robaczek1

happy-heheh mój się znów smieje jak mówie do niego "brzydalek lub grubasek" gabalas-co do kompetencji lekarzy to koszmar. Naprawde wiem cos na ten temat jak chodziłam z małym bo biedak mi strasznie chudł. krlnk-wiesz ja szczerze to nie polecam smoczków NUK. One sa dobre dla dzieci które nie lubia wielkich dydali i np. po włożeniu wymiotuja . Ten jest znów malutki. Mój niby lubi ten smoczek ale nie moze czasami się zaciągnąć.

Jeśli mały jest nadal głodny może kup to mleko z koncówka AR?jest to dla małych głodomorków. Ta uspakajajaca mało działa ale ma dośc przyjemny smak. Mi pediatra powiedziała stanowczo ,że co 2,5-3 godz. Zreszta ojczulek zrobisz jak uważasz a jesli masz wądpliwosci napisz do specjalisty nawet od laktacji.Jak wpiszesz w google sprawdz sam (oczywiscie nie radach innych mam)tylko lekarzy wszedzie jest napisane karmic z zegarkiem w ręku. Wiesz jesli karmisz czesciej dziecko bedzie wiecej przybierac na wadze jednak sprawdzaj sobie z centylami i bedziesz wiedział czy rosnie tak jak powinien czy poprostu grozi mu nadwaga:) AAAAAAAAAAAA JEST FORUM "KARMIE BUTELKA I MI NIE WSTYD"zapraszam i tam popytaj:)

Hej:) Koperkowa granulowana Hipp jest po 1 tygodniu, ziołowa, uspakajająca po 1 miesiacu no ale już ma 4 tyg. wiec mozesz podac. Hehe mój wody też za husteczke nie weźmie do buzi i ja czasami dosładzam leciutko glukozą jak poczuje troszke słodkiego odrazu ciągnie.

Bajustynko u nas jest tak samo naprawde. Mój az ma odcisnietego smoczka przy usteczkach. A tez myslałam ,że mam zły smoczek i zaczełam kupować rózne ale innego znów wogole nie weźmie do usteczek.

Ja wcześniej też karmiłam w ten sposob teraz zostało tylko sciaganie mleka i dodawanie do modyfikowanego. Jeśli mały Ci nie płacze po cycku+butla to napewno jest ok.U nas było za mało ale to zalezy ile masz pokarmu.Ściagnij raz i zobacz.

Może Ciebie pociesze ja nie chodziłam do szkoły rodzenia a jakoś urodziła bąbla. Po za tym naprawde po to sa położne i one powiedza Ci jak bedziesz robiła cos źle. Zresztą jak boli naprawde nie myslisz o oddychaniu a nawt jak mąż mi przypominał to strasznie mnie to denerwowalo ibo chcesz urodzic i miec to za soba wiec mojemu kazałam mu siedziec cicho i trzymac mnie za reke lub sprawdzac czy głowke widac hehehehe. A dodam ,że urodziłam 4080 klocka i żyje bez szkoły rodzenia.

Ja zdecydwałabym się urodzić bez chwili zastanowienia. Każdy pragnie dziecka zdrowego, ślicznego i pociesznego. Jednak jak rodzi się chore to juz nie jest naszym dzieckiem? Dla mnie nadal jest a swojego dziecka bym nigdy nie skrzywdziła chodzby niewiem co.

Bajustynka-Agulamamula ma racje nie jest źle tym bardziej ,że mała ma katarek i była troszke chora. Ja na Twoim miejscu bym sie wstrzymała z dokarmianiem tym bardziej ,że masz mleko. Mój jak w 15 dni przytył 100 pediatra nie panikowała tylko kazała przyjsc po tygodniu by sprawdzic jak waga mu rosnie i okazało się ,że zaczeła spadac wtedy weszło dokarmianie. MoniaWK-kochana napewno nic sie złego nie stało ,że Bartusia nosiłas bedac w ciazy. Z tym napieciem to najlepiej idz do neurologa i on powie Ci czy faktycznie jest i w jakim stopniu.Co do tej anemii to super ,że obyło się bez przetoczenia koncentratu krwinek czerwonych bo napewno o to chodziło pediatrze. Powiedz mi wiesz czego mały ma niedobór?Bo anemia to nie tylko niedobór żelaza ale może być miedz, kwas foliowy czy witamina B12.Mi podawano w zastrzyku witamne B12 i żelazo a okazało się że niedobór kwasu foliowego u mnie powstał. Teraz nadal walcze z anemią ale z powodu żelaza.

