AniaiDaniel

A ja polecę polski produkt: szampon Czarna Rzepa firmy Joanna. Jest taki co zawiera już odżywkę, ale ja używam osobno odżywki Joanna z zielonej herbaty. Też miałam kłopot z przetłuszczaniem i... wypadaniem.

Ja również dla pewności udałabym się do lekarza. Upewnisz się, ze z synkiem wszystko ok.

Hm liczyłam na bardziej konkretne nazwy specyfików jakie zażywałyście. Wyobraźcie sobie, że sposoby naturalne pomogły i już jest lepiej :) Tylko katar mi został. Synek na wiosnę też podobnie chorował i tym razem zastosowałam na niego to co wtedy pediatra zaleciła: wit. C, syrop prawoślazowy i też już wraca do zdrowia. A o wygrzaniu się w łóżku pomarzyć można... synek zbyt aktywny mimo choroby.

Pomóżcie. Od niedzieli siedzimy z synkiem w domu. Synek już zdrowieje... tylko katar mu został. Za to ja czuję się coraz gorzej. Gardło pali (homeopatia zawiodła i płukanie szałwią), katar spływa, w kościach łamie. W aptece powiedzieli że skoro piersią karmię niczym sobie ulżyć nie mogę. Biorę tylko tabletki czosnkowe. Apap na ból głowy ledwo pomaga. Piję dużo herbatek z soku z malin, miodu i cytryny. Macie jakieś sprawdzone sposoby na takie zawirusowanie?

Kiedyś ćwiczyłam ten zestaw co Ty codziennie przez 3 miesiące. Bardzo wyszczuplałam, w talii byłam jak osa :) I czułam się rewelacyjnie. Oj przydałoby się powtórzyć bo samopoczucie gorsze i kondycja już nie ta, ale przy moim synu to trudne.

Witajcie. ja mieszkam w Lublinie z mężem i synkiem 15 miesięcznym :)

Moje Hity: - płynne mleko modyfikowane Candia Mamo rosnę! od 1 do 3 rż. - chusta Girasol - przewijak (do dziś, syn ma 15 m-cy!) - pieluchy huggies premium - chusteczki Dada z Biedronki - kaszki Zdrowy Brzuszek Nestle - drewniana huśtawka zawieszana w futrynie Buble: - łóżeczko dziecięce :/ - baldachim (zbiorowisko kurzu) - smoczek - zabawki pluszowe (brak zainteresowania) - kosmetyki Johnson

Mi pomogły książki już wymienione :) Głownie te, które napisały Adele Faber i Elaine Mazlish, właśnie czytam "Wyzwoleni rodzice, wyzwolone dzieci" o autonomii i opisowej pochwale. Rewelacyjna!

Syn 16.09 skończy 15 miesięcy. Czytałam, ze po 1 roku można podawać nabiał: sery, jogurty itp. Karmię piersią, choć na śniadanie syn je kaszki na mleku modyfikowanym. Czytałam informacje o serkach i najlepsze opinie miał Bieluch. Syn go polubił. Martwi mnie tylko fakt, że ponoć do 3 rż nie wolno podawać mleka zwykłego (tylko pierś lub modyfikowane), zatem czy Bieluch, który zawiera wszystkie białka mleka jest OK dla mojego syna?

Jestem mamą 4,5 miesięcznego Daniela. Zarejestrowałam się tu bo martwię się o synka. Karmię go wyłącznie piersią, dość często, po ok. 10 min z każdej piersi an jedno karmienie a on waży dopiero 5600 gram. Nie wiem co jest grane, gdzie popełniam błąd. Postanowiłam poczytać to forum w nadziei że znajdę odpowiedz na moje pytania. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.