Skocz do zawartości
Forum

kati87

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kati87

  1. kati87

    wrześnióweczki 2011

    ja tak na szybciorka bo mi tu moja stonka chwili nie daje. Afirmacja piekne zdjecie milo popatrzec. Lizii corunia piekna. katarzyna80 no gratuluje wagi malego niezly klopsik Ci sie tam schowal:) Co do reszty dziewczyn musze nadrobic was w czytaniu. A co do Lolamanioli to mam nadzieje ze choc troche jej moge pomoc, ja nie znalam osoby ktora by mnie wprowadzila w ten swiat w nazewnictwo w te wszytkie sprzety.mam nadzieje ze sie odnajdzie w tym, Bo to jest masakra zawsze sie bedzie mama wczesniaka.Ale Bolus jest wiekszy i swietnie sobie radzi oby do 2kg i wyszedl do rodzicow. A Lolamaniola tez swietnie sobie radzi.No i maly nie mial wylewow czyli krok do przodu. Zmykam do stonki bo mi na parapet chce wlesc
  2. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Witajcie ja nie mam ostatnio na nic czasu. Pozniej bede musiala was nadrobic z czytaniem a teraz tak szybciutko. Irena, rachotka, lizii no i Ivi77 ciesze sie ze usg dobrze wypadly a maluszki rosna. No i Ivi77 gratuluje coreczki. Ja caly czas mysle o Lolamanioli i Bolusiu to ze nie trawi to praktycznie norma u maluchow wazne zeby sie w cos powazniejszego nie przerodzilo. Tak mi przykro ze musi tez to przechodzic. To wszytko jest takie niesprawiedliwe. Ja jakos humorek mam kiepski, znowu wariuje ze Kajtek nie rosnie ze w brzuchu jest za malo miejsca.Ja jak katarynka ciagle o tymk samym jakas schize juz mam chyba no ale co zrobic. Jakos mi dziwnie a wizyte mam za 2 tyg. Brzuch 112 cm waga +7kg wiec niby ok. A mam pytanko. Bo ja jak chodze na dworze to brzuch mi sie taki napiety robi i tak jakby ciezki na dole czy to normalne?? czasami tez boli mnie po prawej stronie ale tam chyba maly mnie noga kopie bo pod zebrem tez mnie boli jakby mnie ktos kopnal, albo sie jakos dziwnie uklada. Mam tak tylko jak gdzies wychodze w domu jak siedze albo leze to nie.
  3. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Kama ja to teraz tez raczej cieniolubna ale ten wypad raczej dla Patryka byl bo biedny w tym slupsku zamkniety a jego rodzenstwo jechalo to tez sie wybralismy no moj luby troszke sie opalil bo juz wygladal jak syn mlynarza gdzie on zawsze ma ciemniejsza karmacje i slonce lapie go raz dwa na brazik. Wiec troche doladowal akumulatorki no i przy okazji Kacper mial frajde:) Yvone moj tez raczej ma ADHD bo liczyc raczej ruchow nie musze bo co chwile daje o sobie znac. Sylwunka moja siostra cioteczka pierwsze dziecko rodzila w Łomzy i byla strasznie nie zadowolona i wlasnie drugiego w Bialymstoku w prywatnej klinice nie wiem dokaldnie gdzie ale moze w tym samym miejscu i tez 2 tys za cesarke zaplacila. No i gratuluje zostania ciocia okazalego chlopaczka tajki imie Klara bardzo ladne:)
  4. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Witam z rana:) Kama, sylwunka i Yvone ja z kacprem mialam lozysko na przedniej scianie ale NIE przodujace. Na przedniej scianie ma to do soebie tylko ze wlasnie ruchy dzidzi odczuwa sie pozniej i sa slabsze bo dzidzia celuje jakby w poduszke na porod nie ma zadnego wplywu. teraz mam na tylnej scianie i ruchy i kazde wiercenie sie Kajtka czuje o wiele mocniej i dobitniej. rachotka zdrowiej nam:) No i tez chcielismy zmienic imie ale jednak ten Kajtus nas zostal:) Katarzyna80 ten moj posterisan H jest na recepte, masc ze sterydami ale faktycznie mam juz malutkie i nie dokuczaja, bo na poczatku co dotknelam to krew z nich byla a teraz juz nie i prawie sie juz schowaly wiec popros lekarza o recepte jak cos. Ja wczoraj bylam w Łebie dobrze ze pogoda dopisala, posiedzielismy troche nad morzem i spalilam sobie