-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Lolamaniola
-
Najlepsze to ksiazki!!! Zapraszamy do poczytania o naszej Akcji - Podaruj Swojemu Dziecku Ksiazke :) a przy okazji do konkursu - do wygrania ponad 40 ksiazek dla dzieci - paczki nawet po 10 sztuk!!! Klocek na Kredce, Kredka na Bąku, a Muchy w Nosie.: Akcja: PODARUJ swojemu DZIECKU Ksiazke + KONKURS
-
Iwonka bo ja tu zawal mam! Jak co - wszystko ok z mieszkaniem?
-
Kochane, u nas jest ciagle Tata wiec doskakuje ale was czytam. Sprobuje ogarnac :) Kassia powiem Ci ze odkad mamy nawilzacz [jest wlaczony prawie cala dobe tam gdzie jest maly] jest OGROMNA poprawa, nawet jak teraz mial to zapalenie kratni to pediatra powiedziala ze sluzowka jest tak pieknie nawizlona ze sama sobie z choroba poradzi - i poradzila. I skonczyly sie na amen [odpukac] gile. I szczerze mowiac i ja i Bartek [i jak pisala Iwonka] wszystcy odczuwamy dobre skutki - my mamy ten i polecam na 100% HB POLSKA - Okapy kuchenne,NawilĹźacze powietrza,Osuszacze powietrza,Oczyszczacze,Grzejniki,Wentylatory,Cyrkulatory,Wagi NawilĹźacz UH1020 i niech juzten Jasiek sie wykyruje to w koncu pokawakujemy razem Yvonne czekam jak na szpilkach na jutro co ci powiedza wlascicile - trzymam kciuki zeby nie wyszlo szydlo z worka... Beatka brawo z zasypianiem! u nas tez najwazniejszy jest rytual, mamy nawet specjalnego misia ktory mieszka tylko w szafie [nie daje do zabawy] i ktorym sie witamy i zegnamy, szafe zamykamy i mis tez idzie haaapsi Bolo zaczal sam sie domagac ze chce isc spac alllelujja! Oczywiscie jest cala masa papa, po kaszce przy przyciemnionych swiatlach sprzatamy razem zabawki itd. trzymam kciuki zebys wytrawala :) Hibi Bolo tez ma odpaly, nagle wpada w zlosc, robi allahy dramat, ja to staram sie olewac, czasem trwa ale w koncu nudzi mu sie awanturowanie i przylazi na buziaki, ale buntu coraz wiecej i wiecej neistety, ja za weszlam w jakis lepszy tryb mamowania i mam duzo luzu ostanio, nie przejmuje sie tak i ewidentnie ma to dobry wplyw na dzieciora, do do zasypiania - u nas szalenstwo w lozku dozwolone TYLKO jak jest wlaczone swiatlo, jak gasimy nie ma mowy o wariatctwach, wiele razy przytrzymaylam go prawie sila, troche ryczal ale koncu zakumal i teraz sam sie kolderka nakrywa i lezy i tuli si eaz zasnie, z reguly to trwa ok 20 minut. Nie wiem co tam jeszcze kochane, a mialam zapytac - dajecie dzeiciom buraki? takie zasmazane np? aahaaaaaaa sluchajcie chyab chyba [pukpuk] skoczyla nam sie alergia na mleko! Od 3 dni bolo je jogurty i wzystko jest ok, to owiera cala mase nowych mozliwosci dla nas a przede wsxzystkim mozemy zmniejszyc ilosc miesa
-
