Skocz do zawartości
Forum

Anna26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anna26

  1. Hejka!!! Dziewczynki sorki ze nie pisałam ale po pierwsze brak czasu a po drugie ta tragedia sprawiły że nie miałam już siły i ochoty na forum i komp :((( Od tamtej soboty jakoś "inna" jestem i nie mogę się skupić na czymś konkretnym :(( nawet moje dziecko jest "poszkodowane"bo zamiast bajek lecą w TV wiadomości z PL:((( na szczęście nie protestuje!!! Pogoda u nas zmienna. W sobotę było tak ciepło ze już w krótkim rękawku a Julcia na podwórku ze swoją sąsiadka koleżanką bawiły się do późna Nie wiem czy wam wspominałam ale mam sąsiadkę Polkę która ma córeczkę w wieku 3 lat. Ale od poniedziałku znów wróciło zimno brrr i było tak nieciekawie na dworze szaro buro :((( aż do dzisiaj bo właśnie teraz nastąpiło duże ocieplenie i słoneczko że aż miło!!! Moje dziecko właśnie śpi to mogę coś napisać bo przez ten cały czas to było ciężko z drzemkami dziennymi ale dziś się przełamała i dała mi troszkę wytchnienia We czwartek miałam wizytę u dietetyczki i logopedy w klinice. Julcia okazało się ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu ładnie przybywa i rośnie. Wyniki badań które miały wykryć m.in. mukowiscydozy wypadły bardzo dobrze. Tak więc wielka ulga i kamień z serca że wychodzimy na prostą niestety alergia na nabiał wciąż nie ustępuje ale na szczęście jogurty sojowe nie wywołują alergię i na razie one zastępują te prawdziwe jogurty Inka fajnie ze się odezwałaś fajnie ze wizyta u logopedy się udała i mam nadzieję że zalecenia pomogą Co do przedszkola chodzi tu o te bezpłatne 15 godz. w tyg. dla przedszkolaków od 3 -5 roku życia czy o coś innego Widzę że u ciebie też rewolucje w ogródku :))) My już z przodu domu mamy za sobą: przekopanie, zasadzone krzaczki tuje teraz będziemy siać trawę. Ale to jeszcze nie koniec bo za domem jest ogromy ogród i też ogrom pracy czeka na nas:(( mam nadzieje ze w tym roku uda się go jakoś doprowadzić hihihihi w planach przekopanie zasianie trawy i ułożenie płyt chodnikowych koło domu które są ale tak jak by ich nie było hihihihi Yasmelko mam nadzieje że wypad do zoo się uda Co do pustek na naszym forum to już norma hihihihihi tak jakoś się zmieniło od tamtych wakacji jak kilka dziewczyn tworząca wtedy watek z dnia na dzień przestała pisać :(((( ale to nie sprawiło ze watek zamarł jest nas mało ale staramy się w miarę regularnie pisać .Cieszę się bardzo ze dołączyłaś do nas może uda się jeszcze rozkręcić ten wątek Alu cóż napisać jak to ze bardzo się ciesze twoim szczęściem. Oby tak dalej ... Z jednej strony troszkę ci zazdroszczę tych "motylków w brzuszku" hihihihih no nie żebym nie była szczęśliwa kocham męża i życia poza nim nie wyobrażam sobie jesteśmy ze sobą prawie 6 lat ale wiesz rutyna , obowiązki ,życie troszkę przyćmiły te miłosne zauroczenia jakie się miało na początku związku Wielkie gratulacje dla Julci i trzymam kciuki za egzamin na pewno go zda I życzę dużo zdrówka dla naszej pływaczki!!!! Martuś a co u ciebie??? jak brzusio???? Anetko pozdrawiam i całuski dla Nikolci:** Pozdrawiam Was serdecznie!!!! P.S Postaram się pisać regularnie
  2. Hejka!!! Dziewczynki sorki ze nie pisałam ale po pierwsze brak czasu a po drugie ta tragedia sprawiły że nie miałam już siły i ochoty na forum i komp :((( Od tamtej soboty jakoś "inna" jestem i nie mogę się skupić na czymś konkretnym :(( nawet moje dziecko jest "poszkodowane"bo zamiast bajek lecą w TV wiadomości z PL:((( na szczęście nie protestuje!!! Pogoda u nas zmienna. W sobotę było tak ciepło ze już w krótkim rękawku a Julcia na podwórku ze swoją sąsiadka koleżanką bawiły się do późna Nie wiem czy wam wspominałam ale mam sąsiadkę Polkę która ma córeczkę w wieku 3 lat. A od poniedziałku wróciło zimno brrr i było tak nieciekawie na dworze szaro buro :((( aż do dzisiaj bo właśnie teraz nastąpiło duże ocieplenie i słoneczko że aż miło!!! Moje dziecko