
kasia_b
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kasia_b
-
Mam 2 klaczki i kucyka. Rzeczywiście to kosztowne hobby, ale mieszkam na obrzeżach miasta w domku więc odchodzą mi koszty hotelu, bo trzymam je na własnym podwórku. A od dwóch lat nie muszę też kupować jedzonka bo teściowie mają gospodarstwo - farciara ze mnie A dzieciaki rzeczywiści konie uwielbiają- jetem nauczycielką w przedszkolu i w ubiegłym roku zorganizowałam dzieciom wycieczkę do stadniny na Dzień Dziecka, z przejażdżkami wierzchem i bryczką. Były wniebowzięte. Wiele z nich pierwszy raz widziało konie na żywo- że nie wspomnę o dotykania i jeżdżeniu. A wracając do tematu imion, ja też nie mogłam się zdecydować na właściwe dla naszego synka. Te, które mnie się podobały nie odpowiadały mężowi, i odwrotnie. W końcu najbardziej do gustu przypadło mi imię Szymon i mąż musiał odpuścić Dziewczynka miałaby na imię Weronika albo Zosia (po prababci)
-
Witajcie dziewczyny po weekendzie! A u nas dzisiaj również świeci słoneczko i jest cieplutko- choć podobno ma dzisiaj popadać, ale deszczyk też potrzebny. Mam konie i one już nie mogą się doczekać świeżej trawki, a bez deszczu nie urośnie Witaj Inka ! Sama kilka dni temu dołączyłam do grona mam czerwcowych bobasów napisz coś o Was Odnośnie imion, również jestem zwolenniczką tradycyjnych. Oryginalne imiona podobają mi się, ale nie dla mojego dziecka. Pola to ładne imię, ale Emilia brzmi dostojniej. Na pewno jak zobaczycie Malutką, to będziecie wiedzieli jakie imię jest dla niej najodpowiedniejsze :)
-
Wiele wyjaśnia ten tekst Mnie w szpitalu nie raczyli wytłumaczyć, na czym polega liczenie ruchów, a i mój lekarz na razie mi tego nie zlecił- w ogóle dochodzę do wniosku że nie najlepiej wybrałam lekarza. Jakiś jest wyjątkowo wyluzowany
-
bpiwak jeśli chodzi o ruchy dziecka to nie ma na to reguły, dziwi mnie trochę że lekarz Ci powiedział że dziecko raz dziennie powinno być bardzo aktywne przez godzinę- moje maleństwo jest aktywne przez cały dzień z ok 2-3 godzinnymi przerwami na drzemkę, ale rzadko się zdarza żeby intensywnie wiercił się przez godzinę. A przecież może tak być że będzie wyjątkowo zmęczony i ruszy się delikatnie tylko kilka razy :) A jak jestem w ruchu to dzidzia zazwyczaj grzecznie siedzi w brzuszku, dając o sobie znać jak tylko usiądę. Ja ruchów nie liczę, choć niby powinno się to robić od 28 tyg. Ważne że czuję wiercenie kilka razy dziennie- nawet pojedyncze
-
Witam dziewczyny! Widzę że sobotę spędzacie aktywnie- my też dzisiaj idziemy na imprezkę urodzinową do koleżanki :) Pogoda fajna- dobrze byłoby się wybrać na spacerek, ale najpierw dokupię jeszcze kilka pieluch w Pieluszkarni, bo zdecydowałam się na wielorazowe, a że wydatek jednorazowo spory to kupuję na raty- i dziś czas na kolejne zakupy Udanych imprezek i miłego sobotniego wieczoru
-
Jeszcze raz dziękuję za miłe powitania i ciepłe przyjęcie w Waszym gronie mamma W 12 i 20 tygodniu wykonuje się te najważniejsze usg ze wszystkimi pomiarami, czy dzidzia rozwija się prawidłowo- więc się nie martw, bo na pewno wszystko jest ok. Ja tylko dlatego się zastanawiam że mój lekarz nie ma wielkiego pojęcia na temat usg (wiem z doświadczenia) robi je na oddziale szpitala, w którym pracuje i w 10 tyg nie potrafił mi powiedzieć ile cm ma dziecko, ani też wydrukować zdjęcia.Długo też "dłubał" przy aparacie żeby sprawdzić serduszko. Dlatego wolałam dla pewności iść prywatnie właśnie w 20 tyg. do specjalisty w tej dziedzinie.