Kochane ja jak po ogien. przede wszystkim gratuluje zwyciestw w konkursie :)) jestescie super dziewczyny :) Kassia ja mam traume z kaszlem, jak Jasiek juz tak dlugo go ma i jeszcze goraczka to ja bym ci sugerowala pojechac na Madaliskiego, niech go obadaja, zeby mu to nie zeszlo na pluca... Na madalinskiego sa przelimi lekarze, zero kolejek bo nikt nei wie ze jest nowy oddzial pediatryczny. Nic nei placisz a bedziesz spokojna i w razie czego Jasiek otrzyma potrzebne leki. Moim zdaniem nei czekaj :) i buziale! Iwonka jutro to spotkanie ws miezkania kolejne tak? trzymam kciuki, ja kocham zmiany i wysciskaj ta MOJA Kalinke od Cioteczki naj naj i od Bola calus wielki. Afi tak mi tym winkiem pomachalas ze tez dzis sobie strzele :) co z czpaami? co ze sklepem kochana? Katarzyna kiedys przeczytalam ze Bog specjalnei dopiero matki i dzieci maja na uwadze ktora ile wytrzyma [akurat to bylo o wczesniaczkach ale i tu pasuje] widocznie Szefu z gory uznal ze jestes gigant babka - I JESTES! jeste wielka! bugi tu ci podziekuje za mega super cynk - juz dzialamy :) u nas Kochane spokojnie, Bartek jest caly tydzien, chlopaki coagle cos razem majstruja, a to tata naprawia klamke a bolo asystuje, a to jada kupic 4 zgrzewki wody i pol dnia rezuduja w biurze ustawiajac je, a to klockami sie bawia az musze ich pogonic na obiad fajnie jak jestesmy razem :) nic juz nie pamietam co mailam pisac ale czytam was regularnie, jak zwykle jak bede bez meza bede aktywniejsza aha! I Kama sprawdzialam i TY wygralas u nas ksiazeczke o Stracie! odezwij sie :))
-
Hej Hop Kochane, u nas leci raz tak raz smiak, po wizycie [cuuudownej!] Iwonki I Kalinki Bolo jakby sie regenerwoal ale chyab juz sie zregenerowal za dwoje bo znowu spac nie chce. Wczoraj bylismy na kontroli, gardlo nadal brzydkie, ale nadal bez antybiotyku jestesmy. Lekarka pwoiedziala ze juz ten sezon rpzechorujemy ale ze t dobrze, najlepiej jak maluch choruje w wieku 1-2 bo potem lepiej sie trzyma w przedszkolu. Nie iwem na ile to rpawda ale tego si ebede trzymac. Co do wit D ja podaje malemu tran a tam jest wit d ale pediatra mowi [ w szpitalu an wypisie tez tak mamy] ze wit d powinno si epodawac do 3 rz w okresach jesiennych i wiosennych bo okazalo sie ze ma tez ogromny wplyw na odpornosc. Co do jedzenia to u nas jest tak: - 7.00 kaszka [my nadal sinlac bo bezmleczni] tak z 150 ml - 10.00 zupa lub owoce z kleikiem [ok 180 ml] - 14.00 mieso + warzywa [ razem z 200 ml ] - 16.00 - kotlet, pulpet lub parowka lub troche szynki + ciacho ew owoce [no musi byc mieso] - 18.30 kaszka tez tak z 150 ml buziale, lece na kawke z mezem ;)
-
Czesc BABY My z Iwonka spedzamy najsuprzej czas wiec nie mamy czasu na forum tsetse ale pokazemy Wam jak nasze dzieciory [ktore juz grzecznie spia od pol godziny HAHAHA starsznie nam zazdroscicie????] razem sie kapaly [dla Kalinki to bylo pierwsze kapanie w duzej wannie a Bolo skumal ze kalinka nie ma fitaszka i usilnie go nam wszystkim - kobietom - pokazywal - ZE MA : D ] buzialkii, jutro pewnie wpadnie Hibi, a moze i Kassia - pekajcie z zazdrosci sSazaczki sciskamy i oddalamy sie na przyjemnosci babskie BEZ DZIECI.
-
Kasia ale im chyab nie wolno!? Zapytaj naszej Kamy - ona sie na tym zna!!!!
