marhand1981

Nikomu z rodziny jeszcze nie mówiłam, że jestem w ciąży, tylko dwóm koleżankom. Szefowej też niedługo powiem, ale ja i tak pracuję w domu, więc dla mnie to bez różnicy. W czerwcu miałam iść na 3 m-ce wychowawczego, a tak to może pójdę na L4 i będzie więcej kasiorki

Witam nową koleżankę :) To chyba ja jedna się nie denerwuję, bo to w niczym nie pomoże, a wręcz przeciwnie, STRES SZKODZI!!! Dzwoniłam dzisiaj do lekarza, ale nie udało mi się umówić na wizytę, mam zadzwonić dopiero jutro (w święto???). Pierwszy raz pójdę prywatnie, a potem już państwowo (dla oszczędności), tylko na usg połówkowe pójdę jeszcze prywatnie. U mnie znowu agresor się włączył :(

My właśnie wróciłyśmy z real'a i Agata zachowuje się tak, że nic tylko ją udusić (albo to mój agresor się włączył). Dzwoniłam dzisiaj do lekarza, żeby umówić się na wizytę i kazał mi zadzwonić jutro (w święto???). Ciekawe ile teraz kosztuje u niego wizyta z usg, bo 2 lata temu płaciłam za każdą 60 zł. Samopoczucie dobre (poza huśtawką nastrojów i pobolewaniem brzucha). Miłego popołudnia kobiety :)

Witajcie Mam na imię Basia, 30-tkę na karku i to moja druga ciąża (nie potwierdzona jeszcze przez lekarza). Córcia ma teraz 20 m-cy (urodziła się w sierpniu 2009). Test zrobiłam kilka dni temu i ta druga krecha była taka niepewna, ale skoro @ nie ma... (ostatnia @ zaczęła się 16 marca, cykl 31 dni i wg różnych stron internetowych termin porodu wychodzi między 19 a 26 grudnia - wrrr... okropny termin bo na święta nie wyjedziemy) Niestety, z powodu warunków mieszkaniowych nie mogę cieszyć się tą ciążą tak jakbym tego chciała. Mam jednak nadzieję, że wszystko się jakoś ułoży... W pierwszej ciąży prawie cały I trymestr spałam, wymiotowałam tylko 2 razy, ale trochę żołądek bolał. A teraz (nie wiedząc, że jestem w ciąży) pierwszym objawem była zmiana nastroju (na agresywny - bez kija nie podchodź). Ogólnie czuję się dobrze, senność mnie nie zmogła, tylko zachcianki już się pojawiły (zwłaszcza na lody - wczoraj na śniadanie jajecznica przegryzana lodem ). Mam nadzieję, że mnie przygarniecie. życzę Wam wszystkim szczęśliwych 9 m-cy i nie stresujcie się niepotrzebnie

Mama_MonikaWitam, zaglądam przy okazji ogladania X-Factor i popijania zimnego Carlsberga :))) Ale dobrze ,że jutro nie ide do pracy hi i tak laba do wtorku :))) Lenuśce na dobre wychodzi siedzenie z mauśką, straszna z niej przytulaśka i całuśnica, a jak mnie całuje to nie omieszka powiedzieć "kocim ci" czyli KOCHAM CIE:))))) Poza ty straszny potko słów teraz mamy np.: jajo, mąka, moniek (smoczek) ciekówfka (dziękówka :))cześ (cześć), też, Moniś (czyli ja mama Monika:))), ja liczę"raz, dwa, a Lena kończy "trzy":))), dzicinka (dziewczynka), kojiżanka(koleżanka), dzieci i duzo, dużo więcej, zaskakuje mnie codziennie:))) Poza tym jest nie dogonienia, na placu zabaw sama wchodzi na zjeżdżalnie, sama zjeżdża, sama buja się na tych zwierzakach na sprężynach, sama wchodzi na drugie piętro, pięknie już je sama i pije z kubeczków. I troche przez ten weekend wypadłam z obiegu i nie wiem do kogo teraz nawiązać :/ Moja Agata raczej mało mówi, bardziej po swojemu. Po schodach wchodzi i schodzi już jakiś czas ale na naszych to wolę trzymać ją za rękę bo są niebezpieczne. A dzisiaj pokazałam jej jak wchodzić na zjeżdżalnię (są duże odstępy na drabince) i jakoś dawała radę, zjeżdżając zawsze lądowała tyłkiem w piasku, a raz upadła na twarz i najadła się piasku i już później musiałam ją łapać. Ale radochę miała ogromną, do domu nie chciała wracać i o huśtawce zapomniała :)

