-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Venezzia
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 13
-
Kurcze znów skwar ... hejka wszystkim ! U nas znow parno duchota ze nawet wiatraki w pokojach nie pomagaja, powietrze stoi... Masakra ! Nawet nie wychodzilam dzis z mala na dwór bo i tak dlugo nie da sie wysiedziec. Fajna pogoda ale jak się jest nad morzem :) Wczoraj puscilam mała bez pieluchy po mieszkaniu , mysle sobie : kupy nie zrobi bo przeciez robila juz jakis czas temu. Zostawilam ja w salonie ma macie , ale cos dlugo cicho tam bylo wiec wchodze sprawdzic co sie dzieje . Patrze; a moje dziecko obrsrane po pachy , kupę miala nawet we wlosach , mata i podloga także a nawet kilka zabawek :)) Kassia- gratulacje, widze ze idzie bardzo szybko idzie wam odcycowanie :) Wobec tego ja łapię doła bo zamiast się wziać za to porzadnie to ciągle a to ząbki a to upał a to coś i daję cycka . W dzień zdarza się ze juz wogole nie karmię ale przed zasnieciem no i raz nad ranem- tego nie moge zliwidować, no i święta prawda co pisalas - nie można spać z maluchem jak chce się odstawić od piersi... Bugi & Beata- już nas pieką uszy ! juz przestańcie :)) Karwenka - w tym moim kołku nie mozliwosci zeby się bujneła . Jakby nie fikala to i tak zawsze pozostanie w tej samej pozycji- o tyle dobre ,ze nie trzeba wobec tego az tak stać nad nią na basnie itp.
-
Czesc dziewczynki ! U nas takze potworne upały , masakra jakas ... Normlanie dzis poscielilam sobie z mała w salonie bo to jedyny pokoj ktory jest ciut chlodniejszy niz pozostale ale i tak mala budzila mi sie i krecila w nocy. Bidulka byla cala gorąca i spocona . Dzięki Bogu za ogrodowy basen , przez trzy osttanie dni wychalpała sie co niemiara i to pozwolilo troszke odsaonac w te upaly. Sama zreszta sie z nia pluskalam bo nie dalo rady wysiedziec :) Chyba hibiskus pytała o pływalnię z mała- u nas rewewlacja, bylysmy juz 3 razy. Kupilam małej kólko o takie : BEZPIECZNE KOŁO KÓŁKO DO PŁYWANIA DLA NIEMOWLAKA (2414174275) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Kolko sprawdzilo sie idealnie , zreszta nawet bez niego mala fika z zachwytu jak tylko wkladam ja do wody i udaje ze plywa :) Poza tym strasznie ja fasynują inne dzieci ,ktore np. plywaja w poblizu i to tez fajnie poobserwowac :) Kassia- super ze wakacje udane - widzialam fotki na fb - zazdaraszczam ! :))) Ivone- może podlałas orzeszki zbyt duża ilościa wina ?:)) przyznaj się kochana ! ;)) Afi- jesli u was na basenie nie ma podgrzewanej wody dla dzieciakow to sprobuj Nince kupic taki stój kapielowy w formie kombinezoniku ze specjalnej tkaniny,to wlasnie jest do chlodnej wody , wtedy maluszek nie czuje jej tak bardzo . Skleroza nie boli jak sie nazywają te stroje kąpielowe ale na allegro znajdziesz ich moc ;)
-
Hejka Meldujemy się i my :) Od wczoraj Nadia jest upierdliwa jak wtedy gdy wychodziły jej zęby tak wiec obstawiamn kolejnechcociaz na moje oko dziaselka ma takie jak zawsze.. Mamz nią istne urwanie glowy bo odkad zaczeła raczkować jest co chwila w innym miejscu : ) A to w kuchni, a to w sypialni a to grzebie w doniczce i wcina ziemię , a to lata za kotem , ufff nie mam nawet spokojnej chwili zeby usiać i poczytac czy posiedziec przy lapku. Na dodatek mała rwie się niesamowowicie do stania , staje przy czymkolwiek i co chwila wiec musze miec podwójne oczy dookoła głowy. Jutro idę z nią na basen , tym razem na dłuzej , zakupilam specjalne kólko dla niemowlaków i zobaczymy czy nam przypasuje. Jestem na bieżąco z wami moje drogie bo podczytywalam w miarę regularnie :) Miłego dnia !
