Skocz do zawartości
Forum

sabina2605

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez sabina2605

  1. co do pościeli to tez się pochwalę, ja mam safari.teraz szukam bordu w tym samym temacie bo meble tez są ze zwierzątkami z safari, ale ani na allegro, ani nigdzie nie mogę kupić juz nie wiem gdzie szukać.
  2. co do swędzenia.. no to co..moge użyc tego clotrimazolum czy nie bardzo ?? mi ginka ostatnio to samo przepisała, miałam zgłosić się do kontroli w pt, dzwonie a tu pani doktor na urlopie, fajnie. Nie swędzi ale chciałabym się " z tym" uporać jak najszybciej, bo godzina zero może nastąpić w każdej chwili. A nie chcialabym narażać dzidzi na jakieś nieprzyjemności.
  3. ciuszki są zajebiaszcze. Uważam, ze powinnaś jednak wziąc to co ci przepisał. Ale fakt faktem z tymi lekarzami to nie utrafisz. Ostanio upomnialam sie o jakies witaminki zapytałam o magnez i dostałam opierdziel, że chcę siebie i dziecko truć tabletkami, przecież w owocach, warzywach jest wszystko. Dziwnie, bo zapytałam potem połozną w szkole rodzenia o coś na bezsenności bóle nóg i bez wahania poradzila mi magnez z wit. B6 i odkąd biorę jest nieco lepiej, a 2 ostanie noce przespałam niemal w całości, wspaniałe uczucie!!!!
  4. Mnie też pomagają migdały. Dziewczyny a była może któraś z Was ostatnio w 5-10-15? Bo znalazłam na ich stronie internetowej fajowe promocję, ciekawa jestem czy dotyczą one tylko sklepu internetowego czy także sprzedaży w sieci sklepów. kolekcje dziecięce -
  5. Dziewczyny mam do Was pytanko odnośnie zakupu rogala do karmienia, czy sądzicie czy to może się nam przydać? Czy może już zakupiłyście jakiś, jeśli tak to proszę o link.
  6. maczetka chyba mnie nie zrozumiałaś!!! Ale wydaje mi się, że oczekiwanie jakichkolwiek zakupów przed narodzinami dziecka jest co najmniej dziwne. Ale każdy ma prawo to myślenia swoimi kategoriami. To że ktoś przyniesie dzidzisiowi drobiazg w postaci śpioszków czy zabaweczki to przecież nie grzech i nie rozumiem o co ci chodzi, że mielibyśmy bo nie przyjać. Po prostu wysuwasz tu żądania trochę dziecinne przecież to wasze dziecko i to wy macie o nie zadbać. To że teściowie czy rodzice jeszcze nic nie kupili dzieciakowi to nie znaczy, że go nie kochają czy się nim nie interesują, nie mierzmy miłości pieniędzmy!
  7. Moim zdaniem bez sensu jest oczekiwać na to, że dziadki maja coś dać, my całą wyprawkę kompletujemy sami, nawet jakby nam ktoś cos dawał to byśmy nie wzięli, zrobiliśmy sobie wesele za własne pieniądze, kupilismy mieszkanie, samochód,itd. Nie zarabiamy Bog wie ile, ale jakoś powoli, powoli pchamy ten "wózek". żeby mieć to, co teraz mamy musieliśmy się nieźle czasem ściskać, ale teraz jaka satysfakcja!!! Nikomu nic nie zawdzięczami, kupujemy to, co nam się podoba i to na co nas stać i bardzo dobrze nam z tym.
  8. No i tradycyjnie melduję się przy necie! Kurczę kiedy ja se pośpię jak kiedyś?....Jak nasz dzidziuś będzie tak samo się zachowywał jak ja teraz to juz zaczynam sobie współczuć...
  9. Ewelinka tym to się akurat nie przejmuj!!! Ważne że jak się człowiek wyżali wypłacze to mu lżej, a przecież całą ciąże byłyśmy oki, a każdy ma prawo do gorszych dni. Poza tym jak nasi mężowie zobaczą i przytulą kruszynki to na pewno nie poprzestaną na jednym. :)
  10. Tinka nie łam się!!!! Ja wczoraj mialam ogromny kryzys, strasznie mnie bolały nogi, ogólne byłam obolała, nie mogłam spać, w końcu wykrzyczałam do męża, że mam już dosyć tej ciąży!! Strasznie mi głupio, że tak palnęłam, ale tak mi już doskwierają dolegliwości III trymestru, że nie daje już rady czasami. Została nam już ostatnia prosta, musimy wytrzymać. Do tego jak patrze na te swoje kilogramy ponad normę to mi się chce wyć!!!!
