fasolka84

Anu ja mam na każdej wizycie usg. A Ty?

Klaudusia będzie dobrze, musi być dobrze! Trzymam za Was kciuki z całego serca. Trzymaj sie Kochana!

Hej dziewczyny! Klaudusia a z czego taka wada wynika? Mówił Ci lekarz co z tym można zrobić? Trzymam za Ciebie kciuki, żeby wszystko się dobrze zakończyło dla Ciebie i maleństwa. A na poprzednim usg nie było widać tej wady?

Witam w ten piękny poniedziałkowy dzień. :) Małek brzusio boski :) Mamy już te brzucholki widoczne. Super, że masz już te ruchy takie na maxa odczuwalne i WIDOCZNE :) Moja kruszynka jeszcze nie specjalnie mocne te kopniaki mi daje ale ja czuję :) Cisz się tym, że tak fajnie odczuwane są przez Ciebie:) A nerwy... no cóż nie ty jedna :) Migdalenka fajnie, że już masz tą całą ciąże za sobą i teraz możesz cieszyć się swoim maleństwem już na co dzień :) Cosniebieskiego przyłączaj się do nas, pisz, pisz, pisz :) A ja dziś rano znów wymioty... jakaś masakra. Pierwszy trymestr bez najmniejszego (przepraszam za wyrażenie) "rzygnięcia" a tu teraz w drugim trymestrze się zaczęło. Mój mąż to jakis spanikowany jest i kazał mi iść do lekarza. Co myślicie? Chyba to nic niepokojącego?

Cześć dziewczyny :) Nareszcie coś się ruszyło na forum, bo czasem to taka tu cisza... Dziewczyny śliczne brzuchole :) Naszych ciąż już nie da się ukryć. Fajnie! asi_ek dobrze, że się wyjaśniło z czego ta woda poleciała. Powiem Ci, że tak przypuszczałam bo też mi się zdarza, że mocz mi ucieknie- samowolnie. Chyba maluszek gdzieś tam uciska i czasem tak się dzieje. A co do zmiany lekarza to to dobrze zrobiłaś. Wydaje mi się, że lepiej jest chodzić do lekarza który pracuje w szpitalu w którym będziesz rodzić. Chociaż tak naprawdę to jeżeli będziesz miała poród naturalny to bardziej pomocna jest położna bo to ona jest przy Tobie. Lekarz przychodzi na sam koniec porodu. Tak czy inaczej dobrze jest gdy lekarz prowadzący pracuje w szpitalu w którym rodzisz. Powoli już każda z nas zaczyna czuć ruchy. Dziewczyny a jak liczone są miesiące w ciąży? Bo różnie jest to podawane...

Hej basia_88 Też miałam taki okres, że schizowałam bo czułam ruchy a potem nagle nic przez kilka dni i tez się strasznie martwiłam. Ale jest wszystko ok i u Ciebie na pewno też tak jest. Wydaje mi się, że gdyby coś się działo to organizm daje o tym znać. Ja raczej nie będę kupowała nowego wózka bo mam po starszej córci. A ten o którym piszesz- fajny. Bardzo poręczny, i chyba nie zajmuje dużo miejsca w samochodzie (bardzo ważne).

Cześć! Maugosia trzymam kciuki, żeby nic nie urosło Twojemu maluszkowi miedzy nogami :) Ja też nie słucham żadnej specjalnej muzyczki, a bajki czytam mojej pierwszej córci :) Wczoraj podczas czytania wieczornego maluszek szalał w brzuszku. Przyłożyłam Patrycji rękę do brzucha i poczuła swoją siostrzyczkę :) Ale się cieszyła :) W ogóle ona jest ostatnio na etapie ciągłego całowania brzuszka, głaskania go, rozmawiania. Poranny rytuał to buziaczek dla mamy i buziaczek w brzuch dla dzidziusia :) Kochany Skarbek :)

Maugosia ale suuuuper brzusio :) Piękny, śliczny, uroczy, kształtny... mogłabym tak długo :) U mnie nie było burzy i dobrze, bo okropnie się boję. Stara baba a boi się burzy ;) Dziewczyny chwalić się tutaj swoimi krągłościami :)

Cześć dziewczyny! :) Ładny dzień dzisiaj mamy. :) Oby jak najdłużej. Mój maluszek coraz częściej daje o sobie znać. Te jej ruchy są powoli wyczulane na skórze, tzn jak przycisnę bardziej brzuch w miejscu gdzie baraszkuje to już czuć malucha pod ręką. Super uczucie :) Mariposa super, że u maluszka wszystko jest ok. Daj zdjęcie brzucholka :) Zresztą kilka dziewczyn się deklarowało, że dodadzą fotki a tu nic... Mariposa ja też przytyłam już 5 kg, aż się boję co będzie dalej.

