-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez karska18
-
witam mamuśki Dzięki dziewczynki brzuch już jest strasznie duży wszystko się ciężko robi z nim na zdjęciu jakiś mniejszy wygląda nawet mój M tak stwierdził a co do płci to do sierpnia twierdzili lekarze że będzie chłopak a teraz na 2 usg potwierdzili że nic nie ma miedzy nogami wiec będzie dziewczynka będzie dziecko zagadka hehe Młodamamo u mnie tez tak jest że dół brzucha boli mój lekarz stwierdził że maleństwo ma mało miejsca i każdy jego ruch rozciąga jeszcze bardziej macice i dlatego boli ja dzisiaj miałam cała noc taka nie mogłam wstać nawet do WC tak mnie złożyło i teraz wzięłam no-spe i troszkę przeszło gin powiedział że w tym etapie ciąży no-spa nie jest już taka straszna Teraz ja czekam na wsze brzuszki
-
mosiapokażcie mi lepiej wasze brzuszki no to masz mojego brzunia a teraz czekam na twój
-
Witam cie Mosiu dobrze że już wróciłaś na pewno będzie dobrze i donosisz do terminu bo jesteście bardzo silni trzy mam za was dalej kciuki pozdrawiam
-
mazia84Karska to samo chciałam napisać. Nie ma mosi i jakaś cisza na forum nastała. Ale miejmy nadzieję że szybko do nas wrócą :) Monis trzymam kciuki Ja czuje się strasznie. Jakbym głaz miała w brzuchu, chodzić nie mogę za dużo bo zaraz bolą mnie nogi kręgosłup, biodra, brzuch ciągnie w dół :( No ale damy rade jakoś. mam do ciebie pytanko bo mniej wiecej jesteś w podobnym tygodniu ciąży czy trochę obniżył ci się brzuch? bo ja miałam tak wysoko pod piersiami a teraz już mi się obniżył i to dużo teściowa mojej koleżanki mnie straszy że brzuch się obniża przed porodem
-
Witam się poniedziałkowo U nas pogoda super tylko nic mi się nie chce Moniś powodzenia na USG a zauważyłyście, odkąd Mosi nie ma na naszym forum to jakoś nawet pisanie nie idzie, Aldonka powiedz Mosi, że musi do nas szybko wracać bo nie ma o czym pisać nio i że bardzo ją pozdrawiamy i trzymamy kciuki za nim i maleństwem
-
Witam się w pochmurny brzydki dzień ;( Proszę pozdrowić ode mnie Mosie i żeby się trzymała na pewno będzie dobrze Sorry dziewczynki że tak rzadko pisze ale mam jakiś taki zły nastrój że tylko czytam co piszecie a jeszcze do tego mieliśmy stracha przez 2 dni bo mała wcale nie dawała znaku życia nawet po czekoladzie po której zaczyna się wiercić i czka a tu to na batonów a mała ani drgnie wiec byliśmy na USG i powiedzieli że rusza się ale strasznie rzadko i pomału jak na nasze maleństwo to dziwne bo ona strasznie się wierci prawie od samego początku a okazało się że za dużo się denerwowałam z porodu zmienności nastroju a w 6 miesiącu nie wolno się denerwować bo maleństwo może mieć problemy z psychiką po urodzeniu. Mała nam strachu narobiła a teraz skacze kopie ąż tylko brzuch mi podskakuje i żebra już mnie bolą hehe
-
też stwierdziłam że to chore z tym pakowaniem nawet jakby coś to mój m wie co ma spakować hehe
-
Witam Dziewczyny Ale tu nasmarowałyście od soboty masakra czytam i czytam a tu końca nie widać hehe Mosia trzymam kciuki za wizytę i głowa do góry wszystko będzie oki Sorry ale nie będę wszystkim odpisywać co do córeczek styczniowe dziewczynki górą hehe A co do herbaty to się nie wypowiem bo nie lubię zwykłej od czasu do czasu owocowa wypije albo miętową ale zwykłej i jeszcze do tego z cytryna i miodem na pewno nie za to uwielbiam kawkę ale od początku ciąży mam zakaz od gin ;( Mam do was pytanie mój gin mi stwierdził że pod koniec 6 miesiąca powinnam spakować torbę do szpitala na wszelki wypadek uzasadnił to tym że w tym miesiącu już jest większe ryzyko porodów przedwczesnych wam tez tak kazali??