właśnie śpi to mogę coś napisać bo przez ten cały czas to było ciężko z drzemkami dziennymi ale dziś się przełamała i dała mi troszkę wytchnienia We czwartek miałam wizytę u dietetyczki i logopedy w klinice. Julcia okazało się ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu ładnie przybywa i rośnie. Wyniki badań które miały związek na wykrycie m.in. mukowiscydozy wypadły bardzo dobrze. Tak więc wielka ulga i kamień z serca że wychodzimy na prostą niestety alergia na nabiał wciąż nie ustępuje ale na szczęście jogurty sojowe nie wywołują alergię i na razie one zastępują prawdziwe jogurty Co do mowy są już troszkę lepsze postępy zaczyna powtarzać i więcej słówek jest ale nie jest to aż tak dużo jak niektóre dzieci w tym wieku powinny operować ale ważne że jest postęp Asiu dzięki za sms zmobilizował mnie zeby zajrzeć na nasz wątek hihihihi bardzo fajnie że mama ci jeszcze towarzyszy i pomaga. Mam nadzieję że Alexa już nie męczą kolki dużo zdrówka dla twojego maleństwa jest przesłodki ucałuj go ode mnie:**** I tak jak Aga troszkę ci zazdroszczę że masz takie maleństwo u mnie to niestety nie wiem jak to będzie bo ja pomału przygotowuję się do powrotu do pracy na jakiś czas , na poczęcie dzidziusia muszę poczekać chociażby nawet rok :((( choć życie różnie się może potoczyć hihihihi A Natalki zachowanie można tłumaczyć tym że zauważyła że coś się zmieniło że nie jest już jedyną córeczką że pojawił się inny dzidziuś i że musi się dzielić z nim mamą i tatą. Zobaczysz to szybko minie zwłaszcza jak Alex zamieni się ze śpiącego cały czas noworodka w super rozchichotanego niemowlaka Aguś widzę że ciebie też dopadł brakoczas :)))) my też jak tylko pogoda jest ładna siedzimy na podwórku dużo jeszcze do roboty ale pierwsze krzaczki i kwiatki zasadzone Raas bardzo się cieszę że u was poprawa i choróbska wygonione mam nadzieje na zawsze!!! Karolcia trzymam mocno kciuki za szczęśliwe i szybkie rozwiązanie Końcówka ciąży nie należy do najmilszych niestety :((( Dużo odpoczynku i spokoju!!! A dla Bartusia dużo zdrówka A gdzie Kicia ????????? Kicia odezwij się???? Ja się zameldowałam to teraz twoja kolej kochana Pozdrawiam Was serdecznie i Wasze pociechy Postaram sie wpadać regularnie Całuski
  3. Halo halo ???? Czy jeszcze ktoś tu zagląda :((( Witam się poświątecznie!!! Święta, święta i po świętach ale było nawet miło W pierwszy dzień świat mieliśmy gościa - kolegę mojego m a w drugi dzień świąt spacer po okolicy 10 min. od mojego domu są ruiny zamku i wielkie jezioro "wywiało" nas ze wszystkich stron hihihihi ale było fajnie Raas mam nadzieję ze u was już wszystko ok i Ola już w pełni zdrowa A u reszty co słychać??????????? Pozdrawiam was serdecznie
  4. Witam się poświątecznie Święta święta i po świętach ale było nawet miło choć pogoda nie rozpieszczała ale w moim przypadku najwyższy czas chyba przyzwyczaić się do pogody angielskiej a nie ciągłe ględzenie Julcia zasnęła to mogę coś naskrobać Widzę że mamy nową koleżankę Monika witaj wśród nas mam nadzieję że spodoba Ci się nasz wątek i będziesz z nami klikała za pan brat hihihi Wielkie gratki masz śliczne córeczki Ala ja ze swojej strony bym radziła kochana dużo cierpliwości i spokoju , czas jest tu najlepszym sprzymierzeńcem w tego typie relacjach Ta dziewczynka na pewno lubi cię i Julcię ale pewnie czuje się zagubiona i zmieszana bo to dla niej nowa sytuacja. Ale zobaczysz że z czasem "zaakceptuje" tę sytuacje i związek taty z "nowa" dziewczyną czyli tobą. Będzie dobrze tylko potrzeba czasu takie relacje zawsze potrzebują czasu nie da się pospieszyć tego nawetjak by człowiek nie wiem jak by chciał. I jak już pisała Martuś nie naciskaj tylko uzbrój się w spokój i dużo cierpliwości!!! Trzymam kciuk i! Będzie dobrze!!! Martuś ojj jak super ze już czujesz te słodkie kopniaczki ucałuj ode mnie twój kochany brzusio :**** Trzymajcie się cieplutko!!! Anetko witaj :** i jak zdrówko Nikolci ??? A gdzie nasza Inka ????????? Inka odezwij się kochana bo się martwię:((( mam nadzieję że u was wszystko w porządku ? jak wizyta u logopedy???? Pozdrawiam was serdecznie