kolano , jedno!! Nie wiem jakim cudem no i czulam sie jak wieloryb wyrzucony na brzeg dobrze ze bylo cieplo ale nie mega goraco bo bym chyba sie usmarzyla. Wiecie mam takie zmeczenie ciaza, po pierwsze brzuch mam wielki(znowu przez weeeknd mi wyskoczyl do przodu) ze juz wiekszego nie moge wyobrazic sobie, ledwo chodze , wszytko boli normalnie odlaczylabym brzuch i chwilke odpoczela hehe wczoraj brzuch mialam ciezki i twardy Kajtek sie wypinal, przepychal , rozpychal ze ledwo szlam. Nie nadaje sie juz na takie wycieczki. U mnie remont dobiega konca, moze do niedzieli juz bedzie wszytko zalatwione. No jeszcze duzy pokoj zostanie ale jego i tak nie uzywalismy do tej pory wiec nie odczuje jego braku no i tam tylko cekolowanie i malowanie. Takze w nastepnym tygodniu moze zabiore sie za wyprawke malego.:)
  5. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Dobrze ze z zeberka juz lepiej nastepna nas wystraszyla tylko i dobrze ze na strachu sie skonczylo. Katarzyna80 mi tez ostatnio krew wlasnie z hemoroidow leciala ale dostalam ta masc od lekarz i juz te guzki sa mniejsze moze ty tez smaruj jakas mascia??ja mam posterisan H ze sterydami i od czw juz sporo sie zmiejszyly. Ja juz lepiej wlasnie zbieramy sie na jakas wycieczke takze odezwe sie pozniej.
  6. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Ojj Kochane ja nie mam nawet kiedy tylka na krzesle posadzic a juz doczytanie was graniczy z cudem. Co sie dzieje z tymi szyjkami Zeberko nie daj sie z Olusiem tez lezalas bodajze wiec teraz napewno tez sie uda i bedzie dobrze. Jeden wczesniaczek nam w zupelnosci wystarczy. Sylwunka no w koncu jestes i ciesze sie ze wszytko w porzadku bo sie tu o ciebie balysmy. Jeszcze Mart79 nie daje nam znaku zycia. No a ja wczoraj zaczelam sprzatanie naszczescie mama mi pomogla i tak pokoik jeden posprzatany, dzisiaj bedzie drugi do sprzatania no a wczoraj jeszcze sprzatalam lazienke i toalete i chyba przesadzilam bo wieczorem ruszyc sie nie moglam plecy, kostki doslownie wszytko mnie bolalo. Ale dzisiaj znowu jest w miare ok. Ktoras z dziewczyn chyba pytala sie mnie co dostalama na hemoroidy? Nie pamietam juz kto. Dostaalam masc sterydowa posterisan H i powiem wam dziala cuda juz mnie nic nie swedzi i nie boli a zaczynalo szczegolnie po wizycie w toalecie. te guski sie juz znacznie zmniejszyly wiec jest ok. Wiecie wczoraj dola zalapalam, jakos tak lezalam taka obolala i pierwszy raz wiara ze donosze do terminu pekla. Jakos mi przyszlo ze nie dam rady jeszcze tych 7 tyg jestem juz tym wszytkim wykonczona.Ale dzisiaj znow wiara wrociala i bede sie trzymac jak najdluzej. W koncu trzeba ogarnac sprzatanie i ciuszki poprasowac i poprac w koncu no i wszystko przygotowac. wiec dopoki tego nie zrobie nie wypakuje sie postanowione.
  7. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Witaj na swiecie Bolus teraz musisz pokazac jaki z ciebie silny chlopak oby wszytko bylo dobrze Ja tez juz po wizycie niestety mojej Pani doktor nie bedzie juz do dnia porodu (jakis doktorat pisze zdaje czy cos tam) no i dzis przyjela mnie jej kolezanka (mowila kiedys ze jak jej nie bedzie ze mam do niej isc)babka fajna ale jakos mi smutno ze mojej gin nie bedzie. Kajtus ma sie dobrze jest ruchliwy i wszytko dobrze, lozysko I/II stopien, przeplywy i wody w normie.waga miedzy 1400-1500gram i sie juz martwie bo nie mogla mu udka zmierzyc bo sie krecil a jak juz mierzyla to sie oakzalo ze jest mniejsza niz na usg w pt na pogotowiu ale to chyba wina sprzetu mam taka nadzieje bo cos malo utyl. Kajtek jest glowa w dol. No i mam jednak te hemoroidy , dostalam na nie masc i mam infekcje pochwy i tez dostalam leki teraz sie martwie czy ta infekcja nie zaszkodzi maluchowi. Yvone szkoda ze nie widzialas maluszka ale dobrze ze wszytko z maluszkiem dobrze najwidoczniej maluch chce sie ukryc do porodu przed rodzicami. Nie martw sie ja tez jakis niedosyt czuje po tym dzisiejszym usg. No i jakos mi nie jeste lepiej ze wszytko ok martwie sie ze to jeszcze tyle czasu termin teraz na 14,.09 wiec mam odchylenia minimalne miedzy 10-17wrzesniem niby mam rodzic a to tyle czasu :(