-
MałyHipku ja to już konkretnie wszystko mam bo ciuszki mam od siostry i kuzynki,ostatnio kupiłam 4 komplety rękawiczek, całe wyposażenie łóżeczka mam bo babcia mi kupiła co pisałam w czerwcu albo lipcu, wózek dostałam w poniedziałek od koleżanki, wanienkę kupili mi moi rodzice taką ze stelażem bo nie mam jak jej postawić żeby wykąpać dziecko i ostatnio mama mi kupiła 15 pieluch tetrowych i dwa opakowania pampersów z wycięciem na pępowinę zostały mi drobiazgi typy nożyczki, ręcznik, kosmetyki a o zakupy to chodziło mi jakąś sukieneczkę albo jakieś fajne ubranko jak wpadnie mi w oko hehe
-
znalazłam sobie zajęcie na cały dzień segreguje ciuszki dla maluszka i piorę a mam ich masakryczną ilość hehe
-
Madziulka śliczny masz brzuszek ;) Mosia uśmiechnij się głowa do góry nie smuć się bo będzie dobrze a dzidzia może to źle znosić że mama się zamartwia
-
mazia84Witam Was wszystkie :) Ja wczoraj byłam na wizycie w końcu na 100% potwierdzone że dziewczynka :) Niezła jest gigantka już bo waży około 800g. Znowu usłyszałam że ma długie nogi :) Co do piersi to u mnie jak u mosi :) też coś tam się pojawia ale zaschnięte także nic mi nie kapie jeszcze :) Muszę iść już na badanie i wypić glukozę ale nie wiem kiedy się zbiorę może w przyszłym tyg. Problemy z kręgosłupem są straszne i z biodrem :( po 30 tyg będzie konsultacja u ortopedy, który rozstrzygnie co ze mną będzie. Witam się piątkowo - moja córcia od 3 w nocy rozrabia w brzuszku i nie zamierza skończyć, a tatuś wrócił o 4 z pracy i jej wtóruje głaszcze gada do niej a ona jakby jej to pasowało jeszcze bardziej kopie hehe Widzę że zmieniło się u mnie na pierwsze kroki :0 Mazia gratuluję córeczki ;) widzę, że obydwie mamy duże córcie, mój lekarz stwierdził, że jak na 24tydzień 600g to dużachna hehe Też mam do zrobienia glukozę i kilka innych badań do 19 października mam czas pewnie znowu będę z tym zwlekać hehe Madziulka u mnie z piersi nic nie leci tylko pod koniec 4 tygodnia obudziłam się cała mokra na wysokości piersi to była jakaś klejąca przezroczysta ciecz ale nie wiem co to było a jak wyschła na koszuli miała zabarwienie żółtawe Młodamamo odnośnie zakupów dla maluszka chodzi mojemu mężowi o to że jak wcześniej robiliśmy zakupy do wcześniejszej ciąży zaraz po nich poroniłam i moi znajomi też tak robili i 4 razy poroniła moja koleżanka. Mój mąż mówi że to jest przesąd ale coś w tym jest i on się tego boi bo wie jak po poronieniu było ciężko zajść w ciąże leczenie hormonalne itp Dobra dziewczynki idę się zabierać za robienie obiadku dzisiaj będą szaszłyki z karkówki i piersi z kurczaka z piekarnika z ryżem i warzywkami mniam mniam papatki do później
-
Witam się w pochmurny czwartek ;) u nas dzisiaj zaczął się dzionek o 4 i jest bardzo senny chyba ciśnienie jakieś nie takie. Zaraz jadę z mężusiem na zakupki morze coś malutkiej kupimy choć mój m krzyczy że to jeszcze za wcześnie na kupowanie ubranek hehe a tak poza tym to już wszystko mam łóżeczko i akcesoria do niego, wózek ostatnio dostałam, ciuszków to mam 4 kartony po moim chrzestniaku,i siostrzenicy wiec zostały mi do kupienia pieluchy i kosmetyki i to bede kupowała na sam koniec ale jedna sukieneczka więcej nie zaszkodzi nie hehe
-
najlepsze jest to że ja miałam dużo wody w organizmie bo mi się zatrzymywała a teraz zamieniła się w wody płodowe i dlatego przez 6 miesięcy przytyłam tylko 3kg i jak na razie ciesze się z tego hehe a brzuch to mam jak hipopotam hehe a jak ja dzisiaj pomierzył to stwierdził że poród będzie ok 4-5 stycznia a nie jak na początku 11 styczeń mój M się cieszy bo on ma urodziny 5 stycznia i by miał prezencik hehe
-
a to dzisiejszy brzuniu
-
nio już po strachu wizyta mnie już uspokoiła malutka zdrowa jak rydz waży 600g i dużo urosła od 29sierpnia serduszko ok ale jeszcze raz po 33 tygodniu będę musiała zrobić usg 3d żeby lepiej obejrzeć serduszko naszej malutkiej ale mam nadzieje że będzie dobrze;) Mała ledwo się już może ruszać bo mało ma miejsca w brzuchu ale i tak kopie jak mały piłkarzyk hehe
-
HEJ DZIEWCZYN U nas dzisiaj ładne słoneczko wyszło od rana ;) Gratuluje synusia monis i na pewno z maluszkiem jest oki Troszkę się stresuje tą wizytą bo nie dość że ostatnio miałam te skurcze to jeszcze się dowiedziałam że mój mąż od urodzenia do 4 roku życia miał coś z serduszkiem ciekawe czy już będzie można wykluczyć jakiekolwiek wady serduszka
-
mosiakarska gdzie jest ten twój brzunio? nie mogę znaleźć a brzuniu jutro będzie dobrze ale się rozpisałam ale tak to jest jak się nadrabia czytanie
-
monis a co tam u twojego maleństwa co ci lekarz powiedział??