  5. Z okazji zbliżających świat kochane: Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz wesołego „Alleluja" życzy Ania z rodzinką
  6. Cześć dziewczynki!! Wpadam na chwileczkę niestety brak czasu :((( u nas zimnica straszna dziś to nawet słoneczko przyświeciło ale zimno brrrrr :((( mam nadzieje ze na święta choć trochę się ociepli Alu fajnie że się odezwałaś i widzę że świetnie ci się układa oby tak dalej życzę ci z całego serducha bo super dziewczyna z ciebie a dla twojego skarba z okazji 7 urodzinek życzenia troszkę spóźnione ale szczere wszystkiego najlepszego od e-ciotki i imienniczki Julci A z okazji zbliżających świat kochane: Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz wesołego „Alleluja" życzy Ania z rodzinką
  7. Hejko!!! Asiu jak się cieszę ze już jesteś z nami i najważniejsze że masz to za sobą Alex jest po prostu bosko śliczniutki a Natalka już taka duża przy nim widać jak ten czas szybko zasuwa i nasze dzieciaczki rosną nam w błyskawicznym tempie Po zdjęciach widzę podobieństwo Alexa do Natalci I nie dziwie się ze Natalcia go uwielbia bo Alex to sama słodycz Będzie z niej dobra siostrzyczka No i nieźle cię przytrzymali , tyle czekania dobrze że chociaż poród szybciutki Karolcia mam nadzieje ze już bóle nie dokuczają !!! Postaraj się nie myśleć i nie martwić się! Będzie dobrze zobaczysz!!! Aguś cieszę się że badania wyszły ok mam nadzieję że z serduszkiem nic poważnego i kardiolog rozwieje obawy Co do kolejek do doktora to niestety taka u nas służba zdrowia lub "niezdrowia" :(((( Trzymam mocno kciuki Będzie dobrze zobaczysz!!! Dużo zdrówka dla Nikosia a dla ciebie dużo spokoju Kicia fajnie że impreza się udała i pogoda dopisała A u mnie po staremu czyli domowe sprawy : gotowanie, pranie , sprzątanie czyli jednym słowem NUDA hihihihi Pogoda jest okropna dzis cały dzień padało i nadal pada :((( i do tego takie zimno ze szok JA CHCĘ LATO !!!!!! Kupiłam Julci kilka ubranek, i po przymiarce ich okazało się że moje dziecko jest niewymiarowe spodnie na długość ok ale za to w pasie wołają o pomstę do nieba a znów jak jej kupię co będą w pasie ok okazują się być za krótkie po prostu żyć nie umierać muszę iść ciuchy oddać..... ponownie No dobra lecę bo już ziewam i oczka się zamykają Pozdrawiam WAS
  8. Cześć dziewczynki!!! Wpadam na chwilkę by się podzielić z wami wiadomością od Asi: "Hej. Alex już na świecie ja się staram odpocząć ale nie da sie bo szpital tętni życiem. Więcej szczegółów jak mnie wypuszczą. Buziaki" Tak więc kamień z serca spadł i już nasza Asia tuli synka Asiu wielkie gratulacje
  9. Cześć dziewczynki!!! Ja troszkę zalatana ale widzę ze nie tylko ja dziewczyny gdzie jesteście????? U mnie nic ciekawego już pomału robię przygotowania do świąt [ czytać zakupy ] Pogoda nie rozpieszcza bo zrobiło się zimno i deszcz bleeeeeeeeeeee a w PL podobno już takie ciepełko i wiosennie Inka powiem ci że Julia nawet szybko się zaaklimatyzowała i chyba polubiła nowy domek bo mam więcej przestrzeni do popisu jak się jej coś nie podoba albo coś wzięła i chce się ukryć to myk na schody i do góry do pokoju hihihihi A u ciebie co słychać??? Anetko dużo zdrówka dla ciebie i twojego skarba. Szczęśliwej podróży!!! Daj nam znać jak zalecisz do uk Martuś hoduj hoduj ten swój brzusio a głównie jego zawartość i pochwal się nam nim I fajnie że dolegliwości ciążowe pomału odpuszczają Trzymaj się cieplutko !!! Ala a ty gdzie się nam zapodziałaś?????? Czyżby wiosna cie "porwała" hihihihi Ja się zameldowałam teraz na was dziewczynki Pozdrawiam całą naszą ekipę
  10. Dla naszej Natalki Idzie misio... Idzie słonik... Idzie lalka... No i konik... Wszyscy razem z balonami... Z najlepszymi życzonkami... Bo to dzień radosny wielce... Masz już jeden roczek więcej...
