie mam kiedy zagladac Maja elegancko zasypia mi w wózku i brykam z nia po dworze cale dnie wracamy tylko na jedzenie i zmiane pieluchy poprostu jak by mnie ktos z łancucha spuscił w koncu moje dziecko poszlo po rozum do głowy :) wczoraj wieczorkiem weszlam ale jak zobaczylam ile natłukłyscie to jakos wiedzialam ze nie dam rady nadrobic ale troche poczytałam no i pewnie i tak nie skomentuje wszystkiego co chcialam ale tak po krótce: mama2 jeny kobieto masz juz jedno dziecko w szkole tylko pogratulowac i zyczyc i mamie i córci samych sukcesów na sciezce edukacji :) no i po raz kolejny pisze ze śliczna z niej dziewczynka... a Twoi rodzice jak z okładki...o moim zieciu nie wspomne jest boski a te fotki jak sie trzyma łóżeczka przez sen poprostu fantastyczne biedak sie zlapal zeby Ci nie przyszlo do głowy go wyjąć Gunia fajnie ze myslisz ze Maksiowi jednak juz przechodzi skoro rozgadal sie do lampy to moze faktycznie skok juz za nim i jednak to nie zeby :) filmik rewelacyjny ja zroilam taki sam tzn zaczełam od tych fotek z moim brzuchem potem zdjecia usg szpital i do drugiego miesiaca tez nie moge sie napatrzec zgralam na płytke i dalismy dziadkom tylko mój trwa 40 minut:) Patka Tosienka boska zmieniaja sie nam dzieci nieziemsko nie juz taki fajny bobasek:) a co do karmienia to moja mala ssie cyca okolo 15-20 minut czasami przy nim ucina sobie mala drzemke i dlatego tyle jej to zajmuje. Lutka Szymcio jak malowany a jaki dumny i blady w tej hustawce z psiakiem siedzi:) super! a co do oilatu to ja sama tez kapalam w tym mala jak dostala potówek a potem juz tak jakos zostalo ze caly czas do czasu az nie spróbowalam emolium moim zdaniem jest jeszcze lepsze bardziej natluszcza skóre Ewcia gratulacje dla Zuzi za wygany konkurs, slicznotka mala e2e2 Filip jest cudowny sliczy z niego chlopiec i te jego oczy....oj bedzie sie dzialo

spokojnej nocki :)

Jola pewnie baluje z Nikim i nie ma czasu na forum

gunia43Jola30 - obiecalas sie odezwac i co!!!!! Apeluje o przywrocenie sie do porzadku. Czekamy na wiesci z Polszy. Co u Nikiego????? własnie ,własnie

gunia43katja79gunia43Kami- wlsnie wyczytalam ze niektore dzieciaki miewaja zatwardzenie. MOze utarte jabluszko by pomoglo.u mnie nawet to nie dziala maja znów drugi dzien bez kupy brykala ale baki puszcza tak smierdzace ze nos wykrzywia No bo wzytsko dlugo w jelitkach. A sliwki suszone probowalas??? Ktos gdzies pisal. NIe pamietam jak to bylo dokladnie, bo nie mamy takiego problemu. Dopajaj mala jak najczesciej. MOze jak rozszerzysz diete to to minie. Biedna Majka. śliwki nie ne próbowalam a w jakiej postaci? a z tym dopajaniem wlasnie problem bo butelka z woda nie wchodzi w gre ewentualnie soczek ale tez niewielkie ilosci...a wszystko sie zaczelo od tego cholernego soku z marchewki kilka dni pod rzad...ehhhh