hej:) My karmimy się NAN ACTIV i wiesz mój jest strasznym głodomorem. Ma 2 miesiace a potrafi zjeść nawet 180. Nasza Pani pediatra powiedziała ,że nalezy zawsze przestrzegać minimum 2,5 godz.jeśli płacze miedzy posiłkami poprostu dawać herbatki koperkową, uspakajającą, czy ziołowa. Nam nie kazała karmić na żądanie. Jeśli podajesz mniej niż 2,5-3 godziny źle wypływa na rozwój dziecka może spowodować nadwage i problemy z brzuszkiem. A tak wogole mam dla Ciebie fajny link: 15 zasad karmienia butelką - butelka, karmienie butelką, - Karmienie - Noworodek i niemowlę - dlarodzinki.pl punkt 10!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

happy-no ja tez pisałam Ci że mam myć małego tym emolium. Jest jeszcze krem i wiesz nawet dobry tylko jak mówiłam mi śmierdzi siusiami ale co tam byle pozbyć się krostek. Kochana sprawdz dobrze w ksiażece nie masz napisane krzusiec, tężec tylko dtp przynajmniej ja tak mam wpisane. gabalas-to masz szkołe życia bidulko:( aga3000-super ,że mała przybiera na wadze:)

Agulamamula -hehe wasze księżniczki i mój książe kurcze tem mały potworek cała noc smiał sie a ja spać nie mogła bo każde jego stekniecie ja na nogach.No to jeśli chodzi o młodych ludzi którzy mogli by byc chrzesnymi u mnie w rodzinie to mam z 20 osob wiec jest w czym wybierac:) Aga300-aaaa to faktycznie katarek. Może spróbuj woda morska? Albo tym co Wiki poleca?Ja robiłam sola fizjologiczną i ładnie rozpuszcza gluciaki. Wiki-szajbusko(w pozytywnym znaczeniu) widzisz hehehe. Cudownie ,że wszystko się wyjasniło. bajustynko-kuśwa wiem co czujesz naprawde. Ja wtedy zrobiłam tak poszłam do kuzynki z dobrym winkiem i powiedziałam ,że własna siostra mnie wykiwała i skoro ona robi mi cyrki proszę ja.I ,ze wczesniej sie wahałam i w koncu źle wybrałam .Patrycja mnie zrozumiała:) Kurcze dzis mój drugi dzien odchudzania a ja już bym zjadła tynk ze ściany. Ogolnie nie jem smażonego i słodyczy(cięzko).I robie brzuszki po 30:)Musze schudnąc bo mam w sierpniu 2 wesela i moja kuzynka która urodziła w maju bliźniaczki mniejszy brzuch ma niż ja. Fakt ,że ona nawet w ciazy nie jadła słodyczy , smazonego bo była jak twierdzi na dieciE DLA DOBRA DZIEWCZYNEK hmmm.

bajustynko-kochana nie tyko ty masz takie problemy.Ja mam dwie siostry w Londynie a mój M dwóch braci i wiesz faceci są bardziej dyspozycyjni. Moje szanowne siostry nigdy.Na szczęscie na własne wesele poprosiłam kuzynke by była swiadkowa bo mnie siostra wystawiła.No a najciekawsze ,że ona bierze ślub w sierpniu i mój M jest świadkiem. Aga3000-naprawde jestes pewna ,ze to katar?moze to glupie pytanie ale wiesz bo mój mały nawet jak czasami oddycha to tak charcze.Mi pediatra powiedziała ,ze on ma tak dlatego ,ze mu sie ulewa i jak lezy na brzuszku lub na pleckach to moze mleko nawet nosem wyleciec.A Jjak sie mleko dostanie to tak jak katar.Odrazu o tym pomyslałam jak napisałaś o tym mleczku takim jak twaróg

sysia-oj głupol jestes wiesz.Ale i tak Ciebie kochamy.A jeśli wadpisz zaraz dostaniesz w dupskoA co do kawy no tak pyszna jest z czekolada ale ja sie od dzis odchudzam.NAwet zrobiłam 30 brzuszków.Kurde brak kondycji robiłam je i robiłam. wiki-kochana co się dziś milczysz?Mam nadzieje ,że nie płaczesz w domku bo inaczej.... Kurcze ja chyba jestem sadystka hehehe gabalas-mój też często ląduje na balkonie jak jest ładna pogoda niech tam siedzi heheh

