Skocz do zawartości
Forum

robaczek1

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez robaczek1

  1. Malenstwo-wiesz ja miałam ciaze pozamaciczna przy becie 1350 i rosła co 200.W ciazy pozamacicznej włanie wazny jest przyrost nie wartosc!!!!!!!!!!!!!!!!Wazny jest przyrost co 48 godzin jesli wynosi 66% to znaczy ,ze wszystko super. A malutkie wartosci nie martw sie dziecko sobie nadrobi hehehe:) Powodzenia kiedy miałas badania i jakie wartosci? napewno bedzie dobrze:)
  2. GRATULUJE MAMUSIA MAJOWYM:)Ja rodze w połowie kwietnia:) Mama2 wiesz ja równiez miałam straszne mdłosci i wymiotowałam po 5 razy nic nie jedzac bo co zjadłam biegłam do kibelka.Schudłam 5 kg.Lekarz kazał mi pic siemie lniane i koniecznie rano wode z cytryna wiesz byle brzusio nie był pusty i staraj sie jest mniej mleczne bo one moga powodowac wieksze mdlosci.I troszke podziałało:) A co do krwiaków hmmm wiecie ja mam od poczatku ciazy krwiaka (teraz jest 2,2) na łózysku przy przyczepie pepowiny. Na poczatku mysleli,ze to torbiel jednak ogolnie teraz wersja jest krwiak.Straszno mnie ,ze jak na pepowinie i łózysku to małe szanse na zdrowa ciaze.Jednak moja fasolka rosnie jak na drozdzach sam lekarz powiedział ,ze mam małego byczka heheh bo jestem w 12 tyg a dziecko duze jak na 13,2 dni.Wiec krwiakiem sie nie martwcie same zobaczcie wiekszosci sie wchłania:)Nie wiem jak Wam ale mi kazano brac nospe by macica nie dostawała skurczy poniewaz własnie jedynie to moze zle działac na krwiaka i prosze leniuchowac:)
  3. Agnieszka31-hmmm wiesz szukajac w Warszawie szukałam takiego ktory naprawde sie mna zaopiekuje znalazłam w Instytucie Matki i Dziecka podobno super zajmuje sie głównie patologia ciazy(niesety ja mam zagrozona bo krwiak na łózysku przy pępowinie) wiec stwierdziłam tak to ta:)no okazało sie inaczej:( AgulaMamula-heheh wiesz ja ostatnio obudziłam sie i miałam cholerna ochote na pierogi i nie moglam wytrzymac wiec moj mezus stwierdził znaj dobroc Pana i wstał o 23 i mi ugotował(hehe miałam w zamrazarce:) Miranda33 wiesz troszke Ci zazdroszcze ,ze mozesz jesc naprawde. Ja niby nie mam mdłosci ale jak zjem cos mlecznego, jogurt lub serki wymiotuje, na smazone patrzec nie moge i tak mogla bym wymieniac az zostaja pierogi i owoce no nie liczac lodow hehehe:) A tak wogole jak byłam na tym USG D-4 lekarz stwierdził ,ze prawdodpodobnie bedzie chłopiec zobaczymy cos sie urodzi jednak na płytce zrobil mi zdjecia dupeczki i powiedział ,ze koniecznie musze miec zdjecie pierwszych klejnotów rodzinnych heheh smiesznie bedzie jak okaze sie córeczka :) A tak wogole to jestem w 12 tyg jednak na USG po zmierzeniu dziecka wychodzi 13tyg.2 dni hmmm
  4. Witajcie diewczynki:) Musze Wam cos odpowiedziec a wiec w piątek byłam u lekarza z wynikami itp. lekarka oznajmiła ,ze nie ma pewnosci czy dziecko zyje:(poniewaz krwawienie ktore wyszło w moczu moze oznaczac poronienie w dodatku ten krwiak ktory mam to nie krwiak tylko torbiel pepowiny i dziecko napewno sie nie rozwija dobrze jesli ona ma racje. Miałam isc w poniedziałek na USG ale nie wytrzymałam i pojechałam wczoraj(do kliniki).Spotkałam cudownego lekarza ktory zrobil mi USG i stwierdził ,ze rzadko moze spotkac tak ruchliwe dziecko hehehe:)wcale nie mogl go zbadac:)W dodatku narał mi super płytke a zdjecia dał np.samych stupek czy twarzyczki:)według jego badania napewno porod bedzie wczesniej bo jak stwierdził dziecko miedzy jednym a 2 badaniem USG wyprzedza swoj rozwoj o ok 1,5 tygodnia. Boze jestem taka szczesliwa:)W dodatku faktycznzie mam torbiel ale łózyska przy pepowinie i nie ma wpływu na dziecko w dodatku sie kurczy:) Z mezusiem w piatek cała noc płakalismy i tylko sie modlilismy by było dobrze a w sobote szalelismy ze szczescia. Dzis pierwsze co to idziemy na 10 do kosciólka:)
