Skocz do zawartości
Forum

dorciaa25

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez dorciaa25

  1. Kira89witajcie kochane :) ja własnie jem sobie śniadanko wczoraj cały dzień bolało mnie podbrzusze, wieczorem nawet dość mocno a teraz cisza... miałam nadzieje, że coś jednak zacznie sie dziać, ale chyba nie, ech...dorciaa gratuluje 10tki!!! Kira u Ciebie to juz lada chwila, moze jak poczujesz znów pobolewanie pochodz troche, może przyspieszy.
  2. mama 2 corun jak one słodko obie wyglądają:) A mnie czeka jutro wizyta u lekarza,tak szybko mina ten miesiąc.Dziś z rana byłam juz na badaniach na jutrzejszą wizyte.
  3. Witam sie :) No ale cos sie zaczyna dziać...Patka trzymam kciuki, i pewnie wiesz ze niecierpliwie tu czekamy na wieści Isabela i Ewcia no mam nadzieje,ze cos dzis pójdzie do przodu!!!
  4. Pat-k trzymaj się, juz jutro bedzie wszystko wiadomo
  5. Zaczą mnie brzuch znów pobolewac ide pochodzic troszke, a nóż się rozkręci:)
  6. jola22isabelawlasnie wrocilam ze szpitala, Przyjeli mnie jednak bez kolejki bo wrocily skurcze co 10 minut, wsadzili mnie pod monitor na godzine i stwierdzili, ze skurcze owszem mocne (w jakiejs tam skali ponad 10) ale jeszcze nie czas i kazali jechac do domu. bo mala jest ok. Takze pewnie poczekam na odejscie wod, parte i zadzwonie po pogotowie bo je**ie taka pomoc w tej pie***nej UK. Jestem spokojna i jakos nie boje sie. Wlasnie wlazlam do lozka bo boli jak cholera i mam zamiar ogladac film i nie stresowac sie. Wdech - wydech i czekamy az wody odejda, albo zaczna sie parte. Nie jade juz do pieprzonego szpitala wczesniej. Najwazniejsze dziewczyny, ze Mia jest ok, jej serducho bije mocno, choc przy skurczach jest niezly spadek, ale powiedzieli, ze to normalne W tym kraju kur** wszystko jest normalne...Isabela podzielam Twoje zdanie - idioci do entej potęgi. Jak tak sobie o tym mysle to wrrr... a ja narzekałam jak mnie ponad 2 tygodnie przy zakażeniu drug moczowych w Polsce w szpitalu trzymali, i nie chcieli wypuścić
  7. isabelaaaa i jeszcze jedno, nawet lekarz na mnie nie spojrzal... nie mowiac o badaniu Nie wiem czy smiac sie z tego czy plakac :) hehhehe Moja kolezanka na babyboom, mieszka 3 przecznice ode mnie byla w podobnej sytuacji, wywalili ja ze szpitala (ten sam co moj szpital) okolo 18 o 22 urodzila w domu... Isabela trzymaj sie kochana, najwazniejsze że z małą jest dobrze, ale wiesz to co tam się dzieje to normalnie paranoja.To chyba u nich standard rodzenie w domu, lub na ulicy skoro tak postepują...wrrrr
  8. elwirato mój skarb!! Elwirko gratulacje !!! Ale śliczny i jak słodko śpi z rączkami do góry.
  9. Jolu 22 mój Filipek tez jest tak ułożony. Pupa pod prawa piersią,ale czasami przekręca się drugi bokchyba bo raz czuje kopanie po prawej raz po lewej stronie żeber:)
  10. lutkaKira dlugo to mama2 ma czekać, aż 10 dni. Z tego co słyszałam to nawet do 14 dni czasem każą czekac...ale standarg to właśnie tydzień, no i przy tym codzienne kontrole ktg
  11. Ewciaaja po wizycie i okazuje się że u mnie wszystko zamknięte szczelnie, lekarz stwierdził "że trzeba będzie granata tam włozyć " więc szybko się mnie nie pozbędziecie niestety mam czekać do 13 maja i wtedy na oddział Ewcia...Oj biedna czyli jeszcze tydzień...ale jagby nie patrzyc to juz górki. Najwazniejsze że dzidzia zdrowa!!! Jolu , pamietam,ze daffodil tez mówili w szpitalu ze moze byc ponad 4kg dzidziusi z tego co pamietam to o pól kg sie pomylili,wiec pewnie u Ciebie tez tak moze być
  12. Kira89a ja właśnie wróciłam z badania :)małemu serduszko bije bardzo ładnie :) szyjke mam bardzo krótką i do tego rozwarcie na 2 cm... tylko porządnych skurczy mi tu brakuje do kompletu, ech... lekarz powiedział, ze musze czekać, jak pojawią sie skurcze, odejdą wody itd to do szpitala, jeśli tydzień po terminie nic sie nie wydarzy to tez do szpitala... lepiej żeby coś się w końcu zaczęło dziać ^^ Kira gratuluje, wiesz zazdroszcze Ci tego 2cm rozwarcia;P przynajmiej cos się ruszyło :)
  13. Guniu jesteś bardzo dzielna kobietą
  14. Kira89Gunia Daffodil jak tak czytam co piszecie to zaczynam sie bać :P widze, ze zwykle największym problemem jest laktacja... ciarki mnie przechodzą na myśl o obolałych sutkach... Ostatni znajoma powiedziała,ze poród porodem, ale najgorsza była dla niej właśnie laktacja,ale co najgorsze to przestała karmić małego na własna rękę...a potem żałowała jak ja lekarka okrzyczała. A ja jeszcze kremu na sutki nie kpiłam
  15. Witam się w dwupaku:) O Daffodil zagladneła:) śliczny ten Kubuś, czekamy na więcej fotek:)
  16. Również mówie wszytskim dobranoc i zycze miłej nocy
  17. a CIEKAWE CZ Y dAFFODIL DZISAJ WYSZŁ(MIAŁA WYJŚC) I KATJA ??
  18. Mój m ma ochotędziś na naleśniki na kolacje, ide smażyć...
  19. Guniu witamy w domu!!!A Maksiu jest przesliczny, taki kochany ach.... Mama 2 , super wiadomości,tylko z tym wywoływaniem to długo czekają(tak mi się wydaje) Kira kciukasy beda zaciśniete
  20. jola22lutkajola chyba ze masz bardzo twardy sen, a Julka bryknęła w nocy.Sen mam mocny - ale myślę że jak sie leży na boku to dzidzia już nie ma miejsca na manewry, a po drugie to chyba by bolało??? Już sama nie wiem - jutro się dowiem (takiego mam stresa że szok) Jolu to b ede trzymac kciuki za jutrzejszą wizytę.
  21. lutkaNo hej :) już wróciłam, widze ze większośc w nieprzysiadalnym nastroju - nie dziwie się, oczekiwanie na poród potrafi być męczące. mama2 teraz siedzisz u lekarza - trzymam kciuki.jedne pokazują zdjęcia dzieciaczkow a mi narazie pozostaje pokazywanie ciuszków ktore upolowałam. Za te portki + 2 body+1 kaftanik na szmatach dałam 5,6 :) A dzis upał ..... ni wiem jak u Was ale synus ma dziś leniwy dzień :/ Bardzo mi się podobają takie ogrodniczki,śliczne :)
  22. NO TO NIE ŹLE Z TĄ GEOLOGIA DAŁAM
  23. Kira a Ty na jakim ? bo coś mi sie Twoje przedmioty z geologia kojarzą, nie wiem czy dobrze:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...