-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Venezzia
-
haha Rachotka -cudności :)) Te dzieciaczki są przekochane , a Twoja córcia jaka zadowolona z siebie , no no :)) Aż milo popatrzeć na takie myszki małe :) Od razu pomyślalam ,ze jeszcze tyle lat zanim mnie to czeka ale z drugiej strony podobno czas po urodzeniu dziecka leci jak strzala , wiec może do takiego filmiku z moją córcią mam bliżej niż mysle :)
-
Agniesia26 - jedyneco mogę ci polecić to namówienie bratowej na wizytę u dr. Guzińskiej w Warszawie. Wiem ,że to jedna z ginekolożek ,która zjamuje się własnie problemem toksoplazmozy w ciązy. Innych sczezgołów nie znam , mysle że warto zadzwonić i dowiedzieć się czegoś wiecej . Podaję ci namiary na jej stronę www , tam zanajdziesz potrzebne info. Toksoplazmoza - Lekarz Ginekolog Warszawa
-
Hej kochane ! Nie mialam ostatnio czasu pisac bo duuużo pracy mialam ale czytalam Was regularnie przy kawie :)) Dziś ide na usg połowkowe i jak zawsze mam stracha :) Mam nadzieje,że wszytsko bedzie ok .. Taki dziś szczególny dzień ,że nie może być inaczej :) Dla przyszlych i obecnych MAM wszytskiego naj naj !! Trzymajcie za mnie kciuki ! Milego dnia !! Krawenka - odpowiedz na swoje pytanie nt siary masz akuart w swojej stopce :)) "Niektóre kobiety w 26 tyg zauważają gęsta żółtawą wydzielinę z piersi -to siara " , więc chyba termin jej pojawienia sie u Ciebie jest jak najbardziej dobry .
-
Hej dziewczynki :) A propo dziwnych/smiesznych snów : sniło mi się dziś ,ze moja przyjaciólka rodziła za mnie moją córkę :)) Ja wisialam na telefonie i tłumaczylam jej co i jak i nawet pamiętam ,ze na koniec radzilam jej jak urodzić łożysko :)) Skad u mnie taki sen- nie wiem :) Ale odkad jestem w ciazy czesto snią mi sie takie śmieszne pokręcone sny :) Hormony buzują :) Milego weekendu dziewczynki - ja mam dzis gości więc lecę szykować jedzonko na grilla- pozdrawiam !
-
Lolamaniola- może pamiętasz jak ja płakałam Wam tu na tym forum kilka tygodni temu ,ze jeszcze nie wyczuwam żadnych ruchów? :) Otóż teraz od kilku dni uświadamiam sobie,że czułam je już od jakiegoś czasu tylko nie widziałam ,że to " TO" ! Ja spodziewalam się ,że bedą to jakieś takie ruchy typu : mini kopniak , szturchnięcie , no coś co zdecydowanie da się zdefiniować jako " ruchy " A tumczasem jak dla mnie można je porównać do malego bulgotania lub baniek w wodzie - no cięzko mi to wyltlumaczyć ,żebyś zrozumiala ale napewno nie nastawiaj się na zdecydowane kopniaczki bo ja wlasnie na to czekalam i okazuje się ,ze przez to troche "przespalam " ruchy mojej małej :) Najczęsciej czuje je wieczorem , jak położe się na łożku , jest cisza i spokój . W ciągu dnia raczej rzadko ale pewnie też dlatego ,ze w pracy jednak jestem skupiona na innych sprawach. Ale jedno jest pewne - nie ominie Cię to :) Pozdrawiam dziewczynki :)
-
Dzieki za odpowiedz dziewczynki - uspokoiłyście mie trochę :) Tak czy siak powiem na nastepnej wizycie o tym lekarzowi . Z suplementów diety biorę Falvit Mama - tak jest dzienne zapotzrebowanie na magnez , no ale niejestem lekarzem wiec zostawie to mojej doktor :) Tak czy siak dzieki za info :)) Ale śliczny dzien - w końcu wiosna !!! :))) Pozdrowienia dla wszystkich i milego dnia!