  8. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Dziewczyny ja uwazam ze zle robia z Lolamaniola, widzialam duzo maluszkow po cc i po sn i te po cesarkach zawsze byly w lepszym stanie. Nie wiem po co mecza ja i maluszka porodem i skurczami dla takiego malucha to wysilek i mam nadzieje ze nie objawi sie wylewami(czesto tak bywa) Boze mam nadzieje ze ominie ich to wszytko i maly tylko przytyje i wyjdzie zdrowy do domu. Tyle przeszli wiem jaki to jest bol bo za wszelka cene chce sie zatrzyamac dziecko jeszcze w srodku, rozum mowi ze tak bedzie lepiej jak sie urodzi a serce krzyczy. No i ten bol jak lezysz na sami bez dziecka i bez brzucha. Yvone przekaz Lolamanioli ze doskonale wiem co teraz przezywa i jestem z nia jak i inne dziewczyny. Dana slicznie ze mala juz taka duza i jak mowilam dzieci rosna skonkowo moj kajtek ostatnio byl tez tydzien do przodu.No i super ze Ringus juz w domciu, silny piesek i juz niech nie martwi pancie. Yvone piekny brzusio, az milom popatrzec. No i trzymam kciuki za wizyte i plec maluszka No i ja dzisiaj tez ide na wizyte i tez podpatrze mojego Kajtusia. No a mi chyba cos zaszkodzilo ja ogolnie mam slaby zoladek a w ciazy juz przeciez mialam ze cos mi siedzialo jak nie papryka to pomidor. Teraz tez jakies cholerstwo. Biegunke mialam tylko wieczorem rano zwymiotowalam polezalam wypilam herbate mietowo i pepsi(zawsze mi ruszla zoladek) i o 14 zjadlam co nieco do wieczora glowa mnie pobolewala ale dzisiaj juz wstalam jak nowo narodzona. No i chyba dopadly mnie hemoroidy wczoraj podczas kapieli wyczulam kolo odbytu takie dwa guzki to to???Po tej biegunce mi wyszly?? Nie boli mnie ani nic. Nie wiem sama.
  9. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Ja tez caly czas mysle o Lolamanioli. No i wczesniactwo to jest LOTERIA. znam rozne wczesniaki te po 1800g z mozgowym porazeniem i te 800gram radzace sobie dobrze, co do mniejszych to jest roznie czasem i 600gramowe bedzie zdrowe. jesli dobrze pamietam Lolamaniola byla jakos w 30tc wiec mam nadzieje ze duzo maluszka ominie. No i tez sie zastanawiam jak to u niej bylo bo raczej saczenie sie wod nie kwalifikuje sie do porodu no a nawet przy bezwodziu bez skorczy mozna by bylo podtuczyc glukoza malucha z tydzien. Ciekawa jestem co tam sie stalo. A ja ledwo zyje od wczoraj mam biegunke dzisiaj zoladek mnie boli wymiotuje piana no ledwo zyje glowa mi peka, kostki bola chyba umre dzisiaj bleeee:(
  10. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Dzieki dziewczyny uspokoilyscie mnie bo myslalam ze maly mi wyjdzie przez brzuch. I tak jak karwenka powiedzila jakby mi obcy siedzial w brzuchu i naciagal go po kawaleczku zeby wyjsc hehe.Dla mnie to jest dziwne i takie nowe ale fajne wlasnie jak ten brzuch caly faluje jejku nie myslalam ze tego doczekam, ale czasami tak sie naciagnie ze az zaboli lekko. Achh ten moj Kajtek dzisiaj w nocy umiejetnie i bardzo pracowicie cala noc sobie powiekszal swoje mieszkanko. Afirmacja moj Kajtek do tej pory tez byl w nocy spokojny i spal dopiero dzis tak mi w nocy dal popalic tym naciaganiem i wypychaniem wiec moze znowu urosl i musial sobie wiecej miejsca zrobic:) Dana psiak sie wylize wiem jakie to zamartwianie za Gizmusia tez bym morze lez wylala ale napewno da rade i teraz ty sie nie denerwuj juz.
  11. kati87