Iwwwcia przy pierwszej córce kupiłam sobie taki księżyc do karmienia, mniejszy niż ten który podesłałaś typowy do karmienia mówię o czymś takim http://allegro.pl/fasolka-motherhood-poduszka-do-karmienia-kojec-i3591434312.html Sprawdziło mi się to do karmienia piersią, ręka nie jest tak obciążona. Wygodniej się karmi. A moja mała to był straszny śpioch, więc często karmienie długo trwało. Nie używałam tego do podpierania pleców, czy podnoszenia nóg do góry. Ale pewnie sprawdziło by się to. Więc polecam.

Hej Asi_ek, od kilku dni się zastanawiałam co sie z Tobą dzieje. Ciekawe przez co ta woda się polała. Nie przedźwigałaś się? Odpoczywaj i daj znać co u Ciebie.

Maugosia jeśli chodzi o imię to bardzo się mi podoba Karolinka :) Ale to jeszcze temat do przemyślenia. Do tej pory nie zaprzątałam sobie głowy imieniem bo nie wiedziałam kogo nosze pod serduszkiem :) Mnie też rano pobolewa gardło ale potem jakoś przechodzi.

Hej dziewczyny! U mnie dziś samopoczucie masakra!!!! Jak nie wymiotowałam w pierwszym trymestrze tak teraz się zaczęło od dwóch dni mnie męczy. Masakra. Mam nadzieję, że to chwilowe. I gratulację wytrzymałości dla tych które to przeżywały przez te 4 miesiące wcześniej. Chyba, że mnie jakiś wirus dopadł... Kobitki będę pierwsza z zamieszczeniem zdjęcia brzucholka! :)

Hej, ja już po wizycie! Najprawdopodobniej będę miała córeczkę :) Anu mam ten sam problem co Ty z tym łożyskiem.... mam nadzieję, że się przesunie na właściwe miejsce. Następna wizyta za 5 tygodni.

Hej! :) Piękna Polska Złota Jesień oby jak najdłużej. :) Dziś idę na 15 do gina, mam nadzieję, że u maluszka wszystko ok. Już się nie mogę doczekać gdy zobaczę maluszka :) Pisałam Wam, że czuję już ruchy maluszka a teraz z kolei nic... nie wiem o co chodzi. Mam nadzieję, że wszystko u niego dobrze- trochę się martwię. Ale jak by było coś nie tak z maluszkiem to pewnie miałabym jakieś objawy. Co myślicie? Anu czytałam trochę o tym niskim łożysku i na tym etapie ciąży może się tak dziać, łożysko się jeszcze nie ulokowało w odpowiednim miejscu. Oszczędzaj się i tyle. Będzie dobrze. Małek to dobry pomysł z tymi zdjęciami brzuszków. Jestem za wieczorem może coś zamieszczę. :) Pochwalmy sie dziewczyny. Mój jest już duży. Ukryć się już nie da. :)

Hej dziewczyny! Też się zastanawiam nad tym usg 4d, ale zobaczę co mi lekarz jutro doradzi. Jutro idę na wizytę i mam nadzieję, że dowiem się płci maluszka. Dziewczyny może głupie pytanie ale jaka jest różnica między 3D a 4d? Bo takie standardowe usg to 2d? Anu powiem Ci, że ja też juz czuję ruchy, tak od 1,5tyg. Takie delikatne muśnięcia tak jak to opisała mariposa. Ja jestem w trakcie 16 tygodnia

