Skocz do zawartości
Forum

Etinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Etinka

  1. MonikEtinkaSolange super, że z Emi wszystko ok :) Monik Maja ulewa od samego początku bez względu czy pierś czy butla. Od 2 tygodni dodaję jej Nutrition, bo miałam już dość przebierania jej co 5 minut i mała się męczyła, bo nie mogła zasnąć jak jej coś w gardle stało. No i potrafiła ulać nosem, więc nic przyjemnego. Układanie wysoko nic nie pomagało :(Etinko, możesz napisać dokładniej co to jest ten Nutrition? kurczę, wczoraj Konrada przebierałam kilka razy tak ulewał, dzisiaj jest o niebo lepiej i ulał ze 2 razy, ale nie wymagało to przebrania. Badania na przerost odżwiernika przeszliśmy, więc wiem że to nie to. Ale kurczę takiego ulewania, a właściwie zalewania się jak wczoraj to kiepska sprawa. no i dziecka mi szkoda, a on taki kochany, tylko uśmiech na buzi. A przecież takie ulewanie to dla niego nic przyjemnego. Dziewczyny pisałyście wczoraj o pracy. Ja cały czas należałam do tych, które mówiły, że nie wytrzymają w domu nawet macierzyńskiego. A teraz....najchętniej zostałabym z małym przez najbliższe 2,5 roku, dopóki nie poszedłby do przedszkola. Niestety temat nie wchodzi w grę. Z jedną pensją, musielibyśmy ostrro zacisakć pasa- a ja nie lubię oglądać każdej złotówki. Druga sprawa, to zbyt długo pracowałam na stanowisko, i po prostu wypadłabym z obiegu, a podjęcie za jakiś czas pracy za 2 tysiaki na rękę w ogóle mi nie odpowiada-bo to oznacza zaczynanie wszystkiego od nowa. Mam pomysł na własny biznes-tylko trochę odwagi brak :( Póki co, do pracy wracam 4ego sierpnia, a Konrad pójdzie na 6h (mąż pracuje na zmiany, więc nie będzie problemu z tym, że dziecko całymi dniami będzie bez rodziców) dziennie do prywatnego żłobka. Jak nic popadnę w depresję.... :( Powrót do pracy to dla mnie koszmar. Niedość, że mam swoje maleństwo zostawić, to jeszcze będę musiała iść do pracy,która mnie już nieemocjonuje
  2. Anka25Mam pytanie do mamy ktore podaja mleko modyfikowane.Ile ml i ile razy pija wasze pociechy?Moj Pascal zawsze pil 130-150 ml 6 razy na dobe a w poniedzialek bylismy na szczepieniu i od tego czasu nie potrafi wypic nawet 130 pije ok 110ml na porcje.troche mnie to marwi.(A jak jest u Was dziewczyny?? Maja pije 150 ml od tygodnia , ale zdarza się, że mniej nawet 100 ml. Nie wiem od czego to zależy. Ale najczęściej piej 150 ml -6 posiłków. Wcześniej piła 120 ml też 6 posiłków, a że zaczęło robić się i 8 to zwiększyłam ilość mleczka. Joasia21Karim super fotki! Anka moja mała wypija średnio na dobę okoł 600 ml. A co do porcji to wychodzi czasem 60, czasem 90 a nieraz 120. Jak jej najdzie na głowę to wypije nieraz 150 a raz się zdarzyło że wypiła na raz 180. Nie wiem od czego to zależy.Mam pytanie do butelkowych mam. Dajecie dzieciom wit. D? Ja daję, bo tak mi pediatra zaleciła. Chociaż wiem, że zdania są podzielone. Oprócz D3 Maja dostaje Dicoflor30 zalecane przed rozszerzaniem diety :)
  3. Karim Bruno to przystojniaczek Zdjęcia super i mama jaka ładna :) Macierzyństwo Ci służy :) Przy okzaji chyba rozkminiłam jak zdjęcia wstawić hehe
  4. Joasia21asiula84Joasia21Asiula84, Królowa dajcie mi także dane z waszych porodów (tzn. dzień, wagę i długość dzieciaczków, rodzaj porodu) i wstawcie zdjęcie maluchów.Już kiedyś podawałam, ale mogę podać jeszcze raz :) Urszulka urodziła się 23.02.2011 o godzinie 8:45 siłami natury, ważyła 3320 i mierzyła 56cm, a poniżej jedno z jej aktualniejszych zdjęć :) Asiula ze mnie gapa Ja chciałam dane od Etinki a nie wiem czemu napisałam że od Ciebie :) Przepraszam :) Etinka prześlij dane i zdjęcie. Maja ur. 30.01.2011r, cc, waga 2800, 54 cm, a zdjęcie nie wiem jak wstawić :/ MonikEtinkaSolange super, że z Emi wszystko ok :) Monik Maja ulewa od samego początku bez