  11. Dziewczyny a ile teraz wynosi urlop macierzyński, bo słyszałam że zwiększyli z 18 na 26 tygodni, tylko nie wiem czy to przeszło czy nie.
  12. No faktycznie dziś cisza w eterze. Maczetka jak się czujesz? Dziewczyny ja też się cholernie boję (o czym nieraz już tu pisałam), ale naprawdę nie ma potrzeby się tak wzajemnie negatywnie nakrecać. To ma być piekne przeżycie, pierwsze spotkanie twarzą w twarz z naszymi maleństwami i musimy być optymistycznie nastawione i spokojne. W przeciwnym razie to spotkanie przerodzi się w jakiś dramat. Wiem, że będzie bolalo, ale musi bolec skoro natura tak to rozwiązała, ale nagroda jest przecudna. Musimy być tu dla siebie wsparciem, bo kto nas zrozumie lepiej niż my siebie nawzajem. Jesteśmy na tym samym etapie życia, mamy te same rozterki i radosci, ale musimy być dla siebie wsparciem, a nie udręką! Idę leżeć bo nogi mam jak balony
  13. Ale Wam zazdroszczę, pewnie sobie teraz słodko śpicie (tak jak mój mężulek obecnie), a ja się tu morduje bo nijak nie mogę zmrużyć oka. Ale ta noc długa jeśli nie mozna spać:36_2_49:
  14. oooo nawet nie zauważyam jak wpadłam w 34 tydzień, ale ten czas zasuwa.
  15. Moja niunia waży 2300 a jestem w 33 tyg. więc pewnie to norma. Maczetka ja śpiworek mam w zestawie z wózkiem. Jak czytam te wasze posty to mi ulrzyło, bo każda z nas ma nadzieję na szybsze rozwiązanie i powoli ma dość ciąży. Już myślałam, że ja taka wyrodna macocha jestem :) Ale z drugiej strony będzie bardzo, bardzo brakować mi ruchów mojego maluszka...To cudowne uczucie. Maleństwo nasze jest troszkę złośliwe, bo jak tylko tatuś przykłada rękę do brzuszka to ona choćby przedtem nie wiem jak była ruchliwa to wówczas siedzi cicho. Jeszcze ino 6 tygodni i przytulimy naszego Aniołka!!! To będzie najlepszy prezent świąteczny (oby świąteczny) jaki kiedykolwiek dostałam.
  16. Aniajas jeśli będę miala dziewczynke to też nazwiemy ją Amelka. Piękne imię...Ale się rozmarzyłam.....
  17. Ja niedość że nie mogę spać to jeszcze męczą mnie też bóle nóg, mam duże obrzeki, więć leżę, ale w sumie mi to nic nie daje.
  18. nusiaaa mój strach jest podyktowany wizytą na porodówce, na której właśnie odbywał się poród, ten krzyk dziewczyny mam cały czas w uszach, masakra...........
  19. babelkowamama Trzymam za ciebie kciuki, ja mam jeszcze trochę czasu, ale już panicznie się boję. Nie śpię juz od dawna, niech to sie już skończy, bo nie daje już rady... Ale musimy dać radę, trochę się pomęczymy ale będzie dobrze, maleńtwo w koncu bedzie z nami. Pozdrawiam
  20. Dziewczyny a jak tam u Was ze strachem przed samym porodem, przed bólem, przed nowymi obowiązkami??? Ja jestem przerażona, wzięło mnie na maxa!!!!!! Żeby tak się obudzić i żeby było już "po". Mój Boże jak ja strasznie się boję!!!
  21. bardzo dziekuje za odpowiedz maczetka!
  22. aha dziewczyny ma któraś gotową rozpiske co należy zabrać do szp[itala, no i w ogole jakie kosmetyki, ubranka dla dzidzi żeby były w domku? bo ja już zaczynam odczuwać nerwówkę, nie wiem co, ile, za ile? A co dopiero będzie później... Pełna panika.
  23. Aina83 zouważyłam ze jestes z Legnicy, zamerzasz rodzić też Legnicy?
  24. my kupilismy właśnie taki wózek wiklinowy, ja osobiście uważam, że to rewelacja! Jest śliczny (my kupiliśmy na dużych, pełnych kółkach w baby maxxie-jest zgrabniejszy), i doskonale nadaje sie na początek, przeciez nie zostawimy bobaska samego w swoim pokoju, gdy bedziemy robic obiadek, itd. Doskonale przemieszcza się nim po mieszkaniu. dodatkowo będzie nam służył w sypialni bo łóżeczko nie będzie nam tam pasować. Dlatego moim zdaniem to doskonały wybór, a pieniądze nie takie nowu wielkie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...