    wrześnióweczki 2011

    NIE JEST LEPIEJ JAK DZIECKO RODZI SIE W 7 A NIE W 8 MIESIACU STARY I FALSZYWY POGLAD!!!!! Chodzi w tym o to ze kiedys byl poglad ze w 7 jak dopiero w plucach wytwarza sie sufrykant lepiej jak sie urodzi a niby w 8 jak juz jest go troche gorzej dziecko rozruszac do oddechu ale tak nie jest kazdy dzien w brzuchu mamy wazny jest dla malucha w 8 jest i wieksze i silniesze i przewody w sercu pozamykane i naczynia w mozgu na tyle rozwiniete zeby nie bylo wylewow i pluca wieksze no i mniejsze ryzyko retinopatii. wiec 8 miesiac jest LEPSZY. no i dziwi mnie ze klinika dla wczesniakow i nie robia cesarki tylko kaza naturalnie co kraj to obyczaj jak widac. Dana z psiakiem bedzie dobrze a ty sie nie denerwuj bo nastepnego wczensiaka nie chcemy i masz sie uspokoic nerwy robia swoje. No ja od poczatku ciazy nie nosze obraczki ani pierscionka ale nie wydaje mi sie zebym spuchla tylko jakos zaczal mnie draznic na palcu. Rachotka to te chlopaki daja nam popalic:)
  12. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Boze co za barany z tych lekarzy to nie chodzi o ulozenie tylko o dziecko. Moj tez byl ulozony idealnie glowkowo ale robili cesarke i dzieki temu obylo sie bez wylewow. I oddychal sam po porodzie nie przezyl stresu w kanale rodnym a zmiana cisnien wewnatrz i nazewnatrz brzucha jest za duza dla wczesniaka. Modle sie z calych sil i mam nadzieje ze skonczy sie to dobrze. A ciekawe czy maja w szpitalu od razu OIOM dla noworodkow czy trzeba malego przewozic bedzie??
  13. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Boze takie wiadomosci z rana a mowilam zadnych wczesniakow. Wiem co biedna przezywa ojjj ciezkie chwile przed nia oby maly byl zdrowy i szybko wyszedl. No i co sie dzieje z Sylwunka i Lizii??? A ja dzisiaj cala noc nie moglam spac, budzilam sie z 5 razy na siusiu pozniej kajtek tak sie rozpychal ze zasnac nie moglam i az sie zdziwilam ale to juz nie sa gulki tylko gule takie jakby mi mial zaraz brzucho rozerwac. Dziewczyny to tak to jest? Takie az napinanie?? Az brzuch boli jak on sie naciagnie. W pewnym momencie myslalam ze lezy poprzecznie i rekami prawy bok moj wypycha a nogami lewy bo mialam takie naciagania. No a pachwiny to bola ze hoho ledwo moge chodzic no i lydki i kostki ale nie mam spuchnietych, Dziewczyny a te kremy dla kobiet do nog to pomagaja tylko na opuchniecia czy na takie mrowienia tez? Uzywala ktoras z was??no i pozatym maly tak mnie powybrzuszla ze miesnie brzucha tak mi ponaciagal jakbym w nocy tylko brzuszki robila.
  14. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Lolamaniola az mnie zmrozilo. Ale niech dziewczyna nalega na cesarke!!!!!!!! Dla wczesniaka jest lepiej mniej powiklan i stresu dla dziecka i mniejsze ryzyko wylewow dokomorowych !!!! Napisz jej Yvone Rodzic naturalnie juz jak dziecko same sie pcha a jak chca wywolac lepiej niech piszczy o cesarke wieksza szansa dla malego!!!
  15. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Witaj katarzyno jak dobrze ze do nas wrocilas i nie znikaja juz nam tylko do porodu trzymaj nozki zacisniete. :)I moze masz racje z tym Kajetanem pierwsza mysl najlepsza i znajac zycie pewnie on zostanie. co do tego urlopu to ja nawet nie wiedzialam ze ma szanse na 2 tyg moj pewnie wezmie dopiero w lipcu 2012 bo jak wyjdzie w listopadzie to na zime bez sensu mu brac i woli na lato jak ciepleko bedzie to sie ucieszy jak mu 2 tygodnie dojda.
  16. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Kama ja mam taki sam przewijak na lozeczko tylko do niego dokupilam przescieradelko i przewijalam na tym bo ten plastik byl zawsze taki zimny i nieprzyjemny.A do lozeczka pod przescieradlo uzywalam takiech podkladow. No a posciel z lozeczkiem piekne. Ja w sumie chcialam jedna posciel kupic tak na nowe:) bo pozniej to po kacperku mam pelno. Dana ja mam z 15-20 tetrowych i jakies 7szt flaneli te tetrowe moim zdaniem bardziej sie przydaja bo do wszytkiego. Marta chyba kazda ma czasami taki czas w zyciu ze by swojego M kopnela w 4 litery. Ale tak to czasem jest nie mozna wiecznie sie wielbic trzeba i sie poklucic, ja z Patrykiem tez mielismy swoje klotnie ale zawsze pozniej i tak zyc bez siebie nie moglismy. U was tez napewno sie wyklaruje wszystko.:) No i chyba u nas zostanie ten Kajtek chyba z epo porodzie uznam ze wykapany Macius hehehe Ale do brzuszka dlaje mowie Kajtek. Boje sie tylko ze jak bedzie wiekszy bedzie mial za zle nam ze ma nascie lat a wszysycy mowia do niegio Kajtek jak do maluszka. Nie wiem moze ja mam jakies schizy.
  17. kati87

