dorciaa25

Witam wszystkich!!! My już w domku dziś wyszliśmy,postaram się dodać dziś zdjęcie Filipka, ogólnie to musimy się troszkę ogarnąć i nadrobić co nie co :)))

Jolu to z majóweczek zostałyśmy tylko my dwie nierozpakowane...

Kira Filipek jest śliczny , i zycze z całego serduszka,żeby jak najszybciej był z tobą w domku!!!

Gratulacje dla Ewci wreszcie doczekała się córeczki

Myśle że skoro Ewcia nie odpisuje to jest po porodzie lub cesarce. A ja jutro ide na te usg i ktg, a wiecie napisałam z ciekawości u nas na forum do pani ginekolog i ona twierdzi że wielowdzie to nie powód do cesarki

Tak sie zastanawiam, bo małe dzieci uśmiechaja sie nieświadomie, ale przeciez robia to w chwilach gdy sa zadowolone i szczęsliwe. I robia to szczerze

lutkaCzy Dorcia sie dziś odzywala? Jetsem jestem,śledziłam co słychac tylko nie pisałam na forum bo kończyłam poł dnia pisanie pracy:) No i bóli brak tylko mały intensywnie się kręci

A ja kończę własnie pisac moja pracę:))) Dziewczyny a czym myjecie głowkę maluszkom, bo kupiłam szmpon z bambino ale tam jeat napisane ze mozne uzywac po 1 miesiącu a boje sie ze mydełko w kostce ,moze przesuszyć???

Daffodillutkano własnie a dlaczego nie wolno czosnku?Chyba ze względu na zbyt intensywny aromat, ponoć mleko tym przechodzi. Czytałam,ze czosnek i cebula zmienia smak mleka, i wtedy dziecko nie chce jeść

No ciekawa jestem co z Ewcią, ja nie mam do niej nr:(

Daffodillutkagunia43Dobrej nocy dziewczyny! Ja wlasnie nakarmilam Makisa i usnal po bojach. Jakos ani w jedna ani w druga nie mogl od 20.00 i dal nam ciut popalic. Przynajmniej raz dziennie tak ma. Ale moze noc bedzie lepsza. Niestety gwarancji nie ma. MOglby troche dluzej pospac niz te dwie fodziny czyli do 2.00. Ale to jest chyba tylko moje pobozne zyczenie a maksio i tak kieruje sie tylko dla niego zrozumialym grafikiem. aaaaa i zalaczam zdjecia z dzisiaj naszego malego krzykacza :-) [ATTACH][ATTACH][ATTACH]6981[/ATTACH][/ATTACH][/ATTACH]cudny Maksik i taki opalony i bluza rewelacyjna - ja jeszcez nie miałam odwagi załozyć Szymkowi cokolwiek przez glowę, pewnie dlatego ze okazao się ze mój synus jest bardzo niecierpliwy. Ja też na razie tylko rozpinane kaftaniki, śpiochy i pajace :) Daffodil jak bedziesz miała chwilke to pochwal sie jakimis nowymi zdieciami Kubusia:)

jola22dorciaa25jola22i ja witam kochane.Ja dopiero wstałam i z stąd ta nieobecność. Jestem w domciu i na porodówkę jeszcze na razie się nie wybieram - choć ostatniej nocy miałam bóle podbrzusza i pleców - nic silnego, ale wyczuwalne. dorciu jak się czujesz???? i oczywiście wielkie kciuki za ewcie. jolciu mnie tez wieczorem te bóle pleców dopadły i podbrzusza , no a dziś zupełna cisza:( Dorcia ja się zastanawiam czemu jak mam skurcze to częściej w nocy niż w dzień. Moja koleżanka która urodziła w sobotę mówiła mi że w nocy skurcze miała co 5 minut a w dzień do pół godziny. Ona z reszta męczyła się bólach 3 dni JOLU WIESZ COS W TYM JEST, JA TEZ MAM WIECZOREM RACZEJ I TO MOCNIEJSZE. A takie pobolewanie to tez juz od x dni mam. To wspólczuje Twojej koleżane, nacierpiała się biedna.

jola22i ja witam kochane.Ja dopiero wstałam i z stąd ta nieobecność. Jestem w domciu i na porodówkę jeszcze na razie się nie wybieram - choć ostatniej nocy miałam bóle podbrzusza i pleców - nic silnego, ale wyczuwalne. dorciu jak się czujesz???? i oczywiście wielkie kciuki za ewcie. Jolciu mnie tez wieczorem te bóle pleców dopadły i podbrzusza , no a dziś zupełna cisza:(

lutkaja dzis spałam 3 h i jeszcze mama wyprała jedyne spodnie w które wchodze więc jestem maxymalnie wkur***na bo ze spaceru nici. LUTKA znam ten ból, bo z 23 kg na plusie to juz w rzadne ciążowe nie wchodze, tylko takie sportowe na gumce, do tego krótkie 1 pasują...

Witam się wtorkowo:) U mnie dziś od samego rana pada deszcz i puki co nie zapowiada sie żeby przestało. Dzis trzymam kciuki za Ewcię i Zuzię Jola 22 , A Ty gdzie nam zniknełaś???

Ciekawe co u Ewci, czy tym razem kroplówka zadziałała ?