względu czy pierś czy butla. Od 2 tygodni dodaję jej Nutrition, bo miałam już dość przebierania jej co 5 minut i mała się męczyła, bo nie mogła zasnąć jak jej coś w gardle stało. No i potrafiła ulać nosem, więc nic przyjemnego. Układanie wysoko nic nie pomagało :(Etinko, możesz napisać dokładniej co to jest ten Nutrition? kurczę, wczoraj Konrada przebierałam kilka razy tak ulewał, dzisiaj jest o niebo lepiej i ulał ze 2 razy, ale nie wymagało to przebrania. Badania na przerost odżwiernika przeszliśmy, więc wiem że to nie to. Ale kurczę takiego ulewania, a właściwie zalewania się jak wczoraj to kiepska sprawa. no i dziecka mi szkoda, a on taki kochany, tylko uśmiech na buzi. A przecież takie ulewanie to dla niego nic przyjemnego. Dziewczyny pisałyście wczoraj o pracy. Ja cały czas należałam do tych, które mówiły, że nie wytrzymają w domu nawet macierzyńskiego. A teraz....najchętniej zostałabym z małym przez najbliższe 2,5 roku, dopóki nie poszedłby do przedszkola. Niestety temat nie wchodzi w grę. Z jedną pensją, musielibyśmy ostrro zacisakć pasa- a ja nie lubię oglądać każdej złotówki. Druga sprawa, to zbyt długo pracowałam na stanowisko, i po prostu wypadłabym z obiegu, a podjęcie za jakiś czas pracy za 2 tysiaki na rękę w ogóle mi nie odpowiada-bo to oznacza zaczynanie wszystkiego od nowa. Mam pomysł na własny biznes-tylko trochę odwagi brak :( Póki co, do pracy wracam 4ego sierpnia, a Konrad pójdzie na 6h (mąż pracuje na zmiany, więc nie będzie problemu z tym, że dziecko całymi dniami będzie bez rodziców) dziennie do prywatnego żłobka. Jak nic popadnę w depresję.... :( Monik Nutrition jest to zagęszczacz do mleka tej firmy co mleko bebilon Bebilon Nutriton Instant, proszek, 135 g - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie ja dodaję do mleka mniej niż w przepisie i dzięki Bogu działa, można też podawać jak karmi się piersią przed karmieniem po rozrobieniu z wodą.
  5. JomiraEtinkaSylwiana masz rację i witaj u lutowych mamuś :)A mi dziś Maja nie dała pospać. Zbudziła się o 3 na jedzenie - 7 porcję w ciągu doby ( żarłok jest do przesady) i już o 6 znów głodna. Ja nie wiem czy teraz jest jakiś skok rozwojowy, że tak szaleje. Znów jej się poprzestawiało, a dwa dni było spokoju :( A jak u Was ze spaniem? Etinko, my mielismy podobny problem, ktory skonczyl sie ze 2 dni temu. Moim zdaniem, to nasze dzieciaczki po prostu zaczely wiecej jesc, a piersi byly wciaz nastawione na produkcje "po staremu". U nas taki kryzysik trwal ze 3 dni + miekkie piersi. Od dwoch dni Maja spi normalnie i je normalnie, a piersi w ciagu nocy robia sie twarde. Mysle, ze produkcja sie zwiekszyla. Tak tylko my na butli jesteśmy, więc nie wiem w jakim celu Maja się budzi. Teraz w dzień też marudzi i kurcze co 2 godziny chce jeść. Coś czuję, że natura każe ssać i laktację zwiększać, a tu nie ma co ssać z butli zawsze tyle samo. Kurcze, aż mi przykro, że nie karmię buuuu
  6. Asiula ta biała kropeczka może przebije się ze 2-3 miesiące, więc jeszcze pocieszysz się bezzębnym uśmiechem :) Ale faktycznie z jednym zębolem będzie śmiechowo wyglądała :)
  7. Solange super, że z Emi wszystko ok :) Monik Maja ulewa od samego początku bez względu czy pierś czy butla. Od 2 tygodni dodaję jej Nutrition, bo miałam już dość przebierania jej co 5 minut i mała się męczyła, bo nie mogła zasnąć jak jej coś w gardle stało. No i potrafiła ulać nosem, więc nic przyjemnego. Układanie wysoko nic nie pomagało :(
  8. Sylwiana masz rację i witaj u lutowych mamuś :) A mi dziś Maja nie dała pospać. Zbudziła się o 3 na jedzenie - 7 porcję w ciągu doby ( żarłok jest do przesady) i już o 6 znów głodna. Ja nie wiem czy teraz jest jakiś skok rozwojowy, że tak szaleje. Znów jej się poprzestawiało, a dwa dni było spokoju :( A jak u Was ze spaniem?