-
Dzięki Iwonko :) Dobrze ze chcociaz u Was dobrze :)
-
U nas to nawet nie klótnia- ja zaczynam sobie zdawać sprawę ,że mamy inne oczekiwania od zycia a to bardzo zle... Na dodatek on ma jeszcze czasem takie dziecinne zachowanie ze az mi rece opadaja. Nie umie przedysktuować problemu tylko albo krzyki albo udawanie ze problemu nie ma... ech szkoda gadac...żenada Tak to wlasnie jest z tymi durnymi facetami - albo wiecznie zmeczeni ,albo mecz, albo spią albo Bog wie co jeszcze ! :)
-
Hejka Ivone Ja jestem ,jakoś nie mam weny ani na pisanie ani humoru na nic .... Pokocilam sie z moim R.i ochota mi przeszla na wszystko . Mała już śpi a ja buszuję po necie sama nie wiedząc co ze sobą zrobić. Causy dla Kalinki z okazji 9- miesięcznicy ! Sto lat Afi z okazji urodzin :))
-
Ja tez wybieralam sie jak sojka z morze na ten basen:) Obiecuje sobie chodzic regularnie bo to naprawde wielka frajda dla maluchów. No i dla nas :)
-
Afi- stroju kapielowego jej nie zakladalam bo pielucha do plywania jest dosyc gruba i nie chcialam ,zeby strój ja obcieral itp. Za pieluchy do plywania zaplacilam w Rossmanie 16 zl za 11 sztuk- to po prostu grubsza pielucha w formie majteczek. Yvone- rozumiem ale maz po pierwsze nie bardzo ma kiedy i jak zawierac nowe znajomosci bo sama pisalas ze bardzo duzo pracuje, wiec moze tobie uda sie poznac jakas fajna kolezankę a wtedy juz o wiele latwiej do zakolegowania z soba waszych panów. No nie wiem mysle,ze nie zaszkodzi sprobowac , wiele par jest w podobnej sytuacji jak wy :) Glowa do góry :)
-
Ivone- odnosnie tego ,ze piszesz ze zaczyna ci doskwierac samotność - poszukaj w necie jakiegos forum dotyczace twojego miasta i daj najzwyklej w swiecie post ,ze poznasz inne mlode mamy z twojej okolicy. Swego czasu zauwazylam takie ogloszenie na forum mojej dzielnicy na gazeta.pl - bylam bardzo zdziwiona ile osob odpisalo tej dziewczynie ,ktora dala to ogloszenie ! I widac bylo ze zawiązał się jakiś krąg mlodych mam bo potem umawialy się dosyc często i skrzykiwaly wlasnie na tym forum. Tak wiec spróbuj - nie ty jedna w twojej okolicy mialabys chcec pojsc na spacerek z druga mama :) U nas dzis jakas taka pogoda senna ... chyba walne druga kawę Byłam z mała na pływalnii i powiem,ze super sprawa ! Mala wychlapala sie co nie niemiara i ja tez 4 litery pomoczylam. Obiecalam sobie ,ze przynajmniej raz w tyg z nią bede chodzila. Chcialabym pojsc do biblioteki ale... nie chce mi sie , nic mi sie nie chce dzis... PS co sie dzieje z Kamą? Dawno sie nie odzywala ...