Jak jestem to oczywiście żadnej z Was nie ma... pewnie się weekendujecie

qlczakmarhand1981Zana swędzenie swędzeniem, ale nie zgadniesz co dzisiaj jadłam na śniadanie :)Witam nową mamusię, mnie to swędzenie od razu się kojarzy z ciążą i słońcem, choć sama nie miałam, ale wiem, że może wystąpić- oczywiście w Twoim przypadku- czyli "podejrzenia" ciąży A na śniadanie obstawiam ogórki przeplatane z jajkiem i pomarańczka i zapomnialam jeszcze o lodach Witaj Nie było mnie cały dzień bo byłyśmy prawie cały czas na dworze :) Z tym śniadaniem to prawie zgadłaś: jajecznica z cebulką przegryzana lodem jogurtowo-truskawkowym.

Zana swędzenie swędzeniem, ale nie zgadniesz co dzisiaj jadłam na śniadanie :)

Tosia27bardzo proszę:) najbardziej podoba mi się o mężu:) Botanika na wesołoDZIEWICA POSPOLITA Roślina krótkotrwała, wymagająca szczególnej pielęgnacji. Chętnie poddaje się flancowaniu. STARA PANNA Roślina długotrwała i pnąca, czepiająca się wszystkiego i wszystkich. Żyje w miejscach odosobnionych nie wiadomo z kim. KOCHANKA Roślina kwitnąca pasożytnicza z gatunku motylkowatych. Z uwagi na duże koszty w naszych warunkach trudna do hodowli domowej. Rozkwita nocą. ŻONA Pożyteczne zwierzę domowe, pociągowe, bardzo nerwowe, ale wytrwałe. Żywi się odpadkami, w hodowli domowej bardzo opłacalna przynosząca duże korzyści. ROZWÓDKA Należy do owadów występujących w dużych ilościach, znana w przyrodzie pod nazwą szarańcza. Samiczki pozostawia w spokoju, samców niszczy od korzenia. Czyni szkody w ubraniu zwłaszcza w kieszeni. WDOWA Wierzba z gatunku płaczących, szybko próchniejąca. KAWALER Ptak przelotny, dzieci swoje podrzuca innym i wówczas zmienia miejsce pobytu. Jest trudny do chwycenia w sidła. STARY KAWALER Grzyb jadowity o gorzkim smaku. Żyje przeważnie sam lub w symbiozie z purchawką pospolitą MĄŻ Zwierzę domowe z gatunku leniwców. Ze względu na dużą żarłoczność w warunkach domowych przynosi duże straty. W hodowli nieopłacalny. Pochodzenie – skrzyżowanie trutnia z padalcem. posikałam się :) zwłaszcza z męża

zana27Marhand od czego masz tą wysypkę? Nie wiem od czego ta wysypka, ale tak się dzieje za każdym razem jak wychodzę z małą na podwórko. Nigdy alergii nie miałam :( Chciałam wczoraj wieczorem trochę Agatę przetrzymać ze spaniem, żeby rano dłużej spała, ale o 21.30 obie już pięknie komara przycinałyśmy A dzisiaj wszystko mnie boli, nawet ziewnąć nie mogę, bo szczęka boli

My pół dnia spędziłyśmy na dworze. Najpierw spacerek (były koniki, kozy, kury - a i tak na wszystkie wołała "hau"), a potem na podwórku. Na spacerze było wszystko ok, a już na podwórku znowu wszystko zaczęło mnie swędzieć i na zmianę miałam wysypkę po kilka minut na rękach i nogach. Masakra!