  9. Joasia21kathi26joasia to rzeczywiscie oszczedna :) a obiady, sniadania i kolacje? jesz tylko jogurt? :) u mnie czesciowo ja i czesciowo M robi zakupy :)a wlasnie a propo zakupow, musze M napisac zeby mi kupil prostokatna doniczke z podstawka bo musze przesadzic moja miete, bazylie i estragon, zaczynaja cos poupadac na zdrowiu w tych przymalusich doniczusiachNo aż taka oszczędna nie jestem by nic nie jeść Chodzi mi o to że jak M jedzie do sklepu (zazwyczaj po coś dobrego, bo do jedzenia mało kupujemy bo mieszkamy z teściami i im dajemy kasę na zakupy) to jedyne co chcę to jogurt a zawsze wymyslałam ciasteczka, soczki, czekoladki. Teraz sobie myślę że wolę tą kasę zaoszczędzić niż wydać na głupoty :) śmiesznia jestem.. Z tą oszczędnością na jedzeniu to ja też mam :) Ale kurcze tych słodyczy nie mogę sobie odmówić :( Szybciej szynki nie kupię, a czekoladkę tak :(
  10. A szczerbate uśmiechy są najfajniejsze :)
  11. Pretka u nas od dawna ze spaniem w dzień jest kiepsko. Maja znów jak wczoraj w dzień się wyspała to wieczorem nie mogła zasnąć :( Z dwojga to ja już wolę, żeby wieczorem zasypiała A na rękach też jej najlepiej w tym temacie to myślę, że nigdy żadna nie będzie wyjątkiem U nas sprawdza się mata edukacyjna- Maja lubi na niej leżeć słuchać muzyczki i czasami przyśnie na 20 minutek, ale spokojnie poleżeć to udaje jej się do godziny. Oprócz tego karuzelk, ale Maję najbardziej cieszy jak ją nakręcam, a nie sama karuzelka :)
  12. Kathi u nas wychodzenie na spacer też odbywa się z wrzaskiem. A powroty też często gęsto są przed czasem, bo panience nie odpowiada leżenie w wózku :) Maja nie lubi jak nic nie widzi. Ostatnio jej trochę podwyższyłam ten materacyk w wózku i jest lepiej, ale szału nie ma
  13. solange63Jomirasolange63Hej dziewczyny, ja tak tylko z doskoku, bo urlop się kończy, a jeszcze dużo spraw do załatwienia. Byłam dziś z małą u pediatry i jestem wściekła, nawiedzona baba prawie mnie do szpitala z młodą chciała położyć. Po ważeniu na przedpotopowej wadze, wyszło, że młoda ma 5,02 kilograma, więc przez dwa tygodnie przybrała 280 gram. Pani powiedziała, że to stanowczo za mało bo powinna przybierać minimum 300 gram. Ja jej na to, że we wszystkich encyklopediach i poradnikach piszą, że 150, no to mnie poinformowała, że encyklopedie kłamią, a ona ma rację. Opisałam jej naszą sytuację, że próbuję karmić małą częściej, ale ona się tylko bawi cycem i okazuje głód mniej więcej co 3 godziny (i wtedy rzeczywiście pije). No to pani doktor stwierdziła, że młoda nie chce cyca i mam jej dawać butelkę To jest jakaś masakra, poszłam do lekarza prywatnie, zapłaciłam 70 zł za wizytę, a nasłuchałam się bajek i to od kobiety, która nie miała więcej niż 35 lat- tragedia Jutro będę mieć wyniki morfologii krwi i jak będą ok to daję sobie spokój z łażeniem po doktorach, bo się przez to nerwicy nabawię... Ze tak powiem.... JA PIERDZIELE!!!! No... To ja już wolę duński system. Jak się pani doktor dowiedziała, że młoda śpi w nocy 7, 8 godzin to kazała ją budzić co 3 godziny i powiedziała, że to nie jest normalne, żeby dziecko w wieku 3 miesięcy przesypiało noc "Jak nie będzie chciała cyca, zapychać butelką", a jak w tydzień nie utyje 300 gram, to dostanę skierowanie do szpitala na diagnostykę WRACAM DO DANII, O! W wieku 3 miesięcy to normalne, że dziecko przesypia noc :) Jakby miała 3 dni to wtedy się zgodzę, że lepiej budzić :) Normalnie jakiś kosmos ta lekarka.
