a ja Wam teraz powiem co było u mnie jak tydzień temu poszlśmy z narzeczonym do księdza w sprawie ślubu bo mamy 4 czerwca, trafiliśmy na tego samego który chrzcił naszego synka (bez problemu), ksiądz jest naprawdę mega wyrozumiały, nie robił nam żadnych wyrzutów, porozmawiał o życiu, wspomniałam o moim kuzynie który niecałe dwa lata temu brał ślub a teraz będzie juz rozwód, ksiądz powiedział że właśnie dlatego młodzi ze ślubem nie powinni się spieszyć i brać go na szybko jak dziewczyna jest w ciąży, powiedział że prawa kościelne są prawami a życie życiem, każdy rozliczany będzie na górze przez Boga. Życzę wszystkim, aby trafiali na takich własnie a nie innych księży