-
Dziewczynki - wczoraj wieczorem lezac w lozku czulam ,ze co kilka ,kilkanascie minut twardnieje mi brzuchtak mniej wiecej w dole.Trwalo to moze z jakies 50 min- dzis juz nie zauwazlam takich skurczy. Wczoraj polaczone one byly z mini-kopniaczkami od małej ( przynajmniej tak mi sie wydaje) Oczywiscie dzis rano od razu wrzucilam w google te twardnienie brzucha w ciazy no i oczywiscie teraz juz sama nie wiem czy to jest normlane czy jednak isc z tym do lekarza. Wiem,ze ktoras z Was tez tak miala ,pamietam . Mam troche schize i zastanawiam sie czy nie isc jutro do gina...
-
To i ja się pokażę :) Tylko nie śmiejcie się bo zdjęcie robione stylem "nk.pl" ;)) To jest fotka sprzed tygodnia czyli 18 tc :( przyrost wagi ok 3-4 kg)
-
W Warszawie cięzarne kobiety objęte sa programem " Zdrowie ,Mama i Ja " To jest zestaw wizyt w Przychodni od poczatku ciazy do ostatniego tygodnia plus wszelakie badania . Dodatkowo co jakis czas dostaje się pakiet róznych próbek, butelek , mini kosmetyków, filmów na DVD nt pielegnacji noworodków , ciazy , porodu itp itd . Oczywiscie zeby nie bylo ,ze tak pieknie w stolycy - to wszytsko jest po prostu sponsorowane przez firmy takie jak Mustela, Nivea, Avent i inne :) Ale trzeba przyznac ,że wszelakie badania moja "panstwowa" lekarz zleca mi średnio co miesiac , takze wszytskie dodatkowe mialam robione w terminie. Na kazdej wizycie ( co 2 tyg) mam sluchane tetno plodu , badanie we wzierniku , itd. Tu nie ma sie do czego przyczepic, jednak sama moje lekarz USg zalecila mi robic prywatnie , poniewaz jak sama przyznala sprzet w tej przychodni nie jest najlepszy. I od poczatku ciazy zapisalam się do "prywatnej" pani doktor z polecenia, ktora wykonuje usg na bardzo dobrym sprzecie, za kazda wizyte place 150 zl ale nie mam ich czesciej niz raz na miesiąc wiec do wytrzymania :) Poza tym jednak lepiej sie czuje majac wiadomosc ,ze jestem pod opieką dwoch lekarzy , nie jednego. Jesli mialabym sie do czego przyczepic to oczywiscie ogromne kolejki w panstwowej przychodni , takie ,ze jak mam wizyte np na 9 to wiem ze i tak wejde ok 11 . No ale trudno - jak jest wie kazdy :) Chociaz z drugej strony na prywatnych wizytach tez zdarzylo mi sie czekac w poczekalni wiec tez nie ma reguly. Wazne jest aby miec dobry kontakt ze swoim lekarzem i jesli coś szwankuje to nie bac sie zmiany bo przeciez chodzi o zdrowie naszych maleństw i nasze ! PS a propo "ciągnięcia kasy " przez ginekologów - w Warszawie na Saskiej Kepie jest bardzo znany lekarz ginekolog , specjalista od USG - nie zagdniecie ile bierze za wizyte?? 350 zł!! Tak tak ! dobrze czytacie a najlepsze jest to ze kiedys zadzwonilam tam , chcac sie zobaczyc ile sie czeka na wizyte i az oniemialam jak uslyszalam ,ze trzeba sie zapisywać ok 2 miesciace wczesniej !!! Nic tylko zostać ginekologiem i spać na kasie :))
-
Hej dziewczynki :) Byłam dziś u mojej drugiej lekarz , nie zrobila mi jeszcze "połowkowego" usg ( dopiero za 3 tyg) ale zajrzala na chwile do małej :) Widzialam jak wklada sobie stópkę do buzi :)) Widok przecudny! Ma juz 12, 5 cm -a ta wlasnie stópka 2,8 mm :)) Fikala caly czas podczas badnia i ja naprawde nie wiem jak to mozilwe,że ja jeszcze nie czuje jej ruchów! Płec bez zmian - tak więc dziewczynka :) Ale jestem nakrecona- jak zawsze po usg :)) Milego wieczoru !
