Skocz do zawartości
Forum

mama2

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mama2

  1. Ewciaawitam my po lekarzu to nie rotawirus, wszytsko idzie ładnie kupek coraz mniej, je wiecej wiec wszytsko na dobrej drodzepatka dzięki za ten link, pytałam lekarza kazała kupić, mam nadzieję że chodź to będzie jeść no to hurraaa!!!!!
  2. jola22lutkaCieszę się, że sie podoba :*Jola co do wózka, sprawdź czy ma przekładaną ramę, to ważne zeby mozna było wozić dziecko w swoja stronę ale i w stronę świata. Lutka ten wózek podoba mi się właśnie dlatego że ma przekładaną rączkę, więc Julcia może być twarzą do mnie.....no i są też bardziej kobiece kolorki. W niedziele jadę do sklepu obejrzeć go na żywo, i jeśli jest taki fajny na jakiego wygląda to poluję na Ebay na okazyjna cenę wozek kosmiczny ale bardzo ładny
  3. Daffodilmama2KamidiankaNo właśnie, skoro nie jest napisane, że ojcu, to nie jest i napisane, że nie matce, zatem można to i tak i siak zinterpretować, zależy pewnie od kadrowej. no to jeszcze raz powiem ze nie mozna tego inaczej zinterpretowac bo te dni nalezy wykorzystac po porodzie a przepis kiedy zaczyna sie macierzynksi mowi ze macierzynski zaczyna sie w dniu porodu wiec kiedy kobieta mialaby je wykorzystac ?..jeden przepis wyjasnia drugi Ale jest w którejś ustawie napisane, że te dwa dni muszą być wykorzystane bezpośrednio po porodzie? Bo ja spotkałam się z taką interpretacją w odniesieniu do ojca, że nie musi tych dni brać od razu po urodzeniu dziecka, tylko wykorzystać je jakiś czas później na przykład na rejestrację dziecka w urzędzie. tak . wlasnie tak moze nie musi zaraz na drugi dzien , mam tu na mysli zeby nie wykorzystywal ich 3 miesiace pozniej
  4. Kamidiankaelus.dreptusmama2no to dostalas je nieslusznie , w rozszerzeniu tej ustawy jest wyjasnione poijecie "pracownika" i tego ze kobieta wowczas przebywajaca na macierzynskim od dnia porodu nie moze korzystac z tych dni na tej stronie co podalam nie ma rozszezenia, nie kluce sie:):) w takim razie skorzystałam na niewiedzy kadrowej, chociaz kadrowa z naszego forum twierdzi ze te dni sie nalezą... U nas na kwietniówkach dziewczyna też dostała. Z ciekawości spytam się, jak to u mnie w pracy interpretują no u mnie bys nie dostała
  5. Kamidiankaelus.dreptusjak to nie?? ja dostalam te dwa dni, z reszta jest napisane ze przysluguje pracownikowi a nie ojcuNo właśnie, skoro nie jest napisane, że ojcu, to nie jest i napisane, że nie matce, zatem można to i tak i siak zinterpretować, zależy pewnie od kadrowej. no to jeszcze raz powiem ze nie mozna tego inaczej zinterpretowac bo te dni nalezy wykorzystac po porodzie a przepis kiedy zaczyna sie macierzynksi mowi ze macierzynski zaczyna sie w dniu porodu wiec kiedy kobieta mialaby je wykorzystac ?..jeden przepis wyjasnia drugi
  6. elus.dreptusmama2elus.dreptusjak to nie?? ja dostalam te dwa dni, z reszta jest napisane ze przysluguje pracownikowi a nie ojcuno to dostalas je nieslusznie , w rozszerzeniu tej ustawy jest wyjasnione poijecie "pracownika" i tego ze kobieta wowczas przebywajaca na macierzynskim od dnia porodu nie moze korzystac z tych dni na tej stronie co podalam nie ma rozszezenia, nie kluce sie:):) w takim razie skorzystałam na niewiedzy kadrowej, chociaz kadrowa z naszego forum twierdzi ze te dni sie nalezą... co do kadrowej na naszym forum to kiedys nie umiala odpowiedziec na proste pytanie wiec podchodzilabym do tego ostroznie ..super ze dostałas te 2 dni zawsze to korzysc dla ciebie