A tak w ogóle to wszystkie majowe słoneczka są po prostu śliczne i śliczni ,można by się w nie wpatrywac bez przerwy i podziwiać :)

Guniu widziałam właśnie na naszej klasie u Ciebie zdiecie jak Maksiu tak słodko sie do Ciebie przytula:))) az nie można wzroku oderwać, tak słodko

jola22dorciaa25Już wróciłam z ktg, tętno Filipka unormowało sie na szczeście ,tzn wynosi ponad 120 i czasem sięga 180 nawet. Za dwa dni mam znów przyjść na usg i ktg. Jejku najdłam sie strachu.Jolu 22 pisałaś ze przy wodowodzoiu kierują na cesarkę, ale zawsze??? Bo mnie nie skierowała, no a doo tego dzidzius jest duży bo 4 kg, może w szpitalu podejmą taką decyzję?? Dorciu to super ze Filipek ma się dobrze, a jeśli chodzi o wielowodzie i cesarkę to myślę ze twoja lekarka powinna coś zadziałać - z tego co piszesz to ona zostawiła cie samej sobie - jesteś już prawie po terminie, więc na co ona czeka. wg niej to począwszy od dzis mam miec co 2 dni usg i ktg a jak nic się nie bedzie działo to 25 do szpitala, ale teraz w środą z tą cesarka iktg to ja ją przycisnę

A mój m mówi,żebyśmy poczekali do środy bo wtedy mam nastepne badania i zapytamy sie konkretnie co z tym wielowodziem, bo na naszym terenie to jedna z lepszych lekarek. Skoro dziś wolała dmuchać na zimne z powodu tego ktg to pewnie z tym wielowodziem tez skierowałaby mie na cesarke gdyby była taka konieczność, chyba że jeszcze to zrobi w środę, jak wspomnę o obawach...trudno chyba musze zaufać...

Wiki20pllutkaWiecie co mam dość. Wczoraj normalnie jakbym w pysk dostała od mamy2 gdy napisalas o tym ze brzydzisz się sztucznego pokarmu - ja się brzydze taka postawą i krytykowaniem innym mam karmiących w ten sposób. cieszcie się ze Wasze dzieci slicznie chwytaja i nie maja z tym klopotow, ze macie na tyle pokarmu - ale nie kosztem tych które z róznych powodow wybraly inną drogę. teraz ty Daffodil piszesz o maminym pokarmie wiedząc ze sa takie które maja z tym problem. Odpuszczam sobie.Kochana nie przejmuj sie. Ja już dawno przestałam przejmować się tym że ktos krytykuje to ze karmie butlą. Moja sprawa. Pamiętaj że dziecko jest szczęśliwe wtedy kiedy mama jest szczęśliwa, bez różnicy czym karmisz Lutka , nie ma co się przejmować, naprawdę .Prawda jest taka,że każda mamusia chce dla swojego dziecka jak najlepiej, ja tez nie wiem jak bede karmic swoje dziecko bo to tak naprawde nie zależy od nas mimo naszych szczerych chęci. Wszystko bedzie dobrze, zobaczysz. I Nie" Odpuszczaj "sobie Nas bo bedzie nam Ciebie brakować!!!

BO Z TEGO CO WYCZYTAŁAM NIEKTÓRZY MAJĄ WIELOWODZIE NAWET NA POZIOMIE 3O. Ja miałam ostatnio 24 a dziś 18, no i wąśnie dziś gin powiedziała,że nie ma u mnie wątpliwości co do wielowodzia...

daffodildorciaa25mama 2coruń włąśnie sie zastanawiam czego nie skierowała mnie na cesarkę, a z tym puchnięciem to ostatnio miałam zrobić białko całkowite we krwi i wyszło w normie, więc dalej kontrolowac ciśnienie. No i mam takie 137/73. Ona mówi że jeszcze jest ok ale ja juz sama nie wiemBo z tego co pamiętam to daffodil miała niższe a skierowali ją do szpitala. No a u mnie dochodzi wielowodzie jeszcze. ja miałam troszkę wyższe, ponad 140/90. Dopiero po lekach w szpitalu się unormowało. a ja sie zastanawiam czy jechac dzis do szpitala ,czy poczekac do srody i wypytac się jeszcze mojej gin dokładnie o to wielowodzie...

Lutka jaki on duzy , przystojniak z niego:)

daffodildorciaa25jola22witam poniedziałkowo.Jakoś nie mam dziś nastroju. Noc w miarę przespana, nie licząc bólu w dłoniach, stopach, bólu bioder itp. Nadal zero skurczy czy innych dolegliwości więc pewnie jeszcze trochę poczekam na moją juleńke. A gdzie dorcia - jeszcze się nie odmeldowała ??? jestem , jestem witam :) byłam dziś na usg i ktg z rana no i okazało się,ze ktg nie wyszło najlepiej, dzis o 15 mam powtórne i jak znów wyjdzie cos nie tak mam jechac do szpitala. A filipek wazy juz 4 kg , i mam powiedziec przy przyjeciu do szpitala,ze dzidzius bedzie prawdopodobnie spory...(auć) no i wielowodzie mam konkretne... ale co to znaczy, że nie wyszło najlepiej? Coś z tętnem nie tak? tak , był dziwny spadek :(