-
Kama75- wiem , masz rację ,że zależy od lekarza -ale nie powiem żebym nie chciala juz jutro mieć tego USG :) ech ta niecierpliwość kobietek w ciąży :)) U mnie płeć określona była dosyć wczesnie bo już w 12 tc ,więc też jest możliwe ,że nie jest ona na 100% pewna. Chociaż dwukrotnie zapytałam sie mojej lekarz " Pani doktor- napewno? Mogę się już chwalić?" :)) Potwierdzila ale również jeszcze wstrzymuję się z kupnem "dziewczęcej" wyprawki bo przeciez wiemy ,ze usg nie jest nieomylne i pomyłek co do plci jest wiele :) Teraz mamy z moim kochaniem małe bitwy o imię dla małej - tak jak Wam pisalam wcześniej chcialabym córcię nazwać Sonia -mojemu nerzeczonemu tez się podoba ale ostatnio przebąkuje coś,żeby może jednak inaczej bo się boi ,że w szkole itp będe wołać zamiast Sonia to Sunia i ,że wtedy on by szału dostawał :)) Rozumiem tez jego obawy więc do listy dodaliśmy jeszcze Nadię i Wiktorię- zobaczymy na które się zdecydujemy :)
-
Hej Dziewczynki:) Witam po nienajpiękniejszym majowym weekendzie :) Myslalam ,ze bede wylegiwac sie pod prasolem na lezaczku ale niestety pogoda nie dopisala :) Dzis bylam na wizycie u mojej "państwowej" lekarz- jutro zaczynam 19 tydzien ciazy, i wlasnie też jutro jestem umówiona u mojej prywatnej lekarz i w zwiazku z tym mam pytanie : czy 19 tc to juz powinno byc zrobione tzw usg połówkowe czy lepiej jeszcze poczekac? Jakie jest Wasze zdanie ?
-
Dla Was wszystkich serdeczne życzenia Wielkanocne , dużo dużo spokoju oraz wesołego Alleluja !
-
Dzięki dziewczyny za utwierdzeniu mnie ,że imię Sonia jest ładne :) Teraz już łatwiej mi będzie forsować mój pomysł a ,że uparta jestem to chyba już to imię zostanie :) Babciami się nie martwcie moje drogie - Wasze chociaz umyslowo wszystko kojarzą i są zdrowe. Moja babula niestety ma 85 lat i mimo ,że fizycznie jest wszystko w porzadku to psychicznie już niestety nie to. Zdarza jej sie mylić wnuczki i wnuków , czasem juz gada od rzeczy ale co zrobic - wiek robi swoje . Uśmiałam się nawet ostatnio ( oczywiscie potajemnie) - pokazywalam jej zdjęcie z USG bodajże z 15 t.c , ona tak je oglada , oglada i nagle pokazuje na jakiś tam cień na USG i mówi: czy to pieluszka?? :))
-
Rozmawiam własnie w pracy z koleżanką - mówi,że pierwsze ruchy dziecka poczujemy bez żadnych wątpliwości :) Podobno raczej nie myli się to z niczym innym - no ale zobaczymy :)
-
Oliwier ładne - ja lubie własnie takie imiona niestandardowe ale jednoczesnie nieprzekombinowane :)
-
:) Zgadzam sie z Tobą Zeberka :)
-
No właśnie też tak czytałam - 18,19, a nawet 20 tydzien w pierwszej ciązy :)W nastepnych ciązach już łatwiej. Ale powiedzcie - czy nie pomylę "tego" z czyms innym? Bedę wiedziec ,że to właśnie moje dziecko ? Bo czasem mi się wydaje, że jakistam ruch czuje ale potem stwierdzam ,że to jakieś płyny w zołądku albo inne cholerstwo :)) PS - Dziewczyny co sądzicie o imieniu SONIA? Strasznie mi sie podoba , ale wszysycy mnie "ostudzaja",że kojarzy sie z psem ! Wiem,ze wyobraznia ludzka w nazewncitwie psów i kotów nie zna granic , ale z drugiej strony nie chcialabym zafundowac mojej córce imienia, które dzieci beda wysmiewac - wiemy jak okrutne potrafia byc dzieci w pewnbym wieku. Ale mysle tez sobie ,ze takie "nietypowe" imiona zaczynaja byc coraz bardziej popularne , ale nie na tyle ,że bedzie setną Julką czy Oliwką... Co o tym myślicie?
