Skocz do zawartości
Forum

agusia8888

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez agusia8888

  1. Czesc dziewczynki.

    Widze ze z chorob co niektore juz wychodza i dobrze.Ilez to mozna chorowac.

    My dzisiaj jak zwykle na nogach od 7 rano.Majeczka wstala i zaczela sie szykowac do przedszkola biedan.Jak jej powiedzialam ze nie idze to sie rozplakala.Potrzymam ja do poniedzialku w domu,a w poniedzialek pojde na kontrol.Zobaczymy co powie pani doktor i jak bedzie ok to we wtorek do przedszkola.
    Ale powiem ze wczoraj Mysia zrobila dwa razy kupe,rano i wieczore.Juz sama nie wiem przez co ma te problemy z brzuszkiem.Czy to na tle nerwowym ze poszla do dzieci.Ale ona lubi bawic sie z dziecmi.W poniedzialek jak pojde do lekarki to ja poprosze o skierowanie na badanie kalu i zobaczymy czy ma jakies pasozyty.Nikodem lata jak wsciekly.Wlazi na wyro ale jeszcze nie umie zejsc tylem i wczoraj jak sie rozpedzil na wesalce to zeskoczyl na nogi i sie przewrocil.Lezy i mysli co sie stalo.ja nie wiedzialam co sie stalo bo tak szybko to zrobil.Ale nie plakal.Tylko wstal i polecial sie chowac.Bo teraz robimy kuku.

    KAROLA a Basienka zdrowa??Oby to byl koniec choroby.
    TUSIU wspolczuje M.Wiem co to facet w domu ze zwichnieta noga.Marudzi gorzej niz dziecko.I dobrze ze Mateuszkowi nic gorszego nie dolega.
    SOWKA i jak wyniki??Wiesz juz cos??Usciskaj go od Majeczki i Nikusia.I od nas tez.Jak sie wykuruja to sie moze uda spotkac.A w pracy z nikim nie da sie pogadac nawet na przerwie??Tacy dretwi wszyscy??
    DEVACHAN a z tym calowaniem to tzreba teraz kozystac poki chca jeszcze.Bo potem nie beda chcieli.Mnie tez to czeka.
    ASIA a co u was??Jak zdrowko??Wyleczylscie sie juz??

    DUZO ZDROWIA DLA WSZYSTKICH TYCH DUZYCH I MALYCH.I USMIECHU W TEN NAWET LADNY DZIONEK.

  2. Witam.

    KAROLA ja tez jestem za kwiatuszkami.Sa sliczne.Jak samopoczucie??Lepiej cos??Dzie sie nie zarazily??
    ASICA moje dzieci niestety codziennie wstaj kolo 7.A teraz jak Maja do przedszkola tez sie samo budza o 7.
    SOWKA i jak Olis??Zrobilas juz mu te badania??I jak w pracy??Ludzie zaczeli cos gadac??
    TUSKA jak Mati??Chdzi do przedszkola bez placzu??mam nadzieje ze sie juz lepiej czujecie??

    U mnie prze...
    Rano wstalam nie przytomna.Nikodem w nocy tak kaszlal ze myslelismy z M ze sie udusi.Ale pol nocy przespal bez kaszlu.Rano nawet wyspany,usmiechniety.Maja do przedszkola,my do domku,upieklam ciacho bo jutro miala przyjechac kuzynka z blizniaczkami.Ale jak Majeczka wrocila z przedszkola(babcia ja odebrala)to sie powtorzylo z brzuszkiem.Dalam jej czopek glicerynowy i zrobila troszke kupki.Ale poszlam z nimi do lekarza.
    I tak:Majeczka ma zawalone gardlo.Nikodem zapalenie oskrzeli.Oboje antybiotyki.Wyszlismy z przychodni i mowie do niej ze nie pojdzie przez trzy dni do przedszkola,a ona jak sie rozplakala.Bo przeciez ona musi tam isc.Normalnie mi sie jej zal zrobilo.Ze nawet jak chora to ona pojdie do dzieci.Tak jej sie spodobalo.Dzisiaj caly dzien chodzila i spiewala"MAM CHUSTECZKE ".
    Na brzuszek lekarka powiedzial ze mam jej ograniczyc slodycze.I nic wiecej.Zreszta ta pani doktor Glinska to jest taka nieprzyjemna ze szok.Laske zrobila ze nas przyjela.W piatek pojde do naszej lekarki(bo teraz jest na urlopie).A w piatek bedzie po poludniu i sobie pojde spokojnie z nimi.Zobaczymy co ona powie.I moze jej podpowiem to usg jak mi Tusia podpowiedziala.I niech jej da na wszystkie badania.
    Moje krasnale juz spia od 18:45.Nikodem jak zwykle po poludniu nie spal wiec padl pierwszy.A ze Majeczka miala lekka goraczke to tez sie polozyla.I zaraz usnela.Nozki ja bolaly,zmeczona po tym przedszkolu.I lulaja.

