joasia85

Na dzień dziecka jedziemy do zoo taka wyprawa najbardziej ucieszy nasze dzieciaki! zabawek mają tyle że drzwi się nie domykają, szybko się nimi nudzą.jeśli chodzi o najciekawsze jakie mają to muzyczny stoliczek, którego można przekształcić na pchacz - zabawka od 5 m-ca do 3 lat.często też wracają do samochodzików wadera takie różne po 5 zł za sztukę - mają całą kolekcję, fajne rzeczy można z nimi robić.drewniane zabawki np klocki z cyferkami i literkami na początku gryzą, potem robią wieże, później poznają cyfry i układają alfabet, świetna jest również taka drewniana wieża z różnej wielkości pierścieni- trzeba je ułożyć wielkościowo.dobrym pomysłem są puzzle, grube kredki w drewnie bambino,malowanki wodne, ciastolina, farby do malowania palcami.

super efekty są po wypiciu na czczo 1 litra maślanki truskawkowej. po godzinie czujesz że coś zaczyna się ruszać w twoim brzuchu a po dwóch są efekty specjalne ;-D

fajny pomysł! do wcześniejszych postów dokładam i swój: można by było raz dwa razy na tydzień w określonych godzinach zorganizować specjalne zajęcia np karaoke albo bal przebierańców itp. dzieciaki też uwielbiają Panią która im maluje na buźkach różne obrazki.Jeśli chodzi o menu to nie może zabraknąć lodów, gofrów i frytek.Ceny - nie może być za drogo, trzeba się zorientować jakie ma konkurencja. a w konkursach zorganizowanych w kawiarence nagrodami mogą być m.in. karnety na wejścia free do tegoż przybytku :-) z zabawek koniecznie zjeżdżalnia i takie karabińczyki na miękkie kulki, ostatnio sama byłam zachwycona, nie mówiąc już o córce;-D

zapiekanki z grzybkami (własnoręcznie zbieranymi jesienią),serem i ketchupem

Oczywiście gratuluję również pozostałym zwyciężczyniom. Kobiety jesteście Wielkie!

Huraaaaa!!!!!!Wygrałam!!!Jaki cudny prezent na Dzień Matki!!! Strasznie się cieszę że moja praca zdobyła uznanie szacownej Redakcji.Absolutnie kocham Parenting.pl

ojejku no to mosia serdeczne gratulacje !!!!

Nie mogę się doczekać wyników

my z reguły używamy Gufo albo Nelli blue są śliczne, duży wybór, bardzo wygodne, na szerszą stopę.dzieci mają wysokie podbicia, na pewno nic z Bartka nie dadzą rady wepchnąć na nóżkę, no chyba że 2 rozmiary większe, ale przecież nie o to tu chodzi.

z kubkami to łatwo nie będzie...bardzo trudno znaleźć dziecku coś co mu przypasuje.moja córa odkąd skończyła 9 m-cy gryzła wszystko co popadnie, smoczki też.najpierw kupiłam z racji wieku kubek balonik z canpola taki z silikonowym ustnikiem. załapała świetnie bo podobny w dotyku do smoczka, niestety rozgryzała 1 na tydzień - niby niewiele - koszt 4zł ale się uzbiera.więc stwierdziłam że trzeba grubszy, kupiłam lovi taki żółty a tu figa nawet go nie tknęła nie mówiąc o tym że przeciekał.potem były ze dwa takie "dorosłe" z ustnikiem, lovi 360, i ze słomką. z ustnikami używamy dopiero teraz do zbożówki, soków czy wody. 360 nie tknęła - sama się temu nie dziwię - taka cudaczna konstrukcja że dziecko nie wie jak tego używać - nic nie wystaje a są przyzwyczajone że wkłada się do buzi to co wystaje.natomiast ze słomką - trudno ją było nauczyć, w końcu po 2 miesiącach załapała, że to nie do zabawy tylko picia, ale nie nadaje się do picia na leżąco- wiadomo rurka musi dotykać dna.więc ostatecznie kupowałam nadal te ustniki 1 na tydzień;-D.potem koło 2 latek skusiłam się na "łaciaty" tak się nazywa z canpolu.i pije w nim do dziś.niby też twardy ustnik ale jest niecieknący nawet jak odwróci go do góry dnem - nic jej na twarz nie leci - okazało się że to były "wady " tamtych kubków z twardymi ustnikami, zniechęcała się przez to.jest to nasz aktualny w pełni zaakceptowany kubek do mleka, bo mała ze względów zdrowotnych dalej pije modyfikowane z dodatkiem kaszki ryżowej - miarka nie więcej bo jak gęstsze to nie przejdzie przez dziurki.i wszyscy są zadowoleni.syn niedługo skończy 9 miesięcy ale nawet nie tknie ustnika, dalej leci na butelce, z nim pewnie też czeka nas przeprawa, ale to pewnie później bo na razie nie rozgryza, więc jeszcze mamy czas. pozdrawiam!!!!!!!!