    wrześnióweczki 2011

    tajki imie dla corci bardzo ladne a jak sie chce kazdego sie mozna doczepic. Moj maz tez jak wybieralismy imie to dopowidal przezwiska. Kajtek -bez majtek itd no ale jakos dozliszmy do porozumienia. Mi tez Kajtus utknal juz w glowie ale boje sie ze wlasnie caly czas bedzie malym Kajtkiem no a jakby mi sie te imie Maciek nie przysnilo to nawet bym o nim nie pomyslala pewnie. Zobaczymy.No a synek slicznusi. Ivi77 zycze udanego lotu i oby wszytko bylo zgodnie z planem. :) myszka3009 mnie jakos odrzucilo od rozowych rzeczy ale raczej nosze wszytkie inne kolory. A co do spania to ja dzisiaj tez nie moglam.Caly weekend zakuwalam z Patrykiem boze ile on mial sie tego nauczyc normalnie az mnie wczoraj juz glowa rozbolala poslugiwac sie bronia w teorii juz moge z zamknietymi oczami heheh. Ten stres mnie wykonczy jego juz wykancza wolalabym zeby byl teraz z nami tak mi jego brakuje. Dzisiaj jade do mechanika z tym autem ja to mam sie z tym rupieciem dobrze ze ten alternator poszedl pod domem tesciow a nie mi na trasie gdzies tyle dobrego. Ja sie nie nadaje do takich spraw baba u mechanika, ja tam jezdze samochodem i tyle nawet nie wiem co gdzie jest a tu musze jechac z tym. Kajtek sie wypycha okropnie same gulki mi wystala mala osmiorniczka z niego, wczoraj tak mnie walnal w krocze ze az mnie prad przeszedl no nie wiedzialam ze dziecko moze tak kopnac. Dziwne to wszytko dla mnie i takie nowe, nie wiem co sie dzieje z moim cialem ale to takie fajne odkrywanie wszytkiego na nowo:) Buziaki brzuchatki :)
  18. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Witajcie z rana :)Ja juz po sniadanku tez. U mnie pogoda paskudna, przychodzi weekend i slonce szlag trafia ehhh... No a mi znowu samochod padl tym razem alternator?W pon bede musiala znowu dzwonic do mechanika, wszytko na mojej glowie jeszcze ten samochod. Bugi super komplecik i faktycznie jak za darmo. Dana Kama ja mam teen sam przepis na pizze co Kama tylko z mlekiem robie. Mleko, maka, sol, drozdze. I tez pysiotka. Powiem wam dziewczyny ze ostatnio mi i mezowi chodzi po glowie imie Maciej. Mi sie ktoregos dnia przysnilo i tak mnie meczy mezowi tez sie podoba. Wiec sie chyba jeszcze zastanowimy miedzy Kajetanem a Maćkiem. Teraz wszyscy Kacperka nazywaja "kajtek" bo malutki.Pierwszy raz nie jestem pewna czy to ma byc Maciek czy Kajtek. Chyba hormony dzialaja, jak sie urodzi to zobaczymy co bardziej pasuje chyba hehe.
  19. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Dziewczyny ja jednak wczoraj pojechalam na IP jak sama mowilam nie mialam nigdy wczesniej takiego kamienia brzuszka jeszcze i bolalo mnie krocze pod wieczor wystraszylam sie moze ze to skaracanie szyjki czy cos, tyle sie naczytalam ze to z dnia na dzien moze trzasnac. Tak wiec bylam lekarz jak uslyszal o moich obajwach stwierdzil ze tez to moze byc i spanikowalam ale naszczescie szyjka twarda i zamknieta 4,17 cm wiec super no i Kajtus ma sie swietnie i wazy........ 1450gram dziewczyny nie myslalam ze mam takiego duzego czlowieczka w brzuszku(nigdy nie mialam wiekszego hehe)no i najwyrazniej byl ten skok wagi. To tyle kiedy Kacperek przechodzil z inkubatora do lozeczka:) lekarz stwierdzil ze wszytko w porzadku i sie spytal czy ostatnio nie mialam jakis stresow(no i mialam i prawdopodobnie przez to) Dostalam zastrzyk w pupe i mam brac nospe 3*2tabl. Maly juz obrocil sie glowka w dol i to jednak nogi mi wkalda pod zebra:)No i zabroniono mi glaskac sie po brzuchu, ze niby poteguje twardnienia macicy i moze powodowac skurcze!!!Samo glaskanie!! Ciesze sie ze pojechalam przynajmniej nie nakrecam sie i jakos mi dobrze.Teraz juz coraz bardziej wierze ze musi byc dobrze Kama ciesze sie ze u ciebie wszytko dobrze oby tak dalej. Ja do szpitala biore mala paczke (28szt) 2-5 pieluchy a w domu pewnie juz 3-6kg bedzie trzeba. No ja uzywalam dla Kacpra aspirator sterimarin czy Otrivin juz nie wiem jaka to byla firma ale u nas sie sprawdzil i jestem zadowolona teraz kupie canpola (nie trzeba wkladow dokupywac jak do fridy) no a ten do odkurzacza mnie troche przeraza. No i Kama ja niestety daleko za toba bo +6kg poki co. ten chce kupic. Dana gratuluje teraz juz tylko do przodu:) Panie wojtku ciesze sie ze z Kasia juz lepiej, niech nie szaleje za duzo. A co do nieodpowiedzialnosci to zalezy od czlowieka nie od plci. Roznie to bywa niestety takie zycie.
  20. kati87