    Ja tez jeszcze chwile posiedze i klade sie bo tez jestem ledwo zywa.

    DLA wszystkich DUZO,DUZO ZDROWKA.

  3. Witam z rana,ale z wielka :kawa:.
    Jestem dzisiaj nie przytomna.Wczoraj zjedlismy objadek i polecielismy po Majeczke.Tak sie u babki wywsciekali ze szok.Poza tym ze Nikodem wrocil do domu z dwoma guzami i jedna krecha na czole to jest ok.Wieczorak dzieci juz o 20 spaly.Tak sie umeczyli.Wiec stwierdzilam ze nie mam na co czekac,poszlam sie umyc i tez do lozeczka.I sie zaczelo.
    Nikodem spal,a Majka lezy i placze.Ide,pytam sie co sie dzieje.A ona mi ze ja boli ucho,szyja za uchem,gardlo i brzuch.
    Do ucha wsadzilam jej geranium,za uchem wysmarowalam,na gardlo dalam co mialam,wypsikalam jej,a na te bole brzucha dalam czopek.I sie polozylam.O godzinie 24 moje dziecko przyszlo do nas i spalismy w trojke.Bola mnie wszystkie gnaty,jestem niewyspana.Poprostu ledwo patrze na oczy.
    A z tym bolem brzucha to chyba musza z nia isc do lekarza bo ona tak ma.W zeszla niedziele to chodzila zgieta w pol z bolu.

    Dobra nie bede wam trula z samego rana.

    SOWKA a co tam dopadlo Olisia??Caluski od cioteczki i niech szybko wraca do zdrowia.A wam jak minal weekend??Elutka juz po remoncie??Pozdrow ja.
    KAROLA a ty jak sie czujesz?Zdjecia super.
    ASICA mam nadzieje ze sie juz lepiej czujecie??I ze z M tez juz troszke lepsze stosunki.
    TUSIA Mati napewno zacznie slicznie nowy tydzien chodzenia do przedszkola.
    Devachan ty jestes niezla.Tyle pomalowac drzwi.

    Dobrze.Spadam ubierac te moje krasnale bo juz od 20 minut oboje nie spia.Nie wiem jak ja dzisiaj bede funkcjonowac.Kawa juz zrobiona na rozruch.

    Milego dzionka dla wszystkich mamusiek,przedszkolakow i tych mniejszych krasnali.
    Do napisania:36_2_53:

  4. Czesc dziewczynki.

    Jak zdrowko??Czy juz sie lepiej czujecie??

    Ja tak na chwilke.Maja poszla wczoraj do babci,u nas byli znajomi.Posiedzielismy,grill,piwko.Niko usnal po 19 i juz na noc wiec my posiedzielismy spokojnie.Ale najpierw Nikodema wymaltretowali moj brat z zona.On ich uwielbia.Goscie poszli po 1.Wiec dzisiaj jak wstalam to mam tyle zmywania bo wczoraj juz nie mialam na nic sily.Sniadanko juz zjedzone,kawusia sie juz robi,jeszce tylko objadek podszykowac i po Majeczke spacerek.

