Skocz do zawartości
Forum

malutka2326

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez malutka2326

  1. bogdanka2 O cytrynie też słyszałam, ale nie taki diabeł straszny ,wytrzymamy
  2. marzenka13No ja jutro idę na krzywa cukrową a w poniedziałek do doktora . Może zrobi nam USG i zobaczy jak rośnie ten malutki brzdąc . To czekamy jutro na relację
  3. bombelno ja wizytę u lekarza mam na początku lipca,moje spóźnione połówkowe:) na pewno będą zdjęcia i film:) nie mogę się doczekać na krzywą cukrową mam skierowanie , więc przed wizytą będę musiała pójść na badania Ja niestety nie mam tego komfortu co Wy, ja chodzę cały czas na fundusz i zdjęcia ani filmów niestety nie ma... No cóż w poprzednich ciążach też nie miałam więc jakoś to przeżyję A ta glukoza wcale nie jest aż taka straszna, pij po łyczku ,a przebolejesz to
  4. marzenka13 dokładnie, z chłopami tak to już jest Bogdnaka2 Ja w pierwszej ciąży w 3 trymestrze wstawałam regularnie o 2:00 i o 4:00 w nocy... Jak mały się urodził to dokładnie w tych godzinach zawsze budził się na cyca A z młodszym wstawałam bardzo różnie i mały też później bardzo różnie się budził na papu Zastanawiam się jak to teraz będzie ,obym co godzinę nie wstawała
  5. bogdanka2Moje Maleństwo upodobało sobie pęcherz...:/ A gdy jest głodna (??) to kopie po żołądku:/ Nie ma nic bardziej "przyjemnego" niż kopniak w pusty żołądek w ramach przypomnienia o śniadaniu!! Już mnie bezkompromisowość potencjalnej córy lekko przeraża.... W tym tygodniu wizyta u gina. MOŻE stwierdzi że warto by było strzelić dzidzi jakieś foto... Ale jakoś nie dowierzam... Za to 18 lipca mam wizytę u mojej dawnej Pani doktor więc znów pooglądamy dzidzia z każdej str Ja mam wizytę 28-go ale nie mam pojęcia czy będzie USG czy nie, na pewno dostanę skierowanie na krzywą cukrową bo na ostatniej wizycie o tym wspomniał, a co więcej to nie mam pojęcia... Po pęcherzu to mnie się na ogół dostaje jak chodzę
  6. Wiecie, ja ostatnio tak twardo śpię ,że nie mam pojęcia czy mój brząc w nocy grzecznie sobie śpi razem z mamusią czy grasuje Ja nawet na siusiu się nie obudzę, tylko rano wstaję z bolącym pęcherzem ,że ledwo się ruszyć mogę
  7. marzenka13Dziękuje mnie coś kawa rano nie podchodzi . Własnie zjadłam śniadanko bo maluszek się upominał od 6 rano mocnym kopaniem . hihihi U mnie w ten sam sposób się papu dopomina A ostatnio strasznie po żebrach nawala
  8. bogdanka2malutka2326Bogdanka2 kawę to ja już kończę ale dzięki Ja też już łyknęłam, ale tym z nas które jeszcze duźdają - smacznego Zastanawiam się czy jedna mi dzisiaj wystarczy... Chociaż tak sobie myślę że mieliśmy dziś pierwszą noc bez zawodzenia Sambiego także ząbkowania kres ku drzwi... Nie wyspałam się zapewne z przyzwyczajenia Może już teraz troszkę odpoczniecie Ile już ząbków ma? Ja to dopiero niewyspana przez wakacje będę chodzić ,te małe rekiny nie dadzą pospać ,zdecydowanie wolę jak są w szkole ale z drugiej strony wszyscy odpoczną od tych książek ,lekcji itp
  9. Bogdanka2 kawę to ja już kończę ale dzięki
  10. Witam się i ja z rana, słonecznie ,dość chłodno ale na szczęście nie pada tak jak wczoraj ,bo wczoraj to lało co kilkanaście minut
  11. bogdanka2Witam poniedziałkowo:)malutka - oj, intuicja, opatrzność z tym pokazem?? Jak podawali newsa to z miejsca pomyślałam o Tobie. Matko, jak potem wytłumaczyć to dzieciom?? Tym bardziej że Twoje chłopaki chyba już są w takim wieku że raczej nie dadzą się zbyć byle czem aby zamknąć temat... Co do imion to ostatnio zaczęłam się określać jako imionowa purytanka:) Jakoś nie podchodzą mi imiona rodem z zagranicy kiedy są nadawane w ojczyźnie:) Oczywiście - nie jestem w tej kwestii hipokrytką. Jeżeli rodzice są różnych narodowości należy uszanować zdanie jednego jak i drugiego, ale tytułowanie dziecka "bo brzmi z angielska" działa na mnie jak płachta na byka... Może to za sprawą jednego przykładu-przegięcia: były pracownik mojego Lubego jest ojcem 2 chłopaków (UWAGA!!! Pisownia orginalna!!!!) BAJANA I BRANDONA - o ile imiona same w sobie mi nie przeszkadzają to BraJan, dajmy na to, Kowalski jakoś mi nie