  11. Cześć dziewczynki!!! Wpadam bo właśnie dostałam wiadomość od Asi: "czekam na przyjęcie na porodówkę. Mam 3 cm rozwarcia więc przebiją mi wody. tylko muszę czekać na moją kolej. Ciągle czekanie...Uff...." Kurcze to się nasza Asia naczeka ale grunt żeby wszystko było ok i maleństwo cała i zdrowe się urodziło !!! A tak się denerwuję jakbym sama rodziła:)) na niczym nie mogę się skupić bo tylko myślę o naszej Asi!!!! No mam nadzieję że nie będą ją tak długo trzymać i już dziś będzie tulić dzidzię Asiu cały czas myślami jestem z tobą!!! Trzymam kciuki
  12. Cześć dziewczynki!!! U nas pada deszcz a wczoraj było tak ślicznie że aż miło na sercu Julcia mi śpi od kiedy przeprowadziliśmy sie na nowy dom powróciły dzienne drzemki ja zacieszam bo chwila spokoju i chwila na małą czarną Asiu kciuki zaciśnięte wszystko będzie dobrze i nie martw się jak pamiętasz ja miałam wywoływany. Po 10 dniach od minionej daty porodu musiałam się zgłosiłć do szpitala. Pamiętam to jak dziś miałam tyle energii w ten dzień jak nigdy hihihihihi dostałam takiego powera a wyglądałam jak napompowana hihihih brzuch strasznie już męczył i rozumiem cię bardzo dobrze po prostu ma się już dosyć Zgłosiłam się na godz. 17 podłączyli do ktg a ok. 19 zaaplikowali mi nie pamiętam dokładnie globulinki czy żelik do środka i po godz. a nawet wcześniej zaczęły się pierwsze skurcze co 15-20 min. oczywiście od razu paracetamol mi dali. A o 23 poszłam siusiu a tu w łazience wielka kałuża czyli pękły wody płodowe ja szybko do pielęgniarek i ok. pól godz. znalazłam się już w salce porodowej. Niestety u mnie były skurcze a rozwarcie małe i wymęczyłam się do prawie 11 ale niestety z nacięciem :((( !!! Między 2 a 5 rano nic nie pamiętam bo dali mi "narkotyki" dzięki czemu usnęłam i odpoczęłam bo skurcze niestety były silne ale ja nie mam porównania jak by to było gdybym urodziłam bez wywołania. W każdym bądź razie dałam radę bez epiduralu Wiem ze się boisz ale jesteś silna babka i dasz radę tym bardziej że to nie twój pierwszy poród !!! Bądź dobrej myśli wszystko będzie dobrze Myślami jestem z tobą!!! Wielkie buziaczki :******* Aga nie martw się choć wiem z własnego doświadczenia ze nie jest to łatwe:((( Mam nadzieję że wszystko będzie ok Dużo zdrówka dla Nikosia!!!! Moja siostra miała wykryte szmery na sercu w szkole średniej musiała zaprzestać uprawiać biegi (a była w tym dobra wygrywała rożne konkursy sportowe.) Kardiolog zaaplikował jakieś leki i od tamtego czasu nie ma problemów z sercem. Karolinka fajnie że się odezwałaś widzę że niezłe mieliście "przygody żołądkowe " mam nadzieję że już cała rodzinka ok i Bartuś też i tryska zdrowiem bo najbardziej takich maluszków szkoda :((( A napisz kiedy masz dokładny termin porodu??? Asia [Raas] widzę że wy już na półmetku z domkiem kurcze ale ci zazdroszczę może w końcu w tym roku uda nam się kupić działkę bo tak bardzo już chcielibyśmy zacząć budować dom Fajne zajęcia dla Oli znalazłaś i też jestem ciekawa czy wytrzyma te czytanie bajek napisz nam Ja chyba po świętach zacznę chodzić z Julcią na zajęcia do Children Centre bo przez ten remont i przeprowadzkę ciągle brak czasu i strasznie zaniedbałam Kicia gdzie ty jesteś??? zamilkłaś nam na dobre :((( Pozdrawiam Was serdecznie i wielkie buziaczki dla Was i Waszych milusińskich