Oj przezyjesz zapewniam Ciebie i wstaniesz prędzej niz myslisz jak kruszynka bedzie płakać.Naprawde brzmi to wszystko okropnie ale jakoś żyjemy i chcemy miec nadal dzieci. Ja już bym chciała byc w ciazy hehehe:) Porod to porod ważne jest co potem. Ja pierwsza dobe troszke cierpiałam wiadomo krocze ale poźniej to cud miod trzymac swoje dziecko w ramionach no chyba ,że jak moj bedzie Ci wył 24 na 24 to juz wcale takie trzymanie nie jest piekne jak jestes zmeczona hehehe

Happy-wiesz bajustynka napisała jakie jej córeczka miała objawy mój znów inne. Najlepiej pokaz lekarzowi. Bo jak pisałam u nas straszne zaprcia lub biegunka(12 kup dziennie napewno o to lekarz ciebie zapyta bo nie liczy się jakoś tylko ilośc jesli mowa o biegunce)w dodatku strasznie zielona. A krostki mój miał troszke inne wydladały jak małe pryszcze i nie na buzi tylko całym ciele. Wiesz nie wiem czy jeszcze mam gdzies w domku ale dostałam od pediatry spis tego co moge jesc(własciwe gotowe pomysły na obiadek).Poszukam i jak bede miała wysle Ci ok:)Naprawde dużo mozna jesc tylko te pierwsze dni wydaja sie koszmarne i owocuja głodówka jak u mnie:) Bajustynko-mój tez miał ten Bebilon Petii i wiesz własnie po też zaczał tak chlustac mlekiem i zapisała nam Nutramigen heheh Bebilonik przy tym to jak ciastko z kremem ale jak widze mojemy bardziej podchodził Nutramigen. Teraz mamy wprowadzac powoli nowe mleko NAN Activ:)zobaczymy:) A co do katarku u nas pediatra kazał wkropic 3 krople soli fizjologicznej, odczekac kilka sekund i zrobic takie ruloniki z papieru lub gazy i tylko na brzegu wytrzec. Powiem Ci ,że naprawde gilaki mu rozpusciło. Wiki-oj nie ty sama pokłuciłas sie o wychowanie swojej Majeczki. Moja mama też wie najlepiej "nie trzymaj tak albo tak""mu napewno jest zimno przez ciebie sie przeziebi""oj a jak mały tracił na wadze to 5000 sposobow jak mu pomoc. Raz sie pokłucisz ale pozniej beda wiedziec ,ze to Twoje dziecko i ty jestes mama która decyduje a nie wszystkie mamy , ciotki i wogole.Jesli nie bedziesz twarda to bedziesz sie bała zrobic cokolwiek bo co powie rodzina....Miej jaja:):) sysia-ja mam ten spieniacz z Ikei i masz racje jest super. Ja robie goraco kawe , pozniej spienione mleko a na koncu znów kawa. Super to wyglada jak ktos do Ciebie przyjdzie i podac zxamiast zwykłej kawy:)daj koniecznie znac co u lekarza bo my bedziemy żyć Twoimi starankami hehe:):) A co do spania waszych dzieci o Boze jak bym tak chciała. Mój synek co równo 3 godziny budzi się na jedzenie wciąga około 130 i nie zasnie odrazu tylko musi troszke possac cycka(jesli to zrobi wtedy dopiero wezmie smoczka do buzi inaczej nie ma mowy) i po 30 minutach wojny i płaczu zasypia sam.

Oj kochana naprawde tego Ci życze ale wiedz ,że jesli pierwsze dziecko szybko nie pojdzie.Ja miałam założony cewnik Foleya 24 godz przed porodem i wtedy zaczeły sie skurcze dosc bolesne.O 6 rano zaczeli podawac mi oksy +pierwszy masaz szyjki(wrogowi nie życze)a urodziłam dokładnie o 20:15:)podobno wywoływany to kobieta szybciej rodzi. Gówienko prawda same parte miałam 3 godz.:):)Mi pomogły kłamstwa przy porodzie bo maż przy partych mówił już "widać główke", jedna położna "przyj zaraz bedzie, zobaczcie" a druga "oj jaka cudna główeczka" ja parłam bo myślałam ,ze naprawde jest główka i chciałam miec małego przy sobie:)A jak juz urodziłam lekarka smiała sie ,ze jak juz widac głowke to ona by mi pomogła i ,że mnie kłamali bo wtedy kobieta zawsze naprawd się stara ,że bez skurczy może urodzic:):)Mimo wszystko naprawde sa super chwile np. jak mnie bolało mówiłam do męża "proszę wracajmy do domu" jedno z czego mój maz sie smiał jak zapytałam połozna"moge krzyknąc ona tak a ja dobrze ale poxniej hehehehe Jednak najpiekniejsze jest jak położa na ciebie malenstwo i mozesz je przytulic a wszyscy mówia ci jakie ono piekne.Ehhhhh :)

agnieszka-dzieciątka śliczne. Hehe pierożek jakie ma muskularne raczki:)widac ,że lubi mleczko z cycocha:)Ala na tym zdjeciu jak aniołek:) miranda-hehe Twoj torebka foliowa a mój znów cieszy się jak jest światło zapalone heheh a znów jak wieczorem zapale mu lampke to dziecko cieszy się,ze nawet jesc mu sie nie chce.