gunia43katja79gunia43 Ponoc tak. Tak dzisiaj czytalam i tak twierdzi moja sasiadka, ktorej synek zawsze mial lekkie biegunki jak zabkowal. Moze w druga strone tez. Jeszcze poczytam to napisze jak sie dowiem. Kami - nie wiesz ile to ma trwac to zabkowanie bo ja juz zwatpilam. Dzeicka nie poznaje i szkoda mi go bardzo.oj ja tez nasłuchalam sie o biegunkach na zeby od kolezanek a co do czasu trwania takich objawów to jest to zupelnie róznie jednym dzieciom szybko zabki wychodza i bezbolesnie a inne bidulki mecza sie długo oby tylko nasze sie nie namordowaly. Gunia ale te zele sa podobno bardzo dobre moze tez zalezy jaki ale moje dziewczyny chwaliły je sobie. Katja - szczerze to Mksia w takim stanie jak teraz to juz od czasow bolesnych gazow jak byl calkiem malutenki nie widzialam. Jakby dziecko nie to taki zly i marudny i spac nie umie i nosic trzeba i tulic i caly jakis taki nie swoj. Oj boje sie zeby zasypianie w lozeczku na tym nie ucierpialo. Bo jak na razie od 2 dni tylko raczki albo dluuuugie marudzenie i ewentualnie cyc pomaga. Ech! bidulek malutki ... a co do zasypiania to faktycznie moze byc zagrozone w takiej sytuacji no ale cóż wszystkie przez to przejdziemy potem najwyzej bedziemy uczyc dzieci od nowa no bo co jak dziecko cierpi to trzeba tulic ile wlezie i nie da sie inaczej biedactwa malutkie...

gunia43Kami- wlsnie wyczytalam ze niektore dzieciaki miewaja zatwardzenie. MOze utarte jabluszko by pomoglo. u mnie nawet to nie dziala maja znów drugi dzien bez kupy brykala ale baki puszcza tak smierdzace ze nos wykrzywia

gunia43katja79gunia43 Ponoc tak. Tak dzisiaj czytalam i tak twierdzi moja sasiadka, ktorej synek zawsze mial lekkie biegunki jak zabkowal. Moze w druga strone tez. Jeszcze poczytam to napisze jak sie dowiem. Kami - nie wiesz ile to ma trwac to zabkowanie bo ja juz zwatpilam. Dzeicka nie poznaje i szkoda mi go bardzo.oj ja tez nasłuchalam sie o biegunkach na zeby od kolezanek a co do czasu trwania takich objawów to jest to zupelnie róznie jednym dzieciom szybko zabki wychodza i bezbolesnie a inne bidulki mecza sie długo oby tylko nasze sie nie namordowaly. Gunia ale te zele sa podobno bardzo dobre moze tez zalezy jaki ale moje dziewczyny chwaliły je sobie. Katja - napisz prosze jakich one uzywaly. Ja mam jakis niemiecki Dentix. Moze te poslkie lepsze.... jasne jutro zadzwonie bo nie pamietam ale jednej maz to nawet w nocy do apteki po zel jechal jak sie skonczyl bo dziecko by chyba spac nie poszlo ponoc pomagal bardzo z jedna przed chwila gadalam ona ma dwulatka i wlasnie mi mówila ze jej malemu dwa zabki na raz wyszly jak mial 4miesiace i dwa dni ale u nich bylo to wielka niespodzianka bo maly nie mial zadnych objawów tyle ze sie slinil bo od tego zaczol sie ten temat ze Maja slini sie jak najeta.

gunia43Kamidiankaguniu Twój rzadkie, a moja twarde stolce. Czy przy zębach to tylko rozwolnienia sa typowe? Ponoc tak. Tak dzisiaj czytalam i tak twierdzi moja sasiadka, ktorej synek zawsze mial lekkie biegunki jak zabkowal. Moze w druga strone tez. Jeszcze poczytam to napisze jak sie dowiem. Kami - nie wiesz ile to ma trwac to zabkowanie bo ja juz zwatpilam. Dzeicka nie poznaje i szkoda mi go bardzo. oj ja tez nasłuchalam sie o biegunkach na zeby od kolezanek a co do czasu trwania takich objawów to jest to zupelnie róznie jednym dzieciom szybko zabki wychodza i bezbolesnie a inne bidulki mecza sie długo oby tylko nasze sie nie namordowaly. Gunia ale te zele sa podobno bardzo dobre moze tez zalezy jaki ale moje dziewczyny chwaliły je sobie.