    wrześnióweczki 2011

    zeberka to moze maly potzrebuje jeszcze niby jak jest to przyzwyczajenie to woda potrafi oszukac, nasza neonatolog mowila ze do 2 lat jak maly chce jesc to mu dawac bo najwyrazniej potzrebuje ale moj niestety nie chce a chetnie bym mu butle kaszy w nocy dala(nie pije mleka)a tak ti pociagnie z 10 min i odwraca sie i juz nie wezmie do buzi butli. Moze Olis potzrebuje jeszcze nocnych przekasek.
  21. kati87

    wrześnióweczki 2011

    No w koncu dziewczyny was doczytalam. Juz sama nie wiem co ktorej mialam odpisac. takze jakbym sie pomylila to wybaczcie. Po pierwsze: Adarka, Lolamaniola i Kama piekne wagi maluszkow ja mam jakas paranoje i mi sie wydaje ze mi sie brzuch kurczy i maly dalej jest taki jaki byl. lolamaniola wierz mi pewnie nie odetchniemy po 32tc ja dzisiaj sobie uswiadomilam ze wchodze w weekend w 30tc i nagle do mnie dotarlo ze to zostalo tylko 7yg(do mojej bezpiecznej daty) i az 7 tygi tak sie boje tych 7 tyg jakos wszytko co bylo z Kacprem wraca dlatego tak sie boje tej wagi przeciez z kacprem od wizyty do wizty tez bylo dobrze ciezko mi jest uwierzyc ze tylko 7 tyg i bedzie dobrze boje sie teraz tego okresu co bedzie Lolamaniola ja tak odetchne po 37 tc nie chce juz zostawiac dziecka w szpitalu. Ty tez sie masz trzymac do tego tygodnia. A co do prasowania i prania to ja mam plan ze pod koniec lipca wszytko wypiore , poprasuje poskladam no i przygotuje torbe z ciuszkami i rzeczami do szpitala. remont sie skonczy prawdopodonnie w polowie lipca wiec moze sie uda (no duzy pokoj moj tata jeszcze bedzie robil ale juz bedzie czystko w domu) Zeberka ja odwrotnie chetnie bym w nocy podtuczala Kacpra ale on sam zrezygnowal z butli i nocnego jedzenia wiec moze Twoj maluch potzrebuje jeszzcze albo z przyzwyczajenia je i wtedy zamiast mleka wode mu dawaj do picia. (podobno tak sie odzwyczaja) Moj kacper mleka modyfikowanego wogole nie chcial wiec jeden problem z glowy. ja jestem u tesciow czekam na Patryka :) ale dzisiaj fatalnie sie czuje znowu zastanawiam sie czy nie przezjechac sie na IP dla swietego spokoju ale znowu jak mialabym tam jechac to sie boje. Ja nie wiem z tymi twardnieniami ale ja sie nie orientuje. Wydaje mi sie ze brzuch caly czas jst dosc twardawy i nie ma jakis wyraznych napiec zebym mogla je policzyc. Podbrzusze nadal mnie pobolewa ale nie jest to jakis mocny bol ale maly cos mniej aktywny jest jak do tej pory kopal caly dzien teraz od 3 dnich jakis spokojniejszy jest kopnie kilka razy rano i wieczorem i to mnie martwi ze moze on mi sie tam dusi jak kacper. Wiedzialam ze po 30tc bedzie dla mnie starszny ale jest gorzej niz myslalam juz sama nie wiem. Rachotka ja tez ostatnio mysle jak my damy rade to wsyztko ogarnac najgorzej boje sie finansowo jak by Patrykowi nie poszlo no a teraz ten remont ze chcialao by sie oszczedzic w razie czego no ale trzeba tez dokonczyc ten remont i to tak zawsze. Panie wojtku prosze pozdrowic Kasie i niech dalej tak dzielnie sie trzyma , napewno wszytko bedzie dobrze. Ivi77 napewno wszytko bedzie dobrze masz tu lekarza i szpitali tez u nas dostatek a napewno spotkanie z rodzina dobrze ci zrobi i maluszek bedzie tez szczesliwy i bedzie dobrze. irena brzusio piekny Ty od poczatku mialas tak jakbys pilke polknela hehe tylko teraz to juz raczej taka lekarska Cudo Karwenka tak to jest czasami ze chcialoby sie potrzasnac i przemowic do rozum, najwyrazniej nie docenia tego co ma twoj brat i zeby nie musial sie bolesnie o tym przekonywac. Ale ty sie nie denerwuj.
  22. kati87