  13. Hejka dziewczynki!!! Witam się wiosennie u nas już drugi dzień tak fajnie na dworze że aż miło posiedzieć ja wczoraj troszkę wzięłam się za podwórko ale i tak dużo jeszcze do roboty Inka ojj widzę że Maja daje ci popalić :((( moja też czasami jest nie do zniesienia i jak się uprze to szkoda gadać takie sceny zrobi I jak tylko skończymy z domem i ogródkiem obiecuję pokazać wam kilka fotków A u reszty co słychać???????? Pozdrawiam Was serdecznie!!!!!!
  14. Hej dziewczynki!!! Witam się wiosennie u mnie już tak fajnie na dworze aż miło posiedzieć na dworze wczoraj troszkę wzięłam się za nasze podwórko ale wciąż dużo do zrobienia A co u nas na wątku tak niska frekwencja :((( czyżbyście jeszcze nie obudziły się ze snu zimowego na pobudzenie zapraszam na Asiu mam nadzieje że do środy będziesz już tulić dzidzię Kciuki zaciśnięte mocno Trzymaj się kochana i dawaj znać!!! Myślami jestem z tobą:) Buziaczki:*** A u reszty co słychać?????????????? Jak znikły to na dobre no kochane meldować mi się tutaj Pozdrawiam
  15. Witajcie!!! Oj jak fajnie że się odezwałaś Inka super że Maja już zaczęła robić postępy w mówieniu i fajnie że masz już ustalone wizyty u logopedy w uk mam nadzieje ze teraz już tylko będzie lepiej i lepiej ...... A co wizyty w PL szkoda że tak cie wymęczyła :((( bo ja szczerze już tęsknię za domem mam już w planach że sama z Julcia pojadę na wakacje ale to tylko moje plany póki co finansowo musimy się "odbudować" bo po tylu wydatkach związanych z domem to wyjazd do PL na razie poszedł w odstawkę No i wpadaj do nas częściej bo brakowało nam Ciebie A u reszty co słychać???? U mnie po staremu czyli dalej weekendy zawalone robotą w "dopieszczaniu" domu ale mam nadzieje ze do świąt już skończymy i weźmiemy się za podwórko :))) już w głowie siedzi mi go urządzanie hihihi trawnik, jakieś rabaty, krzaczki ojjjjjj Pozdrawiam Was serdecznie
  16. Witam się poniedziałkowo!!! Julia jeszcze śpi to ja szybko korzystam póki mogę hihihihi Weekend u mnie minął znów "bizi" strasznie zaganiany i w domu burdel bo ogóle nie mam jeszcze szafy to i ciuchy po walizkach i gdzie popadnie :(((( może uda mi się przed świętami kupić jakąś fajna szafę i komodę A tak ogólnie to bardzo podoba mi się ten mój domek :))) mamy podwórko i to jakie wielkie już w głowie mi siedzi urządzanie go hihihihi trawnik, rabaty, jakieś krzaczki itp. no i najważniejsze huśtawkę dla Julki ojjjjjjj jak mi tego brakowało bo tam gdzie poprzednio mieszkałam byłam "zakleszczona" na 2 piętrze bez balkonu itp. a teraz własny ogród to jak dla mnie już super Nareszcie normalnie rozwieszę pranie Kicia pytałaś czy większe niby tyle samo pokoi ale tutaj mam dom z ogródkiem a tam miałam mieszkanie w bloku na 2 piętrze bez balkonu czyli jak dla mnie bardzo duża różnica!!! Aga brawa za upieczenie tortu no i oczywiście pochwal nam się fotkami całej imprezki jak i twojego wypieku !!! Asiu dobrze że chociaż mama zostaje :))) lada chwila i już będzie po wiem że się stresujesz ja pamiętam że to samo przezywałam :(( czekałam czekałam a tu nic musieli mi w końcu wywoływać poród ale mam nadzieje ze u ciebie nie będzie takiego scenariusza .... Trzymam mocno kciuki!!! Myślami jestem z tobą!!! Buziaczki :********* no i czekam na wieści A u reszty co słychać?????? dziewczynki meldować się pls Pozdrawiam WAS serdecznie i do następnego sklikania się
  17. Dla Nikosia W pierwszym wagonie olbrzymie słonie. Dalej żyrafy... lisy... niedźwiedzie... Na samym końcu pyszny tort jedzie... Zające z miną uśmiechniętą wołają: "Dziś jest Twoje święto Nikoś..." Jadą do Ciebie życzenia... jadą... WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!