gunia43katja79gunia uwazaj z tym selerem bo on strasznie uczula to ostatnie warzywo które powinny dosawac dzieci tzn najpóżniej. kurcze jak przeczytalam co Elwira daje Adasiowi to zdebiałam chleb, chrupki super ze malemu nic nie jest chociaz ja bym sie bala ja zaledwie soki i jabłuszko malej zaczynam podawacKamidianka i ode mnie kochana wszystkiego najjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj!!!! :*** Lutka fajnie ze juz masz chrzciny za soba jeny mi one sen z powiek spędzaja, a te ciotki klotki niech sie gonia oj z rodzina to naprawde najlepiej na zdjeciu...czasami słów brakuje Katja - DziekiKatus ale wszyzstko jakos tam uczula. Banany, seler. Podam po troszku to zobaczymy. Jesli na razie na nic nie mial uczulenia to i na seler moze nie bedzie. A to bardzo zdrowe warzywo. Miala byc pietrucha korzen ale rzadko jest. Zobaczymy co kupimy.... ale moze jednak z tym selerem poczekaj mnie na to kolezanka uczulila jej malemu pediatra nawet do wywarów warzywnych nie kazal selera dodawac mimo ze maly mial pół roku podobno dzieci strasznie uczula....no ale masz racje sporo takich produktów jest...tak czy siak mam nadzieje że Maksiowi nic nie bedzie :) a je Ci ładnie z łyzeczki? moja smiga jezorkiem jak najeta ale do czasu jak ma dosc przestaje ruszac jezykiem zupelnie i patrzy na mnie jak na wariatke z miną "co ty mi mamo jeszcze wciskasz skoro juz nie mam ochoty "

ech ja numer odwlilam zalicytowalam w tamtym tygodniu spodnie dla Mai i zapomnialam a okazalo sie ze wygralam licytacje i dzis mi dziewczyna wiadomosc przyslala ze czeka na przelew ojjjjjjjjjjjj nie dosc ze bladynka to jeszcze po ciązy gdzie ta moja głowa no nic zmykam musze przelac jej kase i przeprosic za taka zwłoke

gunia uwazaj z tym selerem bo on strasznie uczula to ostatnie warzywo które powinny dosawac dzieci tzn najpóżniej. kurcze jak przeczytalam co Elwira daje Adasiowi to zdebiałam chleb, chrupki super ze malemu nic nie jest chociaz ja bym sie bala ja zaledwie soki i jabłuszko malej zaczynam podawac Kamidianka i ode mnie kochana wszystkiego najjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj!!!! :*** Lutka fajnie ze juz masz chrzciny za soba jeny mi one sen z powiek spędzaja, a te ciotki klotki niech sie gonia oj z rodzina to naprawde najlepiej na zdjeciu...czasami słów brakuje

mama2corunno i Olusia wrocila do normy :) ze spaniem tak mi sie wydaje :) dzis wstala po7 a teraz o10 zasnela pewnie z godzinke pospi :) no to ja lece cos zrobic sobie do jedzenia :) no to super moja tez własnie zasneła wstaje o 8-8.30 a o 10 juz spiaca ale co tam skoro potrzebuje... oj wiecie tak sie ciesze ze sama zasypia czasami nosilam ja z godzine i marudzenie bylo nieziemskie juz nie wspomne jak z cyckiem przy niej lezalam zeby sie wyspala chociaz troszke bo jak jej wyjmowalam z buzi to odrazu byly oczy otwarte i marudzenie a teraz prosze :)