    Zycze milej niedzieli.I duzo zdrowka

  5. Czesc ASICA dotrzymam ci przez chwile towarzystwa

    Dzieci u mnie juz spia.Po przedszkolu powszlismy na plac zabaw.Maja sie wyszalala,Ja z Nikosiem zjechalam kilka razy na zjezdzalni.Ale mial mine.I moj maly krasnal nauczyl sie sam wchodzic na schody.tak zapiernicza ze szok.na zjezdzalnie sam wchodzil.
    I nawet bylam z nimi na karuzeli,ale Majke chciala szybko,a mnie jak sie we lbie zakrecilo to malo nie ...i mamusia musiala zejsc a Majka dalej sie krecila jak oszalala.Teraz padli jak dychy.Niko usnal juz o 18 i spi juz na noc.A Majeczka odmowila paciorek,przeczytalam jej bajke i musialam isc do Niko jak wrocilam to juz spala.

    Wam dziewczynki tez zycze duzo,duzo zdrowka,milej nocy i przyjemnego weekendu.

  6. Czesc dziewczynki.

    SOWKA jesli chodzi o fryzurke to moze jakies foto wstawisz??A Olis jak to facet musi troche porozrabiac.Najwazniejsze ze w przedszkolu juz lepiej.

    KAROLA czekamy na zdjecie w fryzie nowym nadal.Jeszcze nic nie ma dlaczego??I jakies zdjecia Basienki.

    TUSKA nadal trzymam kciuki za Matiego.Badz cierpliwa.Przyzwyczai sie.

    ASICA duzo,duzo zdrowka.

    A u nas jakos leci.Nikodem juz ma mniejszy katarek.Nawet juz nie placze jak mu zakrapiam.W srode bylam u neurologa ale powiedziala zebym w czwartek przyszla.Wiec rano Majeczka do przedszkola,a ma do przychodni.Rejestracja i czekanie pod gabinetem bo pani z rejestracji nie zaniosla karty.Wkoncu poszlam sie spytac zcy mogla by teraz zaniesc bo nie ma nikogo.Wziela karte,zaniosla,i ja zaraz za nia do gabinetu.Nikodem wmaszerowal dziarskim krokiem,a pani doktor zdziwiona ze on juz chodzi.Ja jej na to ze juz od trzech miechow.Ale moze byla zdziwiona bo wczesniej z Nikodemem tez mielismy troszke problemow neurologicznych.Jakies pol roku po porodzie.Okazalo sie za ma troche wieksza glowe nic reszte ciala.Poszliemy na usg i okazalo sie ze ma wodniaki podtwardowkowe.Malo zawalu nie dostalam.Ale na szczescie wchlonely sie.
    A teraz to eeg wynik wyszedl idealnie.I nie wiadomo czemu tak sie stalo.Ale najwazniejsze ze jest dobrze.

    Jesli chodzi o Majeczke to super.W srode mielismy zebranie.Czy wy tez macie ksiazki do przedszkola dla dzieci??Bo my mamy ksiazki po 37 za komplet.Tam sa cztery ksiazki.Oszaleli juz calkiem.To u nas nie jest najdrozej.Bo u siostry placa 45 a u kolezanki 65.Po zebraniu pytalam pani jak Majeczka,a ona mowi ze bardzo szybko sie zaaklimatyzowala,zjada powiedzmy ze wszystko,juz nie bije dzieci.
    Ale jak poszla do moejj mamy to powiedziala Piotrusiowi ze jest tam jakas Oliwia ktora mowi zeby nie wchodzila do klasy.I mnie potem tez powiedziala.Wiec wczoraj jak zaszlam do przedszkola to zaraz powiedzialam pani zeby miala na uwadze.

    dZIEWCZYNKI ODEZWE SIE WIECZOREM.m WLASNIE ZAPROWADZIL mAJKE DO PRZEDSZKOLA A JA SIE BIORA ZA JAKIS OBJADEK I NIKODEM MI TU MAMUJE BEZ PRZERWY.

  7. Witam.

    TUSKA nie tylko ty nie masz wny do pisania.Ja tez tak mam od kilku dni.A Mateuszek musi sie jeszcze przyzwyczaic.Glowa do gory.Bedzie dobrze.Po cichy liczylam ze powiesz wspaniala nowinke ze bedziecie miec malenstwo.
    DEVA wspolczuje tylu problemow i M.Ja tez zycze duuuzo sily.
    KAROLA ja tez chetnie ogladne twoja nowa fryzke i Basienke.
    SOWKA jak praca??Daleko masz??A OLis jak w przedszkolu??I juz go troche poskromilas??