-
Beatka dobrze ze Cie widze tak pytanie na szybko, pamietam jak pisalas ze gotowalas malemu wode z sola bo mail katar, o co w tym chodzi? u nas jakies smarki znowu wrrrr
-
Dziewuszki i ja jestem w koncu. bartek jak zwykle wczoraj pojechal wiec nam smutnawo ale juz w srode wraca wiec nei jest zle. Czytam czytam i widze ze nasze maluchy maja znowu gorszy okres, czy to zabki czy katar, czy gorsze spanie. U nas to samo- mini katar ale w nocy Bolo zaczal kichac i chrapac wiec juz wiezialam ze cos sie kroi, na szczescie rano wykichal gluty i poki co spokoj ale jest jakis rozdrazniony, z niania dzis poplakiwal, nie cieszyl sie ze przyszla :( Ja to od razu widze po dziecku ze albo zeby albo nei daj boze na chorobe, gorzej sie bawi, gorzej spi, jest placzliwy a juz taki nei byl z 3 tyg,, az sie dziwilam jakie super dziecko pogodne i radosne mam... odpukac oby to zabek :/ Kasia Jasio to taki wrazliwiec :( wiesz ja mysle, ze on bedzie jednak mocno rpzezywal zlobek a jak do tego jest chorawy to wiadomo, ze dziecko wtedy potrojnie umorduje. Duzo sil kochana, daj znac czy byl lekarz czy dzis idziecie, ja tez tyle placilam jak Bolo wtedy chorowal :/ gdzie jestescie? bo my w Luxmedzie. Yvonnka Kobitko moja kochana ja to juz nogami przebieram, jeszcze tylko tydizen i oby jesli malym sie cos kroi to teraz zeby do pona sie wykurowaly, a najwyzej bedziemy mialy dwa smarki odezwe sie pewnei dzis na pw, ustalismy mnostwo spraw i dopmniemy na ost guzik, chociaz pokoj juz wam prawie wyszykowalam ale bedzie najsuper Beatka, Bugi, Afi - mam nadizeje, ze u was to tez tylko zabki albo gorsze dni, no juz dosc tych chorowan :( pewnie zapomnailam o milionie spraw ale czytam dzielnie, nawet nei wiecie dziewczyny jak uwielbiam polozyc malego na drzemke i z kawka was poczytac - juz sobie bez tego dnai nei wyobrazam
-
HAHAHAHAHAHA! to mroczny smiech z glebin mroku bo kochane Wrzesnioweczki, zaciskac prosze zeby z zazdrosci bo oto Wasze Yvonne i Lola szalenstwo uskuteczniaja i BABSKIE WAKACJE zaplanowaly Iwonka do mnei przyjezdza na tydzien do wawy z Kalinka - plan - zero facetow, kawa, winko, kawiarnie i mnooooostwo babskeigo gadania HAhAHAHAHAH! jak mam zawal z podneicenia
-
Kochane, ja juz bez Bartka wiec i z czasem ciezej chociaz jak on jest to tez czas umyka tylko inaczej Wpadam dac znaka ze konkurs na dobre rozpoczety wiec zapraszam naj naj i wszystkie podczytujace nas Mamy rowniez :))) Klocek na Kredce, Kredka na Bąku, a Muchy w Nosie.: Wielki Kosz Fajnosci. a ja odezwe sie wieczrokiem, teraz robie kawke i musze was doczytac a mam pare stron! JUPI!
-
Iwonka Skarbie nasz!!!!! STO LAT STO LAT!!!!!!!! wszystkiego Kochana co sobie wymarzysz, rodzenstwa dla Kalinki i meza postawionego do pionu! Kochamy Cie wiesz?