DaffodilDzień dobry dziewuszki. Nowy tydzień czas zacząć :) Ja z każdym poniedziałkiem mam depresję, bo jeszcze dwa miesiące i wracam do pracy 9 listopad - he he nawet nie chce myśleć o losie Daffodil strasznie ci współczuje pewnie sen Ci to z oczu spędza ja jak pomysle ze za rok bede wracac to oj az mi sie slabo robi...a przeciez juz nie bedzie taka malenka tylko ze ja niestety mala do zlobka bede musiala dac i to mnie przeraza. Bidulko...:(

jola22Hej, hej kobietki.W końcu mam chwilę żeby coś skrobnąć. Czas mija mi strasznie szybko i na forum jakoś go nie starcza - siostra ma strasznie starego kompa który działa tragicznie wiec zanim się włączy, otworzy net to ja mam już dość. Ok teraz napisze co u mnie. Byłam z Julcia u pediatry i moje słońce jest zdrowe jak ryba - żadnych szmerów w serduszku czy płucach, śledziona nerki i wątroba - wszystko jest ok. Napięcie mięśniowe super. Julcia waży 6780 - klocuszek z niej niezły. Dziś idę na USG bioderek, a potem jeszcze tylko morfologia mnie czeka (której się strasznie boję bo będą kłuć moje maleństwo). Juleczka robi straszne postępy - już 3 razy przekręciła się sama z brzuszka na plecki, gada jak najęta, śmieje się jak szalona...........i nadal jest grzeczna jak aniołek. Ja mam się dobrze - czeka mnie dziś wizyta u gina......brrrr boje się jak cholera. Z super wiadomości to moja siostra jest w 4 tygodniu ciąży wiec zostanę ciocia. hej ?Jolcia suuuper ze Julcia zdrowo rosnie to najwazniejsze a ta morfologia sie nie przejmuj ja tez sie strasznie balam ze mala bedzie kłuta a ona nawet nie zauwazyla kiedy to sie stalo bardziej plakala dlatego ze jej pani raczke trzymala a dla siostry wielkie gratulacje u mnie wsród znajomych juz jest jedna ciaza a 4 pary sie staraja....:) Buziaki dla Ciebie i Juleczki:****

hej babeczki witam poniedzialkowo moja mala poplakuje w łóżeczku oczywiscie ma spac jak narazie nie ma tragedi uzala sie nad sobą... wiec ide poczytac co popisalyscie... napiszcie mi prosze jak jest u Waszych maluszków jak zasypiaja czy tez marudza? bo nie wiem czasami zasypia bardzo szybko a czasami jeszcze poplacze pomarudzi nie wiem czy tak powinno byc?

no nic widze ze pouciekalyscie wiec i ja zmykam pa!

hej babeczki witam wieczorowa porą ja własnie kolejny dzien nacieszyc sie nie mogłam Maja i jej samodzielnym zasypianiem i w dodatku sama zasnęła nam w wózku wiec zaliczylismy porzadny spacer i ogólnie ledwo żyję no a jutro znów poniedzialej jeny jak te dni szybko leca .... :( Ewcia gratulacje dla Zuzi moja nawet na bok sie dobrze nie przekreca a co tu powiedziec o brzuszku mama2 jeny bidulko wspólczuje wykonczysz sie poprostu no i masz racje z ta obnizona odpornoscia bo nie dosc ze karmisz to jeszcze to maksymalne niewyspanie oj organizm musi byc barrrdzo wycienczony a to jesienia nie wróży nic dobrego.A tego sąsiada pewnie mialas ochotę udusić gołymi rękoma co ? ja jak zasypialam czasami z Maja przy cycu i przychodzil listonosz to otwieralam mu z taka mina ze biedak nawet dzien dobry mówił szeptem...:) e2e2 fajnie ze nie siedzieliscie sami a co do tego termometru to fajny bajer co prawda u mnie i tak byłby bezuzyteczny ale jak dziecko ssie to bomba napisz czy w miare dokładny? Gunia ta metoda nauki zasypiania polega na odłożeniu do łózeczka i nie wyjmowaniu z niej dziecka zeby sie uspokoiło tylko pokazywanie sie mu i co 1-3-5 minut jesli płacze jak bedziesz chciala to wstawie Ci link ja jestem naprawde bardzo zadowolona mala juz nawet nie placze tylko bardziej pokrzykuje od niechcenia i zasypia po 10 minutach ale bałam sie zaczac myslalam ze bedzie plakac mi długo i ze nie dam rady a tu nie pierwszy raz poplakiwala z pokrzykiwaniem 20 min a kazdy kolejny o wiele krócej oj naprawde bardzo sie ciesze ze sie w koncu odwazylam i ze tak szybko i gładko poszlo. a co do babanów dla Maksia to mysle ze mozesz spróbowac ja mam juz dla malej soczek bananowy ale jeszcze jej nie dalam Jola gdzie jestes mam nadzieje ze wszystko dobrze i ze poprostu odpoczywacie:)