-
Również uważam Milly że tak będzie najrozsądniej, tym bardziej że mój ginekolog nie jest specjalistą od usg i rzeczywiście może tylko podejrzeć, czy ogólnie wszystko jest w porządku, jak dziecko jest ułożone, ale nie zrobi żadnych pomiarów. A ostatnie usg miałam robione również w szpitalu w 24 tyg
-
ezelka ja chodzę do lekarza "półprywatnie" - w zależności od limitów. Poleciło mi go znajome i właściwie jestem z niego zadowolona, choć rzeczywiście rzadko chodzę na usg - do tej pory miałam robione 4. W 20 tygodniu byłam prywatnie. I teraz się właśnie zastanawiam czy iść prywatnie, bo wskazane jest usg między 28 a 32 tyg, czy poczekać aż mój lekarz zrobi w 35 tyg. Cóż ja mogę o sobie napisać? :) Mieszkam w Łodzi, i pogoda dziś nie najgorsza- słoneczko świeci choć wiatr dość mocno wieje. Milly bardzo dziękuję za gratulacje, a wagą się nie przejmuj- ja też już przytyłam 13 kilosów :) ale najważniejsze żeby maluchom niczego nie brakowało ;)
-
Dziękuję bardzo za tak miłe powitanie :) Termin mam na 12 czerwca- to moja pierwsza ciąża. Od początku podświadomie czułam że będzie synuś- Szymek, i usg to potwierdziło :) Mały prawidłowo się rozwija, od jakiegoś czasu jest bardzo aktywny :) wystarczy że na chwilę usiądę a On już daje o sobie znać. Kończę właśnie 30 tydzień i miałam nadzieję że podejrzymy synka na usg, ale na wczorajszej wizycie lekarz powiedział że nie jest to konieczne i muszę poczekać do 35 tygodnia. Szkoda że nie można częściej popatrzeć, co nasze Brzdące wyprawiają w brzuchach :)
-
Witam wszystkie Mamusie czerwcowych bobasków! Tak sobie przeglądam forum i widzę, że znacie się już od dłuższego czasu. Tylko pozazdrościć! I z tej zazdrości postanowiłam się "podczepić, bo kto lepiej zrozumie ciężarną jak nie ciężarna? Nasuwa mi się coraz więcej pytań, pojawiają się różne lęki a nie bardzo jest z kim pogadać. Mąż do wszystkiego podchodzi na luzie twierdząc, że skoro wszystko jest w porządku to po co martwić się na wyrost. I mam wrażenie że moje koleżanki, i moja mama, które rodziły już jakiś czas temu, zapomniały jak to było. Czasem dają do zrozumienia że przynudzam... i nie ma się gdzie wygadać Pozdrawiam ciepło
-
jakie wybrałyście imię dla chłopca - ankieta
kasia_b odpowiedział(a) na kasik kasik temat w Kącik dla mam
Witam wszystkie mamusie! Ja w czerwcu urodzę synusia- Szymusia :) Długo nie mogłam zdecydować się na imię, tym bardziej że mąż miał nieco inne typy. W końcu stanęło na Szymku- to bardzo ładne imię Podoba mi się również Wojtek, Adaś i Antonii -
Konie, koniki... jeździectwo i wszystko dookoła
kasia_b odpowiedział(a) na madalenka temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Witam wszystkie fascynatki tych cudownych zwierząt! Ja również od kilku lat jeżdżę konno i mam to szczęście, że jestem posiadaczką dwóch pięknych klaczy- mamusi i córusi. Obie są ze mną od źrebaczka. W moim stadku jest również kucyś. Obecnie jestem w 7 miesiącu ciąży i bardzo już tęsknię za jazdą konna. Zadowalam się jednak obcowaniem z moimi zwierzakami. Nie ukrywam że mama nadzieję, iż uda mi się moje dziecko zarazić pasją, ale nic na siłę. I liczę na to, że może w lipcu uda mi się wreszcie wsiąść po prawie rocznej przerwie :) pozdrawiam! -
jak już wspomniała qmpeela warto zainteresować się tematem pieluszek wielorazowych- sama dowiedziałam się o nich niedawno, mamą zostanę w czerwcu ale już zaczynam gromadzić swój stosik. Co prawda jednorazowy wydatek większy ale zdrowiej dla maluszka i nie trzeba co tydzień po paczkę pampersów biegać. A jakby policzyć ile wydaje się na pampersy przez cały okres pieluchowania, to wielorazówki naprawdę się opłacają. Pozdrawiam
-
ja również uważam że lepiej dmuchać na zimne. Mój mąż sądzi, że zakup tego urządzenia nie jest konieczny, jednak myślę że najlepszym rozwiązaniem będzie konsultacja z lekarzem. W szpitalu powinni chyba powiedzieć, jeżeli będą wskazania do używania monitora. Moja szwagierka urodziła wcześniaki i w szpitalu powiedzieli jej, że dobrze byłoby gdyby miała monitor. Ona nie zdecydowała się na zakup, ale ja nie wyobrażam sobie żebym mogła normalnie funkcjonować cały czas bojąc się o dziecko.
-
Witam wszystkie obecne i przyszłe MAMY! Sama mamą zostanę za kilka tygodni i jak to zwykle bywa nasuwa mi się wiele pytań i wątpliwości. Między innymi czy należy kupować monitor oddechu. Wiem że to sprawa indywidualna, uzależniona od wielu czynników. W mojej i męża rodzinie nie było przypadków bezdechu u noworodków, nasze dzieciątko rozwija się prawidłowo i ma zdrowe serduszko- jednak jakiś lęk pozostaje. Napiszcie proszę jakie macie zdanie na ten temat- jakie doświadczenia. Czy Wasze dzieciaczki miały monitor. Pozdrawiam cieplutko
-
Witam wszystkie obecne i przyszłe mamusie! Jestem z Łodzi, w czerwcu po raz pierwszy zostanę mamą i już nie mogę się doczekać! Gorąco pozdrawiam jestem... szczęśliwą żoną, mamą syneczka który na świat przyjdzie w czerwcu :))) nie lubię... nieszczerości nie żałuję...niczego zawsze... rodzina jest na pierwszym miejscu planuję... używanie pieluszek wielorazowych :) nigdy... nie mówię nigdy nie życzę nikomu... co dla mnie nie miłe denerwują mnie... egoiści czasami... lubię pobyć sama