  18. Cześć !!! Julia powróciła do drzemek w ciągu dnia HURRRRRRRA ja mam czas na relaks przy kawce bo ostatnio nawet na to nie miałam czasu a jak miałam to w biegu bo Julcia zrobiła się ostatnio "prawie niemożliwa" chyba się to nazywa bunt 2-latka czasami mam ochotę ją wystawić za drzwi żeby mieć choć chwilę spokoju od jej "widzimisię" Martuś ciesze się że z dzidzia wszystko ok dużo zdrówka!!! Alu super !!! naprawdę bardzo się cieszę życzę ci z najszczerszego serca żeby był twoja połówką na całe życie!! Kibicuję wam mocno I widzę że nie tylko nasze córki mają podobne imiona ale i faceci hihihih mój m też Piotr Co do NK wyślę ci na prv Inka gdzie jesteś????????? Jak Majeczka??? Pls odezwij się Tak nam zamilkłaś że zaczynam się naprawdę martwić :(((( Pozdrawiam was serdecznie
  19. Hejka!!!! Dzięki dziewczynki za życzenia i ja też wam życzę choć spóźnione ale szczere wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet Ja już w nowym domku czuć jeszcze zapach świeżo pomalowanych ścian wietrzymy i na szczęście z dnia na dzień coraz mniej Pomału się zaaklimatyzowujemy Julcia opanowała schody i chyba nie będę musiała zakładać barierki choć nie powiem że nie obyło się bez upadku na szczęście lekkiego Jest jeszcze mnóstwo do roboty ale już nie takie pilne grunt że w końcu weszliśmy Anetko dużo zdrówka dla was Alu po twoim poście rozumiem że miłość zapukała do Twojego serduszka Gratulacje i życzę oby była ta jedyna i prawdziwa!!! Inka gdzie jesteś?????? Odezwij się bo zaczynam się martwić???? Martuś a co u ciebie słychać?????? Pozdrawiam Was serdecznie
  20. Hejka!!! Witam się z wami po długiej jak dla mnie nieobecności a tu widzę że nasz watek ledwo zipie Ja już od piątku na nowym domku czuć jeszcze troszkę farbą świeżo pomalowanych ścian ale z dnia na dzień coraz lepiej. Klimatyzujemy się na nowym miejscu Julcia na dobre opanowała schody i chyba nie będę musiała zakładać barierki choć nie obyło się bez upadku na szczęście lekkiego Jest jeszcze mnóstwo do roboty ale to już nie takie pilne i pomału się zrobi grunt że w końcu weszliśmy A jak już internet działa to jest gitara hihihihi Asiu trzymam kciuki oby szybko i bezproblemowo przyszedł na świat dzidziuś!!! Daj znać sms jakby co Wielkie buziaczki i czekamy na wieści Kicia nie tylko ty masz problem z 2 latkiem hihihi moja to już pyskuje do mnie po swojemu ale jednak pyskuje a już tak trudno ją udobruchać że hoj nawet nie mogę śpiewać jak jej nie pasie będzie krzyczeć piszczeć nie dotąd aż przestanę i tyle mam swojego hihihihi Mali terroryści A dziś dostała ode mnie klapsa po dupie małego ale jednak bo ja mówię nie nie wolno a ona na przekór że aż ze swojego uporu wpadła do miski z wodą i całe kapcie rajstopy mokre :((((((((( wrrrrr !!!!! no właśnie a gdzie Aga????????????? a pozostałe dziewczynki????????? Gdzie jesteście???? Odezwijcie się pls Pozdrawiam Was serdecznie!!!! Moc całusków przesyłam i mam nadzieje ze teraz odżyje nasz wątek