    Ja od wczoraj latam.A jak zaczniesz w poniedzialke to latasz caly tydzien.I u mnie wlasnie tak jest.
    Wczoraj rano Maja do przedszkola,Niko do babci na sluzbe a ja do Tesco bo promocja mleka.Wiec jak tam wpadlam to od razu me kroki na stoisko dzieciece.Szukam i szukam i nie moge znalesc.Malo mnie szlak nie trafi jak sie dowiedzialam ze jak nie ma na stoisku to juz braklo.Al enie dalam za wygrana i polazalm jeszcze raz.Wkoncu dopadlam jakiegos goscia z plakietka i pytam oto mleko.A on mi pokazuje(bylo \schowane za wielka reklama na polce).Przeszlam kolo tego chyba z tysiac razy.I udalo sie kupilam dwie paczki,kaszke dla Nika i pare innych rzeczy,ale zadne pierdoly i zostawilam 130.
    Jak wyszlam z tesco to sie dopiero zastanowialm jak ja pojde do domu z wozkiem,2 dzieci,i siata zawalona zakupami.Ale jak poszlam po Nikosia to mamam mi mowi ze pojdzie ze mna.I tak szlam jak rumunka.Wozek,pod wozkiem czesc zakupow,dziecko,ja z siatka,mama i potem Majeczka.Ledwo doszlam do domu.Moja Majeczka w przedszkolu fajnie tylko nie wiem co sie wczoraj stalo bo sie zesiusiala dwa razy.Ale to moze przez to ze trioche przeziebiona jest.
    A dzisiaj praktycznie to samo.Tylko ze jak Majke juz odstawilam do przedszkola to poszlam z NIkosiem do lekazra bo ma taki katar ze mu spik no pasa wisi.Na szczescie pluca i oskrzela czyste,gardlo tak samo.Sam katar.Dostal kropelki i witaminke.Od lekarza do domu,w miedzy czasie moja Hala przyjechala.Zostala z Niko a ja do biedronki po pieluchy,do kolezanki po ciuchy dla Nika i do pzu zeby ubezpieczenie mojemu bratu zaplacic.Jak wrocilam to poprostu padlam na ryj.

    I tak oto w skrucie minely mi dwa dni z zycia.Lece gotowac makaron na spagetti i niedlugo moja Myszka z M przyjdzie.

    Papapa

  8. Witam wieczorowa pora.

    Wczorajszy dzien jakos minal i zyje.Wszyscy goscie dopisali.Prezenty piekne,wszystko co naszykowane pozjadane.Kilka zdjec wstawilam do galerii.
    Nikos o godzinie 3 w nocy zrobil mi niespodzianke i poprostu zastrajkowal ze spaniem.siedzielismy sobie we dwoje do piatej az wkoncu padl.O 8 pobudka i dzisiaj chodze dobita.Do poludnia byla kuzynka z corka.Maja miala sie z kim pobawic bo Nika jest w jej wieku.Po poludniu bratowa przyleciala na kawe i likierek.I Nikodem mial wypadek.Zaplatal sie w pieluche i upadl.Rozwali dziaslo i tylko sie modlilam zeby mial zabki u gory.Ale na szczescie skonczylo sie tylko na strachu.Synus juz spi.M kapie Majeczke.Jeszcze chwilke i ja tez spadam spac.Bo jutro znowu pobudki.Jutro Maja ma w przedszkolu dzien owocow i musze ejej spakowac kilka jakis.

    A co u was dziewczynki??Cos widze pustki o tej godzinie.

    Milego wieczoru i kolorowych snow dla dzieciakow.Do jutra.