Hej! :) Witam nowa marcóweczkę :) Cześć Siunia25 ! Super, że już wiesz kto rośnie Ci pod serduszkiem. Ja się wybieram w przyszłym tygodniu do lekarza i mam nadzieję, że się dowiem kogo ja nosze :) Liczę po cichu na synusia :) Malek, nie wiem czy Ci to pocieszy czy nie ale sama miewam takie napady złości. Wiem co czujesz. Ale staram się czasem odpuścić. Maluchy to uparciuszki i wiem, że moje krzyki i złości nic nie dają, prócz wyrzutów sumienia po takiej akcji. A dziecko wówczas staje się jeszcze gorsze. Był taki moment u mnie, że jak mała wyprowadziła mnie już tak na maxa z równowagi, dostała na dupsko, to nie uroniła ani jednej łzy. Mówiła mi tylko cytuję:"I dobrze, że mnie zbiłaś, dobrze, że mnie boli" Po takim tekście jeszcze większa złość się wzbierała we mnie. Naprawdę czasem trzeba mocno zęby zacisnąć (w dosłownym znaczeniu tego słowa). Czasem trzeba po prostu odpuścić. Ostatnio moją receptą na złości jest ultimatum, że jeżeli się nie uspokoi albo czegoś nie zrobi nie będziemy czytali bajek na dobranoc. Działa to na nią bardzo bo to jest taki element naszego wieczornego rytuału. Basia_88 jak tam po wizycie??? Siunia25 ja przy pierwszym dziecku używałam tetry, na samym początku, ok 2-3 miesięcy. Używałam ich w ciągu dnia jak byłyśmy w domu, jak gdzieś wychodziła to oczywiście pampers i na noc też pampers. Dziecko spało spokojnie. Teraz też planuję na samym początku używać tetry. Przynajmniej takie mam założenia a jak wyjdzie to się okaże. asi_ek ja bym wybrała, wychodzę wiosną :) Bardziej optymistyczne :)

Cześć dziewczyny :) malinowaaaa super że już Cię wypuścili :) Anu ja też mam takie kłucia więc jest to chyba normalne :) Ale faktycznie nie przyjemne uczucie. Co do ruchów to ja mam wrażenie, że już czuję :) Tak od 1,5 tygodnia. Jest to moja druga ciąża więc pewnie dlatego jestem bardziej wyczulona. To są takie pojedyncze muśnięcia. Ale uczucie super. Nie jest to wyczuwalne jeszcze dotykając skóry brzuszka ale czuje je od środka. Naprawdę super uczucie. :)

Hej Dziewczyny :) Coś ostatnio mnie tu nie było... ale przeziębienie dało mi w kość ale na szczęście już jest teraz dobrze. Wykurowałam się i mi przeszło. Chociaż przy przedszkolaku to nie wiem na jak długo. Cieszmy się chwilą :) asi_ek z tą kawką to może i masz rację. Może się tłumaczę ale piję jedną dziennie i to rozpuszczalną z 1 łyżeczki z mlekiem. A herbatę piję zieloną lub białą z mniejszą ilością kofeiny :) Przed ciążą to piłam taka z ekspresu, to ona faktycznie była silna. Teraz nie dotykam ekspresu. :) Asie_ek a na L4 pójdę... na razie jeszcze nie wiem. Planuję pracować jak najdłużej, tzn tak do końca lutego. Chyba,że coś mnie przyciśnie tak na maxa. Anu ja też jestem mega ciekawa co tam się we mnie rozwija. Wczoraj się mi śniło, że byłam na usg i okazało się, że chłopczyk :) Ale bym się cieszyła gdyby okazało się to prawdą. Chociaż wiadomo, że najważniejsze żeby dzieciątko było zdrowe. Maugosia witaj na naszym forum. :) A z pracą no cóż, nie ma lekko. U mnie też pewnie nie będzie za ciekawie. Podejrzewam, że jak pójdę na macierzyński to będą musieli kogoś przyjąć na moje miejsce a jak przyjmą to będzie problem z powrotem. Wiem, że mnie musi przyjąć po powrocie ale może mi od razu wypowiedzenie wręczyć. Nastawiam się raczej na szukanie pracy po macierzyńskim. W ogóle u mnie jest to zagmatwane wszystko i szczerze mówiąc nie wiem czy będę w ogóle tutaj wracać. Na pewno nastawia się na zmianę pracy, chociaż wiadomo jak to jest teraz z pracą. Zobaczymy co życie pokaże. A jak to jest u Ciebie z macierzyńskim? Będzie Ci przysługiwał? A ten roczny?