-
Kochane slabo sie odzywam bo mam caly tydzien meza w domu U nas ok, co jakis czas jakis gil wyskoczy, juz nie moge tych katarow ale uwazamy bardzo mam nadizjee ze najgorsze za nami :) Jeszcze mam nowinke! Znalazlam w koncu nianie, oczywiscie z polecenia, Jest super! Od razu z Bolem wyladowala na dywanie, spiewa, tanczy, babeczka ma 60 lat a jezdzi na skibordzie i skacze ze spadochronem Bolo ja bardzo polubil, na razie przychodzi w tym tyg na 2 h ja wychodze w trakcie na czesc czasu, tak jestesmy razemm, o szok, Bolo nie portestuje, mi serce rosnie jak slysze jak sie bawia, chichraja, jestem mega szczesliwa - bo teraz przedpoludnia bede miala dla siebei a wiem ze dziecko bedzie szczesliwe :) Planuje albo spac w zaleznosci od nocki, wrocic na silke juz na dobre i pozbyc sie tego tluszczu zbednego wreszcie no i czas na bloga :))) boziuuu ile to czasu zajmuje i energi ale tez daje mnostwo satysfakcji co nie Beatka??? Chcialam wam podziekowac za kazde wejscie, komentarz, nawet nei wiecie jak bardzo od tego serce rosnie wiec prosze was, piszcie, nawet jak to tylko pare slow :)) Aporos bloga, wejdzie koniecznie prosze na tajniaczki za pare minut, koniecznie Mam plan dzis was doczytac, mignelo mi tylko ze Kubulek katarowy, i jego biedulka dopadlo :( Jak tam Beatka? Ivonne - ja to mezowi nie pozwalam spac wieczoremi i koniec kropka, to nasz dorosly czas i zmeczenie musi isc na bok Kasia - az sie wzruszylam jak czytalam o Jasiu w zlobku, dzielny kochany szkrabik!! Ciocia dumna!!! daj calusa! Bugi - boze dziewczyno jak ja cie podziwiam, dwojka dzieci, dom i jeszcze pracujesz zawodowow ale tak na pelnych obortach - mega babka z ciebie! zeberka, Kama, super ze juz jestescie, tesknilam!!!! Katarzynka - Oske prosze mi tu w nos wycalowac od ciotki - super facecik nasz! lece na tajniaczki, taka podneicona jestem buziale!
-
Afi az dreszczyk emocji poczulam ze czapa juz sie tworzy :) Bolo identico - 45 cm a czapki nosi 46-48 :)
-
No to u nas juz chyba [TFU!!!!!!!!!!!] bedzie dobrze, mialam przedwczoraj chwile grozy z ta goraczka 38,4, nawet dzwonilam do orydnator [ANIOŁ!] i powiedziala ze to tak na dwoje babka wrozyla i lepiej zeby Bola lekarz zobaczyl, ja juz sie posralam serio :( ze wrocimy, ale Bolo wczoraj zrobil takie 3 brzydkie kupale rzadkie, najpierw pomyslalam ze to od antybiuotyku ale pani doktor powiedziala ze mol w szpitalu zlapac jelitowke ze to abrdzo czeste, ale jak zrobil ta pierwsza kupke to nagle temp mial w normie, i tak caly dzien, cala noc!!, i dzis caly czas, i widze po nim ze juz normalnei calkiem sie czuje, wiec nei wiem czy to zeby tak nas umordowaly czy cos mu w tym brzuszku zalegalo, grunt ze juz jest dobrze!!! i musi tak juz zostac bo ja juz gonie resztka sil. Jutro miala do mnie przyejchac przyjaciolka z Pragi na 5 dni z synkiem 11 mies, taks ie cieszylam, wyszykolalam im pokoj ale pech to pech bo jej synek ma gile i to zielone, normalnie bym olala ale Bolo po przejsciach nie mzoe miec teraz kontaktu z infekcjami, I tak rycze sobie, bo na spacery jeszcze nei mozemy, nikt raczej nas z dziecmi nei mzoe odwiedzic, jajo znosze, Bolo ciagle przezywa i nie puszcza mnie na krok :( wczoraj od 20 do 23 nie spal tylko kontrolowal czy jestem obok niego, nei moglam wstac bo histeria ehh ciezkie tygndie za nami i widze ze zamin odbudujemy mu poczucie bezpieczenstwa to tez potrwa. Na domiar wszystkiego nei wiem czy maz przyjedzie na weekend wiec szczerze mam ochote palnac sobie w leb, jedyne co mnei trzyma to to ze Maly zdrowy i to najwazniejsze! Caluje, i dzis wreszcie sprobuje doczytac was ale nei wiem jak zaraz noc sie zacznie i nei bedize powtorki z wczroaj :(
-
a ja mam dola jak stodola :( Bolo ciagle ma stan podgoraczkowy a w nocy mial nawet 38,3 - az sie poplakalam, nie ma szans zebym go dala znowu do szpitala, nie wiem co robic, zachowuje si ejak zdrowe dziecko tylko te goraczki w nocy - dziewczyny moze to byc od zebow? wychodza 3 w wielkich bolach ale tyle czasu???