leży.... Także Ivo jakoś mi nie pasuje do szerokości geograficznej:) Eryk - fajne ale brzmi dość twardo:( Z drugiej strony nie znałam żadnego Eryka, który by mi zaszedł za skórę:) No chyba że jakiś zaszedł a się nie przedstawił;) W całości rankingu Gabriel ma u mnie pierwsze miejsce:):):) W poszukiwaniu inspiracji korzystałam z tej str Popularne imiona nadawane w Warszawie - imię dla chłopca i dla dziewczynki bo mieliśmy jeszcze ograniczenie co do pierwszej litery i z założenia nie mogło to być imię popularne No właśnie ten wiek, przed nimi nie da się nic ukryć, byli u siebie w pokoju ale i tak słyszeli co się dzieje z wiadomości, tyle tylko ,że nie widzieli, cieszę się ,że nie poszłam... Co do imion to mi także nie podobają się jakieś takie wymyślne i bardzo pospolite, za to mój luby lubi jakieś takie sztywne te imiona i ciężko nam wybrać cokolwiek co by pasowało i mi i jemu, póki co przystaliśmy na Gabrielu, to imię on zaproponował, mi się też nawet ,nawet podoba.. Potem wpadło mu do Ivo ale za mną to imię jakoś nie przemawia i nawet nie pasuje do nazwiska... Także na tą chwilę póki co nasze dzieciątko jest jeszcze bezimienne Wiedziałam ,że będzie nam trudno wybrać coś dla chłopca, ale nie sądziłam ,że ,aż tak A co do intuicji, wiesz coś w tym musi być, sama siebie się czasem zaczynam bać jak mam jakieś przeczucia i one niestety się sprawdzają, najgorsze jest to ,ze dość często potrafię coś przewidzieć i zaczyna mnie to przerażać... Jak coś mówię to inni mi już krzyczą ,że mam nie krakać bo moje krakanie zawsze się sprawdza...
  12. luza74Ale w zderzeniu z ziemią tez miałby małe szanse na przeżycie.MYślę ,ze jak pilot decyduje się na takie pokazy to bierze pod uwage ryzyko z tym związane. Być może,ale na pewno miałby większe szanse na lądzie niż 20 minut pod wodą... Eh, nie ma już co gdybać, straszna tragedia, której na szczęście nie widziały moje dzieci... Dzieci sąsiadki tam były, ale na szczęście zagapiły się na jadącą ciuchcię i nie widziały tego wszystkiego co się stało...
  13. luza74malutka2326luza74MALUTKA a jakie imiona mają twoi chłopcy?Wiktor i Jakub... Kurczę jak ja się cieszę ,że jednak z dzieciakami na ten piknik nie poszłam! Miałam iść z koleżanką i jej dziećmi, czułam ,że coś się stanie, ona jednak poszła i wróciła roztrzęsiona... W naszym szpitalu nie widzę szans dla tego pilota, nie jestem za tym aby go przewozili ale jak chcą by żył to powinni lekarzy z Warszawy sprowadzić eh... Co za dzień... A co powiecie na Ivo? No właśnie wskoczyłam na forum aby cię zapytac czy byłas na tych pokazach.Słyszałam w radiu o tej tragedii i zaraz pomyślałam o tobie i dzieciach.Dla nich mógłby to być szok. A IVO też mi się nie podoba.Ale to tylko moja opinia.Kuba jest super. No dzięki Bogu nie poszłam, ale oglądałam całą relację na żywo.. 20 minut pod wodą to było stanowczo za długo... Tylko niepotrzebnie gadali ,że żyje ,ale akcja reanimacyjna cały czas trwa.. Jak dla mnie to już zgon mogli ogłosić po wyjęciu go z wody, chyba tylko dla telewizji reanimowali go na plaży ponad 30 minut... A w rzeczywistości reanimowali go do 19:20 i dopiero o tej godzinie uznali go za osobę zmarłą, a o 22 podali tą informację oficjalnie... Dziś ciąg dalszy lotów odwołany i bardzo dobrze... W ogóle powinni zaprzestać tych pokazów, do 5 lat są u nas te pokazy ,wcześniej nad lotniskiem ,a od dwóch lat nad Wisłą, nie wiem co ich pokusiło skoro nad Wisłą są dużo gorsze warunki i mniejsze szanse na przeżycie... Na ziemi by go od razu wyjęli, a jak wpadł do Wisły to tylko krzyku narobili i nie wiedzieli od czego się zabrać...
  14. Właśnie ogłosili ,że pilota nie udało się uratować [*] eh...
  15. luza74MALUTKA a jakie imiona mają twoi chłopcy? Wiktor i Jakub... Kurczę jak ja się cieszę ,że jednak z dzieciakami na ten piknik nie poszłam! Miałam iść z koleżanką i jej dziećmi, czułam ,że coś się stanie, ona jednak poszła i wróciła roztrzęsiona... W naszym szpitalu nie widzę szans dla tego pilota, nie jestem za tym aby go przewozili ale jak chcą by żył to powinni lekarzy z Warszawy sprowadzić eh... Co za dzień... A co powiecie na Ivo?