  7. elus.dreptusjak to nie?? ja dostalam te dwa dni, z reszta jest napisane ze przysluguje pracownikowi a nie ojcu no to dostalas je nieslusznie , w rozszerzeniu tej ustawy jest wyjasnione poijecie "pracownika" i tego ze kobieta wowczas przebywajaca na macierzynskim od dnia porodu nie moze korzystac z tych dni
  8. elus.dreptusKamidianka oczywiscie ze mozna ja tez dostalam te dwa dni tu masz link: Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15... > Ujednolicone akty prawne > Akty prawne > Prawo.Money.plrozdział 2 paragraf 15 niestety niedotyczy to matki dziecka
  9. jola22Daffodilgunia43 Sliczne foty. Jesien faktycznie juz sie rozbujala. CZekamy na te piekna zlota!!!! .-) Wygladacie wsyzscy jak zwykle slicznie a Ty to masz lwia grzywe. Zazdroszsze, zwlaszcza w kontekscie moich lecacych wlosow. No i zauwazylam, ze Kubutek nma nad nosekiem taka sama zylke jak Maksik. Moj synek ma ja od urodzenia a Wasz? Pytaliscie o to lekarza. Nasz powiedzial, ze taka uroda i tyle.Maksik też ma?? Nie wypatrzyłam na zdjęciach :) Tak, już się urodził z taką. Lekarka powiedziała, że z biegiem czasu może stać się trochę mniej widoczna, ale całkiem nie zniknie. Julcia tez ma taką żyłkę - wygląda jak mały siniak Klaudia ma taka z boku brody i do dzis nie zniknela
  10. Ewcia Zuzia to taka młoda dama , bardzo delikatna i zawsze gustownie ubrana
  11. dziewczyny jaki moj jest dzis niedobry uszy mi wiedna od jego wycia , nie placze ale non stop tak marudzi i tylko by cycka doil a ja mu dozuje bo jego waga mnie juz przeraza...
  12. Jola moj juz zawsze reaguje ale w okno lubi sie zapatrzec:)
  13. Daffodilgunia43Patka - jak ja nienawidze klotni. Cala sie wtedy w srodku rozsypuje. Dlatego pewnie szybko sie godze!!!! Tego i Wam zycze. Sytuacja trudna, wiec i relacje trudne. Wierze, ze Wasza milosc i to, ze macie Tosienke da Wam sile, zeby wyjsc z tego zwyciesko Dodam jeszcze, ze nasze wszelakie klotnie, problemy i nieporozumienia rodzinne od strony mojej i M rodziny zalagodzone. Teraz moze byc tylko lepiej. Ale powiem Wam, ze mam tak dosc, ze potrzebuje czasu, zeby dojsc do siebie. Za duzo sie namartwilam i naplakalaam, zeby tak to po mnie splynelo. Coz. Trzeba czasu i bedzie dobrze.Przynajmniej relacje beda lepsze, bo problemy zawsze beda. Zycie. No i tesiowa zaoferowala sie, ze jesli mamy ochote do kina albo gdzies to ona z Maksiem z checia zostanie. Trzeba bedzie pocwiczyc Maksika zostawanie bez rodzicow. Az mnie ciarki przechodza. A oto fotka mamy M i Maksika:[ATTACH]14890[/ATTACH]Aaaa... i ślicznie Maksik wygląda. Ma taką typowo Maksiowatą minkę, lekkie zdziwienie na widok aparatu :) Dużo zdrowia dla naszego maleńkiego solenizanta "typowa maksiowata minka"
