Skocz do zawartości
Forum

Italy

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Italy

  1. DaffodilDziewczyny tak się cieszę, że muszę się pochwalić Właśnie miałam rozmowę z moim nowym i starym szefem i dostałam awans bosko gratulacje czyli jakie teraz obejmiesz stanowisko...jezeli moge zapytac
  2. ja tez podaje Meli tylko wit D...ostatnio tran wiec odstwilam wit D... ale tran w sumie niczego nie zmienil...dzicko chore juz miesiac wiec jak sie skonczy ta butla wroce do witD... a co do zajadow...to Meli sie wlasnie ostatnio zrobily i podejrzewam ze to od tego ze jest juz tak dlugo chora
  3. a co do trzymania kciukow...to dla mnie bardziej powiedzenie...znaczy sie ze w duchu zycze drugiej osobie zeby jej sie powiodlo ale do glowy by mi nie przyszlo zeby je naprawde zaciskac przeciez nawet do toalety wtedy trudno isc
  4. Daffodilkaskastoa ja się witam z bólem gardła ;( o 3 nad ranem się obudziłam z takim bolącym i już nie usnęłam :( a od 7 w pracy jestem ... jak ja dziś wysiedzę nie wiem, potem na 16 wywiadówka u Oskara jeszcze ...Kasia dużo zdrówka. Ja też zasmarkana jestem. dla ciebie Daff tez duzo zdrowka
  5. Helenacurryiszmaona nam zaginęła... ;)no ja tez sie zaczynam zastanawiac- widzialam ja dzisiaj.....ale napewno wroci, od nas nie da sie odejsc wracajac do pytania ktore zadalam a mialyscie majtki czerwone na studniowce? a czy na roczek robilyscie te "zabawe"-po co dziecko siegnie, to tym zostanie? Italyja pamietam jak mi babcia nie pozwalala korali w ciazy nosic bo sie dziecko w pepowine zaplata noi wlasnie, jak z ciazowymi przesadami? ksztalt brzucha, twarzy,zachcianki smakowe itp? albo zachowanie dziecka na chrzcie? albo np jak traktujecie wizerunki siwetych? czy np kierowcy katoliczki, macie bryloczekj/obrazek w aucie z sw Krzysztofem? (ja dostalam od Mamy, wzielam bo nie chcialam Mamie zrobic przykrosci) a jeszcze mnie takie cos zastanawia- modlitwa wstawiennicza czy mozna to traktowac jako slowny talizman/amulet? ale pytan ja na studniowce majty czerwone mialam.... szkoda tylko ze na mature ich nie zalozylam ale zdalam na roczek Meli zabawe robilam...(wyciagnela dlugopis 4 razy) ale to tylko dlatego ze robilismy w takim klubiku bo mieszkania jeszcze nie mielismy...a tam to juz bylo zorganizowane przez wlascicielke co do zachcianek to jak juz pisalam...do konca 18tyg zygalam jak kot...ii nic nie jeadlam...a potem w trzy miesiace nadrobilam wszystko ale trudno tu mowic o jakis zachciankach bo ja ogorka lodami zagryzalam...jadlam wszystko....nie wazne czy to bylo slodkie czy kwasne i jest Mela nie wiem o co chodzi z tym chrztem....ale...powiem tak...Mela jak byla mala wogole nie plakala...a na chrzcie darla sie w nieboglosy...ale trudno jej sie dziwic skoro chrzciny byly we wloszech i bylo 50stopni w cieniu a ona w tej sukni tez bym sie darla...no w sumie sie darlam..pozniej...bo babcie sie o dziecko malo nie pobily wiec sie wydarlam ...dziecko spakowalam i gosci w restauracji zostawilam bryloczkow zadnych nie mam...nikt mi nie podarowal...a sama bym se nie kupila bo w to nie wierze... Mela ma aniolka w pokoju...obrazek nad drzwiami...ale dostala go od babci wiec wisi... i kokardke tez w wozku miala moja mama jej powiesila....a ja dla swietego spokoju nie protestowalam... no to tyle....i witam z rana nie wyspana Kasiu zdrowka zycze
  6. ja pamietam jak mi babcia nie pozwalala korali w ciazy nosic bo sie dziecko w pepowine zaplata i tez nie wierze w takie cuda
  7. DaffodilItaly Ty to lepiej książki pisz albo chociaż bloga załóż Masz talent do stopniowania napięcia No ale najważniejsze, że mamcia nadrobiła zaległości :) ja nie umiem sie wyslowic...znaczy sie nie umiem przelac na papier tego co mi po glowie chodzi wiec do takich rzeczy sie raczej nie nadaje wogole jak was czytam to czasami sie czuje jak bym ledwo podstawowke skonczyla
  8. ide gotowac dziecku obiad bo juz czas
  9. curryJa mam 177 i wyższe wykształcenie i jeszcze diabelski charakter. Ja to dopiero odstraszałam A Twoja siostra pewnie znajdzie kogoś wartościowego w końcu :) Musi mieć trochę szczęścia jeszcze. ja 178 ...wyzsze wyksztalcenie i diabelski charakter to malo powiedziane
  10. moja mama jak szla do slubu to tez byla dziewica niestety dokonala zlego wyboru bo moj ojciec to .....szkoda gadac...takze biedna najlepsze lata spedzila w celibacie bo po urodzeniu mojego brata juz sexu nie zaznala i tak przez nastepne 20 lat... od ojca odeszla jak miala ok (bo dokladnie nie pamietam) 47 lat... ale nie martwcie sie... pozniej sobie kogos znalazla i mam nadzieje ze chociaz troche nadrobila (nie pytam bo nie chce wiedziec)