-
Hejka ! My już wrocilysmy w weekend z krotkiego uropu , bylo oczywiscie bardzo fajnie :) Niestety R nie mogl dluzej miec wolnego i musielismy wracac po tygodniu . Mam jeszcze mala nadzieje ,ze do konca wakacji uda nam sie gdzies wyskoczyc chociaz na kolejny tydzien. U nas wszystko w porzadalu- mala w koncu zaczela raczkowac na calego i odetchnelam troche bo juz sie obawialam ,ze ona od razu stanie bo do stania nadal rwie sie jak szalona. Tak wiec skonczyly sie czasy kiedy sobie przy niej posiedzialam ;) Teraz jest zwiedzanie calego domu ,zasuwa jak maly Pershing a ja za nia latam i usiluje miec na nią oko. Upaly sie zrobily wiec zakupilam basen ogrodowy i razem z mała pluskamy się dla ochłody. Super sprawa bo powariuje mi , pokreci sie w tym basenie, popluska i potem ze zmeczenia pada mi na co najmniej 2-3 godzinna drzemkę :) Super bo juz dawno nie spala mi tak dlugo w dzien... Od cycka nadal nie moge jej odstawic i juz czasm mysle ze nigdy mi sie to nie uda ... Witam "nowo- stare" forumowiczki ! Mam torche zaleglosci wiec najpierw ide podczytac co tam u was bo dlugo mnie nie bylo...
-
hej kochane Wyslalam smsa do Kamili ale na razie nie odpisala, moze zaloguje się na forum z nienacka ?;) U nas w porzadku , mala chyba znow zaczyna ząbkowac bo po kilku tygodniach spokoju znów w nocy zaczyna sie krecic i jęczeć.Probuje już zato stawać podciągajac sie na czym sie tylko da. Do raczkowania brakuje jej doslownie jeszcze tyko jeden maly ruch rekoma ale jakoś ta dupa nie może załapać wobec czego gimnstykuje się na wszystkie mozliwe sposoby ;) W sobote wyjzedzamy na kilka dni nad morze , mam nadzieje ,ze bedzie chcociaz odrobine cieplo... Bo pewnie o kapieli w morzu to nie mam co marzyc.. Beata-biedny kochany Kubuś - może przestraszył się czegoś? A moze rzeczywiscie poczuł się odrzucony itp.? Kassia - udanego wypoczynku !! rachotka- ja tez bym sie z checia przeszla do Strefy Kibica, biletow na euro niestety nie udalo nam sie wylosowac ale mylse sobie ze drugich Euro za naszego zycia juz nie bedzie w Polsce, wiec warto pojsć . Moj R. tez zbytnio nie jest kibicem ale moze uda mi sie go wyciagnać :)
-
hej kochane Wyslalam smsa do Kamili ale na razie nie odpisala, moze zaloguje się na forum z nienacka ?;) U nas w porzadku , mala chyba znow zaczyna ząbkowac bo po kilku tygodniach spokoju znów w nocy zaczyna sie krecic i jęczeć.Probuje już zato stawać podciągajac sie na czym sie tylko da. Do raczkowania brakuje jej doslownie jeszcze tyko jeden maly ruch rekoma ale jakoś ta dupa nie może załapać wobec czego gimnstykuje się na wszystkie mozliwe sposoby ;) W sobote wyjzedzamy na kilka dni nad morze , mam nadzieje ,ze bedzie chcociaz odrobine cieplo... Bo pewnie o kapieli w morzu to nie mam co marzyc.. Beata-biedny kochany Kubuć - może przestraszył się czego
-
Hejka Ja mam numer do Kamili , jutro wysle jej smsa , nie bede juz dzis w niedziele zawracac jej glowy. Buziaki
-
Kochane nasze jesienne dzieciaczki ! Dużo radości dla każdego i każdej z Was- dużo uśmiechu i miłości każdego dnia !! od ciotki Venezzi i małej Nadii
-
czesc dziewuszki ! Juz kilka razy logowlam sie i juz opisywalam wam ale zawsze coś wyskoczylo, odkladalam na pozniej i tak minelo kilka dlugich dni : ) U nas juz o niebo lepiej - trzydniowka juz dawno za nami , ząbek drugi już się wyrżnał i teraz już Nadia ma czym gryzc Mamę solidnie w nos albo sutki :) Jednkaże powiem wam ,ze albo ta moja mała panna zaczyna pokazywać charakterek albo moze te ostatnie upalne dni trochę ją drażnią ... No nie wiem - na razie obserwuje ją uważnie i już zauwazylam,ze ona wkurza sie jak nie jest w centrum zainteresowania, kiedys nie bylo to problemem , sam sie ladnie i dlugo bawila a teraz zalezy to od jej humoru. Czasem zajmie sie sobą sama a czasem musze ją brać do kuchni nawet jak robię obiad ... Poza tym wszytsko ok ale załamuje mnie nasze odstawianie od piersi a wlasciwie jego brak ! Bugi , Rachotka, Karwenka Kassia - jak u was z cyckiem?? Ta moja dupa soczku to sie jeszcze napije z kubka ale o mleku nie ma mowy - co robić??