Kapuśniak u babci - mniam mniam.Najlepiej smakuje jak ktoś ugotuje

Chyba wszyscy się opalają

właśnie przyszły nowe próbki: 4 porcje lubrykatu i czekoladowe desery alpro soya.Odrobinę fantazji i można by sobie z mężem przyjemny wieczorek zaaranżować z tymi rekwizytami

córcia miała opryszczkę na dolnej wardze, kilka razy zdrapała strupek i została nieładna blizna. co z nią zrobić? zblednie sama, czy czymś smarować? nie chcę żeby jej to zostało bo nieładnie wygląda.

Zaczyna cię ciepełko, wszyscy się rozbierają, opalone ciałka pokazują a mnie zazdrość ogarnia.Mam jasną bardzo wrażliwą na słońce skórę, zwyczajowe opalanie i solarium odpada, powodują wysypkę.Kombinuję zatem jak tu za bardzo w tłumie nie odstawać i dodać sobie trochę koloru? Mam nikłe doświadczenie w tych sprawach.Doradzicie czego używać i jak? Macie jakieś sprawdzone kosmetyki samoopalające czy balsamy czy jakieś inne jeszcze cuda po których będę "muśnięta słońcem" a nie pomarańczowa??? Z góry dziękuję za wszystkie porady

MadziulkaPMniccoll86Niedawno spotkalam moja dawna znajoma i nie moglam uwierzyc wlasnym oczom jak schudla.......i udalo mi sie wyciagnac w jakis sposob to zrobila. Otoz stoswala diete ktora wygladala nastepujaco: Śniadanie godz 10.00 -filiżanka świeżo zaparzonej kawy naturalnej lub słabej herbaty żadnych dodatków -topiony serek o ulubionym smaku - 50g -pomidor Drugie śniadanie godz 12.00 -1jajko ugotowane na twardo lub miękko bez soli -pomidor Przekąska godz 14.00 -jabłko Obiad godz 16.00 -200g gotowanego chudego mięsa, można dodać trochę warzyw Kolacja godz 18.00 -20 dag chudego twarogu z ziołami ale bez soli -pomidor Wieczorem godz 20.00 -kieliszek czerwonego wytrawnego wina noc godz 22.00 -3 razy numerek z ukochanym to sobie dodaje kto chce!! Ale warto zauwazyc ze seks spala kcl wiec kto nie lubi cwiczyc..... polecam!!! Diete stosuje sie przez 5 dni i codziennie sie je to samo.Nastepnie w sobote i niedziele jemy co chcemy ale ograniczamy sie do 1000kcl i unikamy wtedy tluszczy, slodkiego itp. I tak przez miesiac 5 dni diety i 2 dni 1000kcl.Kolezanka w taki sposb schudla 15 kg.A druga kolezanka co zaczela diete tydzien temu juz prawie 5 kg. Dlego takze ja postanowilam sprobowac i moze ktoras z was przylaczy sie????? Zaczynam od wtorku:) Dietka podobna do kopenhaskiej ;) Ale ma kilka plusów- niema SZPINAKU z wody bleeeeeeeeeee i sałaty z olejem bleeeeeeee ( moja ulubiona to z jogurtem;) A tu serek serek serek- na tym żyć mogę;) szkoda tylko,że teraz maluszek pod mym serduszkiem rośnie bo bym się dołączyła. Ale po porodzie podbijam do was Powodzenia dziewczyny!!! myśle że nie masz czego żałować. gratuluje maluszka małego i malutkiego