  14. Ta jabłuszko od 2 miesiąca to jest nic w porównaniu z tym co mi teściowa (położna) powiedziała :P , że kiedyś tj. lata 80 mleko zagęszczało się żółtkiem jaja. Normalnie ręce mi opadły, a teraz człowiek boi się kleiku dodać
  15. solange63Hej dziewczyny, ja tak tylko z doskoku, bo urlop się kończy, a jeszcze dużo spraw do załatwienia. Byłam dziś z małą u pediatry i jestem wściekła, nawiedzona baba prawie mnie do szpitala z młodą chciała położyć. Po ważeniu na przedpotopowej wadze, wyszło, że młoda ma 5,02 kilograma, więc przez dwa tygodnie przybrała 280 gram. Pani powiedziała, że to stanowczo za mało bo powinna przybierać minimum 300 gram. Ja jej na to, że we wszystkich encyklopediach i poradnikach piszą, że 150, no to mnie poinformowała, że encyklopedie kłamią, a ona ma rację. Opisałam jej naszą sytuację, że próbuję karmić małą częściej, ale ona się tylko bawi cycem i okazuje głód mniej więcej co 3 godziny (i wtedy rzeczywiście pije). No to pani doktor stwierdziła, że młoda nie chce cyca i mam jej dawać butelkę To jest jakaś masakra, poszłam do lekarza prywatnie, zapłaciłam 70 zł za wizytę, a nasłuchałam się bajek i to od kobiety, która nie miała więcej niż 35 lat- tragedia Jutro będę mieć wyniki morfologii krwi i jak będą ok to daję sobie spokój z łażeniem po doktorach, bo się przez to nerwicy nabawię... A takiego lekarza to tylko w łeb walnąć. Jak dasz butlę to zapomnij o długim karmieniu, bo laktacja siądzie. Jedna butla = 1 butla Twojego mleka mniej :( Nie daj się wkręcić. Poczekaj na morfologię :) Życzę zdrówka
  16. mafinkaEtinkaNulka mam od kilku lat Hashimoto i do końca życia leki będę musiała brać, ale ogarniam to :) Moja bratowa ma Hashimoto, od 6 latach starają się o dziecko. Ile u Ciebie trwało leczenie zanim zaszłaś w ciążę? 1,5 roku leczenia, ale tylko 6 miesięcy efektywnego leczenia, bo niestety lekarze kiepsko znają temat i leczą jak normalną niedoczynność,a to błąd niestety :( JomiraEtinkaKarimLeżaczek jest od 6 mies (trochę przyszłościowy zakup zrobiłam - ale bardzo mi się spodobał dlatego już kupiłam ) Z tego co czytałam to ma regulację siedzenia i na zdjęciu widać że można odchylić bardziej poziomo, mniej więcej jak leżaczek, ale czy nasze maluchy idzie położyć, to nie wiem. Bo tak się zastanawiałam w jakiej pozycji karmić np. za miesiąc Maję, bo przecież siedzieć jeszcze nie będzie, wychodzi na to, że na leżaczku. Daj znać jak przyjdzie jak się rozkłada jak coś to zgapię od Ciebie :)Etinko - zobacz sobie na BUMBO, sa na allegro. Rewelacja. Bratowa wychowala w tym dwoje dzieci. My juz mamy, faktycznie Maja super w tym siedzi. Jednak stwierdzilismy z mezem, ze poczekamy do 4 miesiaca. Na Amazonie kupisz go jeszcze taniej, moj kosztowal 130 zlotych. Jedyny problem-nieproblem to to, ze nie bylo wyboru kolorow - mamy w morskim kolorze. Fajny ten Bumbo tylko kurcze to już chyba dla takiego co siedzi,a tu piszą, że od 3 miesiąca. Na zdjęciu aki maluszek jak nasz, a tak wyprostowany hmmm. Twoja Maja już siedzi? Jak to działa? solange63A co do wprowadzania nowych pokarmów, to obecnie funkcjonuje przekonanie, że dziecku do 6 miesiąca życia wystarcza wyłącznie cyc. Dzieci karmione mm, mogą mieć wprowadzane kaszki, itp. od 4 miesiąca. Solange to tylko przekonanie i dlatego większość dzieci na cycu boryka się z anemią właśnie ok. 5 miesiąca.