  9. Witam z raneczka.

    Jezeli jestem pierwsza to stawiam :kawa:.Bardzo przepraszam ze sie wczoraj nie odezwalam ale jak rano zaprowadzilam Majeczke do przedskzola,to juz nie wracalam do domu tylko polecialam na miasto.Na poczte,i tu spotkalam sie z kolezanka ktora mieszka ode mnie dwie ulice a widzimy sie dwa razy w roku.Wiec ja do niej z grubej rury.A ona mi ze w srode zmarla jej mama.48 lat.Tak mi sie zrobilo glupio i przykro,bo nic nie wiedzialam o mami wiedzialam tylko ze w maju zmarl jej tesc.Stalysmy na srodku chodnika i plakalysmy obie.
    Potem,dobrze ze bylam niedaleko mamy,to polecialam na szybka kawe i przy okazji upruznic pecherz.Akurat trafilam ze byla bartowa wiec wypilysmy sobie kawke,dziadek wybawil sie z NIkusiem i biegiem do domu.
    Zrobilam salatke,farsz do ogorkow,torta zrobi mi siostra(bo ja mam kuchenke ktora tylko przypala).

    Narazie lece bo mam jeszcze kupe szykowania.Jak beda zdjecia to zaraz wstawie.Odezwe sie wieczorkaim.Milego dzionka dla wszystkich dziewczyn i krasnali.

  10. Witm kolezanki.

    U nas dzionek jak codzien zaczal sie o 7.Majka do przedszkola,ja z Nikosiem do domu zjesc sniadanko i cos posprzatac.Ale jak by tego bylo malo dzisiaj przyjechala do nas moja mama.Kochana babcia,ale jak przyjedzie ui zaczyna sprzatac to mnie szlak trafia.(SOWKA nic nie mow Eli ze tak mowilam bo jeszcze powie mojej Hali).Nawet nie mialam czasu kawy sie napis bo bez przerwy mnie gonila.Fajnie ze przyjdzie,zajmie sie dziecmi a ja wtedy moge sobie czy objadek spokojnie wtsawic,ale nie jak ona wszystko biegiem.Posiedziala do przyjscia Majeczki z przedszkola.Dzisiaj moja Niunia sie troszke posikala.Chyba sie zabawila i zapomniala.Bo juz bardzo dawno sie tak stalo Majeczce.

    KAROLA wiesz co zazdroszcze ci twojej Basienki.Taka mala iskierka.Ja jak NIkos byl taki malutki to uwielkbialam z nim chodzic na spacerki bo mial taki cudny wyraz twarzy.Taki ciekawy wszystkiego.Juz niestety bedzie coraz mniej spac na spacerkach.Milego spotkania jutro.

    ASICA data super.Taka magiczna.

  11. KAROLA moze BAsia ma poprostu slabszy dzionek.Nasz Niko tez tak nieraz ma i M musi go usypiac.A on okazal sie w tym ostatnio najlepszy.Takze glowa do gory.Jutro bedzie lepiej.A jesli chodzi o Olo to teraz bedzie duzo nerwow przed ta komunia.U moich kolezanek to jak dzieci szly dop komuni to im siostra powiedzial ze jak nie zalicza wszystkiego to nie pojda do komuni.Dla mnie to jest osobiscie chore.

  12. Czesc dziewczynki.

    Jak minal weekend??U nas spokojnie.Wczoraj Nikodem podostawal zyczen od wszystkich znajomych i calej rodzinki.Pierwszy roczek za nami.Imprezka bedzie w ta sobote wiec chata pelna ludzi.Trocze szykowania i piekny tort.
    Maja w sobote z checia zostala u babci wiec mielismy z M troche czasu dla siebie.A poza tym jak codzien.Majeczka ma troche tych krostek,dostala antybiotyk i nawte jej troche prechodzi.Nikos tez ma kilka ale mu smaruje wiec chyba bedzie dobrze.Jesli chodzi o te moje biedne meble to w sobote byla u nas bratowa z moim bratem i widzieli nowy uklad.I powiedzieli ze jest teraz lepiej.Wiec miejsc sie wydaje optycznie.Wiec nie bede nic przestawiala.Cale szczescie bo nie mam sily zeby to znowu ustawiac tak jak bylo,a lubie cos czasem zmienic w domu.