No i zapomniałam się Was spytać.... Pytanie do dziewczyn, które szczepiły dzieci "państwowymi" szczepionkami: moja Agatka miała wczoraj to ostanie szczepienie i na ramieniu dzisiaj zauważyłam obrzęk (czerwone i spuchnięte). Nie wiem czy tak powinno być? Po wcześniejszych szczepieniach nie robiło jej się nic takiego. Czy miałyście z tym do czynienia? Teraz uciekam zrobić jej szybki obiadek i lecimy na spacer

ania_83zana27ania_83wiesz co jeszcze nie wiem, to zależy jaką kupię w rybnym daj znac jak zrobisz zakup ;) Jaka pogoda dzisiaj u was? U nas słońce świeci, ale wiatr mocno wieje .;/ u nas wyłania się słońce na razie takie zamglone, wiatru nie widzę, ale jest już 12 w cieniu więc raczej będzie fajnie U nas dzisiaj ciepło, słonko świeci i wiatr słabszy niż wczoraj

ania_83zana27ania_83a czemu Zana? chyba może być cykl bez owulacji?bo poszaleliśmy z T ostatnio... W niepłodne i ,, bez zakończenia,, ale dygam.... jak w niepłodne to powinno być ok Hehe my też niby w niepłodne

zana27Dzień dobry. Marhand robiłaś 2 test? Nie robiłam i nie będę robić, no bo skoro okresu nie ma...

Mi szwagier ściągnąl z internetu i też mam ją na telefonie :) a jak bylyśmy w marcu w w szpitalu to jeszcze jej nie mialam i dla poprawy jej nastroju sama śpiewalam i ona zawsze kończyla slowem "ma"

aganiecha marhand1981, witam Cię serdecznie w naszym gronie bo jeszcze nie miałam okazji tego zrobić. Życzę byście szybko zaakceptowali z mężem Twoją ciążę i niech przebiega bez żadnych komplikacji. JAk śpiewam mu piosenkę z Tomasa i przyjaciół (wiecie ta bajka o pociągach) i na końcu jest tekst "Kto przyjaciół takich zna? Tomek takich ma", to Dawid zawsze po pierwszym zdaniu mówi mama (Kto przyjaciół takich zna. "Mama" takich ma). UWIELBIAM GO. Pozdrawiam Was serdecznie Sierpniówki. Gratuluję wszystkim którzy przeczytają cały mój post Ja również Cię witam :) Pewnie będziemy musieli się jakoś przyzwyczaić do myśli, że będzie "ktoś" jeszcze... Moja Agatka też lubi tą piosenkę :) tylko, że ona mówi na sam koniec TYLKO "ma" Pościk przeczytalam caly :)

Ja Agatę szczepię "państwowymi", jakoś je przeżyla, placzu bylo trochę, ale my też przecież przez to przechodzilyśmy. Dzisiaj byly te ostatnie

Izak1979piękne mieszkanko...dziewczyny zagłosujecie? Najbardziej Jajcarskie Ĺ�wiÄ�teczne Jaja! sur Facebook | Facebook glosik oddany, przypominaj się to będę glosować :)

basia681AnkaK33marhand1981Co to za żałoba jak ładuje mi się stronka?http://parenting.pl/kacik-zadumy/16813-dla-gosi79.html świeć Panie nad jej duszą aż się łzy cisną :((((((( nie znam jej, ja tu krótko jestem :( a co się stalo?

basia681marhand1981A nam drzemkę dziadek przerwał, byłyśmy trochę na podwórku, znowu wszystko mnie swędzi. Czuję się dobrze, tylko co jakiś czas w brzuchu mnie kłuje. Agata też mówi oko (od wczoraj) pokazując na misiu :)kiedy masz lekarza? jeszcze się nie umówilam, w przyszlym tygodniu pójdę prywatnie do lekarza do którego chodzilam w pierwszej ciąży, więc nie muszę się rejestrować z dużym wyprzedzeniem

Co to za żałoba jak ładuje mi się stronka?

A nam drzemkę dziadek przerwał, byłyśmy trochę na podwórku, znowu wszystko mnie swędzi. Czuję się dobrze, tylko co jakiś czas w brzuchu mnie kłuje. Agata też mówi oko (od wczoraj) pokazując na misiu :)

Byłyśmy dziś na szczepienie, był straszny ryk. Agata jak weszła do gabinetu i zobaczyła lekarza to zrobiła w tył zwrot i ruszyła do drzwi. Waży 12850 g. Mój J. dzisiaj wstał obrażony bo ponoć całą noc nie pozwalałam mu się przytulić

A poza tym już przed świętami zaczęla się u mnie "chcica" na lody