  21. Cześć dziewczynki!!! Ja na chwilkę przywitać się melduję że żyję ledwie ale jednak żyję hihihihi przeprowadzka zaczyna się już wieczorem w piątek domek "prawie" wyszykowany efekty nie są takie jak by się człowiek spodziewał ale grunt że ściany pomalowane i odświeżone zostały jeszcze wyłożyć wykładziny i panelki a to już ekipa zrobi do południa w piątek A ja mam tyle stresu z tym wszystkim że z tego całego zamieszania okres spóźnił mi się o ponad tydzień już myślałam ze jestem w ciąży ale testy wykluczały a zrobiłam ich aż 4 Alu dużo zdrówka Martuś super wiadomości nam piszesz cieszę się że z dzidziusiem jest ok!!!! Trzymaj się cieplutko, dbaj o siebie i myśl pozytywnie że wszystko będzie dobrze a będzie!!! Buziaczki :** Anetko szczęśliwej podróży!!! Inka odezwij się??? Jak Maja?? Jesteś w PL jeszcze czy już wróciłaś do UK??? Kończę kochane kobitki:)) padam na pyszczek jestem totalnie wykończona a teraz czeka mnie najgorsze dni :((( odezwę sie do was kochane jak tylko będę miała internet na nowym domku czyli do wtorku!!! Pozdrawiam Was serdecznie !!!
  22. Cześć dziewczynki!!! Widzę że zapadła u nas cisza grobowa :(( mam nadzieję ze się to zmieni Ja zabiegana na nic nie mam czasu, jest tyle spraw na głowie że już mam dosyć :(( na szczęście już w piątek się przeprowadzamy Ja się fatalnie czuję ,męczy mnie kaszel suchy mówię na to "suchoty" , mocno mi dokucza :( strasznie "swędzi" w gardle i nie da spać :((( na dodatek z tych moich ostatnich zawirowań i choroby miesiączka mi się spóźnia już ponad tydz. :((( mam już zrobione 3 testy jak dotąd wyszły negatywne a okresu jak nie ma tak nie ma mam czekać tydz. jak się nie pojawi mam się zgłosić ponownie do lekarza kurcze denerwuję się tą dziwną sytuacją :( czasami to wolę żeby to była już ciąża niż jakaś niewiadoma!!! Zawsze miałam regularne a tu takie opóźnienie i testy wykluczają ciąże :((( A dla naszego Bartusia z okazji urodzinek: W dniu, takim jak dziś, życzę Ci: Aby wszystkie fajne dni w żółwim tempie upływały, by co dzień uśmiechał się do Ciebie świat cały. By nigdy nie było porannej pobudki i wiał wiatr specjalny co rozwiewa smutki.
  23. Cześć dziewczynki!!! Ja zabiegana na amen ale na szczęście już widać efekty Wpadam na szybciutko by złożyć naszej kochanej Natalce życzonka W tym dzisiejszym dniu radości, życzę 100 lat pomyślności. Niech Ci życie w szczęściu płynie, niech Cię radość nie ominie! Dziś chcę złożyć Ci życzenia, Szczęścia, zdrowia, powodzenia. Niech Ci słońce jasno świeci, I w radości dzień przeleci. Niech odejdą smutki troski, By nastąpił dzień radości. Te życzenia choć z daleka, Płyną niby wielka rzeka. I choć skromnie ułożone, są dla Ciebie przeznaczone...
  24. Aniu wszystkiego najlepszego!!!!
  25. Cześć dziewczynki!!! Wpadam na chwileczkę się przywitać!!! A tu widzę że pustki i cisza :(((( gdzie jesteście dziewczynki???? Ja zabiegana na potęgę :(( tyle spraw do zrobienia że aż mnie głowa boli :((( przeprowadzka za 2 tyg. a na nowym mieszkaniu jest tyle do zrobienia że po prostu całymi dniami jestem poza domem :((( Julcia też chyba ma dosyć tego zawirowania Pozdrawiam Was gorąco Buziaczki dla Was i waszych pociech
×
×
  • Dodaj nową pozycję...