adriana8899

aneta1808adriana8899aneta1808no dokladnie taki bol mialam i ja i w tym samym czasie MISIA,tak boli strasznie moze sie poloz i odpocznij troszke ja to miala wrazenie ze mnie ktos zlapal za kobiece sprawy i ciagnie w dol i straszny bol zreszta napisalam o tym nasze forumowe pani gin zaraz znajde ten post...Kurcze no to mam identycznie to co ty... Lezalam a teraz tak sobie pol-siedze... Takze jest ok. Tylko nie moge sie podniesc bo mam wrazenie ze cos mi urwie tam wszystko na dole... kochana jest moje pytanie na 2-stronie nie umiem tego kopiowac zeby przeniesc na forum przeczytaj sobie co mi odpowiedziala pani doktor Kurcze czyli za bardzo nie ma co z tym zrobic... Ale i tak chyba poprosze kolege zebysmy sie przejechali. Dawno nie bylam to od razu sprawdza czy wszystko ok. Dziekuje kochana za poscik. Hehe.

aneta1808no dokladnie taki bol mialam i ja i w tym samym czasie MISIA,tak boli strasznie moze sie poloz i odpocznij troszke ja to miala wrazenie ze mnie ktos zlapal za kobiece sprawy i ciagnie w dol i straszny bol zreszta napisalam o tym nasze forumowe pani gin zaraz znajde ten post... Kurcze no to mam identycznie to co ty... Lezalam a teraz tak sobie pol-siedze... Takze jest ok. Tylko nie moge sie podniesc bo mam wrazenie ze cos mi urwie tam wszystko na dole...

aneta1808adriana8899aneta1808ADUS jakos chyba sie przestraszyl ten moj modem i jak narazie chodzi bez szwanku....no to dobrze ze juz masz wszystko zaplanowane co gdzie i jak i nareszcie bedziesz sobie szykowac cos dla malutkiej...KASIA-to dobrze ze masz tyle ciuszkow od rodzinki wiesz to jest duzo i widzisz masz rozne kolorki super takze bedziesz gotowa i na chlopczyka i na dziewczynke O popatrz. To Twoj jednak trzeba terrorem. Kurcze chyba sie przejade wieczorem gdzies o lekarza bo normalnie chodzic nie moge. Boli jak cholera. Niech mi przeglad zrobi. to pewnie jedz mnie ostatnio robila PRZEGLAD PODWOZIA bo tez strasznie mnie brzuch dolem bolal chodzilam zgarbiona jak staruszka ale wszystko oki bol przeszedl a gin mi mowila zakaz dzwigania i przemeczania sie no i ze to czasami tak brzuch pobolewa...trzymam kciuki zeby cie przestal bolec biedactwo.... Kurcze tylko u mnie jest tak ze teraz moge jechac tylko wieczorem. A jak wieczorem to do szpitala. A jak do szpitala to maja manie kladzenia na oddzial. I walna mnie na wyro na 3dni przez ktore beda mi dawac tabletki i zrobia raz usg. A jakos mi sie to nie usmiecha. I kombinuje co robic. Moze pojade do innego szpitala. Bo prywatnie mnie nie stac teraz zeby isc. :/ Ja wlasnie teraz chodze jak inwalida. Ciagnie mnie strasznie w dol.

aneta1808ADUS jakos chyba sie przestraszyl ten moj modem i jak narazie chodzi bez szwanku....no to dobrze ze juz masz wszystko zaplanowane co gdzie i jak i nareszcie bedziesz sobie szykowac cos dla malutkiej...KASIA-to dobrze ze masz tyle ciuszkow od rodzinki wiesz to jest duzo i widzisz masz rozne kolorki super takze bedziesz gotowa i na chlopczyka i na dziewczynke O popatrz. To Twoj jednak trzeba terrorem. Kurcze chyba sie przejade wieczorem gdzies o lekarza bo normalnie chodzic nie moge. Boli jak cholera. Niech mi przeglad zrobi.

kiniaaWitam Dołączam jako mama styczniowa czekajaca na córę:) Witaj. :) Mam nadzieje ze sie u nas zadomowisz i bedziesz czesto zagladala. ;)