  14. Daffodilgunia43Patka - jak ja nienawidze klotni. Cala sie wtedy w srodku rozsypuje. Dlatego pewnie szybko sie godze!!!! Tego i Wam zycze. Sytuacja trudna, wiec i relacje trudne. Wierze, ze Wasza milosc i to, ze macie Tosienke da Wam sile, zeby wyjsc z tego zwyciesko Dodam jeszcze, ze nasze wszelakie klotnie, problemy i nieporozumienia rodzinne od strony mojej i M rodziny zalagodzone. Teraz moze byc tylko lepiej. Ale powiem Wam, ze mam tak dosc, ze potrzebuje czasu, zeby dojsc do siebie. Za duzo sie namartwilam i naplakalaam, zeby tak to po mnie splynelo. Coz. Trzeba czasu i bedzie dobrze.Przynajmniej relacje beda lepsze, bo problemy zawsze beda. Zycie. No i tesiowa zaoferowala sie, ze jesli mamy ochote do kina albo gdzies to ona z Maksiem z checia zostanie. Trzeba bedzie pocwiczyc Maksika zostawanie bez rodzicow. Az mnie ciarki przechodza. A oto fotka mamy M i Maksika:[ATTACH]14890[/ATTACH]Super, że sprawy rodzinne mają się coraz lepiej. Oby tak dalej, bo szkoda i zdrowia i nerwów. A wychodne też Wam się przyda, więc chwała teściowej za to :) Jak po raz pierwszy zostawiliśmy Kubę z teściową i poszliśmy do kina, to przez cały film o nim myślałam, ale za drugim razem było już o niebo lepiej. Takie rozstania są chyba trudniejsze dla mamy niż dla dziecka :) dokladnie ja ogladalam wczoraj "bekart wojny z maksikiem w roli glownej mam nadzieje ze nastepny film obejrze bez myslenia jak tam maks..a a w filnie pojawil sie motyw malutkiego dziecka ktore sie urodzilo i mialo na imie Maksymilian:)))wiec odrazu z M pomyslelismy o naszym
  15. Daffodil brawa dla Kubusia znosi te szczepienia jak prawdziwy facet :) Patka duzo cierpliwosci zycze w kontaktach z M...teraz taki smutny okres nadchodzi ..M tez pracy nie ma i trudno o optymizm ale napewno wszystko sie ulozy
  16. Ewciaajejku nie wiem gdzie ona to złapała...nikt nie choruje..lekarz mówił że mogła na poluz łapać od byle czego....leki jakoś jej wmuszam....podaje łyżeczką(bo to są do picia)i zawsze coś tam wleci....dziś idziemy do drugiego lekarza zobaczyć....lekarz mówił ze jak nie jest odwodniona to szpital nie musi być...wiec mam nadzieję że się nie odwodni...daje jej pić co chwilekami a ja narazie nic wiecej nie powiem bo jeszcze nic nie wiadomo, nie chce zapeczyć jeszcze długa droga przedemną...jak tylko będzie jakiś mały kro w tą stronę odrazu się pochwalę...trzymajcie kciuki narazie...za to i za moją zuzke oczywiscie wlasnie to mialam napisac zeby to jeszcze z innym lekarzem skonsultowac. oby szybko byla poprawa
  17. Kamidiankamama2Kami a co do tego ze ktoras ziewczyna z kwietniowek dostala taki urlop to powiem ze spotkałam sie z roznymi kadrowymi ( ktore nimi nie powinny byc)...w tym zawodzie niestety trzeba non stop czytac przepisy bo one sie zmieniaja i umiec interpretowac zawile ustawy w ktorych nic nie jest jasno napisane !Dokładnie, dlatego pytam Ciebie, bo wiem, ze zęby zjadłaś na tym. My ostatnio zakręcone z jedną z kwietniowek, bo inna dziewczyna dostała 6 tyg. dodatkowego macierzyńskiego, podobno w ustawie tak stoi, faktycznie tak jest. Dziewczyna na forum prawnym zapytała, a to podobno od 2014 roku obowiązuje, więc tamtej chyba naliczyli niezgodnie z prawem. Już się same pogubiłysmy, kto ma rację i czy dochodzić swoich praw. Wymiar dodatkowego fakultatywnego urlopu będzie stopniowo wydłużany od 2010 r. i w 2014 r. będzie można wykorzystać 20 tygodni urlopu obowiązkowego oraz 6 tygodni dodatkowego. jednym słowem dzieki czyjejs niewiedzy dziewczyna tylko skorzystała :)
  18. Kami a co do tego ze ktoras ziewczyna z kwietniowek dostala taki urlop to powiem ze spotkałam sie z roznymi kadrowymi ( ktore nimi nie powinny byc)...w tym zawodzie niestety trzeba non stop czytac przepisy bo one sie zmieniaja i umiec interpretowac zawile ustawy w ktorych nic nie jest jasno napisane !