dla zastanawiających się nad tą dietą: próbowałam- 8 dni, więcej się nie dało bo raz że strasznie nudna, a dwa że od nadmiaru sera i pomidorów dostałam wysypki alergicznej, którą leczyłam dłużej jak te nieszczęsne 8 dni. ogólnie wcale głodna nie byłam, jak dla mnie jedzenia na dość, tylko monotonia.schudłam 4,5 kg, po miesiącu przytyłam 2 kg wcale się nie obżerając, ot normalne zdrowe jedzenie ale bardziej urozmaicone. bilans w sumie dodatni ale jak ktoś ma problemy ze skórą, niech się najpierw dobrze zastanowi czy warto. wymyśliłam też fajny przepis do tej diety na obiad - godz 16. oto on: PIERŚ KURCZAKA PO MEKSYKAŃSKU pół fileta drobiowego objętość miseczki-bulionówki mrożonej sałatki meksykańskiej np Poltino vegeta natur - 1 łyżeczka pieprz ziołowy do smaku filet opłukać, pokroić w kostkę zalać litrem wody, zagotować, zebrać szuwary. wsypać mrożone warzywa, wsypać vegetę natur oraz pieprz ziołowy.gotować, mieszając od czasu do czasu aż zmięknie mięso, woda prawie wyparuje, zrobi się gęsta potrawka.czas przygotowania i gotowania około 35 min.pyszne i dzięki temu dietka mniej nudna

skierkaMarthallaDziewczyny, jakieś następne "forum ekspertów", coś w stylu streetcom. Nie sprawdzone, nie mam o tym żadnych informacji, być może badziew jak szeptopolis, ale może coś fajnego... jeśli któraś spróbuje, to niech da znać ;) Klub Ekspertek - ofeminin.plpo zarejestrowaniu wysyłają maila z info co jakiś czas o 3 produktach do testowania. wybiera sie jeden, odpowiada na pytanie i czeka. ja po kilku zgłoszeniach załapałam się do testowania preparatu wyszczuplającego więc stronka ok i jak najbardziej polecam a tutaj trzeba tak jak w streetcomie wysyłać oświadczenie i pisać później mnóstwo raportów???

anitaa84Ale wymiana dokumentów po zmianie stanu cywilnego jest bezpłatna..na podstawie aktu ślubu. Tak mi powiedziała babka w USC. Póki co wymieniłam dowód i nie chcieli kasy.. serio?????? jak wymieniałam swoje to pierwsze co to kazali do kasy lecieć

carmen_44joasia85swego czasu z apteki zyskaj zdrowie dostałam stosik makulatury, jakieś poradniczki i ciekawy, duży brelok, który okazał się być etui na szmatkę do okularów ( szmatka w zestawie), również trzeba napisać prośbę o gadżety na adres: info@zyskajzdrowie.pl joasia85 kochana co im napisałaś? Ja okularnica to szmatka by się przydała hihi ano to że jestem ich zagorzałą wielbicielką i że chcę coś na pamiątkę od nich mieć a tak szczerze mówiąc w tych aptekach nie byłam ani razu bo najbliższa jest o 2 h drogi od mojego domku

o właśnie a zastanawia mnie fakt dlaczego wymiana dowodu kosztuje 30 zł a prawka z wszystkimi opłatami prawie stówę? jaka to różnica? ta sama wielkość itepe a cena 3 razy wyższa

może się poszczęści????

właśnie otrzymałam nagrodę , termometr jest fantastyczny, w paczce również była duża naklejka z malinkami i malinowa malowanka. jestem mega zadowolona.serdecznie dziękuję Sponsorowi nagród oraz szanownej Redakcji

Ale słodko się zrobiło,a ja znowu nie wygrałam, ale wszystkim szczęśliwcom gratuluję!

Daffodiljoasia85Przed chwilką listonosz przytaszczył wypchaną kopertę od PIS-u (nie żebym jakaś strasznie polityczna była, ale znalazłam kiedyś na którymś forum przechwałki że ktoś tam dostał gadżety, sprawdziłam i faktycznie) a oto co w niej było: dwa długopisy automaty, dwie smycze,zakupowa reklamówka z logo oraz notatnik formatu A5 (na oko liczący 50 kartek) w kratkę. gdyby ktoś miał ochotę na te gadżeciki można napisać prośbę o ich wysłanie na adres: biuro@pis.org.plO nie, z reklamówką PISu paradować nie będę :) Zawsze możesz wynieść w niej śmieci