SPOTKANIE Z BAJKĄByła raz Kruszynka mała,
Mama Paulcią ją wołała…
Czy Wy wiecie, czy nie wiecie,
W bajek żyła sobie świecie.
O przygodzie wciąż marzyła,
Domku ładem się znudziła.
W główce miała morze myśli,
Czy przygoda jej się przyśni?
Hej, popatrzcie! Czy to ona?
W kącie przytulona?
Dzisiaj gwiazdą jest teatru,
Ciepłem słońca, szumem wiatru.
Nagle… ludzi pełna hala,
Spiker głośno ją zachwala!
Wokół piękne chearleaderki,
W środku Paula – aplauz wielki.
Mało dziecku ciągle było,
O biegunie zamarzyło.
Czule tuli się do pieska,
Wymarzony ten koleżka!
Prosto z zimna w wody fale,
Rekin zerka nań zuchwale.
Cud – syrenka, nie dziwota,
Z bajki jakby ta Istota…
Bajka kusi, bajka wciąga,
Paulci Miki się przygląda.
W niej znalazła przyjaciela,
Który troszkę onieśmiela.
Dalej zatem, ku kwiatuszkom,
Małym ptaszkom, dobrym wróżkom.
Jedna z nich różdżką ruszyła,
W pszczółkę Nianię zamieniła.
Z kwiatka w kwiatek, ku zieleni,
Może w nocy znów się zmieni?
Zmruż już oczka, śpij kochana,
Bajek księga przeczytana.