  5. kat ja-to zwykły tłucz i przepraszam za dosadnosc ale pomaga tylko Twojej k.... sie przeslizgnac-NIE MA WPŁYWU NA PRACE JELIT czy tez rozluznianie stolca. Wiesz uwielbiam jogurt, maslanki i zawsze to mi pomagało niesety teraz w ciazy jak zjem cos mlecznego odrazu wymiotuje:(najgorsze ,ze moja ulubiona kawusia teraz mi smierdzi:(lekarz kazał mi jesc figi, płatki, bułki grahamki bo to wszystko bogate jest w błonnik jednak nie wiem czy ja jestem tak oporna czy cos zle robiłam jednak mi to nie pomagało tylko powodowało bole brzucha i zoładka(np.sliwki,woda przegotowana itp) daffodil-wiesz jak nie chcesz czopków wiem ,ze jest cos do picia w syropie nawet dzies w domu mam nazwe...pozniej poszukam. Miałam do wyboru to lub czopki. Syrop u mnie nie zdał by roli bo czesto wymiotuje.
  6. A ja dzis z swoja fasolka ide do Pani doktor:)Co prawda pierwszy raz do tej kobietki(wczesniej chodziłam do mezczyzny jednak ten nie ma potrzeby odpowiadac Ci na pytania tylko rzuca hasła i sama sie domyslaj:(np.mowi krwiak pytam sie czy cos groznego odpowiedz zobaczymy, a za chwile mowi moze Pana do szpitala połoze i takie gadanie:( Teraz wybrałam sobie Pana z Instytutu Marki i Dziecka wiec napewno zna sie:);):) happymum-wiesz wypocenie tego to połowa sukcesu wiec prosze nie marudzic i marsz do łózeczka:)hehe jak w dziecinstwie:) Amelcia -ja miałam tak samo po bokach i na dole bolało i podobno to normalne bo wszystko sie tam rozciaga i jesli mocno boli wez nospe by nie dochodziło do gwałtownych skurczy. Nospa jest jak najbardziej bezpieczna ja musze ja brac 3 razy dziennie a na patologi ciazy dostajesz to obowiazkowo jak tylko cos Ciebie zakuje. Co do porodów wiecie moze nie wiem co mowie bo nigdy nie rodziłam ale jakos sie nie boje w koncu kiedys kobiety na polach rodziły i zyły wiec teraz w szpitalu bedzie dobrze hehe zobaczymy po porodzie:) A tak wogole rzucacie fachowymi nazwami tych leków ,ze szok:)
  7. Witam:) Odnosnie tych zaparc ja oczywiscie bez ciazy miałam takie problemy a teraz to juz wogole:(wiec zastosowałam super mieszanke -rano-przegotowana wode(no jak ktos ma rano mdłosci odradzam:) -maslanka -2-jabłka dziennie, owoce cytrusowe podobno pomagaja(wiec w ciagu dnia 2l wody z cytrynka)niesety nic mi to nie pomagało:( Po tych super mieszkankach najczesciej bolal mnie brzuch. Wspomniałam o tym swojej lekarce wiec ta kazała mi pic siemie lniane wrrrr ochyctwo jakies gluty.Jednak w koncu znalzała dla mnie złoty srodek czopki glicerynowe(jest to taki tłuszcz-kompletnie nie szkodliwy, nie jest to lek i zapisuje sie to kobieta w ciazy. Narazie pomaga:)
  8. Witam wszystkie mamusie kwietniowe:) Mam na imie Monika i dokładnie 20 kwietnia 2009 bede mama mojej fasoleczki:) Jest to moja druga ciaza pierwsza niesety skonczyła sie zle(pozamaciczna) Obecnie jestem na L-4 poniewaz mam ciaze zagrozona z powodu krwiaka przy przyczepie pępowiny(wielkosci mojego dzieciatka:(jednak ja wiem ,ze bedzie dobrze:) A jak Wam mamusie mineły juz mdłosci i inne dolegliwosci? Mi powoli tak:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...