Hej Mamuśki :) Anu ja przy pierwszym dziecku nie chodziłam do szkoły rodzenia i w czasie porodu , albo raczej po bardzo żałowałam. Nie wiedziałam na co mam być gotowa. Wówczas jeszcze przed porodem myślałam np że podczas rodzenia dziecka, jak są już te skurcze parte to myślałam, że jak jest skurcz to wystarczy raz przeć i przy następnym skurczu znów jedno parcie. Aż w końcu słyszałam jak położna z lekarką mówiły, że ja nie prę. Ale byłam święcie przekonana, że wystarczy 1 parcie na 1 skurcz. Jak bym chodziła do szkoły rodzenia to pewnie wiedziałabym jak to wszystko ma wyglądać. Wydaje mi się, że naprawdę warto, chodzić na takie zajęcia. I teraz pewnie będę chodziła. Sądzę, że warto. Klaudusia ładne to imię Michalinka :) Ciekawe co się tam w nas rozwija :) Coś mnie dzisiaj zbiera, chyba jakieś przeziębienie. Zimno mi, katar... bryyy Co stosujecie na przeziębienie? Albo co można stosować? Jak to dobrze, że zbliża się weekend muszę się wykurować.

Witam, jestem obecną i przyszłą mamusią z Bielska Białej, może ktoś jest jeszcze z tych okolic? Zapraszam.

Cześć dziewczyny! Jaka tam pogoda dziś u Was? Bo u mnie pochmurno i mam wrażenie,że będzie lało. Właśnie pije poranną kawkę. Nareszcie powrócił mój smak na kawkę. Gdzieś na którymś z tematów forum przeczytałam, że dziewczyna martwi się czy oddać szczurka bo jest w ciąży. Powiem Wam, że nawet nie pomyślałam czy mój chomik jest jakimś zagrożeniem dla ciąży. Co myślicie? Szkoda by mi go było. Przyzwyczaiłam się do zwierzaka.

Witam! mariposa super, że u maluszka wszystko ok. A co to za przepis z tymi plackami marchwiowymi? Dobre wyszły? Kludusia również się cieszę, że wszystko super. Wszystkie się zamartwiamy, że coś będzie nie tak z naszymi maluchami, a potem okazuje się, że wszystko jest ok. :) I oby tak dalej było. A na wynikach ja się nie znam, może któraś z koleżanek coś więcej powiedzą na ten temat. Choć i tak uważam, że nie ma to jak opinia lekarza :) asi_ek już niedługo będzie trzeba się zaopatrzyć w nowe, większe ciuszki. Wszystkie nas to czeka. :) malinowaaaa jak ja dawno nie spałam do 11, na pewno ze 4 lata. A wcześniej to z mężem spaliśmy czasem do 12... Teraz mogę tylko pomarzyć. A za jakieś 7 miesięcy to będę się modliła o sen do 7 rano :) Anu daj znać jak po wizycie :) Trzymam kciuki. Ale mi dziś jest zimno, jeszcze jak zerknę za okno to dopiero czuję chłód. Ale bym poszła na krótkie L4, żeby troszkę odpocząć...

hej imcia29, z tego co wiem to wynik od 3 w górę jest niepokojący. Wątpię, żeby przeziębienia miało na to wpływ. Na razie się nie przejmuj. Wg mnie wszystko jest ok. Spokojnie do wizyty u lekarza. Jeżeli będzie niepokoił doktora ten wynik to zleci pewnie amniopunkcję. Czytałam sporo na ten temat, gdzieś nawet pisała dziewczyna, że NT miała 5 i zdrowiutkie dziecko urodziła. Będzie dobrze. Dzidziuś potrzebuje spokojnej mamusi. Daj znać co Ci lekarz powie. Trzymam kciuki! :)

Malek super radocha jak się widzi maluszka na monitorze. :) A przezierność może uda się zmierzyć na następnej wizycie. Nie będzie na to jeszcze za późno. Ale na pewno wszystko jest dobrze.