-
hejka Rachotka - u nas juz trzydniowka zakonczona. Wysypka schodzi , nocka bez placzu i krecenia, humorek juz dopisuje mojej małej. Aczkolwiek nie powiem , ze co jaks czas krzyknie sobie bez powodu ale tym razem to mysle ,ze to wina tej drugiej jedynki co wychodzi. Ogolnie rzecz biorac - jest dobrze :)) Beata- my tez myslelilsmy ,ze mala nie da rady na weselu, nawet hotel spejcalnie rezewowalismy bliziutko miejsca gdzie sie odbywalo wesele , zeby w razie czego po prostu pojsc z nią do pokoju spać. Ale na szczescie mala spisala sie idealnie a jak miala chec spać to po prostu wkladalam ja w wozek , przykrywalam bude i spala sobie smacznie nie zwazajac na muzyke i odglosy. No ale to napewno sama wiesz najlepiej co bedzie dobre dla Kubusia - jak macie sie meczyc we trójkę to rzeczywiscie nie ma sensu, lepiej odpuscic. Agusmay- mi tez sie marzy jakies weselicho... Uwielbiam chodzic na wesela a raczej uwielbialam bo teraz z malym dzieckiem to i tak nie wytanczy sie czlowiek , ani nie napije jak kiedyś :) Ach...;)) Bugi - sto lat dla Lidzii i zdrówka ! Oby nic tam niefajnego u lekarza dzis nie wyszlo...
-
Kama- oj tak nie odmówi ale czasem mam wrażenie ,że to nie tylko złe samopoczucie u mojej bzdziągwy ale także troszkę ustawianie mamy i taty wg swojej myśli :) Kama a jak u was podczas 3dniowki bylo ze spaniem ? i z apetytem? U nas dzis nawet wzgkędnie ale ostatnie dwie noce masakra... Kama piszesz ,ze Lenka bardzo nie lubi noszenia przodem do ciebie a tobie bidulko juz sil nie starcza. Powiem ci zastanów sie nasd zakupem nosiedlka na wyjscia z domu. Ja sobie bardzo chwalę moje , myslalam ,ze sprawdzi sie ono tylko raz na jakis czas ale teraz uzywam go zarowno i na wysjcia do sklepu i na przejscie na plac zabaw itp. Rece sa wolne a dziecka wogole sie nie czuje bo specjalny pas przenosi ciezar na nogi i biodra. Ja mam lekko a Nadia zadowolona , wszystko dookola widzi i uwielbia byc tak noszona :) Rachotka & Yvone- zazdroszcze wam tego wtulania szkrabów ! Jedyne z czułości Nadii to dotykanie mnie po buzi jak juz jest spiąca lub ewentualnie podczas snu objęcie mnie ale to w takim połśnie więc sie nie liczy :) Juz sie nie moge doczekac kiedy bedzie świadomie dawać nam buziaki i przytualać się :)) Yvone - marsz do dentysty !!!