  19. KamidiankaEwciaawitam ja tylko na chwilke póki zuzka spidaffodil śliczne zdiecia lutka super wierszyki u nas nadal kupki co 3-4h :( leki okropne zuzka nie chce pić ani jeść już ryczec mi się chce, żeby tylko się nie odwodniła do pracy nie chodze, spać nie może ani zuzka a ani ja coś jej tam w brzuszku wierci, smutna, maruna, blada, zero uśmiechu na twarzy, śpi tylko na rękach ide troche dom ogarnąć bo pewnie zaraz się obudzi mama czy jak jestem na zasiłku bezrobotnym (tzw. będe) od 6 pażdzirnika i chciałabym założyć włąśną działalnosć to moge??? odrazu? czy musze być pare miesiecy zarejestrowana w PUP??? dziękuje za opowiedz pozdrawiam i zycze wszytskim dużoooooo zdrówka Ewciu szkoda Zuzinki, wymęczy ją, ech. I tak do pulpecików nie należy, a tu jeszcze nie je i kupki ciągle. Oby szybko to minęło. Gdzie to podłapała? Jaką działalność zakładasz? Będziesz businesswoman Właśnie, mama2 nasza ekspertko, mam 2 pytanka. Czy nam, mamom też się należą 2 dni urlopu okolicznościowego z okazji urodzenia dziecka? Bo jedna kwietniówka dostała. Podobno w przepisach nie stoi, że to tylko tausiow dotyczy i można róznie odczytywać, na korzyść albo niekorzyść dla nas. Ciekawi mnie Twoje zdanie, bo nie wiem, czy się upominać. I drugie pytanie, czy mama na wychowawczym może założyć firmę? Z góry dzięki za odpowiedz A co się Maksiowi stało znowu tej nocy? Już tak ładnie spał? Całą noc nadrabiał jedzenie? dwa dni dostaje ojciec , matka nie poniewaz nie pracuje w momencie porodu wiec logiczne jest ze nie dostaje dwoch dno z tytułu urodzenia dziecka mozna zalozyc firme na wychowawczym nie wiem co sie stalo moze tesknil za mna i nadrabiał obecnosc moja w nocy
  20. Ewciaawitam ja tylko na chwilke póki zuzka spidaffodil śliczne zdiecia lutka super wierszyki u nas nadal kupki co 3-4h :( leki okropne zuzka nie chce pić ani jeść już ryczec mi się chce, żeby tylko się nie odwodniła do pracy nie chodze, spać nie może ani zuzka a ani ja coś jej tam w brzuszku wierci, smutna, maruna, blada, zero uśmiechu na twarzy, śpi tylko na rękach ide troche dom ogarnąć bo pewnie zaraz się obudzi mama czy jak jestem na zasiłku bezrobotnym (tzw. będe) od 6 pażdzirnika i chciałabym założyć włąśną działalnosć to moge??? odrazu? czy musze być pare miesiecy zarejestrowana w PUP??? dziękuje za opowiedz pozdrawiam i zycze wszytskim dużoooooo zdrówka z tego co wiem to mozesz odrazu Ewcia skad Zuzia to złapala ...leki mowisz ze niedobre ale udaje wam sie jej wcisnac?? nie wiem czy taki malutkie dziecko nie powinno byc w szpitalu skoro to trwa juz troche ..:(( mocno cie sciskam i tule
  21. Lutka piekne wiersze tworzysz.a butki fajne wybrałas , mam podobne Jola22 brawa dla juleczki ze tak dzielnie wcina marcheweczke , moj tez bardzo lubi :)
  22. wczorajszy film w kinie byl super...ale myslami bylam caly czas czas przy maksiorze ...jak wrocilismy tesciowa moi ze zlote dziecko ze ladnie mleczko z butli wypilo..takze troszke sie upokoilam co do mojego powrotu do pracy i opieki maksia ..ale pod wieczor niechial cyca wypuscic z ust..godzine to trwalo a i w nocy non stop sie domagal czyli łatwo nie bedzie..widac mamy mu brakowało . Nie bylo nas 3.5 goziny
  23. DaffodilWitam się czwartkowo. Za nami nie najlepsza noc, bo aż 4 pobudki Ale w sumie jestem o dziwo całkiem wyspana. Na zewnątrz 6 stopni, w domu zimno, ciekawa jestem kiedy zaczną grzać Dzisiaj pewnie zacznę pakować Kubusiowe klamoty, bo jutro od razu jak M. wróci z pracy, jedziemy do moich rodziców i na weselicho mojej przyjacióły Jedziemy na trzy dni, a znowu pół mieszkania wywieziemy ja mialam dzis pobudko po godzinie 2.00 co 20 minut ..w zaszadzie nie spałam tylko czuwałam :(((((((( a nas troche cieplej bo az 12 stopni
  24. Zdjecia daffodil sliczne w jesiennym wydaniu ..Kubus spokojnie opatulony lezy , zazdroszcze moj by tak w zyciu nie polezal :(( Ewcia duzo zdrowka dla zuzi , teraz sie zacznie ..:( choróbska i przeziebienia ! Mama2cor dla Oliwci tez szybkiego powrotru do zdrowia
  25. DaffodilelwiraDaffodilJak to teoretycznie?? Buziaki dla Adaśka teoretycznie bo jest w tym miejscu co powinna i ma rozłożone ramiona czyli blokuje to co trzeba ale w praktyce to ja mam wykrzywioną macice w łuk a spirala włożona jest prosto co powoduje że ociera i uciska ścianki macicy wiec zamiast cieszyć sie z sexu moge odczuwać większy lub mniejszy dyskomfort:((( po czasie mój organizm powinien sie do tego przyzwyczaić i będzie dobrze Brzmi niezbyt zachęcająco :) Ja od najbliższej miesiączki wracam do pigułek, które brałam przed ciążą. Dwa opakowania jeszcze mam gdzieś zachomikowane, a później się do ginekologa wybiorę. ja mam kupione tabletki anty ale jeszcze nie wzielam bo zyjemy w celibacie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...