mama2Moi mezczyzni:))[attach]12816[/attach][attach]12817[/attach] [attach]12818[/attach] [attach]12819[/attach] [attach]12820[/attach] ale sie chlopaki wylegują sa poprostu jak dwie krople wody :)

Daffodilkatja79hej babeczki ja znów po dwudniowej nieobecnosci zaglądam..ehhh dzialo sie u nas nie dosc ze mala tym sokiem z marchewki niezle zakleilam bo zrobic bidulka kupy nie mogla w koncu zrobila czwartego dnia ale co sie biudulka naplakala to masakra, no a dzisiaj zaczelam nauke zasypiania w łózeczku ta metoda o której pisalam i wstawialam linki i powiem Wam ze moje dziecko bylo niesamowite troszke poplakala nie powiem ale po czterech dzremkach w ciagu dnia wieczorkiem zasnela po 10 minutach mam nadzieje ze bedzie juz tylko lepiej kurcze gdyby ssala smoka to bylaby rewelacja bo ewidentnie brakuje jej ciumkania no ale i tak jestem z niej dumna a ze naczytalam sie o tym zsypianiu i zdrowym snie dzieci tyle co nie miara to jestem przekonana ze wyjdzzie to na dobre nie tylko mi ale i malej... no nic teraz poczytam co u Was i smigam spac dzisiaj posprzatalam całą chałupe na błysk i jakas ledwo zywa jestem Gunia śliczne zdjęcie Maksia pod suwaczkiem!!! Brawo dla Majeczki. Dzielna i pojętna z niej dziewczynka :) I gratulacje dla mamy, w końcu kawał dobrej roboty odwaliła :)

mama2witam sie po suuper przespanej nocce wczoraj maksio zdrzemnal sie o 19.00 i musialam go obudzic 20 minut po 19 bo balam sie ze bedzie problem ze spaniem . o 20.00 kapiel i cyc a potem 50 minut usypiania (wlasnie przez ta drzemke) Maksio wyczul ze tata chce mamie masarz zrobic i jak zawsze zasypia w 5 minut tak teraz w 50 ! ale usnał wkoncu a mama doczekała sie masarzu...hm ale bylo przyjemnie maksio dzentelmen ani razu nie przszkodzil i spał a obudzil sie o 2.00 i 4.00 no to suuper ze Maksio dał w koncu pospac mamie no a co do masarzu to zazdroszcze

no ja wlasnie po kapieli i tez zmykam bo padam na nos dobrej nocki!

Kamidiankakatja79e2e2ale głupie pytanie zadałam!Wy też macie wrażenie że po porodzie wam się mózg skurczył?bo mnie to na pewno!Nawet na zakupy jak jadę to muszę mieć listę bo inaczej połowę rzeczy zapomnę kupić. oj mi to sie juz w ciazy skurczyl i jakos do swoich rozmiarów wrócic nie chce Oj, mnie się skurczył potencjał zdecydowanie, lotność spadła, pamięc szwankuje, spostrzegawczość mierna, jednym słowem chyba mi się sturlał rozum do sadzawki :) niezle to ujełaś