    SOWKO powodzenia na szkoleniu.Olis napewnio da sobie rade z Elutka i tatusiem.
    KAROLA wiem cos o tych terminach do lekarza.Ja w sierpniu robilam eeg Nikodemowi bo nam na poczatku sierpnia stracil przytomnosc.Nie wiadomo dlaczego.Wiec trzeba zrobic eeg.Badanie udalo sie zrobic w polowie sieprnia,wyniki w polowie wrzesnia,a wizyte do neurologa mam ustalona dopiero na 14 pazdzienika.Pozprostu zarabiscie.ale jak pojde po wynik to sie wpycham bez kolejki.Nie bede czekala miesaic na to zeby tylko zobaczyla wyniki i powiedziala czemu tak sie stalo.A poza tym to teraz juz bede madra i jak sie bedzie cos dzialo to spadam do szpitala.Tam zobia wszystko od reki.

    ASICA a jak wy po weekendzie??

  13. Witam.
    Rano zaprowadzilam,Majeczke do przedszkola,a po powrocie zabralam sie za przestawianie mebli w kuchni.M oczywiscie troche wyzywal bo ma slaby wzrok i lepiej zeby wszystko bylo na swoim miejscu.Ale ja oczywiscie musze postawic na swoim i oprzestawilam.Ale chyba wroci wszystko na swoje miejsce bo wczesniej bylo lepiej.
    Kolo 14 odebralam Majeczke,wyszla usmiechnieta i zadowolona,i pojechqalam z nia do lekarza.I niestety ma ta opryszczke.Ale dostala antybiotyk,mazidla i juz smarujemy.Zobaczymy przez weekend czy bedzie jakas porpawa.

    TUSIU glowa do gory.Mateusz jest super facetem i da sobie rade.Musi pomarudzic troszke,ale zobaczysz ze od poniedzialku bedzie lepiej.
    SOWKO nie wiem co powiedziec zeby was pocieszyc.Ale trzymam kciuki .
    KAROLA juz po wizycie u krdiologa??Jak poszlo??

  14. Czesc dziewczynki.

    Wlasnei skonczylam kapac dzieci.Sa juz w pizamach i oglaaja bajke wiec mogechwile do was napisc.
    To moze od poczatku.

    SOWKA goraco gratuluje pracy.I wielkie brawo dla Olisie.Zobaczysz ze teraz juz bedzie coraz lepiej.
    TUSIU brawa rowniez dla Mateuszka.Musi sie przekonac ze w przedszkolu jest fajnie.
    ASICA Ole wstaje tak wczesnie jak i moje.Momentami to oszalec mozna.Ale takiej slicznej buziuni mozna wszystko wybaczyc.I super ze op....as malarza.W kulki sobie leci.
    KAROLA a jak Olo??Wszystko ok??I jak BAsienka.

    Dzisiaj poszlam po Majeczke po 14.Bo wczoraj byli na dworze i wyszla jako pierwsza.Wiec stwierdzilam ze pojde pozniej.Niech sie pobawi dluzej.I jak poszlam po nia to sie juz zaczeli schodzic inni rodzice.I tak bede po nia chodzila.A w przyszlym tygodniu bedzie po nia chodzil M prosto z pracy.
    rano jak poszla z M to jak zwykle nawet buzi nie chciala dac bo ona idzie do dzieci.Pania ja pochwalila.Ze ladnie zjadla sniadanko,objadek.Pytalam jak jest z zalatwainiem.ale pani mowila ze chodzi sama.Tylko troszke lez polecialo bo dzisiaj lepili plastalina i Majka chciala zabrac do domu a pani powiedziala ze nie.Ale tak jest super.
    Nawet sie nie spodziewalam ze bedzie tak dobrze.Raczej natsawialam sie na placz i krzyk.
    A,SOWECZKA mam zle wiesci.Majeczka ma te zasrane krostki na kolanach i raczce.

    To by bylo na tyle.Ide ich klasc.Milej nocy.

  15. Witam.
    Wyspane??Gotowe na kolejny dzien tylko mam nadzieje ze juz mniej placzu albo wcale.
    Trzymam kciuki za kolejny dzien naszych przedszkolakow.