  17. agnieszkaa wszystkiego naj naj dla Zosi - to prawda szybko czas leci A mi moja dziś dała pospać jak poszła spać o 20 tak do 5 rano miałam spokój :) dostała butlę i do 8 znów spała
  18. KarimLeżaczek jest od 6 mies (trochę przyszłościowy zakup zrobiłam - ale bardzo mi się spodobał dlatego już kupiłam ) Z tego co czytałam to ma regulację siedzenia i na zdjęciu widać że można odchylić bardziej poziomo, mniej więcej jak leżaczek, ale czy nasze maluchy idzie położyć, to nie wiem. Bo tak się zastanawiałam w jakiej pozycji karmić np. za miesiąc Maję, bo przecież siedzieć jeszcze nie będzie, wychodzi na to, że na leżaczku. Daj znać jak przyjdzie jak się rozkłada jak coś to zgapię od Ciebie :)
  19. MonikKarimA my chyba jutro pojedziemy do lekarki, ostatnio młodemu zrobiła się taka bardzo szorstka i sucha skóra na nóżkach, myślałam że to dlatego że zmieniłam oliwkę, normalnie smaruję go bambino, a ostatnio kilka razy nivea, ale od razu odstawiłam a to niestety nie znika. Obstawiałam też cytrynę, bo właśnie w tym czasie też kilka herbat z plasterkiem cytryny wypiłam, no ale to już za długo się utrzymuje. Boję się że to może być skaza białkowa Karim, no to jestem ciekawa, co Ci lekarz powie, bo i ja ostatnio zauwżyłam szorstką skórę na udach u małego.Co do wprowadzania jedzenia. Moja mama powiedziała, że po skończeniu 4 miesiąca podawała nam miksowane jażyny z dodatkiem mięska drobiowego, a także kaszki. Pediatra z kolei twierdzi że mięcho dopiero po 6 miesiącu. I tu pytanie do doświadczonych mam- w jakiej kolejności i kiedy zaczęłyście podawać dzieciom coś innego niż cyc ?:) Ja czopków jeszcze nie podawałam, bo Konrad w żaden negatywny sposób na szczepienie nie zareagował. Doświadczona nie jestem, ale z tego co czytałam na różnych forach to dziewczyny zaczynają od przecierów tj. jabłko, marchew, później wprowadzają dwuskładnikowe np. ziemniak+marchew, kleiki i kaszki. Mięsko faktycznie wprowadzają później czyli pewnie po skończonym 5 miesiącu. No iekspozycja na glutenw zależności czym karmisz albo 4 albo 6 miesiąc.