-
Hejka U nas jednak trzydniowka ! Dzis mała wysypało , takie rumienie wokolicach szyji , plecków i pachwin. Nie moge sie nigdzie doczytac czy ta wysypka jest dla dziecka swedząca ? Wie ktoś? Poza tym nicka juz o niebo lepsza chcoc do "normalnosci" jeszcze daleko . Teraz tez mała jest dosyc marudna, posadziłam ja ma macie wśród zabawek ale co jakiś czas włacza sie jej marudzenie i muszę ja chwile ponosić lub posadzić sobie na kolanach. Boję się ,że przez ta chorobę juz nigdy nie wróci moj mały aniołek Zaparzę sobie kawę i siadam doczytać was dziewczynki :)
-
Hejka Bylysmy znow dzis u lekarza , tzrydniowka odpada bo nie ma wysypki , lekarka obstawia zębole. Dzis w nocy mała tak nam dala czadu pierwszy raz w zyciu :( Budzila sie co godzine, dwie i placz i krzyk i nie wiadomo o co chodzi. Czopek nie pomagal , Camilla takze nie i tak do rana , troche snu i placz-cycek nie pomagal , noszenie takze nie- masakra jednym slowem ... Mam nadzieje, ze dzis juz bedzie lepiej , chcoc wydaje mi sie ze Nadia czuje sie juz lepiej tieco nadal jest rozkpryszona i marudna... nawet teraz musze trzymc ja na kolanach jak pisze do was.Masakra... doczytam was tymczasem - milego wieczoru
-
Czesc dziewczynki ~ Wczoraj bylysmy u lekarza i wlasciwie niewiele wiadomo. Mala czysta osluchowo , gardlo w porzadku, przebija sie druga dolna jedynka wiec te goraczki moga być od tego , lub tez 3-dniówka. Zobaczymy - jutro mamy znow wizytę. Na szczescie dzis juz mala o wiele lepiej sie czuje, temperatura wrocila do normy , ma juz humor choc jeszcze nie do konca ale juz jest w miare dobrze. Kassia- tez mysle ze to skok bo czesto sie czyta ,ze wlasnie przed nim nastepuje jakby cofniecie sie umiejetnosci malucha na szczescie tylko na chwile. Co do karmienia cyckiem ja juz czasem mysle ze przyjdzie mi odstawic ja dopiero jak wyklują sie jej wszystkie zęby :( Przez to cale ząbkowanie karmię cyckiem czesciej niz wczesniej i najgorsze ze nie mam pomyslu co to zrobic. Nadia takze nie chce MM , to znaczy u nas jest problem z czego pic a nie o samo MM. Butelki ze smoczkiem , kubki niekapki itd odpadaja i jest problem... Bugi - trzymam kciuki za Tatę - oby jak najszybciej doszedl do siebie ! Ty tez sie trzymaj kochana ! Rachotka- ja kąpie w brodziku , kupilam na allegro taki fotelik - foczkę i jak na razie bardzo sie sprawdza. Zyczonka dla Ewci,Frania i Kacperka !!
-
Hejka U nas noc byla nawet znosna . Poszlam spac z mała do salonu bo w sypialni mamy grubą posciel i malej bylo za cieplo. Poza tym lepej nam sie spalo tylko we dwie. Mala budzila sie co jakis czas , rozkopywala, o trzeciej w nocy dalam jej kolejny czopek bo byla jak maly grzejnik. Teraz tez ma temperature ok 38 stopni, Na 13.45 idziemy do naszego lekarza. Mnie sutki bolą jak diabli- mala wisiala pol nocy na cycku- jak nigdy.Poza tym ma rozwolnienie no ale jak to przy gorączce.. Nie wiem czy to żabkowanie- wydaje mi się ,że nie bo wczoraj zaaplikowalam jej jedna dawkę Camilli i nie widzialam jakiejs znacznej roznicy. Yvone- u nas krecenie w nocy zaczelo sie jakies poltora , dwa miesiące zanim pojawil sie pierwszy ząbek. Tak to swietnie spala w nocy , a potem zaczelo sie krecenie i pojekiwanie w połśnie, wiec możeu Kalinki jest to samo . A swoja drogą jesli tobie rosną ósemeczki to obie z córcią ząbkujecie :)) Kassia- EKUZ zlatwialismy dla małej w NFZ kolo Marriotu na Chałbinskiego , kartę dostajesz od ręki, musisz pokazac tylko dokument ubezpieczenia dziecka- u mnie bylo to zaswiadczenie z ZUS ( mozliwe ze takze dowód małej ale glowy nie dam ).