    Ja dzisiaj juz na nogach od 7.Ale wstalam tylko zeby wyszykowac Majeczke i M ja zaprowadzil.Przed wyjsciem mowie jej ze po nia przyjde a ona mi ze chce zeby tatus po nia przyszedl.
    W nocy budzila sie co troche i poplakiwala.Chyba przezywala miniony dzionek.
    Nikodem wczoraj nauczyl sie robic pa pa.Jak rozstawalismy sie wczoraj z moja to malo mu raczka nie odpadla tak jej machal.
    SOWKA jak dzisiaj Olis?Lepiej juz??Nie plakal przy zaprowadzaniu??
    TUSIA a jak Mateuszek??Dzisiaj juz chetniej poszedl do przedszkola??
    KAROLA a jak u Olo z ta nauczycielka??Wiecie juz czy bedzie teraz jakies stale zastepstwo za nia??I jak Basienka??

    Ide ogarnac chate i skonczyc zupke.
    Odezwe sie pozniej.

  16. Jezeli chodi o Majeczke to mam nadzieje e bedzie tak przez caly czas chodzenia.Ale mam problem.
    Moja Maja dostala dzisiaj goraczki.I teraz nie wiem czy zaczyna byc chora czy to ten stres z niej wychodzi.Bo teraz jak tak mysle to nam sie wydaje ze te nasze krasnale nic nie czuja.A one tak naprawde sie cholernie boja tego nowego miejsca,ludzi.Boja sei ze po nich nie przyjdziemy.I kazde reaguje inaczej na swoj stres.Jedno dziecko placze(np.Olis),inne sie rozchoruje.
    I boje sie ze Majeczke wlasnie takie cos dopadlo.

    Tak sobie teraz czytalam was i myslalam czemu oni nie chca chodzic tam i placza.Poprostu sie boja.Tak i my sie boimy isc do nowej pracy bo nie wiemy co nas tam czeka tak oni tez sie boja nowego miejsca.
    Przepraszam bardzo ze tak piernicze na koniec dzionka ale tak jakos mnie wzielo.

    Koncze te moje chore wywody.Ide spac bo ledwo laze.
    Jutro nie musze sie rano zrywac z lozka zeby Niunie zaprowadzic bo M ja zaprowadzi.Wiec rano wstane i ja tylko wyszykuje i pojda,a ja jeszcze wskocze do lozeczka(chyba ze Nikodem juz nie da pospac).
    Trzymajcie sie dziewczynki.
    SOWKA zobaczysz ze jutro bedzie lepiej.
    Milej nocy.Do jutra

  17. Czesc dziewczynki.

    TUSIU wspolczuje.Ja jak czytalam twojego posta to sie normalnie poryczalam.Bo tam mi szkoda tych naszych krasnali.Ale bardzo mocno trzymam kciuki za Mateuszka.

    SOWKO za Olisia tez sciaskam kciuki.Musi sie przyzwyczaic.Bedzie dobrze.Zobaczysz.A jak te jego krosteczki??

    ASICA witam po urlopie.Pana malarza za ... powiesic.

    EWCIA jak Basienka??Wszystko dobrze po szczepieniu??

    To moze od poczatku.Dzisiaj mija drugi dzien jak Majeczka poszla do przedszkola.Nasze wyjscie z domu bylo bardziej zorganizowane i poszlo calkiem niezle.Jak zaszlam z nia do przedszkola zmienilysmy buciu i ... poszla.Nawet nie dostalam buzi na pozegnanie.Zrobilo mi sie troche przykro ale pomyslalam ze tak bedzie lepiej.Ze nie bedzie myslec o mnie tylko niech sie dobrze bawi.Nie plakala.
    Ja polecialam do mapsu zeby zlozyc na rodzinne.U na s w Cz-wie to porpostu masakra.Jest tyle ludzi ze szok.A przyjmuja te wnioski tylko trzy baby.Na szczescie moja mama zajela mi kolejke i jak zaszlam to mama wziela Niko i poszla a ja tam kwitlam.4 godziny.Plecy mi malo nie odpadly.Ale mam juz zlozone i bardzio sie ciesze.
    Potem polecialam po Nikodema i poszlysmy z mama po Majeczke.
    I jak wychodzila do nas to troszke plakala bo idzie do mamusi.Ale rozmawialam z pania i powiedziala ze jak na te pierwsze dni to bawi sie pieknie z dziecmi,ladnie je,tylko prosila zeby z nia siasc troche z nozyczkami.Bo tam dzisiaj dzieci wycinaly a jej troszke nie bardzo szlo.