-
Kochane - my juz w domku od wczoraj. najpierw sie naczekalam na chlopakow bo wypisywali ich 5 h! No nic, najwazniejsze ze mam Bola obok. Boze dziewczyny, zadnej ZADNEJ mamie nei zycze takiej rozlaki! To bylo najsmutniejsze przezycie. Jak Bola wzeilam na rece to plakalam chyab z pol godizny, to cialko ukochane, caluski, tuleczki. Niestety bekamy sytuacja, Bolo byl bardzo dzielny w szpitalu a w domu jakby pekl, ciagle palcze, nie puszcza mnie na krok, tate ciagle kontroluje gdzie jest [a dzis wyjechal!] spi bardzo dlugo ale neispokojnie, no biedulek starszny. Osluchowo wyszedl czysty, CRP tez dobre, jednak od wczoraj ma ciagle stan podgoraczkowy, modle sie ze to mzoe przezycia, zmeczenie, ew zeby bo ida 3 na raz. Do wtorku beirzemy antybiotyk, nastraszyli mnie ze mzoe roznei zareagowac, na razie odpukac ok tylko te 73.3.... nadrobie czytanie was dokladnie moze jutro, mam nadizeje ze powoli wrocimy do normalnosci ale dziekujemy z calego serca za wsparcie i slanie dobrych mysli :) Najkochansze Ciocie swiata jestescie wiecie?
-
Dziewczyny ja jak padlam wczoraj po 22 tak przespalam 12 godzin!!! Nie spalam tyle od czasow ciazy!!! Widocznie potrzebowalam bo nei obudzilam sie nawet na sekunde! Dzis ze mna ciut lepiej, antybiotyk chyba dziala. MUSI! Bo jutro chlopaki wracaja do domu bo Bartek w neidziele wraca do Norynbergi a ja chora w szpitalu byc nie moge wiec Hibi masz racje ale kurcze nie mamy jak dluzej tam zostac, pozostaje byc dobrej wiary ze wszystko bedzie ok. Moi Panowie sobi eradza chociaz Bolo coraz czesciej placze za mna, ja jak go slysze w telefonie to jakby mi ktos tlen odcinal :( boze jeszcze dobe wytrzymac i nie puszcze go z ramion juz nigdy :( tylko zebym juz nie zarazala :((( rachotka boze malenki Kacperek biedny! daj znac koniecznie, oby to nic grubego bylo :( Kalinka i Jula brawo dziewczynki - pieknie z gilami sobie radzicie!!! zuch nasze dziewczynki wrzesniowe!!!