gosiak-no łyżeczkowanie jest nie przyjemne ale szczerze mówiac po porodzie to już to tylko masaż dla Twojej macicy hehe:) Powiem tak ja rodziłam w szpitalu gdzie opinie ma super jesli chodzi o opieke nad dzieckiem z mamami róznie bywa jednak ja uważam ,że było tam super naprawde!.Teraz wiem ,że najwazniejsze jest rodzic z mezem(mój co prawda miał zakaz marudzenia o oddychaniu ale jak cos potrzebowałam to wraz z studentka która była cały czas z nami wspierał mówiac jak jutro bedzie cudownie z naszym synkiem) i znieczulenie reszta to rzecz drugiego rzedu naprawde. Bedziecie tam dwie doby i według mnie nie jedzie się leżakować czy wypoczywac tylko urodzić szczesliwe i do domciu.

WIKI-wiesz czasami jak ciebie czytam to dała bym Ci kopa prosto w to chudziutkie dupsko. Po pierwsze to ,ze ty byłas leczona niby u kręglarza nie koniecznie Mai pomoże bo ty... po drugie:leczy sie Twoja cała rodzina a jeśli Mai coś sie stanie cała rodzina będzie cierpieć?Nie tylko Ty i Maja.Odważysz sie zaryzykowac?Ja nie słucham takie gergania babc i mam bo to co było 20 lat temu to nie teraz. Szczerze mówiac przesadzasz z tymi pieniedzmi naprawde macie samochod , chcesz sie budowac a dla dziecka nie bedziesz miala na paliwo?Moze brutalnie pisze ale naprawde powinnas troszke otworzyc oczy bo widze ,ze martwiac sie o córeczke nie do konca myslisz racjonalnie. Te 60 km to nie tak daleko. Heppymam-wiesz ja na krostki stosuje emolium(to mi troszke smierdzi sikami za przproszeniem) lub balneum. NAprawde wiesz ja wiele czytałam o skazie białkowej i same krostki to napewno nie skaza chyba ,że mała robi kupki ze śluzem , krwią lub ma jak wczesniej pisałam takie czerwone plamy na zgięciach to wtedy można mówic ale tez nie do konca. U nas stwierdzili bez testów bo mój synek miał wszystkie objawy(ropne krostki,czerwone plamy na zgieciu, kupki bardzo ciemny zielen,a wszczegolnosci po jedzeniu zawsze płacz i utrata wagi.Strasznie chudł).Ogranicz nabiał i obserwuj córunie. Agulamamula-córunia boska a najfajniejsze te zdjecie ostatnie z jezyczkiem sylwia77-ja miałam jakies opory. Dla mnie butla okazała sie super inaczej niz myslałam na poczatku.Teraz równie dobrze moze karmić tata gdy mamusia chwile duzej posiedzi w wannie hihi:) My dzis bylismy u pediatry i prawie małego bym zważyla gdyby nie nasiusiał na wage, w koncu Pani musiała sprzatnac i chcac znów go zwarzyc zaczał sie napinac i robic kupke wiec nie wiem ile moje dziecko wazy.