    Jak przyszlysmy do domu to padla jak dycha bo nozki bola.

    :yuppi:Ciesze sie ze takk jej idzie.I mam nadzieje ze tak bedzie dalej.

    ALE MOJE DZIEWCZYNKI.TRZYMAM KCIUKI ZA WAS I ZA NASZE WSPANIALE PRZEDSZKOLAKI.

  18. Czesc dziewczynki.

    Ja dzisiaj od samego rana w biegu.Najpierw przespalam budzik i wstalam z Nikodemem o 7:30.Potem Majka i na koncu M.Najpierw ubieranie Majki(przy zdejmowaniu bluzki omowila paciez)chociaz nie bardzo wiem dlaczego.Potem na autobus i do przedszkola.Tak sie balam zeby nie plakala,a ona mnie zadziwila jak nie wiem.Rozebralysmy sie ,kapcie na nogach i poszlismy do klasy.Myslalam ze nie bedzie chciala isc , Majeczka dala po buziaku i poleciala.Zero lez(oprocz mamy):le:.
    Ona zostala a ja do zusu pozalatwiac sprawy i tak o niej przez caly czas myslalam.Czy place,czy wszystko ok.
    O 13 poszlismy po nia.Majeczka wyszla z klasy tak zadowolona,usmiechnieta.Wiec pytam pani czy bylo dobrze.A pani mowi ze bylo super.Tylko wolala sie na poczatku bawic sama.Ale tam sa nowe zabawki.Ma juz pierwsza kolezanke Zuzie.

    Jestem tak dumna z mojej malej coreczki ze szok.

    SOWKA jak Olis??Juz mu przechodzi ta opryszczka??

    TUSIA a jak u Mateuszka poszlo?
    Trzymam kciuki za wszystkie male przedszkolaki i mamusie.
    Mam nadzieje ze u was tez poszlo tak super jak u nas.

  19. Czesc dziewczynki.
    Wlasnie wrocilismy ze spacerku.I ostatnie podrygi przed jutrem.Majka juz siedziw w wannie,Nikodem tez zaraz do niej dolaczy.Wszystko naszykowane.
    Dzisiaj tlumaczylam Majce ze jak jutro ja zaprowadze do przedszkola to ze po nia wroce.Bo ona jak gdzies zostaje to sie boi ze nie przyjde po nia.A ona mi na to ze:"BEDE NA CIEBIE CZEKALA MAMUSIU.NIE BOJ SIE ."Az mi sie cieplej na sercu zrobilo.
    Dobra spadam kapac moje skarby.

    Milego wieczorku.

  20. EWCIA trzymam mocno kciuki za Monisie.

    KAROLA Basienka to chyba pokazuje na co taka mala istotke stac.A widac juz teraz ze na bardzo duzo.Ale jest przecudna.A kuchnia.Mala ale praktycznie ustawiona i wszystko pod reka.

    SOWKA powiedz jak sie Olis czuje??Przechodzi mu juz troszke??

    Moje krasnale narazie nie zalapaly.Jest godzina 6:46 a a ja juz na nogach.
    Ale to dzieki mojemu synkowi ktory wstal o 5.No myslalam ze rozparceluje.Zaraz za nim wstala Majeczka.ktora juz od piatku mi powtarza ze ona chce isc do dzieci.Juz sie nie moze doczekac zeby isc do przedszkola.Ja si8e martwie chyba nie potrzebnie.Ale to pewnie jak kazda matka.
    Wczoraj dzionek minal nawet nie wiem kiedy.Zjedlismy objadek,poszlismy na kawke do brata i bratowej.Dzieci zostaly z dziadkami a my poszlismy na pokaz poscieli z welny.I powiem szczerze ze gdyby nie ta cena z kosmosu to moze bysmy sie na nia skusili.Bo byla piekna.Po pokazie na piwko,a potem po dzieci i do domku.Majka wczoraj juz o 20 spala jak kamien.Niko prwie tez ale M go uspil,wiec mialam chwile dla siebie.

    Dobra kobitki spadam bo mi juz Majka chce na glowe wejsc zebym tylko zeszla z kompa.

    Odezwe sie pozniej.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...