-
Konkurs Klocka i Kredki - PUZZLE DREWNIANE
Lolamaniola odpowiedział(a) na Lolamaniola temat w Konkursy
NAGRODY DZIŚ WYSŁANE :) jeszcze raz slicznie dziekujemy za udzial i podpowiadamy, ze lada moment super ksiazkowy konkurs na blogu - zgladajcie! :) -
Kochane najmocniej dziekuje za wszystkie slowa wsparcia i zyczonka zdrowka - ja rowniez sle chorutkom, oby wam szybko przeszlo :) A u nas komplikacji ciag dalszy, dzis rano wstalam z ropnym katarem, poryczalam sie normalnie, juz sil nie mam na te niespodzianki, oczywiscie zakaz wejscia na oddzial do Bola! Dziewczyny ja sie cuzje jakby mi serce ktos wyrwal. Na szczescie z tata sobie radza ale ja sie czuje starsznie, placze co chwile tak za nim tesknie, tak sie martwie ze moze sie boi, ze placze, ze nei rozuemie przeciez czemu mama nie przychodzi, boze jak mi ciezko :( Dostalam antybiotyk - mam zapalenie zatok i gardla - lekarz powiedzial ze jestem tak starsznei zmeczona ze musialam sie rozchorowac :( i 2 dni min zakazu kontaktu z Bolem. Nie iwem jak to zniose :( I patrzecie, wreszcie moge sie wyspac, w spokoju poczytac czy film objerzec a co ja z goraczka robie? Sprzatam, myje podlogi, szoruje lazienke, zrobilam chyab 4 prania, prasuje, nie moge sobie miejsca znalezc. Hibi a Wy ile byliscie w szpitalu z Jula wtedy? my sie wypiszemy w sobote o ile ja bede juz ok, bo Bartek wraca do Norymbergi juz w niedziele, modle sie tylkoz eby do tej neidzieli wszystko sie uspokoilo bo ja nie wiem co bym bez niego zrobila. adarka na szybko - Gucie sa DOSKONALE na kapcie, pieknie koryguja postawe, nie przeszkadzaja w raczkowaniu, maly si enei przewraca, uwielbiam te butki. Kasia moj tez nei chodzi! nie martwq sie wcale, tez tylko stoi sam na chwilke, luzik, oby tylko takie byly zmartwienia :) co do podnoszenia odpornosci, rachotka poczytam o tym syropku, ja wam powiem co m w tej kwesti mamy zalecone od pani ordynator z CMD - az do konca listopada - probiotyki, wit C, zelazo, tran z wit D - i mowi ze zdrowym dzieciom do 2 rz zaleca jesienia zawsze tez ten zestaw
-
Moje Kochane, jak to zawsze mi cieplo na sercu ze tyle Bolo Cioc ma :))) Wiec tak, we wtrek rano pojechalismy znowu,... do przychodni, tam 5 lekarz stwierdzil ze nie da Bolowi antybiotyku ale lepiej jechac do szpitala.... KUR*#$@*^WA! i znowu na Litewska ze skierowaniem na przyjecie na oddzial - a tam? TO samo chamstwo i buractwo co w neidziele! babiszon usmiecha sie szyderczo i mowi: 'a gdzie ja pani niemowlaka poloze? a wiem! w piwnicy!' .......................... .............................. nie wytrzymalam, darlam sie na nia az mnei bartek uspakajal, a obok chore dziecko ktore od 6 dni nei dostaje zadnej pomocy w koncu przyszedl jakis wazniak i mowi ze po co te nerwy [bo ja powiedzialam ze dzwonie do prawnika i do TV...] i zeby jechac na Madalinskiego, ja sie juz poplakalam calkiem, ile jeszcze beda nas odsylac?! Koneic koncow dobrze sie stalo bo chyba to nagroda za to wxzystko - Madalinskiego ma calkiem nowo otrwarty oddzial pediatryczny, PIEKNY! cisza, kolorowo, przemily cieply personel, lekarki wszystki z CMD i sercem do dzieci. Bolo pierwszy raz nie bal sie badania, cieszy sie na wszystkie ciocie pielegniuarki, podaje raczke sam do podania lekow do wenflonu :) I tak - ma zapalenie pluc ale znosi je bardzo dobrze wiec bylinbysmy w domu gdyby nie ta tajmnicza pokrzywka [ostanio pojawia sie tylko jak placze i si eboi, zaraz znika] wiec sie boja mu dac antybiotyk a domu ze moze wystapic wstrzas uczuleniowy - dostaje tez steryd i leki antyhistaminowe - mowia ze powinnismy byc min tydzien tam ale my chyba nie damy rady, Bolo jest tak zywym dizekiem ze nei ma sil go utrzymac w lozeczku, biega i raczkuje po podlodze, a to wiadomo, ciagle marudzi, ciagle mu sie nudzi, inne dzieci chore spia a ten hasa od rana do nocy... pani ordynator dzis zaprosila mnie na kawe do gabinetu, na spokojnie o wszystko wypytala, serdeczna i kochana, czyli da sie.... lece kochane sie wykapac w ciszy i spokoju, a potem moe jeszcze skrobne posta na blogu bo kurcze mam zaleglego ;) a potem wracam do kieratu i niewiadomoc o bedzie ;) sciskam wam mocno!