-
Kurczę dziewczyny , wszyscy juz mnie pytaja czy czuje ruchy mojej małej , tu tez czytam ,ze wiekszosc z was ma to juz za soba a ja .. nie ! :( Wyczekuje juz od tygodnia , kładę się w róznych pozycjach i próbuje "wczuć" sie tam w tego brzuchola i nic :) Macie jakies specjalne pozycje albo sposoby aby poczuć wasze maleństwa ? Juz bym taaak chciala :)) Wiem ,ze to dziecinne , bo kazda ciaza jest inna ale pomóżcie :) Piękny dzis dzionek - pozdrawiam!
-
Oj kurczę to mnie nie pocieszyłaś :( Dużo zależy niestety od genów pod wzgledem rozciagliwosci skóry itp. Mam koleżankę ,która ma i zawsze miała mały biuścik a po ciązy i tak ma bardzo zmasakrowany a mam także kuzynkę,która po 2 ciązach i przy dużym biuście ma piersi jak 20-latka -tak więc niestety co ma być to będzie :) Na wszelki wypadek smaruję od miesiąca kremem Perfecta Mama a brzuch Mustelą ale tak jak mi powiedziała ginekolożka moja- ewentualne rozstępy także są cechą dziedziczną. Tak wiec moje drogie - musimy przyjrzeć się naszym Mamom i ciotkom :)
-
kati87 - tez tak mam Z tymi piersiami :) zawsze mialam duzy biust ale teraz po prostu mogłabym chyba grac w filmie "Cycolina " :) Ostatni biusztonosz jaki kupowalam to był 80 E- szok :) Najlepsze jest to ,że jeszcze nawet testu ciazowego nie zrobilam a piersi juz mi zaczely rosnąć- doslownie musial byc to jakiś 2-3 tydzien ciazy .Teraz juz sie uspokoilo ale na poczatku tak mnie bolaly ,ze musialam spac w takim miekkim staniku bo przy kazdym ruchu w luznej koszulce po prostu bolały mnie na maxa! Mam nadzieje,że po karmieniu nie "okalpna" mi jak to czasem bywa :( Obawiam sie tego niestety bardzo ... kama75-mnie martw sie , ja tez sie lapie na tym ,ze robie sie zołzowata jak mój facet ma ochotę napić się piwka itp. :) Też musze sie opanowywać ,zeby powstrzymac sie od zlosliwych komentarzy i sama nie wiem czemu tak robie :) Nie ma co robic z siebie wiecznie niezadowolonej cięzarowki , zwlaszcza jak sie nie ma ku temu powodów tak naprawde :)
-
ha ha ja tez zawsze po wiztyach u gina pozwalam sobie na fast foodzika :) jakoś stalo się to już mała tradycja :)) pozdrawiam was dziewczynki !
-
kati87 : "zawalony" nos w ciazy to norma :) Są to przeważnie obrzęki na tle hormonalnym. To wszystko przez większe ukrwienie śluzówki nosa- uroki ciązy :)
-
Dzięki dziewczynki za miłe przywitanie :) Czytam was już od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz zdecydowałam się odezwać :) Ja czuję się rewelacyjnie , poza zgagą ktora mnie dosyć często łapie - nie dolega mi absolutnie nic . No i może jeszcze siusam bardzo często co dla mnie jest nawet dosyć zabawne bo przed ciążą wystarczały mi 2-3 wizyty dziennie w toalecie :) Kurczę , widzę,że większośc z Was to mężatki a ja tak sobie na kocią łapkę żyję ...;)
-
Witajcie :) Ja jestem w 15 t.c i juz od tygodnia wiem ,że będę mieć córeczkę! Tak czułam !Na usg pani doktor nie miała żadnych wątpliwości :) Termin mam na 29 wrzesień - pozdrawiam wszytskie Mamy !