happymam-kochana nie jestem lekarzem ale wiesz mój synek ma skaze i krostki nie giną mu ani nie bledna od temperatury.Jest ich duzo.Jak mówiłam lekarz powiedział ,że jesli dziecko ma skaze ma tez pełno czerwonych plam. No własnie mój ma na zgięciach. Wiki-ehhh biedna Majeczka.No cóz musisz się wziąśc w garść i cos rozsadnie pomyslec. Szczerze mówiąc nie ufam kręglarza a w szczególnosci gdy chodzi o dzieci. Oj by nie sprawił Mai jeszcze wiekszych problemów. W koncu to nie lekarz.Jednak decyzja do Ciebie należy.Biedna powiedz wiec co chcecie zrobic? Sylwia77-oj wiem co przezywasz. Wiesz ja walczyłam o laktacje jak szalona. Karmiłam nawet małego strzykwaką(a wypijał 100ml jedzenie trwało 2 godziny)by wybierał piers zamiast butelki.Czy zabierasz małemu coś wartosciowego hmm napewno cos w tym jest jednak nie do konca sie z tym zgadzam.Ja miałam straszne wyrzuty sumienia ale moja pediatra powiedziała mi tak:mleko sztuczne widocznie nie jest takie złe skoro matki wczesniaków najczesciej musza dawac mleko modyfikowane by nie dopuscic do spadku wagi lub wszelkiego rodzaju komplikacji. Pewnie piers to wygoda ale Ja wstydziłam karmic sie piersia w miejscu publicznym i leciałam do samochodu wiec co za róznica.Nie wiem jakie mleko podajesz małemu ale moja pediatra strasznie polecal nam NAN Activ przeczytaj sobie na necie o nim.Fakt mały super je tolerował po HA miał wiecej krostek niz po nim. A nie jest drogi bo ja kupuje puszke 900g za 38 zł bo mam stopniowo wprowadzac małemu z Nutramigenem. aretas75-oj mój też sie strasznie slini nawet przez sen. To wygląda nie jak taka cieknaca slinka tylko pełno banieczek takich tyci tyci koło siebie.

Malinka77 a mnie najbardziej denrwuje jak mój M obudzi się i jego tekst"kurcze mały znów płacze"kurde no płacze i z tej mojej bezradnosci i jego głupich tekstów dochodzi do awantury.Dzis jakiś rekord mój mały śpi od 15:)a ja juz mam schizy bo obudził się o 16 na jedzenie i ciasza.Widzisz sama nie ma znaczenia ile dziecko je mój je jak szalony a chudnie:( Oj pociagniesz pociagniesz innego wyjscia nie masz.

Malinka-wiesz jeśli masz możliwośc próbuj na Krową. Nie wiem czy robią tak z ulicy ale mój synek tam sie urodził i tam go prowadzili z waga i naprawde nie narzekam. Mój synek urodził się duży bo 4080 wazy 5800.U nas wyglada to tak:mały schudł do 3700 pozniej zastoj na wadze.Po 30 dniach zaczał tyc(jeszcze wtedy nie miał masy urodzeniowej) ale tył i było naprawde super ale znów zaczał tracić. Wiesz on je naprawde dużo bo po 150 czyli jedzenie dostaje, wmawiali mi ,że to z powodu karmienia piersia(bo mam anemie nie dostaje odpowiedniej ilości zelaza ,ze niby nie dojada i dlatego płacze, teraz dojada i tez płacze i traci na wadze:(Już jestem zmeczona naprawde tym jego jedzeniem.Najgorsze sa noce bo płacze on i ja.

Udało mi się dodac foteczki są w poście wyżej:)

Wiki-kochana mądrze zrobiłas. Daj znać co powie lekarz i nie łam się bo poród zniosłas to wszystko zniesiesz. Zaynab- a mam nasza klase. Chetnie zaprosze mamusie:)Jak coś dam na priv namiary.Zaynab tobie juz wysałam:) aretas-kurcze masz racje z tym bólkiem mojemu jak sie do jajeczek przykleiły to normalnie..... Zobacze czy sie wstawic fotki mojego bąbla

aretas-kochana piszesz ,ze musiałas złapac mocz malenkiej a nie stosowałas tych torebeczek do moczu?mój mały czas siusia hehe a jak mu załozyłam nic nawet kropli nie zrobił kiedy mu tylko sciagłam odrazu siusiał:) Mój miał badany mocz bo tracił na wadze:( malinka-jak mała przybiera na wadze?mój znów stanał juz mam wizje jak traci a ja płacze:( bajustynko-zaproszenia piękne.Gdzie takie kupiłas?? Powiesz jak sie czują malenstwa?Koniecznie napisz co powiedział lekarz. xhogata-witaj wśród mam marcowych , kwietniowych i majowych hehheh wiki-heheh ciesz sie kochana ,że @ jeszcze nie masz ja mam nadzieje ,że nie przypląta się zbyt szybko:) Kochana spokojnie bo jak bedziesz panikowac małej sie udzieli i bedzie płakac.Na wszelki wypadek poszukaj sobie na necie prywatnie by miec jakies 2wyjscie a sama wiesz na dziecku nie ma co oszczedzac a mimo wszystko dzwon do szpitala a jak nie dodzwonisz sie jutro jedz. Kurcze mamusie jak umieszczacie zdjecia babelków?musze ja jakies wrzucic a nie wiem jak:(