    wrześnióweczki 2011

    dziewczyny ja tam na szybciorka. Jutro chyba was wszytkie doczytam. Mi niestety zadzwonili rano ze ta lekarz co miala przyjsc za moja gin jej nie bedzie i za tydzien mam dopiero wizyte ehhhh... A tak chcialam wiedziec ile maly juz wazy dobrze ze 2 tyg temu bylam na prywatnym usg bo bym przeciez miala teraz od wizyty do wizyty 5tyg. No ale za tydzien moja chyba juz bedzie wiec zbada malego. Ja od wczoraj leze sobie po po poludniu bole brzucha i starszne twardnienie mi sie zrobilo jak kamien juz myslalam ze na IP pojade ale wzielam nospy i magnez i jakos sie uspokoilo ale dzisiaj znowu caly dzien twardy brzuszek. Chyba wczoraj to przez nerwy bo Patryk znowu mi tu smecil a po mnie niestety nie splywa jak po kaczce. Zdenerwowalam sie troche no ale dzisiaj juz lepiej. Dzisiaj jak Patrykowi mowilam ze mnie brzuch z nerwow bolal to on na to: a czemu ty sie tak denerwujesz??zrozum tu faceta.Wiec dzisiaj profilaktycznie sobie leze bo jak siedze to Kajtek mnie kopie i kaze mamie polezec. Mam nadzieje ze wszystko z malym dobrze i juz spory. A lezy mi teraz na prawym boku i kopie w bok po lewej stronie jak dotkne to jest pusto a po prawej czuje malego. i czasami jak mi wsadzi konczyne pod zebro to ledwo moge oddychac.
  23. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Witajcie dziewczyny u mnie od wczoraj wieczorem duzo sie dzialo. Po pierwsze od jakis 2 dni boli mnie kosc wzgorka lonowego? mam takie uczucie jakby mnie ktos w krocze kopnal albo jakbym jezdzila caly dzien na nie wygodnym siadelku w rowerze nie jest to jakis bol ale dyskomfort bardziej, no i pachwiny mi sie rozjezdzaja bo na jednej nodze juz mi ciezko ustac o krzyzu nie wspomne przewrocenie sie z plecow na bok graniczy z akrobacja. No i wczoraj jak wieczorkiem szlam do szwagirki jakies 20 min drogi to myslalam ze nie dojde, jak stara babcia powietrza nie moglam zlapac to mnie podbrzusze takie ciezkie i pobolewalo jakby maly mi spadl podczas chodu na sam dol. Nie moge juz dluzej chodzic no i dzisiaj zaczelam sie ubierac i taka gula mi kolo pepka twarda wyskoczyla ze musialam usiasc nie moglam ustac!! myslalam ze to niedajboze jakis skurcz ale jak usiadlam brzuszek miekki tylko ta gulka i kopniak od kajtusia wiec pewnie to jakas jego czesc cialka a wczoraj siedziec na prosto nie moglam chyba mi noge pod zebra wsadzil no ja nie wiem co on tak cuduje. Wogole dla mnie teraz kopnikai ruchy i to wszytko jest takie nowe jak dobrze to doswiadczac. Az sie serce cieszy. Ja dzis jade juz od tesciow bo jutro mam wizyte u gin w Gdansku. wiec sie zwijamy a tak fajnie tu ze nie chce mi sie jechac hehe pozniej was doczytam bo sie zbierac musze.