  20. KarimBruno po szczepieniu też nie miał temperatury, więc na szczęście jeszcze nie musiałam mu żadnych czopków dawać.Nulka no to gratulacje :) Dzisiaj pogoda jest do bani, cały dzień na zmianę leje deszcz i sypie śnieg brrrrrrrr Fajny maj w tym roku :/ Ale za to dzisiaj Bruno był taki grzeczniutki, normalnie to on ma takie jazdy że co chwilę płacze, już się mnie sąsiedzi pytają czy czasem nie ma kolek, a on po prostu albo chce się nosić, ale pionowo a ma zakaz w związku z asymetrią, dodatkowo wkurza go ta szeroka pielucha, choć zauważyłam że już się przyzwyczaja, ostatnio wzięłam go bez tej pieluchy do karmienia i zasnął, więc nie zakładałam mu a jak później zajrzałam pod kołdrę, to nóżki miał rozłożone na boki, więc już ma zakodowane że tak trzeba :) A ja dzisiaj mam takiego lenia, cały dzień albo oglądałam tv albo kupowałam na allegro. Nakupiłam mu ubranek na 74 i 80 Bo ma mało w tym rozmiarze, a w chwili obecnej chodzi w 68 i 74. W dosłownie kilka niektórych rzeczy z 62 jeszcze też wchodzi, ale większość już poszła w odstawkę. I powiecie że jestem walnięta, ale zamówiłam mu krzesełko do karmienia... Takie, kolor greeny CHICCO 2011 KRZESELKO DO KARMIENIA POLLY 2w1 (1562364240) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla każdego. A my chyba jutro pojedziemy do lekarki, ostatnio młodemu zrobiła się taka bardzo szorstka i sucha skóra na nóżkach, myślałam że to dlatego że zmieniłam oliwkę, normalnie smaruję go bambino, a ostatnio kilka razy nivea, ale od razu odstawiłam a to niestety nie znika. Obstawiałam też cytrynę, bo właśnie w tym czasie też kilka herbat z plasterkiem cytryny wypiłam, no ale to już za długo się utrzymuje. Boję się że to może być skaza białkowa Mam nadzieję że nie. Ostatnio też miał ciemieniuchę, ale to na szczęście szybko udało się zlikwidować. A najlepiej, tą ciemieniuchę najpierw mu robiłam oliwką, ale jakoś nie schodziło i wysłałam męża do apteki po maść ma ciemieniuchę z AA. Ten pojechał i mówi że chce maść na sierściuchę na głowie... Dobrze że powiedział to swojej cioci która jest farmaceutką, bo gdyby była inna babka to by sobie pomyślała heheh Karim bardzo fajne krzesełko. Powiedz tylko czy ono rozkłada się do tego stopnia jak leżaczek bujaczek, żeby takiego malucha jak nasze położyć? A co do sierściuchy to faceci jednak mają wenę do przekręcania słów. U nas ostatnio kuzynka urodziła syna Aleksa, a mój tata przyszedł i mówi, że Alfonsa normalnie załamka
  21. Nulka mam od kilku lat Hashimoto i do końca życia leki będę musiała brać, ale ogarniam to :) A u Ciebie też jakieś problemy z tarczycą? Gratuluję zakończenia męczarni magisterskich :)
  22. A miałam się Was zapytać kiedy zaczynacie wprowadzać jakieś inne pokarmy niż mleko? Nie wiem czy wszystkie tu karmicie piersią? Czy są jakieś butelkowe mamy?
  23. JomiraNaprawde dajecie leki przeciwgoraczkowe powyzej 38 stopni? Ja zawsze czekalam przynajmniej do 38,5, a najczesciej do 39. Na stan mojej wiedzy, chodzi o to by organizmowi pozwolic bronic sie samodzielnie. W koncu temperatura jest wlasnie do zabijania bakterii. Aczkolwiek nie jestem w stanie przestawic sie na metode dunska - czekac do 40 stopni. Ja jeszcze nie musiałam podawać, ale podobno 37,5 to normalna temperatura, więc podaje się jak jest stan podgorączkowy. A do 40 stopni w życiu bym nie czekała, choć może oni lepiej się znają niż tu w Polsce :)
  24. mafinkaEtinka Jak pytałam gina czy karmienie piersią mnie zabezpiecza, to mi powiedział, że niby tak, ale raz na rok mu się trafia taka co karmiła i zaszła, więc wolałam nie ryzykowaćW karcie wypisowej ze szpitala mam napisane tłustym drukiem Karmienie piersią nie stanowi metody antykoncepcyjnej i powiem szczerze nawet bym nie zaryzykowała. Tym bardziej, że Tosiek to "cud Boży" z 20 dnia cyklu, tak więc nie wierzę w żadne kalendarzyki i metody obserwacji śluzu i szyjki macicy. To bardzo dobrze, że ostrzegają już w szpitalu, a co do obserwacji szyjki i śluzu i temperatury to dzięki tym obserwacją udało mi się zajść w ciążę a mój cud z 57 dnia cyklu hehe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...