Katarzynka1anna_badriana8899Hej dziewuszki. Mnie cos dzisiaj brzuszek boli. Ale zakupy rano to juz chyba standard. Od jutra pierdziele-nie chodze. Tesciowa jak sie rozpedzi z lista zakupow to nie wie kiedy przestac. Wszystko mnie dzisiaj dziwnie denerwuje a do tego Brajan jakis rozmazany dzisiaj chodzi. Grrr. A co u Was kobitki?Aduś a Ty znów dzisiaj tachałaś torby z zakupami??? Katarzynka- to Ci figle sprawia to dzieciątko :) nie chce pokazać co ma między nogami :) A kupiłaś już ciuszki? Czy czekałaś do USG? Mam nadzieję, że nie masz wszystkiego w kolorze różowym :) Witam wszystkie pozostałe mamuśki!!! Mój jest dzisiaj jakiś nad spokojny i zaczynam się denerwować!! Buziaki Tak się z nami bawi to Dzieciątko nasze... Ja czekałam tak naprawdę z zakupem ciuszków do wczorajszego USG, no i śmiesznie wyszło bo dalej jestem w kropce, co tam będę kupować w różnych kolorach, w ogóle to miałam jakieś przeczucie że będą niespodzianki. Mężuś kupił takie rozkoszne różowe skarpetusie, bo go kiedyś rozbroiły, poza tym mam sporo ciuchów od siostry, która ma synka, więc są białe, niebieskie, i różniaste, a od żony brata Męża mam z kolei po dziewczynce więc kilka różowych jest. A teraz będę kupować już takie większe na 62 i 68 w neutralnych kolorach, bo tamte co dostałam są w przewadze na 56 i jest ich fura. ADUS uważaj bo Cię Krzysiu zamknie w klatce jak se nie dasz siana z tymi zakupami i tachaniem siat, zobaczysz, uważaj na siebie naprawdę bo teraz nie ma żartów na końcówce Kochana nasza:36_3_16: Hihi. To faktycznie jakims lochem pachnie. :) No to super ze masz tyle ubranek. :) A na takim maluszku to wszystko slicznie wyglada-bez wzgledu na kolor. Wszyscy sie zawsze zachwycaja nowym ludzikiem a nie kolorem ubranek. ;)

aneta1808juz ja go poglaskam potraktuje zaraz go chyba zebami.... wstretny modem...o widzisz kisiezniczka zmiotla o rany i korona jej z glowy nie spadla...hehe dobrze niech sie wezmie do roboty....ADUS to jutro masz mowisz zajecie jak przyjada mebelki super....ale fajnie Nom. Beda jutro. Juz sie nie moge doczekac. Wogole mam pomysl jak zrobic ten nasz pokoj. Wczoraj nie dalam K. zasnac i opowiadalam co kupie, co widzialam, co gdzie i jak zrobie. Hehe. Biedny musial sluchac bo rekompensowal mi przedwczorajszy wieczor. Hihihi. I wreszcie bede mogla poprac rzeczy Gabi bo bede je miala gdzie poukladac. Nie bij i nie gryz go bo calkiem focha rzuci i jak bede z Toba pisala?? :36_3_16:

aneta1808adriana8899Dostalam opierdziel od Krzyska ze nie potrafie mamie odmowic i zakaz wychodzenia jak go nie ma. Hehehehe. Martwi sie biedny. Anetko kochanie masz racje. Do tego mnie lepetynka cos boli. Wypilabym kawke ale nie ma rozpuszczalnej. Hehe. Tak to wszyscy sypana pija a jak sobie kupie rozpuszczalna to zaraz znika. Zaczne trzymac w pokoju. Hihihi. Aniu no dzwigalam. Ale obiecuje sie poprawic... :36_3_16:i dobrze ze cie opierniczyl jak zakaz to zakaz nie wychodz nigdzie i nic nie dzwigaj bo ja cie nakrzycze!! niech ta FRANCA sie ruszy z domu a nie Ty.....kurde wywala mnie co chwile z neta zaraz dostane WSCIKU-DUPY i pogryze ten modem...chyba przez ta pogode bo u mnie bada i wieje ach.... Kurde cos marudna sie ostatnio zrobilam... Ale jutro przyjda mebelki i bede mogla sie zajac urzadzaniem pokoju na nowo i mi chyba przejdzie. Hihihi. A marzenica dzisiaj nawet podloge zamiotla!!! sie pewnie zmeczyla biedna Ty go nie kop tylko poglaskaj.

Dostalam opierdziel od Krzyska ze nie potrafie mamie odmowic i zakaz wychodzenia jak go nie ma. Hehehehe. Martwi sie biedny. Anetko kochanie masz racje. Do tego mnie lepetynka cos boli. Wypilabym kawke ale nie ma rozpuszczalnej. Hehe. Tak to wszyscy sypana pija a jak sobie kupie rozpuszczalna to zaraz znika. Zaczne trzymac w pokoju. Hihihi. Aniu no dzwigalam. Ale obiecuje sie poprawic... :36_3_16:

Hej dziewuszki. Mnie cos dzisiaj brzuszek boli. Ale zakupy rano to juz chyba standard. Od jutra pierdziele-nie chodze. Tesciowa jak sie rozpedzi z lista zakupow to nie wie kiedy przestac. Wszystko mnie dzisiaj dziwnie denerwuje a do tego Brajan jakis rozmazany dzisiaj chodzi. Grrr. A co u Was kobitki?