  24. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Afirmacja Ostatnio przed zaśnięciem wyobrażam sobie jak to będzie jak zacznę rodzić, robię tak żeby się oswoić z tą myślą, że to już niedługo :) Ostatnią mąż się mnie pyta "Jak to będzie, powiesz, że rodzisz i pojedziemy?", ja mówię nie, odprawimy rytualny taniec, zapalimy fajkę pokoju i pomodlimy się o deszcz No rozsmieszylas mnie tym kochana do lez Afirmacja ja tez sie zastanawialam ostatnio jak to jest ja to jak pierworodka pod tym wzgledem bede u rodzicow wiec zawsze albo tata albo brat albo w ostatecznosci sama sie doczlapie hehe (od moich rodzicow do szpitala mam z 20min piechota) ciekawa jestem jak to bedzie jak zaczne w weekend rodzic a bedziemy w gdyni to patryk w panice ja ze skurczami pewnie Kacpra jeszcze bede musiala ubrac strzelic w dziobek z kilka razy meza dla uspokojenia i i wtedy bedziemy mogli wyjechac do szpitala po drodze podrzucaja moim rodzicom Kacpra hehe . ja do tego 2 planu chyba musze jakas liste z podpunktami wypisac heheh veneziia ja przy Kacperku nie chodzilam do szkoly rodzenia, a szpital chcialam miec ten co daja zzo (u nas tylko jeden go podaje) ale jak pojechalam z Kacprem i odeslali nas widzac w jakim stanie jest moj synek(mialam ze soba usg potwierdzajace krytyczna sytuacje)to powiedzialam o nie i maz wtedy zawiazl mnie do innego (tam gdzie sama przyszlam na swiat) i tam bylo juz super i opieka no i przedewszytkim uratowali tam kacperka. teraz bez zastanowienia bede tam rodzila nawet bez zzo ale wiem ze w razie czego sa tam oddani lekarze i pielegniarki.No i moja gin przy tej ciazy jest z tego szpitala
  25. kati87

    wrześnióweczki 2011

    Dzieki dziewczyny jakos jak sie wam wyzale to od razu mi lepiej Marta dziewczyno nie mysl tak o sobie kobieta w ciazy zawsze jest piekna, ja teraz ciesze sie jak szalona z brzuszka wierz mi ze jakbys go nie miala tez by bylo zle :P Ja w pierwszej ciazy wygladalam okropnie pryszcz na pryszcz wlosy przez 0,5 roku moze z 1 cm urosly ogolnie wygladalam strasznie a bylam szczesliwa. Ty tez popatrz na siebie jako na przyszla mame ze masz tam 2!!!! lobuziakow dla poprawy humoru mam dzisiejsze zdjecie z 1 slownie JEDNYM chlopakiem w srodku i to pewnie nie takim sporym jak twoi.A wygladam jak slonica takze glowa do gory :) 29 no i faktycznie Sylwunka juz nam dlugo nie daje o sobie znac.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...