-
Kochane, zyjemy, jedziemy na antybolu, jeczybule tu zeby nas w pt puscili, zobaczymy, dizs na noc ja wracam do domu a z Bolem zostaje Bartek wiec napsize wiecej :*
-
ja doslownie w biegu i przerazeniu, znowu skierowali nas do szpitala, podobno maja nas zosatwic mam tel do Hibi, dam znac :(
-
Kochane, wielkie calusy za Wasze slowa. A nie nawciskalam skur*#*wielowi tylko dlatego ze balam sie ze nas zostawia i na dziecku sie to odbije. Dzis dramatu ciag dalszy :( juz sil nie mam. Poszlismy jak kazali do rpzychodni a tam Pani Doktor za glowe sie zlapala i mowi ze jego RTG wykazuje zapalenie pluc!!!!! I zaczela dzwonic po jakis Docentach i krzyczec rpzez telefon ze tego lekarza trzeba do sadu podac ze dziecko roczne puscil z zaplaeniem pluc z ostra pokrzywka do domu! W koncu zrobili Bolowi badanie krwi, znowu sie Malutek wystarszyl i wyplakal godzinami :( Wyniki mialy byc na cito ale oczywscie nei wszystkie jeszcze sa, poki co morfologia calkiem neizla, CRP jezzcze nei znamy, i znowu jutro rano lekarz.... kazdy sie boi mu dac antybiotyk rpzez ta pokrzywke ze bedzie ciezka reakcja alergiczna.. nei wiem jak to dalej zniesiemy, jzu naprawde prosze boga zeby nam odpusicil bo Bolik jest teraz totalnei roztrzesionym dzieckiem a mi serce peka ze na to go musze narazac :( sciskam was, bede sie odzywac [a rece od noszenia go rpawie caly czas pieka mnie jakby mnie ogiem przypalali :( dzieki bogu ze akurat moj maz jest w wawie wyjatkowo do srody bo chyab bym sie pochalastala sama :( ]
-
Konkurs Klocka i Kredki - PUZZLE DREWNIANE
Lolamaniola odpowiedział(a) na Lolamaniola temat w Konkursy
UWAGA! Chora bo chora i to biedulka bardzo MASZYNA LOSUJĄCA była bardzo dzielna i dokonała dziś losowania. Była tak chętna dać Wam wsyzstkim nagrody, że mama musi dorzucić 2 nagrody pocieszenia - beda to 3 szt likazow EKO-BIO Prosimy odnalezc swoj nick na 5 zdjeciu [pierwszy nagroda glowna, potem 4 to ksiazeczki i dwa z boku nagrody pocieszenia :)) ]i o podanie danych do wysylki - najlepiej na FB na PW :) I jeszcze raz dziekujemy pieknie za wsparcie, gratulujemy wygranych i dziekujemy za przymkniecie oka Redakcji :)) Nie zapomnijcie o nowym konkursie!!!! Klocek na Kredce, Kredka na Bąku, a Muchy w Nosie.: Skrzyneczka - KONKURS Calusy Lola i Bolo