  16. A Eryk? Kurcze dziewczyny, nie miałam pojęcia ,że ,aż tak ciężko będzie nam wybrać imię dla chłopca
  17. Dzięki dziewczyny Mama mi właśnie napisała ,że kojarzy jej się z archaniołem tym co przynosi śmierć, eh... Już sama nie wiem
  18. kevadraGabriel-śliczne imię, i też mam z tym imieniem same pozytywne skojarzenia. Tak miał na imię mój profesor od antropologii kulturowej, niezwykle inteligentny i przystojny facet. :) A ładnie z nazwiskiem się komponuje? Hmmm... Same oceńcie... Gabriel Kamiński...
  19. Hej dziewczynki Szybko te skierowania dostałyście, ja idę teraz do gina 28-go i dopiero teraz ma mi dać skierowanie, ale na jaką dawkę to nie mam pojęcia ,mam nadzieję ,że jakoś to przeżyję U nas dziś parno i pochmurno, od wczoraj miało padać aż do niedzieli ale poza chmurami deszczu nie widać Miałam zamiar dziś wybrać się z chłopakami nad Wisłę, bo są pokazy samolotów i ich popisy, tylko ,że ta pogoda taka niepewna dziś
  20. kevadraA ja ot wczoraj chodziłam na USG połówkowe do swojej poradni. Lekarz się nie zjawił, i wszystkie kobiety ciężarne, które na niego czekały, zostały przerejestrowane na przyszły tydzień. :( Po 40 minutach jego absencji, Panie z rejestracji jakoś namierzyła numer do niego, i okazało się, że jest gdzieśtam i "napewno dzisiaj nie dojedzie." To bardzo dobry ultrasonograf, ale ma problemy z organizacja własnego czasu non-stop. Jak mu jeszcze pensji nie ucięli za to, nie wiem.... A ja dalej nie znam płci, uuuu :( Byłam też dzisiaj na rozprawie sądowej w sprawie zawarcia ślubu z Polakiem, sędzia oczywiście udzieliła zgody ( a jakżeż inaczej), ale zadawała bardzo dziwne pytania-np. co ukończyłam i kiedy. Rozumiem ją, takie są "procedury", ale dla mnie są bez sensu i trochę poniżające. Albo np. -ile ja zarabiam? Ja powiedziałam, że zarabiam różnie-od.. do.. Ona na to-"to rozumiem, że sytuacja pozwala na zawarcie małżeństwa." Ciekawe, gdybym zarabiała poniżej 2,000 zł, to byłaby jakaś przeszkoda dla zawarcia ślubu? To dorośli ludzie czasem mniej zarabiają i się żenią i nie pytają nikogo o zezwolenie... No cóż, takie są "procedury"... Najważniejsze ,że się udało i macie zgodę
  21. la lunanie mogę wkleić zdjęcia wrrr Nie umiesz czy coś szwankuje na forum?
  22. bombelmalutka2326bombeldobra dziewczyny waga wagą, ale rozstępy na cycach to już mam mega, czym wy się smarujecie? kupiłam sobie palmersa ale jego zapach odrzucił mnie juz po pierwszym posmarowaniu, tu teraz czytam,że lepsza oliwka, a ja generalnie to nie wierzę w lecznicze właściwości tychże cudownych specyfików:)Miluchnego dnia dziewuszki Ja używam Babydream fur Mama z Rossmanna i póki co nie narzekam ,choć piersi mnie często swędzą więc nie wykluczone ,że robią mi się jakieś nowe rozstępy no i właśnie wczoraj kupiłam ten sam :P i powiem szczerze, że w cenie,konsystencji i zapachu jest o niebo lepszy od palmersa;/ ale i tak wydaje mi się,że to są uwarunkowania genetyczne to czy będą rozstępy, moja mama twierdzi,że nie miała na piersiach, ale twierdzi również że aż tak piersi jej nie urosły... Być może i tak jest, ale nie chcę sobie później w brodę bluć ,że nic w tym kierunku nie robiłam Przynajmniej będę miała sumienie czyste W poprzednich ciążach wyszło mi tylko kilka rozstępów ,ale przyznaje się bez bicia ,że nic w tym kierunku nie robiłam ,aby temu zapobiec, zobaczymy teraz
  23. bombeldobra dziewczyny waga wagą, ale rozstępy na cycach to już mam mega, czym wy się smarujecie? kupiłam sobie palmersa ale jego zapach odrzucił mnie juz po pierwszym posmarowaniu, tu teraz czytam,że lepsza oliwka, a ja generalnie to nie wierzę w lecznicze właściwości tychże cudownych specyfików:)Miluchnego dnia dziewuszki Ja używam Babydream fur Mama z Rossmanna i póki co nie narzekam ,choć piersi mnie często swędzą więc nie wykluczone ,że robią mi się jakieś nowe rozstępy
  24. marzenka13Hej Mamusie. Bogdanka współczuję . Ja dziś mam dzień głodomora ciągle bym jadła. Miłego dnia Ja głodna to się już obudziłam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...