-
hej dziewczynki przetrwałam te skurcze do dzisiaj się trzymały do 12 ale trzymam sie w jednym kawałku mój mąż siadł przy brzuchy i mówi "córeczko posiedź jeszcze u mamy bo tatuś aż tak za tobą się jeszcze nie stęsknił i poczeka jeszcze 4 miesiące " hehe i przeszło ;) Mosia dziękuje za sposoby zmiany pozycji mój gin powiedział mi to samo tylko to na mnie nie działało albo aż tak byłam zestresowana że nie zauważyłam a jutro o 15.30 mam wizytę i zobaczę co u mojej córci słychać hehe
-
Wiecie co ja już jestem w 6 miesiącu i dzisiaj mam takie nieregularne skurcze przestraszyłam się i do mojego gin zadzwoniłam powiedział że jak nie regularne skurcze to ok ale jak się nasila albo będą w regularnych odstępach to mam jechać do szpitala bo to może być przedwczesny poród a jeszcze maleństwo tak strasznie kopie i już z paniki nie umiem odróżnić kopniaka od skurczu boje się trochę ale czekamy aż ustąpi nawet na krok nie ruszam się z łóżka tylko do WC Ale mam doła ;(
-
witam się poniedziałkowo U nas też pochmurno,ciemno i deszczowo ;) strasznie brrrr My już po podróży z imprezki z nad morza było super tylko ta długaśna droga w samochodzie troszkę moja niunia była niecierpliwa i strasznie się wierciła w brzuszku ale dałyśmy rade hehe Dzisiaj mam nadzieję że uda mi się nadrobić czytanie od czwartku waszych postów. Już nie mogę się doczekać kiedy mojego maluszka podlejże ale 21wrzesień już bliżej niż dalej a brzuchal znowu mi dużo większy się zrobił jak tak dalej pójdzie to będzie wielka jak hipopotam tylko nie wiem czemu rośnie taki duży i tak szybko jak od początku ciąży przytyłam tylko 3kg hehe Monis a co ja mam powiedzieć o zwolnieniu jak ja nie umiem usiedzieć w jednym miejscu chociaż na chwile mój M się śmieje że mam ADHD a od początku ciąży mam L4 bo mam ciąże podwyższonego ryzyka i miałam dziurę w łożysku. Masakra nosi mnie na prawo i lewo ale jakoś trzeba wytrzymać to ty też dasz rade hehe
-
jutro jadę nad morze do moich rodziców na 50 urodzinki mojego taty i znowu 450km w samochodzie w niedziele wracam to się odezwę mosia co ty taka smutna??
-
wiesz co ja do szkoły rodzenia się nie wybieram bo nie stać mnie na to ale sama muszę się troszkę rozciągać, piłkę mój mąż mi kupił o średnicy 26cm a ja mam 163cm wzrostu i jak dla mnie jest akurat a co do wagi maksymalnej to jest do 200kg
-
ja też mam dużo większa tą otoczkę wokół ale nie mam takich ciemnych wręcz przeciwnie zrobiły się jaśniejsze a zmniejszają się hmm... podejrzewam że dopiero jak przestaniesz karmić piersią albo po połogu ale nie jestem pewna