  11. jbioto ja starsza prukwa 27 lat :) a moja siostra nadal a ma 31,U nas to przez to, że jako ŚJ czekamy z seksem do ślubu. Seks przedmałżeński jest grzechem... No i jak wiecie ja zgrzeszyłam, 2 m-ce przed ślubem... Karę otrzymałam, skruchę okazałam, choć długo sobie wyrzucałam, że nie wytrzymałam... Na randkach byłam 1000 razy, całowałam się z kilkoma chłopakami, ale nie ciągło mnie do seksu. Dopiero jak M poznałam. Macie rację te oczy :) do tego ręce z długimi palcami i dupka! dawaj fote bo mi gdzies ten twoj M umknal
  12. znaczy sie ze ta "pani dziewica" to w zadnym powaznym zwiazku nie byla tak? i czy ja ktos kiedys "kochal" znaczy sie - mezczyzna... bo jak nie to smutne takie zycie...
  13. DaffodilOopsy DaisyNo cóż magia jego oczu zadziałała A dziewictwo straciłyście w jakim wieku ? no chyba że nie chcecie o tym pisać 17 to tak jak ja
  14. Ja z misiem to najpierw przyjaciolmi bylismy... ale tak naprawde...poznalismy sie na statku...on mial kogos ja kogos... dopiero po roku jak spotkalismy sie we Wloszech cos miedzy nami zaiskrzylo...a seks....no coz...troche nam zeszlo... ale przyznam sie bez bicia ze i mi zdarzyl sie sex na pierwszej randce
  15. HelenaItalya ja chcialam was zapytac o cos innego... wczoraj ogladalam durny program na E!...i cycata blondyna mowila o "zamrazaniu zarodkow"...nie wiem czy juz dyskutowalyscie o tym...jezeli tak to napiszcie a ja kiedys tam do tego dojde a jesli nie...to... to co o tym myslicie... bylo o zamrazaniu zarodkow zdania byly podzielone boze kiedy ja was doczytam
  16. a ja chcialam was zapytac o cos innego... wczoraj ogladalam durny program na E!...i cycata blondyna mowila o "zamrazaniu zarodkow"... nie wiem czy juz dyskutowalyscie o tym...jezeli tak to napiszcie a ja kiedys tam do tego dojde a jesli nie...to... to co o tym myslicie...
  17. Helenanie wiem czy juz bylo, no ale co najwyzej sie powtorzeco myslicie o seksie przedmalzenskim? oczywiscie w odniesieniu do Waszych przekonan? ja tam sobie chwale
  18. Helenadzien dobryItalyi normalnie jak tak czytam o tych waszych ciazach ....to.... ale ja tojuz za stara jestem e tam, za stara za stara -jesli tylko chcesz miec kolejne dziecko to po co patrzec na wiek? ja znam kobiete ktora pierwsze dziecko urodzila majac 40 lat-dziecko super zdrowe no a Ty juz nie pierworodka ale ja to cierpliwosci nie mam a Mela to taka zazdrosnica wczoraj byla u nas mala Julka...brata coreczka...3mce...no i kolysalam ja na rekach bo plakala....a Mela chodzila za mna i jeczala "tuli tuli" ....i nie wiedzialam co mam robic no tlumaczylam i tlumaczylam ze jak tylko julenka przestanie plakac to ja przytule ale sie nie dalo i na koniec mialam dwie ryczace
  19. i normalnie jak tak czytam o tych waszych ciazach ....to.... ale ja tojuz za stara jestem
  20. I witam was dziewczyny z rana... i widze ze Kaskato dolaczyla tez witam... ciebie Kasiu dobrze pamietam bo bylas pierwsza osoba ktora mna pokierowala na tym forum no i kalendarze oczywiscie
  21. iwonekKto tu takie fluidy słał???Ale powiem Wam tak, J męczyłam jakoś w wakacje, ale nie chciał się na 3 zgodzić, a ostatnio ze smutkiem pomyślałam, ze już nigdy w ciąży nie będę ( a nawet porzadnej sesji nie mam) No i w sylwestra, jako że spędziliśmy go w łóżku, to są efekty Cykl się przesunął przez choroby;) gratulacje i powiem ci ze juz jestes "przynajmniej" trzecia mama na tym forum ktora zaciazyla w sylwestra dlatego ja w sylwka poszlam spac z Amela o 22
  22. HelenacurryA ja jeśli mam być szczera - a taka staram się być - wolałabym chyba, żeby moje zdjęcia oglądał tylko ktoś mi życzliwy. Rozmawiamy i tak tutaj, a tam są prywatne rzeczy. Przepraszam, że tak, ale po prostu mówię tylko swoje zdanie, a przychylę się do głosu większości. Mam nadzieję, że mnie bardzo nie ochrzanicie za to :)w sumie racja no i ja sie z tym zgodze bo rzeczywiscie racja
  23. my tez dokarmiamy tylko w tym roku po lecie balkon mamy siatka osloniety ( bo Mela kucyki ciagle wyrzucala i matce sie chodzic nie chcialo) wiec karmik zawiesilysmy w ogrodku na drzewie... ptaszki wcinaja bo same trociny zostaja ...szkoda tylko ze juz nie mozemy ich podgladac a na taras wyrzucam mewa skorki od chleba...
  24. ŚwieżakMam nadzieję, że nie odbierze tego jako formę litowania się nad nią, a wspierania w ciężkich chwilach.I tak jak napisała Agusia da jej to siły do walki. Jestem za tym, żeby wysłać. no ja tam jej nie znam...to znaczy naczytalam sie oj naczytalam.... zreszta ja tu nowa to co ja tu sie bede wypowiadac ale...ale ja z tych ciekawych jestem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...