aneta1808ok kochane zmykam na M-jak milosc a potem z psiakiem na spacerek i do lozeczka jakos sen mnie lapie...milych snow wam zycze dobranoc...do jutra Dobranoc. :) Spij slodziutko i snij kolorowo!!!

magdalozaSuper....to jak mama wroci to koniecznie pozdrow ja ode mnie....no i juz nie odliczaj dni...Lada moment bedziesz ja miala przy sobieAdus...a tam nie przesadzaj...ja tez czasem komus czegos zazdroszcze...To ludzka cecha...i do poki nie jest zawistna jest dopuszczalna:))) I nie martw sie...Twoi rodzice...zrozumieja swoj blad.Na pewno. A do tego czasu bedziesz miala swojego Krzycha i swoja kochana Gabi i moze jeszcze kogos???Kto wie...Zobaczysz Gabi wypelni ci pustke w serduszku... Dobra...kobitki...ja lece sie wykapusiac i bede potem... A poki co..papusie Hehehe. Wiecie co? Czytajac " i moze jeszcze kogos???Kto wie..." momentalnie mi stanelo w glowie "tak-kochanka". Hahahahaha. Jakie ja mam trzaski w tym glupiutkim lebku.

Zazdroszcze Ci tego. Wiem ze zazdrosc to zla cecha. Ale cholernie bym chciala miec taki kontakt z mama.

A to nie tak zle. Tak mocno jestes zzyta z mama? To jak bylas w anglii to pewnie ciezko bylo?

aneta1808adriana8899Papa Mania :) Anetko ja tez mam taka nadzieje. :) A jak tam humorek slonce??dziekuje dobrze nawet bardzo tesknie tylko za mama juz sie nie moge doczekac jak wroci a tu jeszcze tyle czasu... No w sumie dopiero wyjechala. A kiedy wraca? Za dwa tygodnie? Dobrze pamietam?

Papa Mania :) Anetko ja tez mam taka nadzieje. :) A jak tam humorek slonce??

maniulka173a to sorki...zle przeczytalam , ale ze mnie glupek Tylko bez takich mi tu. Madra dziewczynka z Ciebie!!!! :)

maniulka173Oj skad ja znam takie gadki...sami tam kombinuja , co chwile zmieniaja a wszystko zwlalaja na klientow.. Nie no on wlasnie powiedzial ze to oni nawalili. Przez telefon tylko probowal mi wcisnac ze wiirusa mamy.

My jakis czas temu nawet rano mi8elismy max 128 mimo ze placilismy za 1mb. I pan od internetu po codziennym telefonowaniu do niego przyjechal i jak to stwierdzil "nie bede klamal-wina byla ewidentnie po naszej stronie". Od tej pory smigal. A dzis znowu cos. Ale moze faktycznie to przez przeladowanie sieci albo pogodee.

Fakt. Lepszych serkow nie ma. Ostatnio sobie kupilam kilka tych wielkich. :) To dopiero byla wyzerka. Ze swierzutka bagietka i kakalkiem. Mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm. :36_2_27: :ok:

No my mamy radiowy wiec mozliwe ze przez pogode... Co do Danio to co sobie kupie kilka sztuk to mi Brajan wyhaczy je w lodowce i wszama wszysciutkie. Smieje sie ze mam zywy biegajacy maly glod. ;)

Kurczaki cos mi net szwankuje!!! Rano doslownie smigal a teraz to jakaz rzeznia poprostu...

Kurcze Emka nie pomyslalam o tym kochana... A bardzo mozliwe ze to jego sprawka-dba o wnusie. :) Miska ale mi by wystarczylo ze by tak delikatnie to zrobila. Nie musiala probowac mi dziury w bebenku robic...

Jak narazie szykujemy sie na chrzciny na 27 grudnia. Ciekawe czy wypali. Kurcze ale zarobilam kopniaka od mojej malej... Az mi sie oczy zaszklily.

Dziekuje Wam. A malutka naprawde jest sliczna. :) I wiecie co? Ktos nad nia juz czuwa. Jakis czas temu przyszli do Marzeny lekarze i powiedzieli ze Oliwia nie bedzie sama chodzila i ze maja sie szykowac na wozek inwalidzki. A na nastepny dzien rano przyszla lekarka i powiedziala ze Marzena chyba cud wymodlila bo mala zaczela ruszac nozkami i tylkiem. :) Zreszta oni same nieszczescia maja. Jak Slawek byl maly to jego ojciec spadl ze schodow, dostal jakiegos krwiaka i zmarl. A teraz malutka. Heh. Szkoda mi go bo to dobry facet. Prawie codziennie jezdzi 90km w jedna strone do zony i corci. Co do uzywanych rzeczy. Im wiecej tym lepiej-jesc nie wola a sie przyda. :)