-
czesc i u nas niewesolo: od wczoraj mała jest marudna i placzliwa jak nigdy :( Nawet poklocilam sie z moim R. bo on wmawial mi ,ze ona po prostu wymusza zeby ja wziac na rece. Dzis caly dzien albo przy cycku albo placz i marudzenie. Teraz obudzila sie z gorączką , dalm jej czopek i czekam czy temperatura zejdzie czy nie. W razie czego zadzwonilam juz do szpitala obok nas czy moge z nia przyjechac jesli goraczka sie utrzyma. Nie wiem czy to zęby bo pod palcem nie czuje nic ( ale pierwszego zeba tez nie wyczuwalam a on juz sie wybijal) , nie kaszle , nie kicha co to za cholerstwo?? :((
-
Yvone- w cieple noce spimy przy uchylonych drzwiach balkonowych , nie otwartych na ościez ale uchylonych wlasnie. Jestem zdania ,ze nie ma co przesadnie chuchać i dmuchać na dzieci w tym wieku ( co innego noworodki) bo przeciez tak wlasnie miedzy innymi nalezy wyksztalcać naturalną odporność. Nie przesadzam z czapkami na glowę, , chyba ,że jest wiatr, nie ubieram Bog wie ilu warstw ubran, nie zakładam skarpetek jesli jest w miare cieplo itd a co do montera od rolet - przyjechałw koncu i to naprawde przystojny gość wieć nie opier... go ;)) Ha ha, nieno zartuje- nie opierdzielilam go bo obiecano nam w ramach przeprosin od firmy moskitiery na okna w kuchni.. rachotka- super ze Majcia juz w domku , bidulka nameczyla sie :((
-
Hej dziewuszki ! Dziękuje za zyczenie urodzinowe - MM - uśmiałam się z tej " troche starszej Venezzi " U nas dzis upal sie zapowiada niesamowity, a ja siedze i czekam na monterów od rolet. Mamy takie przeboje z ta nieszczesna firma ktora montowala nam rolety w domu ,ze szok. Nie dosc ,ze czekalismy na reklamacje bodajze 4 czy 5 tygodni , to jeszcze dzis juz dwa razy przekladali już godzinę przyjazdu ! Mieli byc o 8 potem ok 9 a teraz zadzwonili ze o 10 ! No żesz - az mnie skręca zeby ich opier... na czym świat stoi... Ja tez chce kupić ta Camille- kosztuje chyba ok 17 zl a może pomoże lepiej niz te czopki. Nadia tak w dzien wydaje się ,ze ząbki jej nie dokuczają az tak , ale im blizej wieczoru to staje sie marudna , a jak kładę ją na lozku to az tak zwija sie na czworaka wkladając do buzi co popadnie i plączac. Beata- u nas tez dzis juz prawie , prawie niesmiala odpowiedz na pa pa byla.Nie unosi jeszcze raczki ale tak kiwa nia smiesznie :)) A co do zabkow to nasz nasza lekarz polecila Eferalgan 80 w czopkach ale jakoś i tak chcę sprobowac tej Camilli Kassia- zdrówka dla Jaśka ! Bugi - super ,ze twoje dziewczyny juz zdrowe :) Ulga prawda ?
-
Dziewczęta ! Co tu taka cisza...?? No nie mozliwe -ledwo jedna stronka postówod wczoraj Kati- nie dziwie sie,ze zrobilas furore swoją nową figurką :) Jest na czym oko zawiesić :) Agus- myslę ,że i Ewci lepiej juz bedzie w spacerówce, tyle ciekawych rzeczy do ogladania podczas przejzadzki - napewno bardziej sie jej spodoba niz lezenie w gondoli . Kassia- rozumiem cie doskonale, moj R. tez czasem pwododuje u mnie ataki wścieklicy - np jak udaje ,ze nie umie zmienic pieluchy albo zrobić kaszki - fuck !! Mam ochote wtedy wyjsc i zostawić go na jakiś czas samego z mała- wtedy w sekundę okazazaloby sie ze jednka umie i to doskonale ;) Jak co jakiś czas jezdze do sklepu na polowe dnia , to uwierz mi ze telefony od niego mam co godzine z pytaniem czy może już wracam ?Masakra coi faceci :)) Bugi -zdrówka dla Lidzi - nie dosc ,ze zębolki to jeszcze to paskudne podziębienie się przyplątało, ściskam was :) Hibiskus- a jakie znasz sprawdzone domowe metody omijające podawanie nystatyny? A co się dzieje z Yvone ? Dlugo jej zdaje się nie ma? A co Tajki i innymi dziewczynami ??
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 13